Blackwhite

Auto jednak kupilem, zobaczymy. Co do automatu masz racje, do najlepszych nie nalezy, co z reszta zobaczymy. Ogolnie samochod wygodny, pojemny i dobrze sie prowadzi, a o to mi chodzilo w aucie rodzinnym. Jesdzilem X5 i powiem szczerze,ze o ile bardziej mi sie podoba, to zawieszenie jest jak w traktorze i na nierownosciach jest masakra, Fjanie sie jezdzilo Q7, tez byla to opcja, ale auto rowniez ma sporo bolaczek. Auto jest z 2008 roku, z przebiegiem 52k mil i chromy sa ok. Nie ma niestety auta doskonalego, kazde ma jakies bolaczki. Mam jeszcze jedno pytanie co do skrzyni - faktycznie wg Vovlo jest ona bezobslugowa, czyli trzeba wymieniac olej, czy nie? Co do gwarancji, zawiezienie samochodu to nie problem, lepiej zawiesc anizeli palcic ;)

Jak co to auto bedzie rowniez na gwarancji, takze to nie problem. Natomiast co do wyryskow to ja po wizycie w PL i zatankowaniu na Shellu mialem problemy z wtryskami w sojej Becie.Na szczescie jeszcze sa w granicach normy (sprawdzali w swerwisie) , ale do 2 tygodni po zalaniu ow paliwa silnik trzasl niemilosernie zaraz po odpaleniu, a z wydechu lecial siwy dym. Takze moze to nie tyle wtryski co polskie paliwo ;)

Mojej stuknelo 95k mil, dzisiaj niestety zmienia wlasciciela, a ja przesiadam sie na inna marke.

A cos szertzej, jakie bolaczki?Bo to co napisales nie wiele mi mowi ;)

Nie bede zakladal nowego tematu i mam nadzieje,ze tutaj moge spytac. Jutro prawdopodobnie jedziemy kupic XC90 (rocznik 2008 2.4 D5) i teraz pytanie.Czy ktos mial doczynienia z tym autem? Wiem,ze jest dosc mulowate, wiem, ze to nie BMW - ale potrzebuje solidnego rodzinnego auta, malo awaryjnego. Chcialem X5, ale moje plecy nie zniosa tego zawiszenia, a do tego jest ona mala w srodku. Dodam,ze auto musi byc 7 osobowe ;)

Mialem jazde probna Disco 4 - auto bardzo wygodne i ciche w srodku.Mnie sie bardzo podoba.A i wyglad nie jest zly.Tyle ,ze wielkie i na codzien moze byc za duze.Na szczecscie pomiescie nie jezdze prawie w ogole.

Moze i to jest wygodne, ale zero prestizu i zero wygladu, to juz wole czarny ciagnik z alufelgami ;)

Jelsi juz ten Mietek to wole Landrovera Discovery 4 3.0 TDV6 - koszty utrzymania podobne, a LandRover o wiele wygodniejszy. W sumie zaczalem go rozwazac po jezdzie probnej ;)

Dziekuje wszystkim za uwagi. Co do Mietka to ok, ale znow srodkowa kanapa lipa, bo waskie siedzenie, a na tym mi najbardziej zalezy. Czesto przyjezdzaja do mnie albo tescie, albo rodzice, lub inna rodzinka.Te 2 miejsca dosc czesto beda uzywane, ale nie na codzien.Ja wiem,ze to zadna przyjemnosc jechac na nich w trase, ale na krotkie odcinki jest ok, a o to dokaldnie chodzi. Jak slusznie zauwazyles glownie chodzi mi o srodkowa kanape, i ona tutaj jest wazna.Jezdze z rodzina w 5 osob bardzo czesto, nie tylko w dlugie trasy. Dzisiaj bylem i w slaonie Forda i powiem tak.... jakas masakra to w jaki sposob zostalem potraktowany, jak jakis chlystek.Dopiero pozniej jak zapytalem czy wezma mi samochod w rozliczeniu i gosc zobaczyl ,ze jezdze BMW - od razu inna gadka i stal sie nagle bardzo mily.Malo brakowalo,zebym nie jeb... drzwiami i wyszeld, ale zona mnie pohamowala.Mniejsza z tym, ale w BMW takie zachownie jest nie do poyslenia - przypadek? Jednak sklaniam sie ku Fordowi, ze wzgledu na wygode, pozniej wezme jeszcze jazdy probne jednym i drugim, a nastepnie porownam.Niestety srodek kanapy w X5 jest twardy, waski i niewygodny, jasne,ze sercem bralbym BMW, ale rozumem chyba jednak Ford. @Mitamad - bardzo dziekuje, o takie porownanie mi chodzilo.Tym bardziej mnie przekonujesz do Forda.

