
Wertus
Zarejestrowani-
Postów
316 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Wertus
-
Kurcze puść skan ze strony gdzie napisali że się nie zmienia. Co do oleju to najlepiej zciągnąć z serwisu BMW wraz z filtrem. Najlepiej podjedź do jakiegoś warsztatu który serwisuje automaty i tam poproś że chcesz orginalny olej i filtr. Jak pożądny serwis nie powinno być problemu. Nawet w takiej małej miejscowości jak moja serwis sprowadził orginalny olej i filtr (trochę kosztuje ale myśle że warto filtr + 6l oleju ok 600-700zł) Ja w mojej M60 4.0V8 wymieniam co 60 tyś km.
-
Pomoc w zakupie e38, jaki silnik,porady, opinie, porównania
Wertus odpowiedział(a) na michalastercity temat w E38
No nie zabardzo sprawdzisz jego naprężenie bo łańcuch jest napędzany hydraulicznie, czyli pompa oleju daje ciśnienie na napinacz dopiero po odpaleniu silnika. Generalnie jak nic nie słychać to nie ruszaj łańcuchów bo niewielu mechaników potrafi poradzić sobie z ich wymianą żeby nic nie spieprzyć,a ASO to trochę będzie kosztowało. Generalnie po zakupie miskę zwalić i sprawdzić mocowanie pompy oleju. Nie tylko te 3 śruby co trzymają stopę pompy ale także te (chyba 5) którymi są skręcone 2 połowy pompy. Najlepiej odrazu wkręcić je na klej i masz spokój. Myślę że powinno Tobie starczyć, ja w swoją E32 wsadziłem 6-7 tyś żeby ją doprowadzić do bardzo dobrego stanu no ale w całkiem przyzwoitym ją kupiłem i dałem kupę kasy jak na E32 bo 15tyś zł. Ale pamiętaj wystrzegaj się ,,okazji" ja za swoją E38 3.0V8 z 94 roku dałem w zeszłym roku 17tyś wszyscy znajomi twierdzili że przepłaciłem ale oni w swoje powsadzali po 5 - 8 tyś i tak nadal były złomy a moja lala do końca. 3 miesiące temu sprzedałem za 17tyś od ręki facetowi który naprawia E32 i E38 bo ją znał (serwisowałem ją u niego), kupił ją dla żony i z tego co wiem śmiga bez problemów. Za dobrą trzeba zapłacić. Najlepiej z Niemiec z książka serwisową i z normalnym przebiegiem. Moja miała 470 tyś km i chodziła jak pszczoła no a na allegro wszystkie 200tyś km :mad2: :cry2: -
Pomoc w zakupie e38, jaki silnik,porady, opinie, porównania
Wertus odpowiedział(a) na michalastercity temat w E38
Kolego ja miałem podobny problem w E32 ale mamy ten sam silnik 4.0V8 więc coś Tobie podpowiem. U mnie tez falowała. Wymieniłem: świece, cewki, przepływkę, krokowy, podmieniłem wszystkie czujniki a ona nic nadal na jałowym falowała. Piszesz że wymieniłeś 2 wtryski - dlaczego 2szt.? Ktoś to sprawdzał że akurat one? Jak masz dużo przejechane na LPG podmień wszystkie bo napewno są przytarte (2 listwy -8szt. od anglika, który nie miał gazu 300-400zł i 20 min roboty). Ja u siebie właśnie wtryski wymieniłem i auto zaczęło normalnie pracować. Myśle że takie przyczyny jak nieszczelność ukł. dolotowego, zatkane odmy lub bardzo częstą przyczynę czujnik położenia wału korbowego(na kompie zazwyczaj jest ok) wyelimiminowałeś. Po zmianie wtrysków praca na 5 -tkę co jakiś czas coś tam przebrała ale niedawno wymieniłem lambdy i po wygrzaniu silnik fabryka. Można na nim szklankę wody postawić. Na początku doraźnym sposobem było u mnie wlanie do baku 2 dodatków do czyszczenia wtrysków zalanie PB pod korek i na 2 biegu przejechanie dość ostro 30-40 km ...................na jakiś czas objawy ustąpiły, jednak po jakimś czasie znowu zaczęła falować ..............więc wtryski wyrzucone i jest ok. -
No kolego w moim wieku ospa to nie tak łatwo, jednak najgorsze już za mną powoli dochodzę do siebie. No ale to nie znaczy że w autku nic nie zrobione przez ten czas. Polerka - ponoć wyszła pięknie, zdjęte boczne tapicerki i dzisiaj zawiezione wraz z kierownicą do gościa który obszyje je skórą, wymienione wszystkie rolki i paski + chłodnica klimy. Pozdrawiam!!!!
