clip

wtedy zostaje assistance i laweta. Ja przez 15 lat nigdy nie rozerwałem / rozciąłem opony. Kapcie zawsze były wynikiem zwykłego przebicia.

no własnie się o to pytam czy robić te 200 czy jednak zejsc na 190 Wątek który cytujesz czytałem już dawno

Sporo jest tematów o chipowaniu jednak nie znalazłem odpowiedzi na tytułowe pytanie. Jako że to chyba najpopularniejszy silnik w e90 pozwolę sobie założyć nowy. Mój samochód: przebieg 120tys. dpf czysty (po podłączeniu pod kompa cisnienie przed DPF równe ZERO - aż się zastanawiam czy nie wycięty, albo walnięty czujnik) na pierwszym cylindrze korekta 0,7-0,8 na czwartym 0,9-1,1 na pozostałych dwóch bliskie zera. Skrzynia manual. Przymierzam się do programu bo seria dosyć mułowata. Pytanie jaka wartość jest bezpieczna dla tego silnika? Widziałem sporo wykresów na 197-203KM. Dowiadywałem się u czołowego warszawskiego tunera (i pewnie też polskiego) i powiedział że robią te silniki na 190KM i 400Nm. (a jak czytałem posty z 2007 roku to wtedy robił na 185KM) Drugi powiedział mi że 200KM jest bezpieczne a wogóle to z tego silnika da się sporo więcej wycisnąć. 200KM podobno robi się boxem schnitzera więc programem tymbardziej nie powinno być najmniejszych problemów Róznica 10KM będzie na pewno odczuwalna oczywiscie kusi mnie żeby mieć jak najwięcej. Co o tym myslicie?

w sumie to trzeba by zmierzyć przyspieszenie do 150 albo 180. Do setki dużą rolę odgrywa trakcja na początku a ta wiadomo na szerokim lepsza. Tak sobie myslę że w przypadku ROF które są bardzo ciężkie przy zwiększaniu felgi rokład masy dużo mniej przesuwa się na zewnątrz koła niż w przypadku zwykłych gum. To tłumaczyło by brak spadku w osiagach.

jakich strat można się spodziewać? ktoś to kiedyś mierzył? Jak na 205x55x16 jest 8,3 do setki to ile będzie na 225x45x17 a ile na 255x35x18? No i ile można odzyskać wsadzając lżejsze nie run on flaty?

miałeś jakieś problemy w wydajnością hamulców czy to zwykły kaprys (300mm w felgach 19 słabo wygląda)? Pytam bo będę robić program w swoim sedanie i nie wiem czy od razu brać się za heble czy seria ma zapas edit: nie zapomnij pochwalić się wykresem ;)

hehe po wtorkowej wizycie w Raszynie to już to wiem ;)

pytanie jak w temacie, ile jest od kreski do kreski albo od połowy do dolnej kreski na bagnecie?

moze tyle wpiszę na umowę a zapłacić trzeba +20tys? albo ma 400tys przebiegu bo niby napisane że oryginalny ale nie wiadomo jaki albo gosciu ma taryfę w której dostaje kasę za przychodzące telefony ... albo ktoś mu podpadł i podał jego numer w ogłoszeniu :D

no wiec własnie ze względu na wiekszę turbo ciekaw jestem przebiegu momentu tzn czy później wstaje i czy dłużej pompuje.

Posiada ktoś wykres dla wersji na jednej turbinie? Ciekaw jestem czy po programie w M47TU2 D20 można liczyć na podobne parametry

pisałem w o wadze run on flat ale chyba w dosyć mało uczęszczanym dziale: viewtopic.php?f=87&t=143602 jak dla mnie to jest wystarczający argument za zmianą na zwykłe.

sprzedaj uzywki i kup 4 nowe. Jak chcesz pozostać przy 16" to te opony są tanie jak barszcz za 1200 będziesz miał komplet (nie run flaty) jak za 200 sprzedasz to co masz to wyjdzie Ci okrągły tysiąc. Na czym jak na czym ale na oponach nie ma co oszczędzać. edit: używki to można kupić to taksówki w124

