monogramus

Zamieszczam zdjęcia wiązki przewodów które idą do subwooferów pod fotelami i do przedniego zestawu. Kolory przewodów zgadzają się z pdf który zamieściłem wcześniej (jeśli ktoś nie będzie pewien to wystarczy wbić cienkie igły w przewody i sprawdzić, uważajcie tylko na grube, całe czarne, to kable optyczne!). Dostęp jest banalny, wystarczy zdjąć lewą poduszkę (za kierowcą) tylnej kanapy, za nią idzie wiązka i jest dużo miejsca. Poduszkę należy wypiąć z jednej dużej spinki na górze, na dole są haczyki. Jest to łatwe, spinka jest duża - nie ma stresu, że się połamie. Gdy już mamy sygnał (bas lub średnio-wysokie z zestawu przedniego), bierzemy prąd z aku, klema bmw ma wolne wejścia na dodatkowe przewody, więc też jest bardzo łatwo. Sygnał remote bierzemy wysoki głośnikowy, lub z dodatkowego gniazda zapalniczki w bagażniku. Lepiej z głośnikowego, wtedy mniej kabli, mniej ingerencji. Sama podłoga otwiera się po odkręceniu 2 nakrętek które znajdują się pod pokrywką tego małego schowka w podłodze. Pamiętajcie, nie przecinajcie oryginalnej wiązki, wystarczy zdjąć trochę izolacji, w ten sposób nic się nie niszczy. Jeśli chcesz odłączyć suby pod fotelem to lepiej je wymontować. Podobno wystarczy odkręcić 4 torxy, ale nie robiłem tego. Pierwszy raz robiłem makro telefonem w ciemnym garażu, jestem w szoku jak te aparaty poszły do przodu :) Na końcu polski akcent, kolejna część BMW robiona w Polsce, chyba wszystkie od F10 jakie miałem okazje oglądać były robione w PL, ale widać, że bmw trochę się tego wstydzi :) http://zapodaj.net/images/da208cc724be.jpg http://zapodaj.net/images/d5d0a29be8d3.jpg http://zapodaj.net/images/8dd4a3492534.jpg http://zapodaj.net/images/ca58bf25a01a.jpg http://zapodaj.net/images/703d5fe2b513.jpg

Tak, mówiłem o 524. ale teraz już wiem jaka jest różnica. Płynna regulacja jest na pewno lepsza, jednak to malutki detal. Mi np przydałby się czujnik parkowania z boku, nikt jeszcze tego nie wymyślił, a jak robisz kopertę przy ścianie to od strony pasażera często nie wiadomo ile jest miejsca, jak np chcesz się "przytulić" bokiem w ciasnym garażu. 3er faktycznie wygląda "tanio" w środku, taniej niż poprzednia. 5er natomiast bardzo zbliżyła się do 7er, chyba robią miejsce na 4er :)

Kilka z tych opcji to chyba już jest, na pewno wifi, google maps, adaptacyjne światła na odległość (wiem bo mam). Szyby dźwiękoszczelne to potrzebne tylko jak się ma klekota ;) Jedyne czego nie mogę darować bmw to beznadziejne audio :mad2: no i mpeg4 by się przydał, ale już mniej. Audi jednak w gadżetach elektronicznych jest lepsze, z tym się zgodzę. Ktoś z was widział te ledowe lampy na żywo? Wyglądają jakoś fajniej? :) Akurat bmw zaczyna iść tą samą drogą (vide: 3er - 5er), natomiast audi zapowiedziało zmianę tego trendu, zmienili nawet szefa projektów, starego posłali do VW, pewnie VW były za mało podobne do siebie :)

Wielu użytkowników tak robi, podłącza zewnętrzny dysk, taki który działa na 1 usb, lub zasila dysk z zasilania telefonu (są odpowiednie kable). Zewnętrzny dysk jest szybszy, łatwiej, swobodniej się go edytuje, nie ma ograniczeń. Na 5post.com więcej szczegółów. Nie oszukujmy się, multimedia są w bmw w tyle w porównaniu z audi czy porsche (np panamera, z tym mam porównanie).

