radziomlawa

To jedyne co mi przychodzi do głowy to chyba ta antena co kolega pisał wyżej.Skoro aku jest ok u was,

Wiem że były 2 rodzaje montowane ale najlepiej kup taki sam jaki masz.Ale zanim kupisz to ci mówię odkręć boczek i zobacz jak się zachowuje ten ciopek.Może coś go przycina dlatego to jest 3minuty roboty żeby go rozebrać. Ps.Wyżej chodziło mi o to czy Ci otwiera inne drzwi za każdym razem?

kurde dziwne trochę a napewno dobrze programujesz kluczyk??a weż mi powiedz a jak przytrzymasz dłużej otwieranie zamka ten guzik to opuszcza Ci się szyba?tak z 5 sec przytrzymaj.

A jak programujesz kluczyk to zamyka sie i otwiera zamek wtedy??(po zakończonym programowaniu).

Wszystkie padało bo większość osób nie zmienia kluczyka tylko jeżdzi na jednym a od wrzesnia 1999r wszystkie kluczki miały akumulatorki a nie baterie.Więc jak koleszka jeżdził zawsze na tym jednym kluczyku to nie dziwne ze mu zapasowe nie działaja.A po drugie jeśli chce się zaprogramowac kluczyki to trzeba najpierw jeden zrobić jak w instrukcji jest a zaraz po tym kazdy kolejny tylko juz bez wkładania do stacyjki w wyznaczonym czasie.Wtedy będą działać wszystkie a jak będzie to inaczej tobiore to wtedy tylko ten pierwszy bedzie działał. "Jezeli posiadasz jeszcze dalsze klucze z pilotem (lacznie do 4), trzeba je takze inicjalizowac, kazdy w ciagu 30sek. po porzednim. Nie wolno jednak przy tym poruszac zamka kierownicy". "

W sumie mi tylko chodziło o lekki basik,delikatny.Ok założe od 2.0.A co do spalania to ten koleszka mówil ze z 11 do 18l mu wzrosło jak założył jakis basowy tłumik w e36.

A jeśli chodzi o przekażnik to kosztuje 35zl albo 45zl nie pamietam dokladnie.O mam kolego prosze bardzo wejdz tu to taki przekażnik siemens albo tyco bo były 2fimr montowane . http://www.aphelektra.com/p/pl/216vd/przekaznik+12vdc+podwojny+siemens+v23084-c2001-a303.html

Ja BYM NIE stawial na przekażnik.Bo ogólnie to ci za kazdym razem otwiera i zamyka nie ma czegos takiego ze jak chcesz otworzyc to ci wogóle nie otwiera drzwi żadnych??tylko jednych ja bym najpierw rozebrał boczek i zobaczy co się dzieje przy otwieraniu może coś tak zawadza.Ale z własnego doświadczenia wiem że jak moduł padnie to wtedy nie otwiera żadnych drzwi.

O widzisz kolego ja mam m43 118km to co bys proponował założyc taki od 1.9 co ma 140km czy od takiego 2.5l motoru??Bo ja słyszałem kiedys że koles wymienił tłumik to mu duzo więcej palil samochód.

W benzyniaku nie polecam, chyba, że jest przytkany, pęknięty, nadpalony itp... ogólnie do wymiany. W benzyniaku wolnossącym musi być zachowane odpowiednie ciśnienie w układzie wydechowym, za mocne odprężenie spalin da efekt odwrotny do zamierzonego. Auto w dolnych zakresach obrotów będzie się "dusiło". Przy wyższych obrotach z kolei może być ciut lepiej. Coś za coś, chyba, że ktoś jeździ cały czas powyżej 4 tys. obr. Chociaż samo wycięcie katalizatora jeszcze o niczym nie przesądza, najgorsze objawy są w połączeniu z końcowym tłumikiem przelotowym, auto prawie w ogóle nie ma dołu. Nie mówię o dużych pojemnościach bo silnik powyżej 2 litrów słabiej to odczuje ale w 1,6 czy 1,8 będzie tragedia. Aha dzieki kolega,a czy polecasz wymiane tłumika na troche głośniejszy basowy ale taki lekki bas czy lepiej zostac przy orginale?

Kolego z tym wiatrakiem to jest różnie.Poczytaj tu może coś Ci to pomoże.tylko przeczytaj całe to może zrozumiesz. viewtopic.php?f=69&t=137022

Jeśli nie leci ci płyn przez dziurkę to nie znaczy że pompa może być i pompa ale jak jest zapowietrzony układ to też nie bedzie leciec płyn.Dodaj lekko gazu i zobacz czy wtedy bedzie lecieć.

