
Mariah
Zarejestrowani-
Postów
249 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Mariah
-
Gaz, zasilanie LPG.
-
Jak znajdziesz dodatkowe 10 mm to pewnie się zmieści, nigdy tego nie robiłem, nie widziałem. Opieram się tylko na danych które mam w katalogach tarcz i kloców.
-
Bez wymiany zacisków to się raczej nie da. Wg katalogu wszystkie parametry są takie same, ale grubość zwykłej tarczy to 12 mm, a wentylowanej 22. Czy coś jest nie tak? Pojeździj najpierw trochę i jak stwierdzisz, że tarcze się grzeja i są problemy to dopiero wymieniaj. Jeśli chcesz zmieniać to części z modelu e34 91-97, bo Ty masz z modelu e34 88-95. A co do tego co napisał toptuning to w e34 2.5 zawsze były wentylowane, przynajmniej tak mam w kalatogu tarcz. Pozdrawiam.
-
Alternatywa dla paliwa czyli CNG.
Mariah odpowiedział(a) na HARRY427 temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Nie wiem czy to przejęzyczenie, 10 m3/100km to strasznie dużo (10tyś litrów, jeśli się nie myle). Tak z ciekawości zapytam ile waży w takim razie 1m3 CNG? -
Jeśli możesz to pchnij je do mnie [email protected] Dziękuję i pozdrawiam.
-
Ja Cię nie rozumiem. Chcesz diesela to kupuj, chcesz benzynę to kupuj. Każde auto musi być zadbane, bo inaczej nie zależnie od tego czym będzie zasilane może się sypać. Powiem Ci tylko jedno. Nie napalaj się, kupuj z zimną głową i trzeźwym obrazem tego co masz na oku. A wtedy nie ważne czy to benzyna czy nie.
-
Ale jak komutator będzie wytarty za bardzo (nawet przetoczenie go może nic nie dać) to nic z tej naprawy nie będzie, ale niestety aby to stwierdzić trzeba ją najpierw wymontować. W e32 jeszcze nie miałem z nią problemów, ale w innych samochodach tak i nic się nie dało zrobić bo właśnie prócz tulejek jeszcze ten komutator i koszty byly nieopłacalne.
-
Te silniki chodzą na gazie jak marzenie... marzysz ciągle by było lepiej :lol: . A tak na poważnie to już indywidualna sprawa (tzn. instalacji). Wtrysk, to chyba jest to. Poczytaj wątek o gazie a dowiesz się dużo.
-
No to kubeł zimnej wody ode mnie. Zdajesz sobie sprawę, że te niebieskie żarówki mogą sprawić Ci trochę problemów. Mam na myśli problemy z policją w czasie kontroli, gdy to zauważą. Wg przepisów światło powinno być białe. To, że je sprzedają nie jest równoznaczne z tym, że można je stosować na drogach publicznych. Lepiej kup białe żarówki dobrej firmy np. Philips lub Osram wypoleruj odblaski, wycześć szkło i ciesz się ze świateł orginalnych , które to też nieźle świecą :idea: (jak są w dobrej kondycji), a przy tym nie sprawią Ci kłopotu w czasie kontroli. Pozdrawiam panów z drogówki, którzy odstępując od sankcji powiedzieli jedź i wymień tylko te żarówki (dawno to było).
-
A dlaczego nie. Oczywiście, że możliwe. Dużo zależy od charakterystyk mocy i momentu. Jeszcze jedno. Parametry które podaje producent robione są przy uwzględnieniu pewnych norm i tak w czasie Twojego pomiaru powinienieś wziąść pod uwagę niektóre czynniki, np. ciśnienie powietrza, temperaturę. Może się okazać, że masz wszystko ok a szukasz dziury w całym. I oby tak właśnie było. Pozdrawiam.
-
Średnio 16-18, wpływ na to ma jak dużo z tego jest po mieście (w-wa) i/lub jak wygląda natężenie ruchu na trasie.
-
Wszyscy tak mówią i dodają, że do 730R6 automat to pomyłka, ale ja takim właśnie jeżdżę, jest on bez gazu i pewnie ma lepsze osiągi niż 735 zagazowane (mowa oczywiście o mieszalniku), więc... Mocy zawsze będzie mało, zawsze będzie ktoś szybszy, ktoś kto szybciej wyprzedza. Choć faktem jest, że teraz szukam 730V8.