Jak tylko kupiłem F10 to zrobiłem taki test ze styropianem, nie zadziałało. Potem przetestowałem (w sposób niezamierzony) na drodze, zadziałało idealnie. System bmw (audi i merc pewnie też) działa tylko na metal. Nie działa na poduszki, szmaty, kartony, foliowe torby itp. To zmniejsza ilość fałszywych alarmów. Raczej to zaleta niż wada. Ale działa na pewno. Widać na filmie, że F10 nawet nie włącza hamulców. Nigdy, poza tym jednym razem, nie przetestowałem tego do końca (do zatrzymania) ale system raczej działa, gdy udaje, że się zagapiłem jadąc za samochodem, ZAWSZE pojawia się czerwone ostrzeżenie, dźwięk i napełnia się pompa hamulcowa tak że wystarczy dotknąć pedału i od razu ostro hamuje. Dziennikarze którzy robią testy nie zwracają uwagi, że przed ich przeszkodami bmw nawet nie mruga czerwonym ostrzeżeniem, po prostu nie reaguje na miękkie przeszkody. Wyjaśnienie, system korzysta z radaru a nie z czujnika zbliżeniowego który jest podatny na zabrudzenia, nagłą gęstą mgłę, torebki foliowe itd. *oczywiście na poparcie swoich teorii nie mam 100% dowodów :) edit Jeszcze jedno, nigdy mi nie zahamował przy skręcaniu, takim jak na reklamie volvo. Chociaż często piszczy jak na torze jazdy jest auto. Nie hamuje bo jak jedziesz szybko między autami np w mieście (długi łuk, lewy-prawy pas) i nagle by zahamował to byłoby niebezpiecznie. Ciekawe czy te volvo nie zgłupiało by przy takiej jeździe. Oczywiście nie namawiam do takiej jazdy :) Każdy system trzeba zrozumieć i nauczyć się z nim jeździć.

Można też regenerować. Na forach F01 są firmy z których ludzie są zadowoleni. Piszą tam zwykle właściciele aut z przelotem >150tys. więc już coś wiedzą o tym zawieszeniu. Myślę, że wiele się nie różni technologia w F01 vs F10. Regeneracja kosztuje zwykle grosze, tylko czy starczy na kolejne 150tys., tego nie wiem.

Da się to zrobić, żeby składały się po krótkim naciśnięciu, tak jest w specyfikacji USA, w poprzednich bmw dało się też to przeprogramować. Niestety w aso powiedzieli mi, że się nie da - znaczy nie potrafią :)

Czyli masz przyciski Normal/Sport. Czyli możesz regulować tylko charakterystykę silnika, skrzyni, układu kierowniczego. Nic nie zmieniali. Jeśli byś miał EDC miałbyś przyciski Comfort/Sport (4 tryby do ustawienia). Przy wymianie opon zobaczyłbyś przewody elektryczne przy amorach. Plus tego jest taki, że możesz śmiało zakładać sprężyny sportowe ACS i nie martwić się o uszkodzenie zaawansowanego zawieszenia. Ja gdybym nie miał EDC to już bym założył ACS (bez wymiany gumek), gdyby było za twardo to wracasz do seryjnych. Tylko rób to ASO a nie w garażu :)

Zmienna charakterystyka polega na tym, że masz amory gazowo olejowe, w oleju są drobinki metalu, obok jest elektormagnes, którego zadaniem jest zmiana gęstości oleju, w zależności czy działa słabiej czy mocniej amortyzator jest twardszy i ma krótszy skok lub nie. Oczywiście jest to krótkie i uproszczone tłumaczenie. Dodatkowo guziczkiem comf/nor/sport/+ zmieniasz jeszcze charakterystykę skrzyni, silnika i trakcji. Też mam EDC i podobno ACS współpracuje z tym dobrze, ponieważ nie są dużo krótsze i są twardsze tylko "na końcu" skoku. Generalnie ludzie bardzo chwalą, i piszą, że f10 wreszcie zaczyna jeździć jak bmw (ludzie którzy już mieli ich kilka wcześniej). Ja mam gwarancję do kwietnia, zimę jeszcze pojeżdżę na seryjnym i akurat się skończy. Na stronie ACS jest napisane, że nie traci się gwarancji ale u nas mi powiedzieli, że traci się na wszystko co jest związane z kołami. Polecam przejrzenie tych tematów, masz tam zdjęcia i opinie: http://f10.5post.com/forums/search.php?searchid=19909842

Dawid, jak masz ustawiony polski język to działa ci sterowanie głosem? Ostatnio zauważyłem, że po przełączeniu na pl nie działają komendy po angielsku (po polsku oczywiście też nie :), ale to oczywista oczywistość).

Za to go wszyscy [MOD: zapraszam do przeczytania regulaminu forum] :) Dzień później jeden z czytelników kupił ten samochód i jest bardzo zadowolony. BMW nie zatwierdziło go z jakiegoś powodu.

Też mnie rozczarowało. E60 bardziej mi odpowiada. Studiuje temat od jakiegoś czasu. Najlepsze są podobno sprężyny AC Schnitzer, obniżają 20-25mm. Każdy chwali prowadzenie po zmianie. Koszt ~500 Euro. Wymiana ~2000 pln. w każdym ASO. Dodatkowo warto zmienić gumki, odboje na te z M pakietu, są wytrzymalsze i trochę twardsze. Tyle samo będzie kosztowało założenie sprężyn M, ale różnica jest minimalna więc chyba nie warto. Od razu odrzuć H&R, obniżają realnie 35-40mm i zostawiają za mały skok. Wszystkie inne tańsze marki też raczej się nie nadają. Bilstein podobno pracuje nad całym zawieszeniem regulowanym które ma pracować z ecu bmw ale jeszcze nie jest dostępne. W kwietniu planuje założyć schnitzera, jak chce ci się czekać to potem napiszę czy warto.

Koszt poszukiwania jest już spory. Ale nie o to chodzi, BMW Polska ma pewne założenia marketingowe i muszą je zrealizować, nawet gdyby mieli wydać 10tys na poszukiwanie samochodu za 17tys. Pamiętaj, że nie on szuka auta dla siebie tylko jest to akcja reklamowa prowadzona przez BMW i to oni ustalają plan jaki Blogomotive ma wykonać. Dlatego z punktu widzenia zwykłego kupującego akcja może wydawać się nielogiczna.

Można też nacisnąć guziczek na kierze, nie trzeba tykać gazu. Wtedy auto rusza płynniej, ale wolniej. Mniej też pali jak rusza komputer. Aktywny tempomat to dla mnie najlepszy gadżet w tym samochodzie.

Trochę pomagam w tej akcji. Małe sprostowania: budżet to aktualnie około 17 tys. Silnik musi być benzyna, 6 garów, powyżej 150km. Raczej nie tuningi. Buda prosta, nie dzwoniona. Sedan lub coupe. Rok, przelot, ogólne zużycie nie mają znaczenia. Nie może być ćwiartek, rudej, "polskich" wynalazków. Warunkiem jest stawienie na bardzo szczegółowy przegląd w aso w dowolnym mieście. Samochód będzie naprawiony i przygotowany na tor na oryginalnych częściach w aso. Jak macie jakieś pytania to proszę :) Pozdrawiam wszystkich.

Tak, dokładnie. Takie informacje znalazłem w sieci. Mnożnik wzorcowy to 1000, dla kół podstawowych homologowanych (czyli dla nas 17"/225mm). Przy innych kołach powinien być wyregulowany. "So after a couple days, I calculated my mpg at about 14, and my display was reading 14.1! Fixed! So here's what you do: Calculate your actual mpg, "x", and take your displayed mpg, "y", and plug them into the formula: (x/y)*1000=z Reset your fuel correction factor to whatever you get for "z" and you're done!" Aktualne spalanie obliczasz tak, jedziesz np 10km (najlepiej odmierzyć odcinek przenośną navi), patrzysz ile zeszło paliwa w litrach (wartości są dokładne w tym menu) i podstawiasz do powyższego wzoru. Chociaż mi osobiście się tego nie chce robić, jak będę sprzedawał samochód to przestawię na 500, tak by kupujący był zachwycony niskim spalaniem :D :D :d Informacje które znalazłem nie dotyczyły F10 tylko E60, E39, więc są niepotwierdzone. Więc wszystko w tym menu robicie na własną odpowiedzialność. Ale raczej jest to menu informacyjne niż służące do edycji czegoś poważnego. Nie wiem po co jest np monitorowana jasność wszystkich podświetleń w kabinie (oddzielnie: deska, nogi, drzwi, ambi, temperatura LCD...itd.). Natomiast jeśli planujecie ostrzejszą jazdę na torze lub autostradzie to fajnie jest włączyć rozszerzony wskaźnik temp, pokazuje jednocześnie chłodziwo i olej, dobrze to monitorować przy dużym obciążeniu silnika. @Bono Zależy w których X, jeśli masz już ten sam idrive to pewnie jest tak samo.