przecież jest napisane co dostajesz: Zawartość zestawu Skład zestawu oferowanego na tej aukcji: INREFEJS w obudowie obd2 ,drukowana INSTRUKCJA obsługi, PŁYTA CD ze sterownikami , plikami konfiguracyjnymi do programu INPA , gwarancja. Wysyłany interfejs jest sprawdzony przez wykwalifikowaną osobę, otrzymujesz sprzęt działający w 100%. Kupując u nas otrzymujesz również fachową pomoc przy uruchomieniu sprzętu! UWAGA! Zrstaw nie zawiera przejściówki na złaczem 20pin/BMW. Komplet z przejściówką dostępny na innych naszych aukcjach. chyba nie myslałeś za stówke dostaniesz kabel i legalne oprogramowanie? Takich rzeczy nie ma nawet w erze

jak letnie to 17 ;)

jak chcecie tanio to po co wymieniać całe reflektory? wystarczy przecież kupić za parę stówek wkład ksenonowy. Właściciele tysięcy calibr i golfów II/III nie mogą się przecież mylić :lol: Przy pogodzie takiej jak dzisiaj na odcinku 20km 3-4 razy myję szybę i reflektory więc nie piszcie o przecieraniu gąbką na stacji.

benzyny spali: 9 litrów po 4,9zł czyli 100km bedzie Cię kosztować 44,1zł gazu spali 10,4 litra po 2,7zł i do tego z litr benzyny po 4,9zł czyli 100km bedzie Cię kosztować 32,9zł Jeżeli samochodem chcesz zrobić 100tys. km to na benzyne wydasz 44,1tys. zł a na gaz 32,9tys. zł czyli zaoszczędzisz 11,2 tys. 4-5 tys wydasz na dobrą instalację czyli zostaje 6-7 tys oszczędności. Butla zajmie pół bagażnika bo tam nie ma koła zapasowego. Samochód po tym czasie będzie bardzo trudno sprzedać i może się okazać że będziesz musiał 5tys. opuscić żeby ktoś go wziął. Zostanie Ci jeden dwa tysiące w kieszeni. Zakładam że instalacja za 4-5 tysi nie wyrządzi szkód w samochodzie i nie będzie w związku z tym dodatkowych wydatków

żeby było jasne nie twierdzę że samochody w Niemczech to szroty a w Polsce rodzynki. Twierdzę tylko że handlarz który chce szybko zarobić na samochodzie kupuje złoma od kebaba odkreca licznik, czysci wnetrze wymienia poprzecierane elementy wypełnia książkę serwisową i sprzedaje jako igłę. Jak ktoś chce mieć fajny samochód to trzeba jechać samemu i kupować od prywatnych ludzi a nie od turków w komisach. Umawianie się na oględziny z prywatnymi ludźmi zajmuje to dużo więcej czasu, robi się dużo więcej kilometrów, potem trzeba załatwić jeszcze papierki w urzędzie (wyrejestrowanie, tablice tymczasowe) często trzeba wliczyć jeszcze nocleg. Handlarz tego nie będzie robić bo mu się nie opłaca. Woli pojechać na 8 rano na giełdę albo na "plac" kupić od ręki samochód jest już wyrejestrowany wiec nie trzeba isc do urzędu, tablice tymczasowe i ubezpieczenie kupuje się na miejscu od kebabów a nie w urzędzie (swoją drogą ciekawe czy ono w ogóle działa) i po południu można wrócić do domu.

Po tym jak spędziłem cały dzień na objeździe berlińskich "placów" z polskimi handlarzami powiem jedno: Nigdy nie kupie samochodu z niemiec od pośrednika który zarabia na sprowadzaniu samochodów. - dobre 3-4 letnie BMW w Niemczech z porządnego komisu są droższe jeszcze przed wszystkimi opłatami i kosztami sprowadzenia od ich odpowiedników w polsce z polskiego salonu. - w Niemczech wbrew powszechnym opiniom nie ma frajerów którzy sprzedają swoje samochody za 50% wartości (jeżeli nawet się taki trafi natychmiast samochód jest kupowany przez Polaków lub Turków siedzących na miejscu i odsprzedawany dalej już po normalnej cenie) - samochody które są sprzedawane na "placach" słowiańskim handlarzom w okazyjnych cenach są w naprawdę kiepskim stanie* *Np. za 12 tys. euro na "placu" od kebaba była e91 z 2006 roku z przebiegiem 220tys.km z fotelami przetartymi do gąbki z kierownicą przetartą na wylot bez książki serwisowej w srodku totalny syf jakich mało w PL. Mechanicznie nie wypowiadam się bo nawet nie odpalałem Podobny egzemplarz w niemieckim komisie z przebiegiem 120 tys. kosztował 16-17 tys. A teraz pytanie który z samochodów wybiera handlarz żeby sprzedać go w PL za powiedzmy 55tys zł? No i pytanie pomocnicze ile na allegro kosztuje komplet niewytartej tapicerki, kierownica, odkręcenie licznika i czysta książka serwisowa? Ile taniej może to wszystko kupic handlarz zajmujący się tym hurtowo? Jeżeli ktoś chce się przekonać na własne oczy jak to wszystko wygląda wystarczy zainwestować 400-500zł w "wyjazd po samochód" do DE. Takich ogłoszeń na allegro też pełno.

