Qwet

Sterownik kiepski ale w tak prostym silniku z biedą ujdzie, reduktor do tej mocy może być, ale wtryskiwacze totalny śmietnik! Lepiej dopłacić te 200zł więcej założyć barracudy i mieć spokój na kolejne 100tys.km.

Za chwile będziesz miał rdzawozłote łaciate odpryskujące farbą zaciski. Nie maluj. Jedyny wiejski tuning który mógłbyś przedsięwziąć to białe ringi SMD. Do tego prostą elektronikę, żeby w dzień świeciły na 100% (światła dzienne), a w nocy na 30% razem ze światłami mijania.

Ładna kupejka. Fajnie że pełna skóra, ja mam tylko częściową. No tylko automat trochę razi w oczy, ja po prostu nie lubię automatów. Twoje felgi podobają mi się najbardziej ze wszystkich :cool2: chyba niedługo też sobie takie sprawię.

Pierwsze trzy należą do banku 1, a kolejne trzy należą do banku 2.

Co ty powiesz? Ja mam na gazie 2 konie więcej :) Zdecydowanie trzeba zacząć od vanosów, bo one bardzo często umierają w M54. Poza tym ważne jest, żeby wymienić łańcuchy rozrządów, bo zapewne są mega porozciągane. Tylko nie pakować zamienników, bo rozciągają się dosłownie po 5000km :)

Tak, podobno zdrowe M54 istnieją :) Po remoncie powinien mieć lekko ponad serię. Ale trzeba pamiętać, że remont to nie tylko regeneracja vanosów :!:

M54 bardzo rzadko trzymają serię, 154KM to nie jest zły wynik. Wtryskiwacze HANA masz najsłabsze jakie są. Na jakim ciśnieniu gazu pracują? Może wtryskiwacze zapętlają i brakuje paliwa... Poza tym instalację pod ten silnik trzeba umieć wystroić. Rzadko kto potrafi to zrobić dobrze, a większość gazowników nawet nie tyka korekcji po obrotach.

Ja mam założone żółte Kayaby, ale różowe chyba też będą dobre :lol:

Dotryski są do około 1,5ms; Powyżej 1,7ms jest już normalny wtrysk paliwa po wyjściu z cut-off'u.

Trzeba będzie jeszcze pobawić się korekcją od temperatury gazu. Nie bardzo się orientuję czy STAG 4 posiada taką korekcję? W każdym razie odpowiednie strojenie powinno rozwiązać problem samoistnego falowania po przełączeniu na LPG. Ale z przydławianiem po przygazowaniu będzie problem.

Sterownik LPGTECH jest bardzo dobry moim zdaniem, ale STAG też jest niezły. Wtryski Keihin chyba najlepsze jakie są na rynku. Wtryski HANA już trochę gorzej, a ostatnio ich jakość spada... Reduktor KME Gold faktycznie ciśnieniowo wyrobi do 380KM, ale termicznie już nie! Przy takiej mocy silnika przy ostrej jeździe będzie co chwilę przełączało na benzynę! KME Twin wydaje mi się, że da radę, ale też nie dam głowy. Ja bym w to miejsce zaproponował zestaw - LPGTECH - Keihin - 2 x AC R01 250 (czerwone)

A więc nie tylko w M54 jest problem przydławiania na zimnym silniku... Istnieje duże prawdopodobieństwo, że po właściwym wystrojeniu instalacji gazowej, silnik nadal będzie tak przydławiał. Powodem jest strategia sterowania dawką paliwa realizowana przez ECU benzynowe - bardzo silnie wzbogaca mieszankę przy nagłym depnięciu. Gaz LPG ma granicę zapalności składu mieszanki dużo niżej niż benzyna. Poza tym podczas pracy na benzynie część paliwa skrapla się na ściankach kanałów dolotowych (to właśnie dlatego ECU realizuje wzbogacenie) a na gazie nic się nie skrapla więc mieszanka jest jeszcze bogatsza, co jeszcze bardziej pogarsza sprawę.

