grzesiek84

jak jeszcze ktoś sie w to bawi w dzisiejszych czasach to oczywiscie. mi tak ustawiał na listwe we wszystkich hondach ,które miałem. tak czy inaczej ustawienie zbieżnosci nie jest drogie, i ustawią to ci w 1 lepszym warsztacie.Jedż jak najszybciej bo szkoda opon nie mówiąc o tym ze auto, prowadzi się tragicznie z rozjechaną zbieżnoscią.

jedż ,sprawdzić zbieżnosć w 1 kolejnosci.

nie wiem czy w gumiakach nie ,naciskałoby sie 2 pedałów jednocześnie :roll:

no to masz farta, zasuwać zatem do serwisu i niech robią

to niezbyt dobrze wróży. wygląda na uszczelke pod głowicą niestety...

płynu chłodniczego ci nie ubyło? i auto nie kopci czasem? edit znalazłem temat o tym. może cię to uspokoi viewtopic.php?f=68&t=105841

po raz kolejny proponuje zrób za dnia foto i pokaż gdzie to wlałeś przecież to jest niemożliwe.albo jak wyzej nie zakręciłeś korka .zajrzyj pod to auto czy jeziora pod nim nie ma.(to forum zadziwia mnie z każdym dniem)

nie urażajac cie. ale, podjedż do jakiegoś warsztatu bo i klocki będą jeszcze do wymiany jak bedziesz tak jezdził. nie ma za co dziękowac.

ty weż no lepiej zrób zdjecie tego gdzie ty to wlałeś zanim ten silnik odpalisz. :shock: jak 12 litrów co to czołg do cholery?

tylko ze tu nic innego być nie może panie :wink: ale swoja drogą te nowsze auta mnie nie przestaną, zadziwiać zeby w kilkuletnim aucie takie rzeczy sie działy. :shock:

przepraszam za out ale nie mogłem sie powstrzymac. o tym samym ,pomyślałem :D

a jak z naciagięm tego paska od altka? bo tak jak piszesz dziwne ze tylko na zimnym.

zapewne zapieczony tłoczek. rozebrać ,wyczyscic ocenic czy nie ma rys i poskładać .

x2 pokaż go :8)

z tymi kablami od pompy w tych autach to chyba plaga. dobrze ze rozwiązana sprawa.

fajnie mieć takiego zabytka. ale bez worka pieniędzy nic nie zdziałasz.

przeszukaj najpierw forum pod tym względem, byc może, znajdziesz cos w tym temacie zanim kolejny temat założysz.

nie ma sie co przejmować coś nie łączy tylko. pobaw sie jutro wtyczkami i bedzie ok. też mnie mało cholera nie wzieła jak mi wskazówka przestała pokazywać . a juz miałem przeboje z tym autem wystarczy, poczytać moje posty :roll:

nie . skoro tylko wskażnik nie działa. wyciagnij wtyczki i zobacz w jakim są stanie może zasniedziały i tyle. jeśli nie pomoże to wtedy demontaż zegarów . nic innego byc nie moze. nie wyciagaj pompy z baku ani nic z tych rzeczy.

pompa jest po stronie pasażera. odkeć te 4 wkręty od metalowej pokrywki. i poszperaj tymi wtyczkami może styki zasniedziałe albo co. mi to pomogło.

a patrzyłes w ogóle tam pod maske? bo pytanie typu co sprawdzić i wymienic to troche chaotyczne.

wezwij lepiej kogoś obcykanego z lpg neich zerknie.

no to ja coś dorzuce od siebie bo wczoraj ,miałem taką samą akcje już ostatnio zatankowałem co prawda niewiele (8 litrów)wskazówka ani sie nie ruszyła wczoraj, dotankowałem nadal nic. zostawiłem włączony zapłon ,wyciagnałem kanape odłączyłem wtyczki od pompy obie i włozyłem je na miejsce. zapłon wyłączyłem włączyłem po raz 2 i wskazówka poszybowała w góre, od tego czasu pokazuje normalnie :D

weż to auto na jakiś podnosnik i pooglądaj dokładnie od spodu bo jak reszta przewodów tak wygląda jak ten to się jeszcze zabijesz :roll:

sprawa wyjaśniona. przepalił sie jeden kabel w wnetrzu auta po drodze od przekażnika do pompy. puszczona nowa wiązka i auto chodzi. :roll: