bheesty

Kup sobie środek "z wężykiem" Wurth, Motip albo Kent, wyjmij filtr przeciwpyłkowy pasażera (może lepiej kierowcy też), włóż rękę do środka i wyczuj parownik i wprowadź na niego wężykiem ten środek NA ZGASZONYM SILNIKU! Odczekaj 10min lub więcej jeśli masz czas, później odpal i przewietrz go mocno, ja robiłem to na włączonej klimie, ale nie wiem, czy nie lepiej nawet na maxa włączonym ogrzewaniu. Kupiłem sobie KENT i nie dość, że pomogło, to jeszcze ma świetny zapach :) Albo pisz na priv... Aha, ozonowanie zrób po tym zabiegu. Ozonowanie nie jest najlepszą metodą, nie dezynfekuje porządnie parownika jedynie powierzchownie. Jak wali, to trzeba po chamsku go zalać chemią i później dopiero ozonowanie, żeby przewietrzyć cały układ.

Witam Kolegów, Środek Kent bardzo ładnie się sprawdza. Śmierdziało mi niemiłosiernie, ale po pierwszej aplikacji już jest poprawa. Zamierzam to powtórzyć i może uda się zdezynfekować ładnie całą klimę. Środek podawałem przez wlot prawego filtra p.pyłkowego od strony pasażera. Można przez niego dostać się do parownika. Napsikałem aż piana się cofnęła w moją stronę i odczekałem ok 10 min. Później popracował trochę i jest o niebo lepiej. Polecam! 2012-07-31 NIE POLECAM ŚRODKA KENT!! Czyt. poniżej.

Mam ochotę Ci odpisać, że nie wystrzeli, tylko wysunie się nóż do filetowania, ale napiszę uczciwie, że wystrzeli, w odróżnieniu do poduszki pasażera, która w większości aut nie strzela jak nie ma tam pasażera... PASY SĄ DO ZAPINANIA A NIE KOMBINOWANIA!!

Rozumiem, że pomogło? Robiłeś Wurthem, czy Motipem? A może polecasz jeszcze coś innego?

No widzisz!!!! Dziękuję Ci ślicznie! Ja bym kombinował przez rurę wydechową a Ty mi mówisz, że parownik widać po zdemontowaniu filtrów. Dupsko mi Kolega poratował :) Pewnie jest pod lewym filtrem patrząc na czołową szybę?

Niestety te bez iso wypadają dużo słabiej przy zderzeniach bocznych A to na pewno :) Tylko kolega chyba ma problem, że nie ma wcali ISO w swoim aucie i wtedy może spokojnie zastosować zwykły tylko DOBREJ FIRMY!! I będzie niemal tak samo bezpieczny jak ten z ISO. Na pewno w bocznych ten z ISO będzie lepszy, bo jest jakby "sztywno" przymocowany do auta a nie lata. Ale jak zapnie się bardzo mocno pasem zwykły fotelik, to też wydaje się stabilny.

A co to za pytanie w tym temacie? Tak trochę ni z gruchy ni z gruchy :) Można, zwykle zapina się pasem. ISOFIX to pomysł ostatnich czasów. Dobry fotelik bez ISOFIXa też jest bardzo bezpieczny.

Acha i czy ten środek: http://srodki-czystosci.eu/images/products/4/wrth_wurth-odgrzybiacz-klimatyzacji-300ml_100-1.jpg ma szansę dojść do parownika tą rurką? Może to jest jakieś rozwiązanie... < Wiem, że dopisuję tu co chwilę coś, ale szukam rozwiązania :) > Sposób użycia: Wyłączyć klimatyzację i wentylator. Wsunąć sondę do przewodu (nr 6 na schemacie) odprowadzającego wilgoć z parownika. Rozpylić około połowy zawartości puszki (ok. 30 sekund). Jedno opakowanie wystarczy do dwukrotnego zastosowania. Rozpuszczone zanieczyszczenia wydostają się na zewnątrz przez przewód odprowadzający wilgoć. Odczekać przynajmniej 10 minut przed ponownym włączeniem klimatyzacji. http://www.autokosmetyki.pl/images/wurth/czyszczenie_klimatyzacji.jpg Czy widział ktoś kiedyś tą rurkę i czy będzie wystarczająco szeroka i nie pozaginana, żeby spróbować tego zabiegu?

Życzę szybkiego zapomnienia o sprawie i fajnego nowego auta. A tymczasem można sobie w ucho włożyć testy zderzeniowe NCAP LINK itp. Gdzie pokazują, że nasze autka są gorsze od Laguny, Meganki, Forda Focusa i tym podobnym, w których pewnie nie chciałbyś siedzieć podczas tego zdarzenia? Nie zamienię na mniejsze i cały czas mam wyrzuty sumienia, że żona jeździ Lancią Y :(