Tak, jest tam temp oleju i chłodziwa, tylko musisz sobie za każdym razem włączać powyższą procedurą. Fajnie gdyby można było to na stałe ustawić między zegarami tak jak średnie spalanie. Nie wiem czemu nie przewidzieli takiej opcji. I tak musieli zrobić interfejs do personalizacji Info Display.

Na własną odpowiedzialność! - Przy wyłączonym silniku naciskacie i przytrzymujecie przycisk do zerowania przebiegu dziennego, czyli ten na zegarach (nie BC na lewej dźwigience od kierunkowskazu). - naciskacie START, z hamulcem lub bez, to zależy czy chcesz monitorować parametry w czasie jazdy - pojawia się ukryte ( :) )menu. krótkie naciśnięcie - wybór opcji, długie naciśnięcie potwierdzenie np wejścia w daną opcję - potem wybieracie ODBLOKUJ/UNLOCK, trzeba wpisać kod, kodem jest suma pięciu ostatnich cyfr twojego VINu. - pojawiają się ciekawe informacje, np: lista wszystkich błędów jakie były w samochodzie od nowości, kiedy wystąpiły (kody błędów np. "CC-ID 123", możecie przetłumaczyć w google) ważne dla kogoś kto np. kupuje używany albo nie wierzy aso, średnie spalanie od nowości, napięcie akumulatora (u mnie np niskie, bo tylko 12.1V), sporo niezrozumiałych informacji :), wersja softu, różne "checki", temperatury, prędkość itp. Jest też jakaś wartość związana z paliwem którą można edytować, ale bałem się zmieniać :). enjoy #edit Wartość związana z paliwem wygląda tak jak poniżej, jedyne co mi przyszło do głowy, to obroty silnika dla jazdy ekonomicznej, ale nie wiem, muszę wrzucić pytanie na bimmerpost, nigdzie nie mogę znaleźć nic na ten temat. Ktoś coś wie? #edit 2 Prawdopodobnie jest to mnożnik do korekcji wskazań spalania, czyli nic ciekawego :) Natomiast F10 ma dwa zbiorniki paliwa. Łączna ilość paliwa jest niższa o ~2l niż wskazania na desce, warto o tym pamiętać. http://img714.imageshack.us/img714/9945/20111206134901.jpg http://img440.imageshack.us/img440/364/20111206134915.jpg

Jak się pojawią te kropki to musisz jeszcze raz umyć i wytrzeć, myj zawsze w cieniu, chociaż trójkę to potrafiłem obskoczyć i na słońcu zanim wyschła :) MYCIE Trochę rozwinę. Pierwsze zasada: nie szkodzić, czyli samemu nie rysować! Potrzebna będzie rękawica do mycia samochodu (najlepiej z netu, od 30zł), dwa wiadra, duży ręcznik, lub dwa mniejsze, z mikrofibry (też najlepiej z netu, od 20zł.), szampon od mycia samochodu. Moczysz, w jednym wiadrze masz szampon z wodą, drugiego wiadra używasz do płukania rękawicy, po każdym elemencie (np drzwi) płuczesz rękawicę, nabierasz szamponu i jedziesz. Potem spłukujesz i wycierasz czystymi ręcznikami. Na koniec pierzesz w pralce rękawice i ręczniki. Możesz mieć 2 rękawice, jedną do kół drugą do reszty, przy 5er dwie są niezbędne :) Ważne w myciu są dwa wiadra i sprzęt do mycia samochodu a nie np stary ręcznik, gąbka od wanny, obracające się końcówki na wąż, cif nie jest wskazany (różne już pomysły widziałem :) ) cdn

Dokładnie :) Duster to taka włochata miotełka z fantazji o niegrzecznej pokojówce :D Do kupienia w każdym markecie, ja używam pronto bo jest składana i zajmuje mało miejsca. Co ważne, duster to jedyna rzecz która nie rysuje drewna w środku, nawet sucha mikrofibra potrafi porysować te drewno. Zetrzesz 10 razy zwykłą szmatą te drewno i jest matowe, a potem się dziwisz w salonie bmw, że twoje jest nowe a jakieś takie inne :) @BayerischeMotorenWerke nie kompletujcie zestawu na PW, piszcie tu, inni może skorzystają. Zwłaszcza wśród posiadaczy nowych aut musi być duża świadomość jak dbać o te nowe lakiery.