-
Ale czego? Daj sobie z tym spokój. Mam 730 M30 i fakt, że konstrukcja tego motoru nie pachnie nowością, ale spalanie to x2, zapomiał bym, mam automata. A spalanie do 10 l benzyny w mieście przy Twoim silniki uważam za dobre. Zawsze musisz brać poprawkę za zużycie silnika. Ilości spalanego gazu to już inna bajka. Wszystko zależy od instalacji i jej usatwienia i wyregulowania. Tylko dla przykładu podam, że w innym autku P.306 1.4 w mieście wychodzi 8.0-8,5 bezyny, więc Twoje wartości nie są chyba złe. Dużo zależy np. od warunków na drodze i od tego jak jeździsz. Ja jeżdzę może nie zbyt szybko, ale dynamicznie. W Toyocie 1.3 na gazie mam instalację na śróbkę i tak w zależności od ustawień 6-6,5 (muł) do ok. 7,5 (przyspieszenia na poziomnie średnim - biorąc pod uwagę pojemność). Tak więc nie kombinuj. Bo zawsze może być gorzej. Jestem optimistą. Pozdrawiam.
-
Spytam tylko dla pożądku :wink: . Sprawdzałeś czy małe wypustki na dole drzwi nie są u Ciebie zapchane, chodzi mi o te które pozwalają wodzie rozstać się z drzwiami.
-
A masz wykresy mocy i momentu obrotowego do swojego silnika? Bo może Twoje parametry nie odbiegają od normy, po uwzględnieniu zużycia oczywiście :wink: .
-
Z tego co wiem, to nie ma już minimum, które szkoda musi osiągnąć by nastąpiła wypłata odszkodowania. Jak podpiszesz z warsztatem umowę o naprawe i rozliczenie bezgotówkowe to wtedy oni załatwiają sprawę z ubezpieczycielem, Ty nie martwisz się o to. Jak zgłosiłeś już szkodę to zobacz wycenę, PZU dosyć szybko to robi, u mnie była w dwa dni. Jak już znasz kwotę jedź do warsztatu i niech powiedzą ile za to, jeśli się zmieścisz w kosztach to rób, jesli nie to podpisuj papier i niech oni się męczą z ubezpieczycielem. A swoje układy mają, więc nie powinno im to sprawić twudności.
-
Nie neguję, że takie wyjaśnienie jest napisane w instrukcji. Ale chodzi mi tylko o tych kierowców, którzy tak robią. Delikatnie mówiąc jest to nie rozsądne. I właśnie o nich mówię. Pozdrawiam, tych co wiedzą coś więcej niż to gdzie hamulec i gaz. A reszcie życzę szczęścia.
-
To co piszesz to nie problemy z awariami zaraz po rozruchu, ale problemy z kierowcami, przy niskich temperaturach coś im się chyba w głowie blokuje... :mlotek: Kto to słyszał :duh: by deptać (wprowdzać na wysokie obroty) zimny silnik odrazu po odpaleniu :nienie: . A marka nie ma tu nic do rzeczy.
-
Objawy: kręcisz i idzie lekko, za chwilę opór, kręcisz dalej i znowu lekko... i tak w koło... Jeśli tak to krzyżak. Było o tym. Taka przpadłość zdarzyła sie już tu kilku osobom, mi też.
-
Co to znaczy ustabilizowana sytuacja materialna? To okeślenie jest względne. Ktoś mając 50 na karku też nie zawsze może powiedzieć, że ma usabilizowaną sytuację. Nie generalizujmy... Sam jestem młodym człowiekiem (24 lata) i jeżdzę 730, fakt że z rozsądku mam jeszcze 306 by jeździć nim do pracy, bo w autach nie mam gazu. To że ktoś jest młody nie oznacza, że powinien jeździć tylko czymś co ma 1.4 max pojemności. Jak pisałem wyżej jak go stać na utrzymanie to niech bierze. Wiadomo, że po zamianie w okresie paru miesięcy pewnie wyda trochę by doprowadzić auto do stanu takiego w jakim chce by było, ale to każdy z nas po zakupie coś poprawia. Należy pamietać, że te samochody nie są najmłodsze. Jeśli się z tym liczymy nic nas nie zaskoczy. Życzę wszystkim aby mieli młode, duże samochody i by było ich stać je utrzymać.