-
Mikun3 musiałes mieć jakiegoś pecha z tą E38 bo generalnie to udany model. Powiem tobie tak A8 z tym silnikiem bajka jeszcze napęd na 4 kółka super frajda z jazdy. Jednak muszę ciebie trochę zmartwić miałem przyjemność (albo nieprzyjemność) mieć A8 3,7 quartto. Utrzymanie tego auta masakra. Mam nadzieję że dobry egzemplarz trafiłeś - jeżeli tak nie powinno być problemów. Ja jednak jak pozbyłem się swojej był to bardzo szczęśliwy dzień :D Pamiętaj!!!!!! 4 opony równe bo jak nie padnie quattro!!!!! Niby banalna rada ale wielu o tym zapomina. No i zawieszenie nie szalej po dziurach bo naprawa jego kilka tyś zł (przerabiałem to :mad2:) Nie pchaj zamienników bo to na krótką metę. Ja gdybym teraz zdecydował się na A8 to wydał bym kasę i sprawdził je w dobrym serwisie audi przed zakupem. No ale ja też może miałem pecha i trafiłem swoją podmęczoną tak jak ty E38. Generalnie szerokości!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Bogata mieszanka to taka w której stosunek benzyny(gazu) do powietrza jest za duży. Kolego ja jeżdżę M60 a chwaliłem M70, pozatym napisałem czyli polecałem wszystkie silniki, nie doszukuj się dziury w całym.......................tyle w temacie.
-
Kolego masz piwo u mnie. Nie wiem ile razy jeszcze trzeba będzie tłumaczyć że V12 do gazu ma wstręt. Widze że ogarniasz temat M70 bo dokładnie to samo co napisałeś mówili chłopaki z Hamrad-u w Pile a naprawdę goście się tam znają na E32/E38 (zresztą moja E32 właśnie jest kupiona od jednego z właścicieli tego warsztatu) Ja myśle że jeżeli sekwencja trzyma wszystkie nastawy to jest w miarę ok. Ale jak coś pogubi i zacznie auto pracować na bogatej mieszance to przegrzanie mamy jak w banku. A i tak chwalony stag 300+ coś poprzestawiał w mojej E38 bo zaczęła palić 30l/100km LPG. Nie wiadomo dla czego. Po ponownym ustawieniu znowu jak złoto.
-
Prędzej czy później padną (raczej prędzej) W 5.0 V12 jest bardzo mały margines chłodzenia, i na gazie gdzie jest większa temp. pracy bardzo często dochodzi do przegrzania. Jeżeli twierdzisz że mało wiem to Gratuluje Tobie wiedzy na temat LPG w 5.0 V12. Bardzo dobrze znam się z Hamradami z Piły, oni naprawiają i handlują częściami do E32 i E38. Znają te bmk-i na wylot i taka jest też ich opinia na temat Lpg w 5.0V12. Zaden szanujący się Gazownik nie chce podjąć się montażu Lpg w 5.0, nawet taki as jak Wąski z Wałcza odradza ten temat. Kiedyś byłem mocno nakręcony na 5.0 więc pierwsza informacja jaka wyciągałem od gazowników to jak pracują na LPG. Nie mówie że nie jeżdżą ludzie tymi autami na gazie ale to jest raczej pyrkanie a nie jazda. Latem w +40st. but i po 100km silnik przegrzany. Co do tracenia parametrów przyspieszania w 5.0 V12 po tylu latach to powiem Tobie że prędzej twój diesel straci werwę niż M70. Ludzie z Trzcianki znaja temat jak właściciel kebabu mający 3.0d w bmw5 twierdził że moje 4.0 V8 nie ma szans.Tez mi mówił że 6,8 do 100km/h itd. Dostał takie baty w czasie jazdy do piły aż miło. Wiem że zaraz napiszesz że pewnie miał podjechaną itd dla mnie diesel to diesel. Jak coś padnie to tysiące złotych trzeba wpakować a i tak niewiadomo czy ogarną temat. Kuzyn ma 740 2010roku w 4.0 D i już ma jej dosyć bo prawie zamieszkał w serwisie ciągle coś a za auto dał prawie 400tyś zł. Nie wspomnę o teścia ML-u 3,2 CDI masakra ciągle serwis a auto z 2009roku I żebyś mnie dobrze zrozumiał 3.0d jest bardzo dobrym silnikiem i nie kwestionuje tego.
