Witam wszystkich bo jestem tutaj nowy. :D Dokładnie jak koledzy wyżej, mechanik musiałby mięć szklaną kule;) Tak sie składa, że ja popełniłem taki sam błąd i oceniłem kolektor wizualnie. Klapki w momencie sprawdzania wyglądały idealnie jednak po około 4 tyś. km w jednej z klapek pękła ośka której kawałki zniszczyły tłok, zawory i głowice. Dla świętego spokoju lepiej wymienić kolektor lub usunąć te klapki, bez problemu można to zrobić samemu. Co do usuwania klapek, ja mam usunięte (po tej przygodzie jestem spokojniejszy gdy nie ma tam już niczego co mogłoby sie urwać;) ) i w moim przypadku samochód po naprawie ma większego kopa ale być może z jakiegoś względu był wcześniej słabszy, wiec nie wiem czy te klapki mają jakiś wpływ na osiągi.