orzel_man

ok. obiegu nie ma, sle ciepły płyn jest w chłodnicy, gdzie ucieka płyn chłodzący, który trafia wężem górnym z silnika do chłodnicy ?

Cholera, pisałem w ciągu dnia ale coś nie załapało mojego postu. Dzięki za odpowiedzi ale albo ja za tępy jestem albo coś nie do końca ok. Są 2 obiegi - jasne. Mały i duży=mały + chłodnica - jasne. (na wesoło;) Gruby wąż idący od silnika do chłodnicy - wlot do chłodnicy - jasne...ale czy do końca ? u mnie jest tak - górny wąż robi się szybko ciepły, idzie do chłodnicy, od niego odchodzi wężyk prowadzący do zbiorniczka wyrównawczego. Zbiornik wyrównawczy ma w dnie wyjście i rurę prowadzącą do termostatu. Dolny wąż zlokalizowany w dolnej części chłodnicy, prowadzi od chłodnicy do termostatu. Termostat jest zamontowany na pompie wody...więc...jak wygląda obieg. Mały obieg termostat zamknięty Ciecz wydostaje się z silnika górnym wężem do prawej części chłodnicy, i jak wraca do silnika?, poprzez zbiorniczek wyrównawczy i termostat ? Jak to się dzieje że skoro płyn trafia do chłodnicy, jedna część jej jest ciepła (prawa patrząc od stony otwartej klapy) a lewa zimna(dolny wąż)...robi się ciepła po otwarciu termostatu (duży obieg) Jakoś nie trzyma mi się to kupy, wszystko ma jakiś sens jak za zasilanie chłodnicy przyjmiemy dolny wąż, ale wtedy grawitacyjnie nie ma to sensu... Zresztą w "Sam naprawiam" piszą jak byk że chłodzenie odbywa się "...od góry do dołu..." czy termostat w pełni otwarty puszcza ciecz w oba obiegi, czy utrzymuje tylko duży obieg,.

Jeszcze jedna sprawa ;) Nie chcę zakładać nowego posta, czy ktoś mógłby mi dokładnie opisać obieg cieczy w silniku M57, bo próbuje to zrozumieć, chociaż ekspertem nie jestem,ale jakieś tam pojęcie mam. Jak tak dumam, to wlot do chłodnicy powinien być po lewej stronie, patrząc na silnik...od strony podniesionej maski (prawa patrząc w kierunku jazdy) Po tej stronie jest dolny wąź...więć grawitacyjnie nie ma to dla mnie większego sensu... Górny wąż to jest wlot do chłodnicy ? czy powrót do silnika ? Ogólnie to jakby ktoś wrzucił schemat węży z opisem małego i dużego obiegu (strzałki) będę wdzięczny, pozdrawiam

ja w zeszłym roku płaciłem coś ok 430 pln za sztuke. Ale to były 16'' - piętnastocalówki będą tańsze. Samochodem głównie poruszają się 2 max 4 osoby, więc ciśnienie w oponach powinno być z przodu 2,1 a z tyłu 2,4. Przy dużym obciążeniu pojazdu dopuszczalne jest 2,4 z przodu i 2,9 z tyłu. Więc ja pompowałem 2,3 z przodu i 2,6 z tyłu przy niedużym obciążeniu.

Witam, temat opon przerabiałem w zeszłym roku. Nie chciałem płacić po 700 pln za pirelli, więc zdecydowałem się na oponki Uniroyal. Na lato mam 225/55/16 a po sezonie letnim kupiłem Unirojalki również na zimę. Jestem bardzo zadowolony. Letnie oponki są niesłychanie ciche, naprawdę byłem zszokowany na początku, poza tym, bardzo dobrze trzymają na mokrej nawierzchni (model Rainsport 2). Niektórzy twierdzą że są miękkie, wystarczy je mocniej napompować (w granicach wytrzymałości oczywiście) i jest bajka. poza tym fajnie wyglądają (jodełka) Osobiście polecam, jak się robi 10 - 15 tys. w roku , myślę że spokojnie starczą na 5 lat. Mierzyłem bieżnik po sezonie,ok 1,2 mm zjechały po 10 tys. a mają id nowości ok 8,5 mm głębokości - dla mnie ok za tą cenę, Wybór oczywiście należy do Ciebie, pozdrawiam