-
Jak trafisz zdrową E32 ze Zdrowym silnikiem to wszystkie poza 5.0 V12 dobrze znoszą gaz................o ile to sekwencja założona przez kogoś ogarniającego temat. Jednak dobrze się zastanów ja w E38 3.0V8 wsadziłem gaz i trochę żałowałem. Benzyny paliła mi przy normalnej jeździe max 15l/100km a gazu średnio 20l/100km. Przy dzisiejszych podwyżkach gazu już takiej oszczędności nie ma, a założenie do V8 np. staga to min 4000zł. Ja w swojej E32 4.0V8 miałem już zamontowaną sekwencję przy zakupie ..................więc latem używam. Jednak zimą na krótkich dojazdach do pracy nawet nie włączałem bo nie było sensu 18l/100km Pb mi spalała tej zimy więc dramatu nie ma. Ale żeby to paliło w rozsądnych granicach silnik musi być dzwon. 5.0 V12 0-100 7,4s, 0-200 25s, 100-200 17,6s!!!!!!!!!!!!!! Generalnie 3,5R6 zjada przy każdej prędkości.
-
Myśle że największą zaletą 750 tki jest to że nie mają one wielkich przebiegów (zazwyczaj) i jeszcze dłuuuuuuuuugo pojeżdżą. Były to zazwyczaj w Niemczech auta na pokaz, żeby sąsiadowi podnieść ciśnienie (w tamtych czasam merc nie miał V12) - tzw. Bulwarówka. O wyposażeniu to już nie wspomnę.....................
-
Piękna ta E23!!!!!!!!!!!!!!!!! Prawdziwy oldtimer. Jeżeli to nie tajemnica to ile za takie cacko trzeba dać? Kiedyś chorowałem na BMW 6 ale te co w Polsce oglądałem były bardzo mocno skorodowane a w Niemczech ładne stały od 7-10 tyś Euro. Jeszcze mi po głowie czasami chodzi BMW 8 ale za godną uwagi to tak min 50tyś zł..................narazie w dzieciaki mocno trzeba inwestować, ale może kiedyś?
-
Dość obiektywną miarą stanu silnika jest ciśnienie jego. Co do przebiegu moja była M60 w E38 miała 470tyś km i też chodziła pięknie, a ciśnienia idealne. Powiem tak jak ładnie chodzi to się ciesz bo już ich w dobrym stanie jest coraz mniej. Taka prawda!!!! Ludzie wolą jak im się cofnie silnik. Miałem kiedyś Volvo 760 2.4 R6 TDI z 87roku. Faktyczny przebieg prawie milion kilometrów, wystawiłem go na allegro a tam żaden nie miał więcej niż 250tyś km. Stała 2 tyg bez odzewu. Za miesiąc cofnąłem licznik (albo pchnąłem go do przodu?) na 470tyś i sprzedałem w dwa dni. Facet który go kupił i tak kręcił nosem na ten przebieg chociaż auto chodziło pięknie (przy 700tyś zrobiony był kapitalny remont -tłoki, szlif, głowica itp.) Ludzie chcą mieć 10 letniego diesla z przebiegiem 150 tyś km.....................................więc handlarze takie im fundują :D :D :D :norty:
-
Dzięki stary tego właśnie mi potrzeba. dzieciaki brykaja z ospą zero gorączki a ja ledwo żyje. Teraz naszprycowałem się przeciwgorączkowymi i odpisuje na forum (gdyby jakieś mocne błędy ort., lub bez sensu = wybaczcie) Oj żebyś wiedział jak mnie ten fakt dołuje. Tylko stane na nogi to biore się za te lampy. Wiosna tuż, tuż................................ :D Do Torunia musi być zrobiona na tip - top. Generalnie ojciec mnie pocieszył, był zobaczyć dzisiaj jak wyszła polerka (przypominam że 6 miesięcy temu po małej stłuczce cała została pomalowana/odświeżona w komorze dlatego teraz polerkę zrobiłem bo już baza i lakier twarde) mówi że świeci się tak że zdjęć nie szło zrobić bo odbijało się za mocno słońce w lakierze :norty:
-
No to dużo mniej M60 4.0V8 nie pali Trasa Trzcianka - Bydgoszcz - Trzcianka (260km) przy jeździe 90 - 140km/h średnio spaliła mi 11,5l - opony 235/17" przód 255/17" tył Zimą na oponach 215/16" przy dojazdach do pracy ok 10km, trochę po mieście (spokojnie) i spowrotem do domu śr ok 17-18l/100km Mówię tu o Pb gazu tak z 2 litry więcej ale zimą tylko na PB Czyli generalnie na mieście jest różnica bo w trasie palą podobnie. A jak kologo z częściami dużo droższe niż w M60?