@ Dawid S uważaj na gąbki sonaxa, potrafią być za twarde. Do mycia weź sobie jakąś rękawicę stąd: http://showcarshine.pl/30-mycie?orderby=price&orderway=asc Natomiast jako aplikatora możesz używać mikorofibry sonaxa, a drugiej do polerowania. Na sedana to schodzi mi około 6 mikrofibr, Więc ty musisz mieć coś koło 10 :) Oczywiście potem je pierzesz. @pawlaczyński najtrudniej się nauczyć, potem jak odkryjesz co ci najbardziej leży to idzie szybko. Ja poświęcam cały weekend przed zimą i przed latem, a tak to sporadycznie. Czasem robię sobie coś by się uspokoić :) Mam też dobre nawyki, np mam dustera w bagażniku, jak gdzieś czekam to włączam sobie tv i odkurzam deskę :D

SwissWax jest bardzo dobry, prawie wart swojej ceny. Leciałem kiedyś ma próbkach, jest bardzo wydajny i... w tym problem. Kupujesz kilkanaście gram produktu za kilkaset zł i musisz bardzo uważać przy aplikacji, owszem, jednym aplikatorem jesteś w stanie zrobić całe auto ale wymaga to ogromnej wprawy i dużej uwagi. Ja lubię sobie trochę więcej wylać Coli na aplikator, wiem że potem przy polerowaniu 90% idzie do ziemi, ale jest to dla mnie miłe i bezstresowe. Przy SwissWax musisz wykorzystać dosłownie każdy gram produktu, mi to nie do końca pasuje. Ale firma jest the best i nie oszukują. Ale tylko dla doświadczonych "detailer'ów". #edit nie wystarczy ci sam ich wosk, żeby szafa grała potrzebne będą co najmniej 3 produkty.

Poprzedni miałem czarny, ten najgłębszy nr 668, piękny lakier, ale zabawy z nim było. Na białym też widać mikro rysy, tylko nie tak wprost, ale też traci połysk, najlepiej to widać jak zaparkuje obok firmowej corsy, mój jest szklisty, jakby mokry a corsa jakby z papieru. Ja na czarnym nauczyłem się sam robić korektę maszyną polerską, ale nie polecam się tego uczyć, wydasz więcej czasu i $ niż raz na rok oddać do profi zakładu (tylko nie do lakiernika!), CarSpa jest dobre w Wawie. Jeśli już widzisz mikrorysy to użyj do wypełnienia Autoglym SRP (lepiej wypełnia) lub Autoglym UDS (dedykowany do ciemnych lakierów). Potem wosk Autoglym żeby było do kompletu, lub COLLINITE 845 który jest jednym z najtrwalszych i najłatwiej się nakładających (ma trochę mniejszą głębie ale tego nie zauważysz jako amator :) ) #edit Kokos, razem wysłaliśmy post. Widzę, że jesteś w temacie, ja staram się udzielać jak najprostszych porad, tak by nie zniechęcić ludzi. Wiadomo, że w 90% przypadków ludzie sami niszczą swój lakier.

Taka ciekawostka, w jakim stanie dostałem lakier od bmw, oczywiście zdjęcie jest makro pod mocną lampą, normalnie tego nie widać ale jednak. Po lewej lakier jaki dostałem, po prawej po mojej korekcie (na środku był naklejony plaster w czasie korekty). http://img405.imageshack.us/img405/2756/rysy.jpg