swieci mi się zółty trójkąt w checku wisi błąd: CAS 187 ELV Steering Lock Active. Move Steering Wheel to Restart Czy to był jakiś jednorazowy błąd z przeszłości czy problem jest cały czas? Dodam tylko że blokada załącza się po wyjęciu pilota i wyłącza po włożeniu - wszystko działa chyba normalnie. A tak na marginesie to jak to rozumieć po naszemu? Że blokada aktywna wtedy kiedy powinna być wyłączona? Jaki restart po ruszeniu kierownicą?

Jeżeli nic nie robisz po odpaleniu samochodu to DTC jest uzbrojone w pełni, jak chcesz wyłączyć "połowicznie" albo w pełni to wciskasz guzik i wtedy zapala się na desce odpowiednia kontrolka która ostrzega że ingerowałeś w poziom bezpieczeństwa. U mnie po wyłączeniu i włączeniu silnika zawsze wraca do pełnej aktywacji DTC. Nie wiem czy można to inaczej ustawić w kompie np. żeby pamiętał ustawienia przed wyłączeniem silnika We wszystkich "nowych" trójkach e90 e91 e92 e93 nie ma tych czujników. Z tego co pobieżnie wertowałem instrukcję (jest podwieszona na forum) to jest jakaś kalibracja tego układu i może w tym leży problem (no albo inny rozmiar opony) Co do ksenonów to tak muszą być spryskiwacze. Czyli do kompletu reflektorów 3-4 tys zł (używane) dojdzie jeszcze zderzak, spryskiwacze i pewnie jakaś elektronika. Przeróbka moim zdaniem nieopłacalna.

zobacz na Realoem.com czy wałki rozrządu i kolektory są te same moim zdaniem to nie jest tylko kwestia softu ale mogę się mylić

dtc defaultowo włączone jak przytrzymasz przycisk 2-3 sekundy wyłączy się połowicznie (znaczy reaguje ale później) na wyswietlaczu masz znaczek DTC, jak przytrzymasz ~5 sekund wyłącza się w pełni i wtedy masz strzałke zawiniętą o 360 stopni. DTC ogranicza moment na silniku w momencie gdy tył zaczyna buksować oraz przyhamowuje odpowiednie przednie koło przy uslizgu tylnej osi lub odpowiednie tylne przy uslizgu przedniej. Najlepiej znajdź kawałek ośnieżonego placu i zobacz jak to działa na żywo W e90 nie ma czujnika cisnienia. Brak cisnienia diagnozowany jest na podstawie różnicy obrotowej kół.

wszystkie seryjne produkowane samochody nadają się do normalnej jazdy. Jeżeli toyota wsadza do yarisa silnik 68KM albo bmw do trójki 129KM to znaczy że ten silnik jest wystarczający do napędzania tego samochodu. To czy Ciebie takie osiągi zadowolą to zupełnie inna sprawa i nikt tego na forum nie odgadnie. Jeden powie że 318i super jeździ bo przesiadł się z matiza inny że 335 to kiła i trzeba chipować. Sam musisz sobie odpowiedziec czego oczekujesz od samochodu czy wolisz za 50 tysi wydać na doinwestowane m3 e36 lub 330i e46 czy podstawowe e90.

z minusów to jeszcze masa i trochę większe straty mocy w napedzie czyli gorsze osiągi (przynajmniej na suchym kiedy jest trakcja) w przypadku dieslkowskich 231KM w e90 tak to wygląda: - 330d 0-200km/h 28s. - 330xd 0-200km/h 33,3s. do setki różnica jest tylko 0,3s na korzysc ośki głównie dlatego że x ma trochę lepszy start. Generalnie przy dużych predkosciach lepiej wypada oska, przy małych prędkościach na suchym jest porównywalnie a na mokrym/sliskim 4 kółka biją na głowę ośkę