gonzosc

Panowie! Minęło już jakieś 1,5 roku jak wymieniłem zawieszenie. Zrobiłem jakieś 70-80tys km. Wynik jest taki: Przód - nadal stoi jak koza Tył - nadal siedzi (kupiłem gumy 3cm na podkładkę pod sprężyny, jednak było lepiej tylko przez jakiś czas). Dodam, że mam butlę z gazem w miejscu koła zapasowego, wzmacniacz i subwoofer (jakieś 20kg) i torbę z narzędziami (jakieś 20kg). Tył siedzi strasznie. Niżej o 2 cm niż po wymianie. Porównuję to do fotki http://bmwmanual.fm.interia.pl/download/tyl2.JPG (wtedy też miałem trochę gratów w bagażniku) Dodam, że niedawno wymieniłem amortyzatory tylne na jakiś shit z allegro.

Możesz wrzucić jakieś fotki po wymianie i najlepiej też przed wymianą (tak dla porównania - jeśli oczywiście takowe posiadasz)?

Witam! Wie ktoś jak namierzyć te miejsca na śruby. U siebie odkręciłem podsufitkę i widzę, że mam przygotowane gwinty. Nie wiem jednak jak mam je namierzyć od góry dachu. Od dołu nie da się wiercić.

Czy któryś z szanownych kolegów mógłby zmierzyć w tych samych miejscach swoje auto i wypisać tu wyniki. Auto oczywiście powinno być na seryjnym zawieszeniu i wersji Kombi. Pozdrawiam

Sprężyny z tyłu są nowiutkie. Model KYB RX5265. Znalazłem w katalogu KYB, że te sprężyny pasują także do Compacta i to mnie dziwi. W katalogu są jeszcze sprężyny RJ5265 i te są już tylko przypasowane do Kombi. Jest jeszcze jedna rzecz która mnie zdziwiła, a mianowicie jak wymieniałem sprężyny w Kombi to weszły bez najmniejszego oporu. Pamiętam, że jak kiedyś wymieniałem w Coupe (wkładałem używkę bo moja była pęknięta) to się nieźle namęczyłem żeby ją wsadzić.

Amortyzator Bilstein Gazowy przedni prawy i lewy VNE-4419 i VNE-4420. Auto to 95r

Witam! Moje autko to kombi z LPG z butlą w kole. Poniżej zamieszczam fotki. Przód auta mam za wysoko (bynajmniej tak mi się wydaje) i nie wiem co mam z tym zrobić. Z przodu mam amorki Bilstein plus sprężyny GH. Tył Amorki "wstyd się przyznać" plus sprężyny KYB dedykowane do kombi. Zarówno tył jak i przód jest niby seryjny. Zdjęcia są robione z obciążeniem w bagażniku: LPG około 35l w butli oraz około 60kg maneli. Jak opróżnię bagażnik i wyjeżdżę gaz to mam tył o jakiś 1-2cm wyżej. Czy tak ma być? Czy też przód powinienem mieć niżej? Poprzednio miałem Coupe i przód całkiem inaczej wyglądał, ale nie wiem na jakiej wysokości był i jakie miał bebechy. http://bmwmanual.fm.interia.pl/download/przod1.JPG http://bmwmanual.fm.interia.pl/download/przod2.JPG http://bmwmanual.fm.interia.pl/download/tyl1.JPG http://bmwmanual.fm.interia.pl/download/tyl2.JPG http://bmwmanual.fm.interia.pl/download/coupe.jpg http://bmwmanual.fm.interia.pl/download/kombi.JPG

Nic dziwnego w tym nie widzę.