-
Powiem tak kolego jesteś bardzo odważny że chcesz sam skrzynie naprawić. Ja jednak nie odpuścił bym temu mechanikowi. Wziął kase niech patrzy co spieprzył. Mój kolega robił kilka lat w serwisie automatycznych skrzyń biegów i wiem że to nie takie proste ogarnąć te skrzynie. Nasze to jeszcze przestarzałe ale już Tiptroniki, DSG itp to dopiero masakra. Nie lepiej było wymienić na drugą z angola? Te skrzynie są bardzo trwałe jak prawidłowo serwisowane więc lepiej chyba było taką wsadzić.
-
Doszły. Powiem Ci że nawet jestem zaskoczony jakością tych lamp. Myślałem że będą bardziej niedopracowane. No ale cóż jestem teraz uziemiony dzieciaki zaraziły mnie ospą i siedzę już od piątku w domu z gorączką pod 40 st. Wczoraj wieczorem wysłałem ojca z tymi lampami do lakiernika który robi polerkę mojej (właściwie już zrobił) aby założył i sprawdził czy wszystko gra. Ponoć pasują idealnie ale to opinia ojca i lakiernika. Jak tylko wydobrzeje biore się za oklejanie starych no i tych nowych. W łeb dostaje siedząc w domu, miałem tyle planów dot. auta...............miałem kierownice zawieźć do obszycia, te lampy ogarnąć, klimę nabić bo zmieniłem chłodnicę............................no ale musi to poczekać.
-
Tak tu sobie czytam o tym trzęsącym 750 i przypomniałem sobie że też długo zastanawiałem się nad taka E32. Tylko wszyscy ,,znawcy" straszyli mnie że to pali jak smok. Nie pomyślałem wtedy że można na forum zapytać jaka jest prawda. Ile tak naprawdę pali 5.0V12 miasto/trasa/mieszane? może kiedys sobie sprawię taką?