-
Wszystko zależy w jakim jest stanie. Jak nie trzeba wkładać na początek w nią dużo (np. całe zawieszenie do roboty, koszt napewno wiekszy niż w e30) to zamieniaj. Jak na obecne czasy to może nie jest to samochód ekonomiczny, ale w e32 nie znajdziej ekonomiczniejszego silnika. Wrażenia z jazdy są świetne, niejedokrotnie lepsze niż samochodami o wiele nowszymi innych marek. Co do części... używanych jest sporo, więc nie powinno być z nimi problemu, choć może się zdarzyć że czegoś nie dostaniesz i trzeba kupić nową, ale to przy każdym samochodzie. Przejedź się, zobaczysz jak samochodzik jeździ, tylko uważaj by nie zarazić się chorobą zwaną seria7, leczenie nie pomaga, a brak takiego samochodu po zaatakowaniu tym wirusem może grozić utratą zdrowia psychicznego :wink: . Jak stać Cię będzie na paliwo (głównie paliwo, byś potem nie płakach, że masz i nie jeździsz) to bierz. W manualu słyszałem że można zajść do ok. 15l w mieście (niektórzy tak mówią, ale ja w to nie wierzę, to raczej przechwalanie się, to chyba jak go pchasz, a nie jedziesz). Sam jeżdzę 730R6 w automacie bez gazu i przy normalnej jeździe w mieście (W-wa) to 18-22l, to zależy od natężenia ruchu. Przy osterej jeździe to i takiem małe :D 3.0 pije jakby było to zawody w piciu piwa. Ile wlejesz tyle spali. By nie zjadło człowieka wystarczy trzeźwa, zimna głowa. Samochodzik na 4+, nie na 5, bo na 5 to e38 w wersji long. Aha jeszcze jedno, zadbany odwdzięcza się niską awaryjnością, zaniedbany puści Cię z torbami, jak kobieta, więc będziesz musiał dbac o nią jak o kobietę. Wierzysz, że samochód ma duszę :?: 7 ma :!: . Pozdrawiam.
-
Mogę się mylić, ale homologacja powinna być na zbiornik właśnie i zawór. Miałem podobną sytuację (choć była to Toyota) i w warsztacie parającym się zakładaniem instalacji gazowych powiedzieli, że można ją też uzyskać u producenta, ale nigdy tego nie sprawdziłem. Ja zdecydowałem się na nowa instalacje. A swoją drogą to wtrysk za 4k do 6-ciu cylindrów to dość niewiele. Jeśli jest to Diego to możliwe, choć nie wiem jak taka instalacja będzie się spisywała u Ciebie. W m30 radzi sobie nawet nieźle, ale ze słyszenia wiem, no i z tego forum, że np. w V8 to juz nie bardzo, a jakby było u Ciebie..? Ciężko powiedzieć cokolwiek prócz tego, że Twój silnik jest nowszy konstrukcyjnie. Jeśli uzyskasz papiery na tą instalację co masz, a chodzi ona dobrze i godzisz się ze spadkiem mocy to zostaw ją. Plastikowy kolektor... tak do niego zawsze będa chcieli Ci włożyć wtrysk, ale nie jest on taki delikatny. Więc wybór należy do Ciebie... P.S. Odpowiedzi na wszelkie pytania umieszczamy na forum, może komus się info na dany temat też się przydadzą. Pozdrawiam.
-
No nie wiem czy to odbiego od cen. Ostatnio pytałem się o cenę Prinsa w W-wie do silnika M30 i powiedzieli mi 8000zł. Wiadomo, że to znaczna część wartości samochodu (e32), a chyba się rozstaniemy więc... wiadomo, niewarto.
-
Myszy :lol: . Na zime zawsze pchają sie do ciepłego :!:
-
Nie mam tds, ale z tego co wyczytałem tu na forum to pracuje ona tylko przy rozruchu.