Kompleksowe info ;) Dzięki pozdrawiam

No I wszystko jasne. Wielkie dzięki wszystkim za zaangażowanie. Mogę spac spokojnie....nareszcie. Bo to już zaczynało w paranoje przechodzić... :? jeszcze jedno, Na Twoim rysunku, rozumiem że to co zaznaczyłem drugą strzałką to korek ;) ___ | _| <----- korek | |_ <----- "schodek" | | | | ------

Hej Dzięki za uspokojenie ;) kolego Shadow69 - mógłbyś trochę dokładniej opisać ten wskaźnik poziomu płynu. Patrząc na silnik, zbiorniczek po prawej stronie, zaglądam z góry przez korek i widzę coś jakby schodek na ściance od strony kierownicy(wnętrza pojazdu) czy to właśnie tam będzie ten "ząbek" - płyn mam uzupełniony więc może dlatego do tej pory tego nie zauważyłem. Z góry dzięki

Wielkie dzięki za szybką odpowiedź. też sobie tak tłumaczyłem, że puki wskazówka w pionie to nie powinienem się martwić, ale wąż mnie trochę zastanawiał. Skorzystam z Waszych rad i nie będę szukał dziury w całym. Zobaczę jak układ będzie się zachowywał w cieplejsze dni. Termostat mam oryginalny - zamówiony w ASO - tylko trzeba uważać bo są 2 rodzaje - różne rozstawy śrub - jeden nr katalogowy. Jak zrobi się cieplej to jeszcze dam znać jak się wszystko zachowuje. Przy okazji jeszcze jedno pytanko. Mam zbiornik wyrównawczy na którym nie ma miarki ani napisu z poziomem maksymalnym płynu chłodzącego, jak w linku poniżej, Ile mam go lać ?? https://www.allabildelar.se/lagernummer/F506837 Dzięki

Witam Szanowne Grono Forumowiczów! Już kilka tygodni wertuje tematy i dużo jest mowy o silnikach benzynowych i problemach z grzaniem. Nie znalazłem zbyt wiele odnośnie silnika M57 530d, więc będę bardzo wdzięczny za pomoc, ewentualne podzielenie się uwagami. Sprawa wygląda następująco. posiadam silnik M57 bez termostatu i chłodniczki AGR - jest tylko termostat główny i 2 odpowietrzniki. Od jakiegoś czasu auto nie grzało mi się do odpowiedniej temperatury, osiągało maksymalnie 70stC. Poczytałem, wymieniłem termostat główny. Sprawdzam temp. wow ;) wskazówka pięknie w pion (wcześniej nie dochodziła) test nr 7 - temperatura na postoju 90st c - super sprawa. I jakby szybciej się nagrzewa. Jeżdżę tak sobie i kontroluję temperaturę na teście nr 7 i w mieście i na trasie temp między 92 -97 st C Zaczęło mnie to trochę zastanawiać, czy nie za wysokie....96 stopni w trasie a tu na dworze tylko 5stC to co będzie latem. Po trasie, klapa do góry dotykam dolnego węża.... atu niespodzianka...jest zimny. Termostat kupiony w serwisie, oryginał BMW- czyżby się nie otwierał ? Jak na postoju dodam gazu do ok 3500-4000 obr to momentalnie dolny wąż i prawa (patrząc w kierunku jazdy) część chłodnicy robią się gorące - znaczy termostat się otwiera. ale po chwili wracają do letniej temperatury. Czy to normalne ? Czy przyczyną może być "walnięta" pompa wody ? Układ jest odpowietrzony, sprawdzałem kilka razy... W zbiorniczku wyrównawczym ciągły strumień, jak ściskam czy to górny czy dolny wąż, strumień na chwilkę przerywa, i znów leci ciągły bez przerw. Bardzo proszę o pomoc. czy ktoś miał podobny przypadek. Z góry wielkie Dzięki Pozdrawiam