Wyposazenie w S-max nie jest zle, praktycznie to samo co w X5, z mala przewaga na korzysc S-Maxa (mowa o standardowym), tyle ,ze nie ma I-drive, do ktorego bardzo sie przyzyczailem - ale bez tego mozna zyc. To ,ze mozna regulowac siedzenie na tylnej kanapie nie wiedzialem, ale i tak srodkowa czesc pozostaje tej samej wielkosci i 2 sporych chlopakow bedzie tam mialo dosc cisano.

Prosze o pomoc, a zwlaszcza tych , ktorzy uzytkuja X5 E70. Mam sporoa rodzinke i do tego wszystkiego psa.Moaj 5tka nie wystarcza i jest zdecydowanie za mala. Od razu pisze,ze mieszkam w UK i nie szukam auta w PL. Potrzebuje auta 7 osobowego, a to dlatego, ze jesli mam jakich kolwiek gosci, przydadza sie dodatkowe 2 siedzenia. Auto jak w tytule 2009, ewentualnie 2010 - zalezy od ceny, 30d lub 35d Powiem szczerze,ze zalezy mi na wygodzie, ale nie tylko dla mnie i pasazera, a glownie dla moich 3 synow, siedzacych z tylu.Jeden caly czas musi jeszcze jezdzic w foteliku, wiec potrzeba duzo miejsca. Jak tutaj sprawa wyglada na dluzszej trasie, jak siedzi sie na srodkowym miejscu?Dodam,ze synowie maja 12/13 i 5 lat. Zalezy mi rowniez na komforcie jazdy, a wiadomo,ze jak 7 miejsc w X5 to i musza byc RFT - a z tymi pewnie bedzie dosc twardo?Jakie macie doswiadczenia z oponami run flat w tych samochodach, a dokaldnie jak sie zachowuje samochod? Nie ukrywam,ze podoba mi sie X5 i BMW jako marka bardzo mi bardzo pasuje, ale............... Ogladalem rowniez Forda S-Maxa z 2012 2.2 TDCI 200KM (koszt zakupu taki sam jak X5 z 2009), wersja Titanum X sport i samochod na prawde zrobil na mnie mile wrazenie. Przede wszystkim jest duzy a 2 rzad posiada 3 osobne siedzenia, kazde regulowane i odchylane.Czyli synowiem, jak np jade w dluga trase do PL w odwiedziny, mieliby wygodnie. No i jeszcze jedna wazna rzecz.Jak z usterkami w X5 - mowie tutaj o jakis czestych i wspolnych dla tego samochodu?Jest ich sporo, nie ukrywam,ze nie lubie ladowac kasy w auto, wiec wole si eupewnic, czy moga mnie czekac jakies nie mile niespodzianki. Bede wdzieczny za wszelkie opinie.