Też nie mogę się doczekać :) Jest to moje niemalże życiowe marzenie - sportowy tylnonapędowiec z mocarnym silnikiem. Seryjna 330Ci nie spełniła moich oczekiwań co do osiągów, ale jest to świetna baza do włożenia mocniejszego silnika. Z początku miał wlecieć S62B50, ale ostatecznie stanęło na 2JZ-GTE turbo... :roll: Niestety z powodu braku czasu projekt jest realizowany powoli. Na razie pracujemy nad silnikiem: http://obrazki.elektroda.pl/3412979500_1422987676_thumb.jpg http://obrazki.elektroda.pl/5929531600_1422987677_thumb.jpg W środku bardzo ładny, czysty. Słabą stroną 2JZ-ów są fabryczne panewki - kiepsko znoszą duże przebiegi. W naszym egzemplarzu nie ma tragedii, ale widać już ślady podtarcia: http://obrazki.elektroda.pl/7244470800_1422987678_thumb.jpg http://obrazki.elektroda.pl/1584437900_1422987679_thumb.jpg W zasadzie można by na takich jeszcze trochę pojeździć, ale projekt ma być PRO, więc został już zakupiony zestaw wzmocnionych panewek KING (korbowodowe i główne). Oprócz tego dodatkowo zestaw śrub ARP do korbowodów. http://obrazki.elektroda.pl/8039395900_1422988180_thumb.jpg http://obrazki.elektroda.pl/9995978200_1422988181_thumb.jpg http://obrazki.elektroda.pl/3811648000_1422988183_thumb.jpg Z pozostałych rzeczy, również pompa wody wymaga wymiany (kupiona nowa pompa OEM Toyota), no i tradycyjnie jak w każdym aucie po zakupie wypada wymienić rozrząd :) http://obrazki.elektroda.pl/7937644900_1422988312_thumb.jpg http://obrazki.elektroda.pl/8790583700_1422988312_thumb.jpg Poza tym stopniowo spływają do nas również inne elementy układanki, w tym między innymi: Ogromny WasteGate - poniżej zdjęcie w porównaniu z puszką hamerajta http://obrazki.elektroda.pl/8490161900_1422988623_thumb.jpg Pompa paliwa o wydajności 400 litrów na godzinę http://obrazki.elektroda.pl/1276345600_1422988753_thumb.jpg Wtryskiwacze Siemens Deka 850cc. Jako ciekawostkę powiem, że w M54B30 są wtryski 320cc, które i tak pracują tylko na 60% swoich możliwości :) http://obrazki.elektroda.pl/9511407400_1422989013_thumb.jpg Komplet dodatkowych wskaźników AutoGauge (Boost, EGT i inne) http://obrazki.elektroda.pl/9721230000_1422989225_thumb.jpg A teraz na dniach przyszła do nas tajemnicza paczka z zagranicy... Po otwarciu ukazał nam się piękny widok :roll: http://obrazki.elektroda.pl/3704965500_1422989337_thumb.jpg http://obrazki.elektroda.pl/6716837300_1422989338_thumb.jpg http://obrazki.elektroda.pl/9330307800_1422989339_thumb.jpg Tymczasem... Przy okazji ostatniej wizyty w Maleckis Motorsport wpadliśmy sobie wieczorem do poznańskiej Ikei, jako że u nas w Bydgoszczy takich luksusów nie mamy :) http://obrazki.elektroda.pl/2425698000_1422986940_thumb.jpg A na co dzień perełka zimuje sobie na parkingu, póki co jeszcze pod chmurką... Na szczęście ta zima nie jest dla niej zbyt surowa :) http://obrazki.elektroda.pl/8639364200_1422986941_thumb.jpg Na razie tyle, ale będą kolejne zdjęcia z postępów prac. Dni fabrycznego M54B30 są już policzone! Za jakiś czas będzie wystawiony na sprzedaż, za cenę adekwatną do stanu technicznego, czyli dość "okazyjną" ;) Pozdrawiam!

Różnica lato zima jest większa niż 1,5 litra, szerokość opon to drugorzędna sprawa.

Zależy który rocznik. Te nowsze mają bezpośredni.

STAG 300 Premium też może automatycznie regulować się pod aktualne STFT i LTFT z ECU Pb. Ale to nie jest moim zdaniem dobre rozwiązanie, żeby całkowicie olać jakiekolwiek regulacje. Autoadaptacja OBD, jakiegokolwiek sterownika, niezależnie od wyrafinowania jej algorytmu, nigdy nie jest doskonała. Pojeździj trochę na LPG na zimnym silniku, albo mocno polataj po trasie, ogólnie nie zapewnij laboratoryjnych warunków pracy silnika i zobaczysz że nawet głupie przełączenie Pb-LPG nie jest płynne. Najlepsze wyniki i największą stabilność osiągałem zawsze przy całkowicie wyłączonych jakichkolwiek systemach autoadaptacji (pomijając okres strojenia instalki). Przy dobrym wyregulowaniu korekcji (w tym od obrotów) na dobrych podzespołach, po przejechaniu przez klientów kilkudziesieciu tys.km rzadko musiałem cokolwiek poprawiać. Ogólnie moim zdaniem bez sensu jest zmieniać sterownik na STAG Premium czy Prins, ale i tak zrobisz co będziesz chciał, przecież twoje auto.