A czy w benzyniaku też można wyciąc kat?Da to coś?nie bedzie za głośno warczał?

ladnie pomalowana ze zdjec chociaz, fele jednak ladniej w polysku no i czerwony pasek musi byc;) ja sie ze swoja nie mam planow rozstac, duzo razem przeslismy:) No ja myślę że tyle pracy co Ty włożyłeś w swoja bestie to jej nie sprzedasz a dożywocie jej dasz.Bynajmniej mi było by żal;/A tak to zawsze wiesz co masz.

To samo pomyślałem na pierwszy rzut;)ale ta jest cupe i malowana nie oklejana.

TUDEM zobacz to http://moto.allegro.pl/okazja-bmw-e46-318coupe-shadowline-limited-edition-i1381873471.html

nie mam pojęcia.

nic tu nie ma

To chyba nie jest pompa,gdzieś widziałem tu parę tematów na forum i było dużo na ten temat.Poszukaj w wyszukiwarce.Ja też jak zgasze samochód to mam takie syczenie jak by jakis zawór jak dobrze pamiętam to chodziło tam o jakąś nieszczelność musisz poszukac na forum gdzieś jest ten temat.

Pojechałem dziś do Płońska temp.od 80C do 91C ogrzewanie na 3/4 nawiew na 1 biegu. na poczadku był w granicach 80-84C póżniej zwolniłem bo zaczął padać mocny śnieg i jechałem 60km/h to urosła do 91C i póżniej już przyśpieszyłem do 100km/h i trzymała się w granicach 88-90C.Co o tym myślicie?

jak już pojechałem do domu do doszedł 100C.Ok to sprawdz ja miałem ogrzewanie na 3/4.A mam jeszcze takie pytanie troche inne troche dziś pogłupiałem i jak za którymś razem wyłączyłem asc na prostej drodze i dałęm gazu opór to mnie nie postawiło bokiem tylko miałem takie dziwne wrażenie że oba koła się kręcą może tak być czy to tylko moje wrażenie ale nawet samo to że nie postawiło mnie bokiem tylko szedłem równo i gaz opór koła się mieliły tak mi sie jakoś wydawało. Zobaczcie jaki kot: http://www.youtube.com/watch?v=r1dOu0z86dg

Nie wymieniałem termostatu.Własnie skonczyłem diagnozować no i dużo wolniej łapie temp.niż wcześniej wszystko jest szczelne.chodził prawie 50min zapalony polowe w ruchu i połowę w trasie.Złapał 97C nie dawałem gazu a tu wiatrak się włączył i schłodził troche o 2C.po 10minutach złapał 98 i tez schłodził pożniej złapał 100 tez schłodził górny wąż trochę twardy ale pojechałem do mechanika mówi że przy takiej temp.to płyn zmienia objętość i dlatego zostawiłem zapalonego pogadałem na warsztacie z mechanikiem 15minut wróciłem do auta a tu 99C aby.Wiec chyba już wszystko jest dobrze ,mam nadzieję że w lato też bedzie dobrze bo dziś jest u mnie -6.Tak że jeszcze czekam na Grzecha aż on sprawdzi u siebie i porównam z tym co u mni e jest.JEżdziłem 1biegiem 2biegiem stawałęm ruszałem temp. 98 97 95 wcześniej to już po 15 minutach na postoju by mi sie zagotował do czerwonej kreski.Więc uważam że jest już wszystko dobrze.Za przyczynę uważam nieszczelny układ a co za tym idzie zapowietrzenie.Dodałem Was do znajomych więc będziemy w kontakcie.Pozdrawiam.Gdybyście nie byli czegoś pewni czy u was dobrze chodzi coś to piszcie do mnie to porównamy jak jest u mnie.Bez Was nie poradziłbym sobie.Mam nadzieję że to koniec przygody z gotowaniem sie mojego auta.Radzio

Ok wiem wiem no u mnie już leci na wolnych obrotach bez gazu więc to jest ok.Tylko mam prożbę żebyś zobaczył mi u siebie czy przy 80C jak potrzymam nogę na 2tys tak przez 15sec to czy ci się włączy wiatrak i pożniej czy przy 105C włączy ci się sam bez gazu.Prosze spawdz to jeśli możesz wszczególności te przy 80C z gazem na 2000obrotów przez 15sec max tak ze 3 razy zrob raz 10sec drugi 10sec i 3raz 10 sec na 2k obrotach ok??

Już mi się przypomiało to ten link: http://www.youtube.com/watch?v=1BKDfGV_Gf8