I tu się kolego mylisz? Autem kierował mój kolega bo ja sobie piwko piłem. A co do zajechania to powiem tak, jeżdżę dynamicznie ale nie szaleje nie palę kapci itp. To autko kupiłem niedawno. Zrobiłem nim jakieś 30 tys od września i okazuje się, że bierze i to dużo. Za dużo! Co do M50 to jest to wersja bez Vanosa. Jeszcze pytanko co do tego mojego starego M50. Drążę ten temat bo problem polega na tym, że nie mam nic z osprzętu. Wszystko się rozsypało. Nawet listwa wtryskowa się rozsypała. Cały jest tylko słupek. Zero osprzętu. To koło co jest na wale też się złamało, ale wałem mogę kręcić więc myślę, że w samym silniku wszystko jest OK. Dlatego pytam, czy podejdą mi takie elementy jak rozrusznik, pompy (wody, wspomagania i diabli wiedzą jeszcze jakie), chłodnica, kolektor, wtryski, filtry (w M52 jest inny filtr oleju i jego obudowa) i inne pierdółki. Jak się sprawa ma jeszcze co do sondy lambda. W M50 miałem jedną sondę 1V, a w M52 mam dwie sondy 5V. Głównie chodzi mi o to, że jeśli zdecyduję się na ten M50 to boję się, że podczas wkładania nic nie będzie pasować i wtedy będę musiał "na wczoraj" szukać silnika M52 bo dokupienie osprzętu to wyjdzie drogo.

A co ze skrzynią, wałem, mostem, wydechem i resztą osprzętu? Jak kupię M52B25 lub B28 to podejdzie od M52B20? Nie ma żadnych różnic?

Witam! Problem jest następujący. Mam E36 z silnikiem M52B20 i ten silniczek bierze olej w dużych ilościach i do tego kontrolka oleju mruga na niskich obrotach. Auto ma na liczniku 280tys, a w praktyce szlak wie ile. Zastanawiam się nad wymianą silnika. Mam w domu silnik M50B20, ale bez osprzętu bo osprzęt nie przeżył konfrontacji z drzewem. Czy taka zamiana jest możliwa. Tamten silnik bardzo oszczędzał olej i byłem z niego zadowolony. Jak porównuję osprzęt to wygląda mi na trochę inny więc nie wiem co i jak będzie. Zastanawiam się także czy gdybym kupił sobie silnik M52B25 lub M52B28 czy dużo będę musiał kupić dodatkowych rzeczy? W domu mam kompletny wydech od M50B25 lub 28 (ten podwójny), czy to się przyda?. Co będzie ze skrzynią, wałem i innymi pierdołami. Czy da się zrobić tak, żebym np kupił tylko silnik (goły) plus komp od M52B25 i to przełożył? PS. Sorry, że tyle nudzę i z góry dzięki za info

Coupe M50 Kombi M52 Czy katalizator, tłumik środkowy i rury są takie same?

Witam! Rozbiłem E36 Coupe i teraz mam troszkę części. Kupiłem właśnie E36 Kombi i tam nie mam regulacji kierownicy. Zastanawiam się czy da się przełożyć kolumnę bez większych problemów. Czy ktoś z was już to robił? Czy będzie z tym dużo roboty?

Witam! Czy ktoś wie czy cały układ wydechowy (łącznie z rurami) pasuje od Kombi do Coupe?

Szerokim łukiem omijaj Abart na ul Krzemienieckiej. Dziesięciu fachowców i każdy gada co innego i inaczej ustawia program. Do tego kręcą ciśnieniem w reduktorze na lewo i prawo. Jeden ustawi, drugi przyjdzie i mówi, że jest źle ustawione i dalej kręci, potem trzeci i to samo. A jak było do du.. tak dalej jest do du... Dodam, że za każdym razem kręci inny fachura. PS. Aby ustawić dobrze temperaturę przełączania się na gaz musiałem jeździć trzy razy i skończyło się tak, że kupiłem sobie interfejs i sam to ustawiłem. A i jeszcze jedno - od zdania "zrób sobie dobrze benzynkę" to już mi uszy zwiędły. Od kiedy mam interfejs moje problemy się skończyły.