O to chodzi,ze synow mam 12/13 i 5 lat.Ci starsi to kawal chlopow i musze miec duzo miejsca. Wiem,ze siedzenia te na samym tyle sa male,m to samo w S-Max, ale one beda sluzyly jako awaryjne i do krotkich tras co najwyzej. Mnie martwi to co czytalem o niezbyt miekkim zawieszeniu a X5tkach i potrafi potrzasc.Chociaz najwieksze zmartwienie to to, czy tylna kanapa jest na tyle wygodna,zeby pomiescic 2 synow 12 i 13 lat plus malego w foteliku (mowie o komfortowym pomieszczeniu)

Prosze o pomoc, a zwlaszcza tych , ktorzy uzytkuja X5 E70. Mam sporoa rodzinke i do tego wszystkiego psa.Moaj 5tka nie wystarcza i jest zdecydowanie za mala. Od razu pisze,ze mieszkam w UK i nie szukam auta w PL. Potrzebuje auta 7 osobowego, a to dlatego, ze jesli mam jakich kolwiek gosci, przydadza sie dodatkowe 2 siedzenia. Auto jak w tytule 2009, ewentualnie 2010 - zalezy od ceny, 30d lub 35d Powiem szczerze,ze zalezy mi na wygodzie, ale nie tylko dla mnie i pasazera, a glownie dla moich 3 synow, siedzacych z tylu.Jeden caly czas musi jeszcze jezdzic w foteliku, wiec potrzeba duzo miejsca. Jak tutaj sprawa wyglada na dluzszej trasie, jak siedzi sie na srodkowym miejscu? Zalezy mi rowniez na komforcie jazdy, a wiadomo,ze jak 7 miejsc w X5 to i musza byc RFT - a z tymi pewnie bedzie dosc twardo?Jakie macie doswiadczenia z oponami run flat w tych samochodach, a dokaldnie jak sie zachowuje samochod? Nie ukrywam,ze podoba mi sie X5 i BMW jako marka bardzo mi bardzo pasuje, ale............... Ogladalem rowniez Forda S-Maxa z 2012 2.2 TDCI 200KM (koszt zakupu taki sam jak X5 z 2009), wersja Titanum X sport i samochod na prawde zrobil na mnie mile wrazenie. Przede wszystkim jest duzy a 2 rzad posiada 3 osobne siedzenia, kazde regulowane i odchylane.Czyli synowiem, jak np jade w dluga trase do PL w odwiedziny, mieliby wygodnie. No i jeszcze jedna wazna rzecz.Jak z usterkami w X5 - mowie tutaj o jakis czestych i wspolnych dla tego samochodu?Jest ich sporo, nie ukrywam,ze nie lubie ladowac kasy w auto, wiec wole si eupewnic, czy moga mnie czekac jakies nie mile niespodzianki. Bede wdzieczny za wszelkie opinie. Wyżej masz temat...

Bylem w serwisie i prawdopodobnie walniety jest kontroler od swiec zarowych.Do tego sprawdzili wtryski i ten na 3 garku ma 2.9 a norma jest -4 do 4 - czyli jeszcze w normie, ale moze sie konczyc.O dziwo szarpanie ustalo i na razie jest ok.

Ja w sumie z musu zalozylem , bedac w Polsce Uniroyal Sport/Deszcz.I powiem wam,ze jezdzi sie na nich super.Opony non Run Flat (takie mialem wczesniej) i nie musze chyba pisac, o ile cichcsze i wygodniejsze sa ;)

Kumplowi w 535 zapchal sie DPF przy 220 tys km.Poszlo za wysokie cisnienie i Turbo padlo, do tego silnikowi tez sie dostalo, jeszcze nie wie ile ta przyjemnosc go bedzie kosztowala i co doklandie wlanelo. Co do Idrive - to w poliftach nie ma nic o DPFie. Wracajac do DPF i przybywajacego oleju - zrobilem od wymiany pompy okolo 24k mil (38k km) - nie zanortowalem ani grama przybywajacego oleju. Przy okazji: Mam maly problem z moim autkiem - Jak silnik jest zimny to opo odpaleniu szarpie, obroty skacza +-100 rpm , a z wydechu wali jakims dziwnym zapachem.Trudno mi okreslic co to za zapach,ale z pewnoscia nic dobrego - cos ala jakies chemikalia. Po chwili 10-15s zanika, ale zapach pozostaje - czyzby wtryski? Jade do serwisu w poniedzuialek, ale wole wiedziec co moze byc, w razie jakby sciemniali, bo auto na gwarancji.