Witam, Wiem, że były już o tym ok dwa posty, ale mam kilka pytań i może coś razem poradzimy. Śmierdzi mi niemiłosiernie z klimy, był już na ozonowaniu (kiepski ten proces), czyściłem chemicznie (rozpylany był jakiś czynnik w aucie). Nic te procesy nie pomagają. Wiem, że wymiana parownika jest niesamowicie uciążliwa i dostanie się do niego jest utrudnione tym, że trzeba wyjąć całą deskę rozdzielczą. Czy to naprawdę jedyny sposób? Przeczytajcie proszę drugi post na forum kolegów z JEEPa i powiedzcie, czy to może być wykonalne u nas? LINK DO FORUM Czy może jest inny sposób, żeby się dostać do tego parownika i go jakoś chemicznie przepłukać? Nie potrafię sobie dobrze wyobrazić tego parownika i jego działania, czy to jest tak, że przez niego przechodzi powietrze do naszej kabiny i na nim skrapla się woda i wylatuje tym otworem pod autem? Jeśli tak, to może jeśli dostałoby się tam tym środkiem i porządnie to chemią potraktowało, to faktycznie byłaby szansa na wyczyszczenie tego bez wymiany. Druga sprawa, czy można bez stresu kupować zamiennik parownika do naszego autka? ALLEGRO lub SKLEP INTERNETOWY. Czy to jest kolejna rzecz w naszym aucie, której się nie podmienia? Czy we Wrocławiu jest ktoś, kto w sensownej cenie dostanie się do parownika, wymieni go i nie będzie mi po tym skrzypiała deska jak w starej nysce? Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Myślę, że to może też pomóc innym kolegom z forum. Spróbujmy razem znaleźć kilka rozwiązań :)

Czy to jest rozbieralna część, czy raczej trzeba wymienić? Dziwną sprawą jest, że zamek otwiera z pilota, przyciskiem i przez kluczyk a cały czas piszczy, że jest otwarty...

Za dopłatą było :) Ale też mam razem z rękawem, także się nam poszczęściło :)

Siedzisko starałem się wyciągać z wyczuciem i najpierw część pod kolanami do góry i pięknie sama wyskakiwała. Dodam, że oparcie mam kładzione i nie wiem jakie Ty masz.

Sam nie robiłem, tylko kolega, który zdaje się kasował ustawienia DISSem, pytaj SZATYNWROC. Przed adaptacją pokazywał różne wartości, po już wszystko idealnie grało. Przy okazji zapytam, jak/czym czyścicie EGR i czy demontujecie go w całości?

No proszę Cię :) Np. tu czytamy: http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/odg.html Np. tu oglądamy: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=NC71&mospid=47753&btnr=64_1338&hg=64&fg=10&lang=pl Podnieś maskę i zobaczysz dwie "puszki" przy podszybiu - tam są filtry. Odgrzybianie zostaw zakładowi zajmującemu się klimą. Nie daj się nabrać na ozonowanie, jeśli czujesz smrodek etc. Metoda w moim odczuciu maksymalnie nieskuteczna. Próbuj chemicznie jeśli masz podśmierdywania. I zamknij temat bo wstyd ;)

Koledzy czym czyścicie i jak ów zawór EGR? http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=NC71&mospid=47753&btnr=11_3599&hg=11&fg=40&lang=pl trzeba go wypiąć całego, czy tylko rurę dolotową? Auto ma więcej nowych części niż starych, zrobione adaptacje przepływki i wszystko na komputerze wygląda poprawnie (robione u kolegi post wyżej - polecam we WRO). To jeszcze sobie chcę wyczyścić ten zawór. Czy wystarczy go wyciągnąć i przedmuchać sprężarką, czy myć?

Witam, Bardzo proszę o podpowiedź, gdzie znajduje się czujnik zamknięcia klapy w sedanie? Cały czas po ruszeniu mi ćwierka, że jest otwarta. Wcześniej miałem też problemy z klamką i wiem, że jest to do sprawdzenia, bo czasem działa, czasem nie. W każdym aucie są jakieś styczniki, dzięki którym auto wie, że jest zamknięta a tu nic nie widzę. Jak to zrobić. Dodatkowo nie działa mi całe oświetlenie klapy wewnątrz (nie tablica) i bagażnika. Gdzie tego szukać ewentualnie? W przewodach z prawej strony, czy w klapie? Dziękuję.

Miałem robioną adaptację przepływki po wymianie i pracuje super. Po samej wymianie parametry były do kitu. Co innego oczekiwał komputer, co innego podawała przepływka. Czyli nie tylko kasowanie błędów.

Jedź na komputer. Nikt nie wymieni Ci przecież 400możliwości od turbo, przez zapchane filtry, po bagażnik dachowy :) Może przepływka, ale chcesz wymieniać po kolei aż dojdziesz? :)

Oj Kolega nic nie poczytał mojego posta :D

Łącznik wału prawdopodobnie, nie ma co odczekiwać, tylko go sprawdzić. Trochę przez niego skrzynia może dostawać, jeśli to on. Nie jest to aż taka droga zabawa.

Wpadnij kiedyś do Polski to zobaczymy co da się zrobić :)

Czy po wymianie przepływomierza należy coś adaptować bądź ustawiać w komputerze? Wydaje mi się, że teraz zdarzy mu się zakopcić na początku przy "gazie w podłogę". Nie mogę zlokalizować nieszczelności, którą wydaje mi się mam na dolocie. Coś mi świszcze a na pewno nie jest to turbo...

Nie czuję żadnych wibracji ani zmian. Koło zmieniałem profilaktycznie i nie czuję żadnych zmian w pracy samochodu.

Wg. mnie może być więcej powodów tego, że teraz Ci trzepie, min. zwiększona czujność po wymianie :) Żartuję. Ja jeżdżę jakieś 5tys km z tym kołem także nie wiele, ale nie zauważyłem żadnej zmiany i nic się z nim nie dzieje. Corteco to to samo koło co w BMW, tylko bez nazwy Corteco :)