Skocz do zawartości

Blackwhite

Zarejestrowani
  • Postów

    116
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Blackwhite

  1. Z tego co wiem to tak i maja 4.5mm na "bolcach". Niemniej jednak rozmawialem z BMW i powiedzieli,ze nie ma sprecyzowanego przebiegu, przy ktorym moga sie urwac i dzieje sie to calkiem przypadkowo.Sami mieli kilka przypadkow uszkodzenia silnika, ale nie powiedzieli mi przy jakim przebiegu i w jakich samochodach.
  2. Nie wiem jak u Twojego kolegi, ale u mnie na korku od baku jest napisane jak wol: "Tylko paliwo bez BIO dodatkow" ;)
  3. Blackwhite

    520d spalanie

    Moja na miescie, srednio zakorkowanym, pali 8.5-9l na trasie przy w miare spokojnej jezdzie do 140 km/h 6l/100 km
  4. Czy zna ktos jakies przypadki urwania sie klapek w silnikach 2.0d M57N2 po 2006 roku? Dzwonilem dzisiaj do BMW i powiedzieli mi,ze nie ma reguly a BMW nie zaleca wymiany kolektora lub tez sprawdzania klapek.Niemniej jednak mieli kilka przypadkow , ze klapka wpadla do silnika i zrobila spustoszenie (nie wiem a jakim modelu czy tez silniku to sie zdarzalo).Jednoczesnie powiedzial mi,ze moge zaslpepic klap[ki lub wymienic kolektor ,jesli tylko chce , zalezy to odemnie. Mam samochod na gwarancji i w sumie jak sie cos pierniczy to nie ja bede poniosil koszty, gwarancja niestety konczy sie w kwitniu i chyba przedluze o kolejny rok, tak na wszelki wypadek.
  5. Ale o co sie tak burzyć?Przeciez ceny dyktuje rynek samochodow uzywanych i nikt nie zaplaci za samochod wiecej niz jest on wart.Ja rozumiem, ze tak jak napisal Tomek, mozna latwiej sprzedac samochod jak jest z pelna historia, zadbany itd.Nie piszcie jednak bajek,ze sprzedajecie swoje o wiele drozej z tego wzgledu i idzie wam to jak swieze buleczki, jasne,z emozna wziac deko lepsza cene, al enie 30 czy wiecej % - tak to nawet w erze nie ma ;) Ja nie pisze o porownywaniu cen do tzw okazji za poldarmo - wiadomo, nikt za poldarmo nie sprzeda.Ja pisze o porownaiu do faktycznej sredniej ceny rynkowej danego modelu.
  6. Tomek niech zyja w takiej swiadomosci, nie odbieraj im tego ;)
  7. @320SI Ja odnosilem sie do Twojego pierwszego posta i co za roznica czy napisales "jesli"?Od razu chcesz mu zasugerowac ,ze szuka w tej cenie, najpierw powinienes spytac sie w jakiej cenie kolega szuka auta."Jesli "w tym kontekscie oznacza mniej wiecej to samo co "jak szukasz" czy "jezeli szukasz" ;) A co do Twojej odpowiedzi na drugiego posta kolegi @methoss84 (ktorego zauwazylem ;) ) to sory,ale pozwol,ze nie skomentuje. @zielo - jasne,ze nie obrazil kolegi w swoim pierwszym poscie, co nie zmienia faktu,ze od razu stara mu sie zasugerowac za jakac cene szuka samochodu i pozniej z tego wychodzi tylko klotnia.I dodam jeszcze raz,ze swolo "jesli" nie zmienia wiele w tym kontekscie ;) Nie zmieni8a to faktu,ze autor watku przesadzil i wyzywanie kogos od dresow jest nie na miejscu.Nie byloby jednak chyba takiej sytuacji, jezeli nie bylo by sugerowania za jaka cene szuka on samochodu.Duzo lepiej bylo zaczac ta rozmowe od zapytania , za jaka cene szuka auta a pozniej wyjasniec na co ma zwracac uwage itp itd ;) Ja nie zamierzam sie z nikim klocic, ale uwazam,ze w wielu watkach o zakupie samochodu jest wiele ironii i ignorancj a pozniej z tego wywodza sie klotnie - nie mozna normalnie?
