Brytol

Jednak ktoś się skusił, żeby dać kilka porad - dzięki Radek. Faktycznie temat już w pewnym stopniu przyswoiłem ;] Kiedy miałem rozebraną tapicerkę bagażnika, podjechałem do sklepu ze sprzętem Car Audio. Pan wziął z półki głośniki za kilka setek i po podłączeniu zrozumiałem, że nie warto. Wytłumaczył, że fabryczne radia mają poprzycinane pasma i na nich nic lepiej nie zagra. Ja jednak nie zamierzam zmieniać seryjnego odtwarzacza, bo po pierwsze przydaje mi się navi a po drugie żadne inne radio nie będzie lepiej pasowało niż fabryczne. Pozostaje mi tylko podpiąć jakąś małą skrzyneczkę basową, najlepiej aktywną. Jak już będę po to na pewno podzielę się uwagami.

Jestem świeżo po wymianie poduszek. Stukani ustało. Po rozebraniu tapicerki bagażnika (dzięki za filmik :cool2: ) stwierdziłem, że za jednym zamachem wymienię też amory. Jestem mega zadowolony. Mam teraz 4 nowe amortyzatory i auto prowadzi się rewelacyjnie. Zdecydowanie lepiej niż na starych. Pzdr

mniejsze

Witam, Chciałbym minimalnie poprawić jakość dźwięku w swoim aucie, małym kosztem. Ogólnie jestem zadowolony z czystości ale o drobinę za mało basu. Niedługo planuje wymianę tylnych amortyzatorów więc tył będę miał rozebrany. Chciałbym w miejsce fabrycznych głośników w bagażniku włożyć coś nieco lepszej jakość. I tu moja prośba. Na jakie parametry, wymiary zwrócić uwagę? Czy ktoś może zaproponować konkretny model? Proszę nie pisać o wkładaniu tuby do bagażnika i wymiany przewodów itp. Chodzi mi o same głośniki do bagażnika. W tej chwili posiadam standardowe audio, bez hifi czy HK.

Barman1234 a amorów nie wymieniałeś? jaki masz przebieg?

Już dobra dobra, wszyscy dobrze wiemy, że którejś słonecznej niedzieli będę musiał zakasać rękawy i trochę się pobrudzić :8) Muszę tylko poszukać podobnej instrukcji dla lewej strony gdzie jest zmieniarka i gps... Dzięki jeszcze raz :cool2:

Faaaaak :? Jestem załamany... Filmik rewelacja i dzięki za niego, ale to rozbieranie tapicerki to jest jakaś tragedia. Robić to wszystko, żeby tylko odkręcić dwie śruby? Ja byłem pełen obaw przed wywalaniem klapek kolektora ale to wymaga jakiejś dwugodzinnej sesji jogi przed przystąpieniem do pracy. Oczywiście nie ma się co łudzić, że dałoby się to zrobić bez tej zabawy z tapicerką? Jeden plus jest taki, że można to zrobić samemu (bo mechanik za wymianę poduszki wartej 25-30zł weźmie pewnie ze 100!)

Te które mogłem sprawdzić bez rozbierania auta to sprawdziłem... A rozbierać auto, żeby się okazało, że są sprawne to tak trochę szkoda kasy ;] W sensie nie trzeba ich wyciągać, żeby to stwierdzić?

Ktoś ma jeszcze jakieś inne sugestie czy to pewniak?