Utrzymanie i konserwacja nowego samochodu, a takie tu głównie są, różni się trochę od np 3-5 letniego. Więc myślę, że powinniśmy mieć swój temat. Wszystkie pytania związane z tym tematem zadawajcie tutaj. Dodano 05.03.2012 Poniżej przedstawiam fotorelacje pt. "Jak umyć samochód po zimie" Jest to opis tylko kilku kroków jak umyć karoserię i koła po zimie. Nie opisuje mycia zakamarków, wnętrza, nadkoli, silnika itp. Jest to taka wersja light, jeśli jesteś detailer'em to na pewno będziesz miał zastrzeżenia, ja opisuje tu procedurę przystępną dla każdego. Aby umyć samochód warto mieć bieżącą wodę i kilka drobiazgów :) : http://img690.imageshack.us/img690/7315/img3640i.jpg Zaczniemy od letnich felg, oczywiście nie chciało mi się ich umyć po sezonie więc mamy zakonserwowany bród, pył z klocków, asfalt itd: http://img843.imageshack.us/img843/7443/img3642resize.jpg Najpierw użyłem płynu do felg 3M i dużej ilości wody. Od wewnętrznej strony można spokojnie użyć twardszej gąbki. http://img337.imageshack.us/img337/9374/img3650jj.jpg http://img832.imageshack.us/img832/9900/img3666resize.jpg Taki efekt zadowala już większość osób: http://img585.imageshack.us/img585/6453/img3651resize.jpg Następnie trzeba usunąć kropki asfaltu i opiłki metalu wbite w lakier. A także mnóstwo innego syfu który zbiera się na kołach. Do tego użyłem Carpro IronX i TarX. Działają bardzo fajnie :) Pryska się czysty lakier przeźroczystym płynem... http://img52.imageshack.us/img52/2899/img3652resize.jpg http://img141.imageshack.us/img141/3594/img3660resize.jpg ... a po chwili pojawiają się krwawe zacieki :) ... http://img19.imageshack.us/img19/4141/img3662resize.jpg ... i jeszcze więcej: http://img651.imageshack.us/img651/1972/img3654resize.jpg Dodatkowy opis: TarX działa "wizualnie" tak samo, tylko ma seledynowy kolor, niestety zapomniałem go sfotografować. Warto go użyć przed IronX. TarX przede wszystkim rozpuszcza asfalt (czarne kropki) i inne elementy drogi, kleje, smołę itp. IronX rozpuszcza przede wszystkim zanieczyszczenia metaliczne, z klocków itd. Na drodze jest mnóstwo opiłków metalu które osadzają się na lakierze który potem szarzeje. Dobrze to widać przy torach kolejowych, wszystko jest szaro rdzawe. Nie widzisz ich na początku, tworzą cieniutki film na lakierze, ale jak umyjesz całe felgi "iksami" to widać bardzo różnice. Wskazówki: - aby "iksy" działały dobrze stosuj je na wstępnie umyte felgi/lakier - nie musisz spryskiwać dokładnie całego lakieru (butelka IronX kosztuje 80zł, 3/4 butli schodzi na całą piątkę), środek jest silnie skoncentrowany, spryskaj w niektórych miejscach a potem rozprowadź rękawicą do mycia, jak cała powierzchnia zacznie robić się czerwona to jest ok. - bardzo dokładnie spłucz. Potem używamy glinki. Glinka usuwa niewidoczny nalot, soki z drzew, asfalt i pewnie coś tam jeszcze, w każdym razie bród. Ma konsystencje twardej plasteliny, przesuwamy nią po lakierze uważając by nie przykleiło się do niej choćby jedno ziarenko pisaku. Jako lubrykanta używamy wody z szamponem. Każdy bród powoduje łatwiejsze przyleganie nowych osadów. Na zdjęciach nie widać dużej różnicy, ale niewidoczne zabrudzenia właśnie tworzą nalot który sprawia, że po 2-3 latach samochód nie wygląda już jak nowy. Dlatego glinka jest ważna. Sprawia też, że wosk się dłużej trzyma. http://img62.imageshack.us/img62/6416/img3663resizey.jpg efekt: http://img854.imageshack.us/img854/6327/img3664resize.jpg po wysuszeniu: http://img42.imageshack.us/img42/2665/img3677resize.jpg Opony zabezpieczyłem Poorboy's