  8. A gdzie ty widzisz , ze kolega szuka tego auta w tej cenie? Moze zamim zaczniesz siac zamet i pisac pierdloly u kogos watku, przeczytaj dwa razy ze zrozumieniem ;) Nie dziw sie po takich wypoweidziach jak Twoja,ze ktos sie czepia tego co piszesz.
  9. chłopie z choinki się urwałeś??? Nie widzisz że to wałek jest kontakt tylko na meila i w ogóle mierz siły na zamiary a nie szukasz takiego auta w super stanie za 45 tys. takie rzeczy to tylko w biedronce. Do tego obrotomierz do 8 tys :P Pewnie dlatego,ze to M pakiet :P
  10. Mysle,ze sie mylisz, a przynajmniej nie do konca masz racje. Jesli ktos kupuje nowy samochod, nie wazne, czy diesel czy Pb to raczej z nim problemow miec nie bedzie, a jesli to bedzie to zrobine na gwarancji.Pozniej samochod sprzedaje i martwic sie bedzie kolejny wlasciciel.Takze problemy zazwyczaj maja wlasciciele rynku wtornego, a nie ci co wydaja 300k pln ;) Pamietaj,ze po 3 latach samochod traci bardzo na wartosci i nie mozesz mowic, ze wydales na samochod 300k pln i sie sypie, bo w tym momencie samochod wart jest moze 70-90 tys pln ;), albo mniej, zalezy czy sie jezdzi. ;) A tu z kolei ja sie nie zgodze. Juz wyjasniam o co mi chodzilo. 1 przykład - kolega z pracy kupił peugota 4007 - nowego za ponad 160 tys zł. Przy 20 tys padło sprzeglo - serwis odmowil naprawy gdyz stwierdzil ze zostalo spalone. Kolega jakoze czesto jezdzi do niemiec zawiozl tam do salonu wymieni bez problemu. Przy 30 tys padluy polosie - po prostu sie pokrzywily - serwis w polsce znowu umywa rece bo stwierdzil ze to przez uderzenie w dziure. Przy 40 tys znowu padlo sprzeglo - dokladnie docisk - i to samo bylo z pierwszym razem - okazuje sie ze sa jakies wadliwe w tym motorze. Aha przy 25 tys padly amortyzatory z tyly - zaczely stukac. Kolejny przyklad nowa renault laguna kumpa 2.0 dci 150 km. Non stop w serwisie - tam z kolei wszystko robia na gwarancji ale nie ma miesiaca zeby nie cos. Od egra do nawet wymiany kolumny kierowniczej, przez poduszki pod skrzynia itp itd. W nowym bmw przy 100000 konczy sie gwarancja i chyba nie odpuszcze sobie zeby jej przedluzyc bo nie wierze ze to auto sie nie popsuje po 100 000 . Dlaczego mam nie mowic po 3 latach. Przeciez wydalem te 300 tys. zamiast np 50 na fiata i chcialbym po tych 3 latach nie musiec wydawac znowu tysiecy na dwumasy, sprzegla i pompy lub cokolwiek co tam sie popsuje. Dokladnie to mialem na mysli ;) To raczej kwestja kiepskiego serwisu, a do tego nie oszukujmy sie, Francuzy to najgosze badziewie jakie moze sie trafic, juz Fiat jest lepszy.Jasne,ze masz racje i kazdy samochod moze sie popsuc, ale w wiekszosci przypadkow jesli auto jest na gwarancji to Serwis to naprawi - sa wyjatki, ale mniej ich jak wiecej. Prawda dales za auto 300 tysia ale jak pisalem ono traci