Kiedyś rozmawiałem z gościem z BOSCHA i ten powiedział mi, że sonda uniwersalna BOSCH jest konstrukcyjnie taka sama jak ta dedykowana.

Witam! Czy ktoś może jeszcze to potwierdzić?

W moim zapisie nie ma "jadąc na gazie". Napisałem, że "Średnia wyliczona po 1500km, jazda 50/50.". Normalne jest, że przy sekwencji przełączenie na gaz następuje dopiero jak się silnik rozgrzeje, a co za tym idzie trzeba przejechać jakieś 2-3km na benzynie. Jakby nie było musi spalać benzynę. Sorry za zaśmiecanie, to już ostatni raz. Więcej się nie wypowiadam.

Czy ja tak napisałem, czy to twój wymysł?

Jak zakładałem gaz to miałem dokładnie taki sam problem i powiem Ci, że po założeniu myślałem, że dałem ciała wybierając Staga 300. Jednak byłem w błędzie bo zakład w którym instalowałem nie popisał się i to on był wszystkiemu winny. Po kilkukrotnej regulacji w przeciągu pierwszych tygodni wszystko się ustabilizowało i teraz chodzi bez zarzutu. Na Stagu przejechałem jak na razie 12tys km i wszystko jest OK. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z wyboru instalki Stag 300. Zobacz Tutaj!

Moja E-36 silnik M50 pali 10,5l gazu oraz 1,5l benzyny na 100km. Średnia wyliczona po 1500km, jazda 50/50. Przez pierwsze dwa tygodnie paliła około 14l gazu + benzyna, ale po kilkukrotnej regulacji instalacji gazu jest OK. Lepiej sprawdź to spalanie na benzynie.

Witam! Kolega ma 330Ci z 2000r i mówił mi dzisiaj, że jadąc przez około 10km z prędkością zbliżoną do 240km\h auto mu się prawie zagotowało (wskazówka na czerwonym polu). Po czym zwolnił i wszystko się ustabilizowało. Tak się zastanawiam czy wszystko w jego aucie jest Ok, bo jakby nie było to silnik jest duży i moim zdaniem nie powinno dojść do takiej sytuacji. Proszę o opinię na ten temat.

U mnie po przejechaniu 1500km 50/50 średnia na 100km to: 10,5l gazu 1,5l benzyny

Popieram w 100%. Ja u siebie miałem instalkę II generacji i auto zamiast ładnie wkręcać się na obroty to ryczało, a nie jechało (coś takiego jakby gdzieś ciągnęło lewe powietrze). Mało tego, co trochę strzał w kolektor, na początku spoko, później skończyło się to wizytą w serwisie bo wywaliło mi gumę od odmy (strzały były tylko podczas odpalania auta), a ja nie wiedziałam co to było. Później pękł mi plastik co trzyma tą gumę (teraz jest na wcisk bez zaczepu - w sumie to dobrze, że tak się stało bo przy każdym prychnięciu wylatywał ten plastik z gumą) i nauczyłem się zakładać gumę bez rozkręcania czegokolwiek (mam cienkie ręce :lol: ). Lepiej dołóż parę złotych i załóż sekwencję. Ja mam aktualnie instalkę Stag 300 i narazie jestem zadowolony. Koszt założenia takiej instalacji to około 3600zł. We Wrocławiu za II generację firmy BRC dałem 2100zł, a za przerobienie na Staga dopłaciłem 2000zł (przerobiłem po 6 miesiącach i przejechanych 5tys km - miałem dość) i jestem bardzo zadowolony (w końcu mi ją dobrze ustawili :P ).

Witam! Jestem już tydzień po regulacji i jak narazie wszystko jest OK.. Okazało się, że dodatkowo musieli wyczyścić przepustnicę bo auto trochę falowało obrotami. Kosztowało mnie to 60zł bo stwierdzili, że czyszczenie przepustnicy to nie powinna być ich działka.