Sterownik STAG 300, jak i wszystkie sterowniki IV generacji działają tak samo - w oparciu o czasy benzynowe. Kto powiedział że w sterowniku Prins nie trzeba nic ustawiać? Według mnie bez sensu jest zmieniać na sterownik Prins. Ogólnie podejście do instalacji masz dobre, ale musisz trochę poczytać bo nasłuchałeś się trochę zabobonów. Poczytaj instrukcję STAG'a to nie będziesz się tak bał tego sterownika, a jak przejrzysz jeszcze instrukcję do Prinsa to zrozumiesz bezsens wymiany.

Po screenie widać, że potrzeba jakichś 1,1-1,2 bara żeby to dobrze chodziło. Poza tym mam wrażenie, że masz przelane u góry. Trzeba podnieść ciśnienie jałowe i zrobić na nowo mapki. Niestety reduktory IG1 są najstabilniejsze przy niskich ciśnieniach, więc podniesienie ciśnienia jałowego może nie rozwiązać problemu. W tym wypadku najlepiej byłoby dać albo większe dysze wtryskiwaczy, albo jakiś reduktor jednostopniowy na przykład AC R01 czerwony i wtedy ustawić 1,1 bara. Nagraj oscylogram (.osc) podczas występowania problemu i wrzuć nam do podglądu.

Za niskie ciśnienie reduktora dla tych dysz wtryskiwaczy. Daj oscylogram (plik .osc) z jazdy jak zapętla wtryski.

Dwa zavolaki nie dadzą rady w 745. Tu będziesz potrzebował dwa AC R01 czerwone albo dwa LR IG1 SM albo ewentualnie dwa Prinsy, ale to już drogie reduktory. Wtryskiwacze mogą być HANA, ale z niebieskimi dyszami. Sterownik STAG plus jest okej, ale wersja 8-cylindrowa.

Tak jak napisałem - ogarnięty gazownik i auto pięknie pojedzie na gazie. Nie trzeba bać się gazu, tylko nie wybierać tanich warsztatów.

Tak jak sobie zażyczysz - butle są toroidalne różnych rozmiarów w miejsce koła zapasowego. Ale możesz też założyć zbiornik walcowy w poprzek za tylną kanapą, wtedy będzie miał pojemność większą niż ten w kole.

-> transporter0 Może trudno w to uwierzyć, ale przy 250km/h nasze 330stki naprawdę będą palić 35l/100km. Ale to i tak nie jest źle, bo taki bugatti veyron przy swojej maksymalnej 400km/h spala 125l/100km :roll: -> tom3k90 Diesel jest zawsze bardziej ekonomiczny od benzyny - większa sprawność obiegu termodynamicznego. Ale i tak niemożliwe jest, żebyś uzyskał spalanie 10-11 litrów przy prędkości średniej ponad 180km/h. Myślę, że średnią miałeś sporo mniejszą. A ekonomizer w dieslach bmw lubi przekłamywać czasem nawet bardzo. BTW, żeby udawać że to nie offtopic - 330Ci przy prędkości 180km/h będzie palił 20l/100km.

KME Gold w 330i nie wyrobi termicznie. No chyba że tylko do krótkich sprintów po mieście, wtedy powinien dać radę. e60 525i można pięknie zagazować, tylko trzeba mieć pojęcie o strojeniu instalacji w tym aucie. Jest to niestety dość skomplikowane. Mało jest gazowników którzy potrafią to zrobić porządnie. Jak jeden gazownik zaproponuje ci 2600 a drugi 3800 to dobrze się zastanów, bo w 90% przypadków więcej traci się wybierając tańszą opcję.

Dla nadwozia e46, w celu utrzymania prędkości 250km/h silnik musi wytwarzać około 150-160kW mocy, a wytwarzając taką moc silnik spala około 80-90 litrów paliwa na godzinę pracy, czyli około 35l na 100km. Cudów nie ma.