na wartosci i nie sadze,ze zepsuje Ci sie po 100 000 km.Gdybys kupil to auto jako trzylatek i wtedy by Ci sie zepsul to tez bys psy wieszal,ze dales za nie 90k i sie psuje - niestety samochod jezdzi i sie elementy zuzywaja.Placisz za nowe i wymagasz, z wiekiem auto niestety jak kazdy sie starzeje i mimo,ze dales za nie 300k to nie popsulo Ci sie jak bylo nowe, tylko po jakims czasie ;) .I z calym szacuknkiem, ale jak padnie np dwumas przed 150000 km to tylko i wylacznie wina kierownika bo zle jezdzi ;)
  11. Mysle,ze sie mylisz, a przynajmniej nie do konca masz racje. Jesli ktos kupuje nowy samochod, nie wazne, czy diesel czy Pb to raczej z nim problemow miec nie bedzie, a jesli to bedzie to zrobine na gwarancji.Pozniej samochod sprzedaje i martwic sie bedzie kolejny wlasciciel.Takze problemy zazwyczaj maja wlasciciele rynku wtornego, a nie ci co wydaja 300k pln ;) Pamietaj,ze po 3 latach samochod traci bardzo na wartosci i nie mozesz mowic, ze wydales na samochod 300k pln i sie sypie, bo w tym momencie samochod wart jest moze 70-90 tys pln ;), albo mniej, zalezy czy sie jezdzi. Do autora watku: 2.0D to udana jednostka i nie wiecej, czy mniej awaryjna jak np 3.0D.Kostzy eksploatacji z pewnoscia nizsze od silniaka 6 cylindrowego bo w razie awarii jest mniej np wtryskow do wymiany, oczywiscie spalanie, serwis itp itd rowniez tanszy. Jesli kupisz samochod z pewnym przebiegiem i bedzie to 150k km ( anie krecone 150k z 300) to nie powinienes miec duzych wydatkow.Oczywiscie wszystko zalezy jak auto bylo uzytkowane, ale jesli ktos dbal i robil wszystko na czas to powinienes cieszyc sie w miare dluga bezawaryjnoscia.Oczywiscie miej to na uwadze co napisali koledzy wczesniej - Nowe diesle niestety do bezawaryjnych nie naleza i z pewnoscia sa bardziej kosztowne (jesli chodzi o naprawy) jak Pb.Takz eto co zaosczedzisz na paliwie , mozesz znawiazka wydac na naprawe i cala oszczednosc szlag trafi. Jesli robisz malo km rocznie i w wiekszosci jezdzisz po miescie to odpusc diesla i kup Pb ;)
  12. Ma ktos moze zdjecie rury wydechowej w miejscu gdzie znajduje sie DPF?Tam powinno byc jakies zgrubienie jak sie nie myle? Z gory dzieki.
  13. Mam manuala, 163 KM . Spalanie nie najgorsze :na miescie 8-9 l/100 - zalezy czy korki, czy nie. na trasie srednio kolo 6.5, ale jak na autostradzie z tempomatem potrafi wziasc tylko 5.1l/100. Ostatnio zrobilem trase UK -Polska i z powrotem - razem 4850km i srednio (wliczajkac w to Niemcy ;) ) spalil 6.4l/100 I tak temperature sprawdzalem w ukrytym menu.
  14. Na postoju to bede pare godzin go grzal, przeciez to diesel. Generalnie czasem sprawdzalem i stojac na postoju po jezdzie mialem np 82 C, jak roszylem ponownie i przejechalem kawalek to moze spadlo do 81C, ale wiekszych roznic nie mialem.
