Racja. 320d nie jedzie ponizej 200. Powyzej tym bardziej :-) Żarty żartami, ale mówienie o tym, że 320d nie jedzie jest jednak przesadą. 328i jest mocniejsze i szybsze, ale przecież są jeszcze szybsze wersje. Wychodzi na to, że osiągi 7,5 s do setki dyskwalifikują auto do normalnego użytku. Co nie zmienia faktu, że dla kogoś kto robi przebiegi rzędu 15-20 tys. rocznie 328i jest moim zdaniem lepszym wyborem. Nie no ja sie odnosilem wiadomo do czego :-) Tez uwazam ze 320d daje rade. Ale wg mnie najlepszym wyborem w serii 3 jest 328 - oczywiscie w polaczeniu z A8. Szybki, lekki, relatywnie niedrogi, ekonomiczny (ale to nie dot egz ktorym jezdzilem ;-) ). Swietna fura