Witam, Od kilku tygodni do moich uszu dociera głuche stukanie z tyłu samochodu. Jest to stukanie bardzo zbliżone do wybitego wahacza, ale jest płytsze. Dochodzi ono z lewego tyłu, głównie przy jeździe po nierównej kostce, ale też na asfaltowych wybojach. Byłem już na stacji diagnostycznej gdzie sprawdziłem tuleje wahaczy i te pływające - okazały się być ok. Nie wiem czy pchać się w koszta wymiany tulei belki (nr 2 i 4). Na pewno nie ma problemu z tulejami 7 i 9 bo nie ma żadnego stukania przy ruszaniu czy wrzucaniu "R". Zastanawia mnie czy może to być poduszka amortyzatora? Jakie są objawy jej zużycia? Doradźcie coś koledzy :(

Jak dla mnie bomba, każda z powyższych :cool2:

chciałem, ale nie wiedziałem jak i nie chciałem niczego połamać :lol: :cool2:

EGR myjką ciśnieniową?

A jeżeli chodzi o gumową membranę to może da się tak zanurzyć EGR żeby membrana była ponad powierzchnią benzyny...

No ja bym chciał jak najmniej porysować powierzchnię... A jeżeli chodzi o środki żrące to gdzieś wyczytałem, że ludzie w motorkach czyszczą tłumiki... kretem do rur :norty: Do EGR tego nie wsypię ale może w kolektorze by się sprawdziło. Oczywiście po wsypaniu trzeba zalać wrzątkiem :D

o tym mówimy? http://allegro.pl/k2-akra-plyn-do-mycia-silnika-700ml-najlepszy-i1898610031.html

no właśnie ja myślę o twardej szczoteczce do zębów :D

A Ty robiłeś naftą? Ja ostatnio czyściłem klapki zawirowań które zdemontowałem ze swojego kolektora, bo chciałem zobaczyć jak trudno schodzi nagar. Klapki leżały zanurzone w nafcie 3 dni a mimo to musiałem się trochę naskrobać i do końca i tak nie zeszło ;/ A w EGRze mam tego syfu trochę więcej...

krótko, zwięźle i na temat :) dzięki

Witam, Wiem, że temat czyszczenia EGR'a był poruszany wielokrotnie i sporo jest wypowiedzi na ten temat. Różne są sposoby i patenty. Jedni skrobią śrubokrętem inni pilnikiem a jeszcze inni używają chemii. Nie mogę znaleźć jednak informacji czy można EGR zanurzyć w benzynie ekstrakcyjnej czy nafcie w CAŁOŚCI. Oczywiście bez elektrozaworu. Chodzi mi o wpływ chemii na membranę w EGR. Nie wiem jak ona wygląda, z czego jest zrobiona i czy przypadkiem nic się jej nie stanie po kąpieli chemicznej? Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie?

Jakiej długości odcinek trzeba kupić, żeby na wszystko starczyło?

pozazdrościć :cool2:

wejdą czy nie najpierw się zastanów czy chcesz wahacze wymieniać raz w roku i rozejrzyj się za metalową rajdową osłoną pod silnik i skrzynie biegów :D Chyba, że zamierzasz jeździć poza granicami Polski :) Jak nie to 17" to według mnie optimum

krzysiek80r wiem, że nie ma ich na stanie cały czas tylko od czasu do czasu, trzeba pytać jego pzdr

Poczytaj nieco o defektach klapek zawirowań... Nie ma znaczenia przebieg ani wiek auta - nie znasz dnia ani godziny. Fakt, można było się pokusić o wymianę na nowe, aczkolwiek idąc tym tokiem myślenia mogłem zostawić te, które tam zastałem bo nie objawiały żadnych uszkodzeń. No ale usunąłem i nie żałuję (jak pisałem na początku postu). Jeżeli coś się będzie działo to zawsze mogę wcisnąć je z powrotem. Pytasz czemu nie kupiłem nowego kolektora... Zaślepki kosztowały 90pln a kolektor używany, ten bez klapek, kosztuje 500-600pln :) Z resztą nie tylko my Polacy wpadliśmy na pomysł usuwania klapek. Na wyspach brytyjskich są firmy specjalizujące się w tym, więc to nie jest jakiś wymysł. Widziałeś film "the light bulb conspiracy"? Jak nie to polecam. Może właśnie o to chodziło specjalistom z Monachium :D