DPF to nie wszystko i z calym szacunkiem dla Renault, ale nie ma porownania :P

I o to mi wlasnie chodzi,zeby, to nastapilo to jak napisalem wyzej, potrzebna jest dluszsza trasa, i gonienie auta przez 10-15 km moze nie dac zadnego efektu w postaci wypalenia filtra. Widze,ze sie zgadzamy ;)

Ok , ale co jesli normalny uzytkownik nie ma lapa i nie aktywuje regeneracji?

Ale trwa przez 10 km, czy w jest mozliwe na odcinku 10 km?

3/4 jeżdżę w trasie, samochód ma kiedy i gdzie wypalać DFP. Swąd czuję tylko na krótkich odcinkach w międzyczasie. Nadal twierdzisz, że to DPF? Bo jeśli tak, to nadal żałosne jest to jak producent rozwiązał sprawę jego obsługi. Na wypalanie DPFa ma wplytw wiele czynnikow. Pierwszy to uzyskanie odpowiedniej temperatury minimum 75 st C - sprawdz, czy Twoj samochod jest ok i osiaga odpowiednie temperatury - czasem walniety jest termostat. Drugi czynnik to dluzsza trasa minimum 30 km - tzw wypalanie natywne (warunek - patrz wyzej) .Niektorzy pisza,ze trzeba przejechac odcinek 15km z wysokimi obrotami co jest nie do konca prawda i lepiej dluzszy i obroty moga byc nawet w granicach 2.5 rpm.Oczywiscie ma znaczenie rowniez jak czesto robisz te trasy. Piszesz,ze czujesz to na krtotkich odcinkach - to by sie zgadzalo,ze DPF zaczyna regeneracje, ale nie ma czasu jej skonczyc ;) Jest rowniez tzw wypalanie wymuszone, gdzie jezdzac krotkie odcinki ,czy tez miasto samochod sam stwarza odpowiednie warunki do wypalenia DPFa, zwieksza dawkje paliwa a tym samym podnosi sie temperatura umozliwiajaca wypalenie. Jesli przerwiesz ten proces to samochod znow sprobuje zrobic to za kolejnym razem. Mozesz tez pojechac do serwisu i sprawdza, kiedy ostatni raz regeneracja miala miejsce. PS praktycznie w wiekszosci samochodow tak jest rozwiazane wypallanie DPF'a ;) Ciesz sie ,z enie masz Volvo to tam jest wiele gorzej ;)

@menior Byc moze opony sa slabej jakosci i jak zlapia wyzsza temperature to czuc rozgrzana gume ;) - nie wiem dokladnie jak to wytlumaczyc. Ale w Dieslach , jesli tylko czasem czuc , ten zapach to w 99% jest to PDF.

A trase jakas ostatnio robiles, czy raczej miasto, albo krotkie odcinki. Guma smierdzi w momencie jak DPF zaczynba regeneracje al enie ma odpowiednio duzo czasu,zeby ja zakonczyc.I za kazdym razem podczas kolejnej jazdy probuje to samo. @Santa Cruz, nie napisze co zalosne, ale najpierw proponuje zaczerpnac troche wiedzy na temat silnika i samochodu jakim sie jezdzi, jak co i z czy sie je ;)

Mozna zmienic z RFT na zwykle, ale musisz wymienic wszystkie. Ja zalozylem zimowki zwykle i powiem,ze samochod zachowywal sie mniej stabilnie jak na RFT, wozilo go delikatnie po drodze i trzeba bylo sie przez jakis czas przyzwyczaic.Niemniej jednak jesli chodzi o komfort jazdy to zwykle daja go duzo wiecej.

Koncowka 2007 najwczesniej miala 177KM Ja mam samochod z marca i mam 163 kuce ;)