  15. Anglia mala nie jest, w jakich okolicach masz te auta?
  16. Ok dzieki. Nie bede zakladal kolejnego tematu, szukalem na roznych forach na ten temat, ael nie znalazlem satysfakcjonujacej mnie odpowiedzi. Otorz temperatura cieczy chlodzacej jaka moge osiagnac to max 82C jak jade na trasie, czasem 84C w miescie.Wiadomo,ze nie ma jeszcze zimy i bedzie gorzej.Wymieniony zostal termostat EGR - nie pomoglo, a fachowce z BMW twierdza,ze nie ma sie czym martwic.Samochod byl ostatnio na "Vechicle Check" - tez nic nei wykryli i wg nich wszystko ok. Wiadomo iz DPF do wypalenia potrzebuje kilku czynnikow miedzy innymi odpowiedniej temperatury cieczy.Czy te 82C wystarczy do wypalenie sie DPFa, zwlaszcza pasywnie na dlugiej trasie? Nigdy, ale to nigdy nie zauwazylem objawow wypalania filtra, zwiekszonych obrotow, czy tez zwiekszonego spalania.
  17. Ja mialem walnieta pompe wysokiego cisnienia i zadnych w/w objawow ,poza zbyt wysokim poziomem oleju , nie mialem.Niemniej jednak pompa u mnie pracowala, jedynie co to padl uszczelniacz na walku i puszczal ON do silnika, moze Twoja pompa odmowila posluszenstwa i stad te problemy.
  18. Pytanie do posiadaczy E60 po lifcie - czy u was w Idrive tez nie mozna sprawdzic ile zostalo km do wymiany filtra DPF?
  19. Tak to niestety mnie wiecej wyglada - z ta roznica,ze inne tez tak maja ;) Tez mnie to wkurza,ze kazdy genaralizuje,ze jak maly przebnieg to musial byc krecony, niemniej jednak duza czesc samochodow, sprzedwawanych glownie prze komisy tak ma ;)
  20. Wszystko dlatego,ze nie dotknely Cie wtryski, pompa czy dwumasa. Jasne,ze koszty zaczynaja sie dopierop jak auto ma "troche" najechane, ale jesli kogos nie stac na samochod w miare nowy z malym przebiegiem to kupuje to na co ma kase.Jesli kupi Pb (mowa o podobnym roczniku) to bedzie mial z nia na pewno mniej problemow jak z wysluzonym juz dieslem.Jeli mialbym kupowac nowy samochod to wybor bylby jeden , prosty i sluszny - diesel, ale jak kupuje uzywany to trzeba albo kupic taki z malym przebiegiem i dosc mlody (ewentualnie z pewnej reki) , albo odpuscic diesla i brac Pb. Ja nie demonizuje diesli - sam nim jezdze ;) - trzeba jednak byc obiektywnym i przyznac,ze w Pb sa nizsze koszty - no chyba,ze kupi sie trupa - wtedy wiadomo.Powiem jedno - ciesze sie,ze nie mieszkam w Polsce bo balbym sie kupic tam samochod uzywany - wiadomo jak jest, moze skaldany, na 80% bity i pewnie na 90% krecony.
  21. Benzyna ma swoje uzasadnienie bo mniej jest rzeczy do posucia i do tego koszty napraw sa nizsze.Diesel jak sie zacznie sypac to kazdy wie jakie to ciagnie koszty za soba. Ja kupilem diesla i mimo,ze samochod mial najechane tylko 60k mil to po miesiacu walnela pompa wysokiego cisnienia - u mnie taki zabieg to £1400 - na szczescie jest gwarancja i mnie to nie zabolalo, ale jesli ktos musi wylozyc z wlasnej kieszeni to wtedy lekko zaboli.Ja zobacze jak sie ta jednostaka bedzie sprawoawala dalej, jak nic nie wyskoczy to kolejny bedzie tez diesel, jesli zacznie stroic fochy jak poprzednie Mondeo to odpuszcze diesla i kupie dobre Pb.
  22. A w idrive sprtawdzales ustawienia?Moze masz zaznaczone ,zeby dzialaly jako swiatla dzienne, wtedy swieca caly czas.
  23. 200kkm??? tylnie moze i tak,a le nie przednie ;)
  24. U mnie swiatla wlaczaja sie dopiero po uruchomieniu silnika, ale moze dlatego,ze nie mam odpalania z kluczyka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.