Bold & Bright Gel. Na zdjęciach się strasznie świeci, ale po jednym dniu jest satynowy połysk. Nie jest tłusty i nie klei się. http://img854.imageshack.us/img854/1160/img3678resize.jpg Lakier zabezpieczyłem dwoma warstwami wosku Collinite 845. Wcześniej użyłem cleanera Dodo Juice (ma świetny zapach :) ). Cleaner to najważniejsza rzecz przy woskowaniu, jest obowiązkowy aby wosk się trzymał. Jednocześnie początkujący najczęściej lekceważą ten etap. http://img715.imageshack.us/img715/41/img3689resize.jpg Efekt końcowy, akurat wyszło ładne słoneczko: http://img12.imageshack.us/img12/1328/img3694resize.jpg http://img826.imageshack.us/img826/6672/img3697resize.jpg Przechodzimy do konkretnego pacjenta. Ręcznie był myty dwa razy przez zimę. Poza tym tylko myjka ciśnieniowa. http://img20.imageshack.us/img20/3711/img3647vv.jpg http://img40.imageshack.us/img40/1788/img3644ij.jpg Najpierw mycie miękką rękawicą "na dwa wiadra", duuużo wody, częste spłukiwanie i płukanie rękawicy, ziarenka piasku to największy wróg. http://img576.imageshack.us/img576/5602/img3667u.jpg http://img717.imageshack.us/img717/2976/img3669d.jpg Suszenie miękkim ręcznikiem: http://img685.imageshack.us/img685/2623/img3672cv.jpg Inspekcja po zimie. Największy bród oczywiście przy przednich kołach: http://img14.imageshack.us/img14/8274/img3673fj.jpg no to jedziemy IronX i TarX. Pamiętajcie, nie wolno dopuścić do wyschnięcia IronX, trzeba go zmyć rękawicą i bardzo obwicie spłukać. http://img689.imageshack.us/img689/2226/img3680bl.jpg http://img838.imageshack.us/img838/1825/img3681x.jpg Glinka: http://img825.imageshack.us/img825/4082/img3684yp.jpg http://img803.imageshack.us/img803/5020/img3688z.jpg Ponieważ nie miałem czasu na zrobienie delikatnej korekty więc jako cleanera użyłem Autoglum SRP który wypełnia małe rysy. Dodo Juice to czysty cleaner czyli tylko przygotowuje powierzchnię pod wosk. http://img716.imageshack.us/img716/8445/img3698y.jpg http://img826.imageshack.us/img826/8888/img3708i.jpg http://img848.imageshack.us/img848/4948/img3705i.jpg Na koniec położyłem wosk Collinite 845, lubię go bo jest trwały i banalnie się nakłada, lekko wyciera, świetny produkt. Już się ściemniało więc zdjęcia musiałem rozjaśnić, w związku z tym nie są najlepszej jakości. Ciekawostka: Dziwne są te amortyzatory EDC, na zdjęciach widać, że po samodzielnej zmianie kół samochód stoi 4-5cm wyżej niż normalnie, dopiero po ruszeniu wrócił do normy, ale też nie od razu. Przez pierwsze 20m. strasznie ciągnął w lewo, już miałem stanąć sprawdzić czy jest powietrze w oponach gdy nagle odbił w prawo, przez kolejne 20m ciągnął trochę w prawo i potem jakby się skalibrował i jest dobrze. Dziwne. Nie ufam temu elektronicznemu wspomaganiu, wolałbym przekładnię mechaniczną. Efekty: http://img39.imageshack.us/img39/6118/img3730d.jpg http://img440.imageshack.us/img440/6654/img3735k.jpg http://img813.imageshack.us/img813/3717/img3737xt.jpg http://img821.imageshack.us/img821/6435/img3725e.jpg http://img585.imageshack.us/img585/9527/img3726ex.jpg http://img204.imageshack.us/img204/5642/img3739d.jpg Na koniec deser. Pięknie zapieczone i zapuszczone chromowane końcówki. Od wewnątrz zaczęły się już robić małe wżery, muszę na nie bardziej uważać. http://img813.imageshack.us/img813/1025/img3646u.jpg Najpierw umyłem je płynem do felg, potem wypolerowałem pastą Sonaxa. Pierwszy raz jej używałem, dała radę, ale 10 minut trzeba było trzeć. http://img802.imageshack.us/img802/6718/img3711d.jpg http://img24.imageshack.us/img24/3038/img3729y.jpg Koniec.