-
Sam miałem E38 94rok M60 3.0V8 z przebiegiem 470000km i powiem tobie że nie wiem skąd opinie że te silniki są awaryjne. Moja chodziła jak pszczoła na hamowni 216koni po prawie pół milionowym przebiegu. Dodam tylko że założyłem do niej sekwencję na której do tej pory zrobiła ok 100000km i często spotykam nowego jej właściciela który nic przy niej nie robi. Jemu też chodzi super. A że droższa od 3,5 R6 w obsłudze i każdy myśli że np. cewki są wieczne to się zgodzę. Moja E32 4.0 V8 też chodzi jak pszczoła na hamowni prawie 295KM (poprzedni właściciel zrobił przeloty w miejscach katów - sondy oczywiście zostały) przy przebiegu............. no właśnie na liczniku 320000km ale myśle że tak ze 100000km ma więcej, ciśnienia na każdym garze 13,5-14 na słabym aku więc dobre. Też musiałem sięgnąć do kieszeni bo jak go kupiłem nie chodził jak powinien ale trzeba się z tym liczyć wybierając M60. Kpl cewek 1000zł + świece + wymiana 2 lisew wtryskowych + nowe sondy lambda i chodzi jak pszczółka. A jaka frajda z jazdy wie ten kto M60 jeździł. Także reasumując złe opinie o M60 wzięły się z nieudolnych użytkowników, pewnie myśleli że tylko lać benzynę i gaz w podłogę. Wczoraj czytałem test BMW X5 z rocznika 1999-2006 i tam jako najtrwalszy benzynowy silnik redaktor wskazywał (polecał) M62 4.4V8 który jest rozwinięciem M60 4.0 V8. Kolego ja podałem to co jest napisane w manualu BMW, a nie co pokazuje prędkościomierz. Kiedyś jeden znajomy też twierdził że jego golf IV 1.9 TDI idzie 220km/h więc ja mu zmierzyłem swoją E38 i wyszło................193-195 :norty: Licznik to sobie może pokazywać. Generalnie powiem tak.............................. :D to sie chyba nazywa kontrola trakcji :D A wracając do E38 myślę że przesadzasz ale to twoje zdanie. Ja też jak zmieniałem E38 na E32 znajomi łapali się za głowę. E38 miałem lalę, ale coś mi w niej brakowało E32 ma w sobie to coś.............. Jednak niektórzy to widzą właśnie w E38
-
Co prawda to prawda świetnie się prezentowała. Bardzo słusznie. Moje jest też takie. Ale dostanie tylnych lamp np. Alpiny graniczy z cudem, więc każdy orze jak może. Jedni oklejają inni malują lub kupują na allegro. Ja swoje orginalne przepoleruje i okleję, te które kupiłem też okleję zobaczę który efekt będzie lepszy.
-
Hm powiedz kolego co to znaczy orginalna felga ? Bo moje letnie 17" 235mm przód i 255mmtył na rantach to orginalne felgi BMW, montowane w pakiecie Dynamic Racing na zimę mam 16" BBS-y na małym rancie i też są sygnowane znakiem BMW. Czyli samo BMW robiło pakiety sportowe dla bardziej wymagających klientów. Black Helle to też orginały a nie wszystkie je miały. A co np powiesz o Individual-u tam wszystko też orginalne bo zrobione przez BMW a są tam nieraz cuda niewidy dla bogatego klienta. Niedawno widziałem angola Individual-a z barkiem na whiski i z kieliszki. Co do woskowania to moja stoi teraz u znajomego lakiernika (pozdro dla Tuptusia z Trzcianki) robi mi polerkę a potem będzie nakładał twardy wosk i też go polerował maszyną koszt 300zł ale na wiosnę nie będzie terminów u niego bo jest mistrzem w tym co robi. kurcze chyba mieszkasz w Niemczech i śmigasz tam po autobanach. Ja przy swoich 4,5 cm gleby w Longu mam nieraz problemy na koleinach.
-
Tak ale E38 728 w automacie ma tak: 0-100km/h 9,6s, V-max 226 czyli gorzej niż 735 w automacie :norty: Tak czy siak 3,5 R6 to legendarny silnik w tamtych czasach był bezkonkurencyjny. Np mers S lub E 3,2 w aut. poprostu nie jadą. Kolega takiego ma i sam to przyznaje.
-
Generalnie lepiej nie jada a nawet gorzej, montowano te silniki w E38, generalnie też tam szału nie robią. E32 735 0-100 8,3s, V-max 230km/h E38 728 0-100 8,6, Vmax 227km/h Wiem, wiem ale ja tego robić nie będę tylko kolega co ma studio reklamy i już to robił. Ma wprawę i używa innych folii, genealnie już widziałem efekt jego prac na innych autach i generalnie fajnie mu wychodziło
-
Może było jej zimno............ :D A tak na poważnie, pewnie silnik nie chodził na wszystkie cylindry i dlatego jego nierówna praca przenosiła się na nadwozie. W mojej V8 jak się 1 wtryskiwacz zawiesił już kolebało a co dopiero w V12 gdy jest problem np. z cewkami.
-
To takie rzeczy ludzie robią? ...................... masakra. Przecież jak kogoś nie stać na H&R-y to może kupić na allegro zestaw zamienników za naprawdę małą Miałem plany na dzisiaj właśnie wypolerowania starych i próby ich obkleienia folią ciemną ...................no ale na dobry tydzień jestem zamrożony. Moja córka i synek mają ospę (uroki przedszkola)..........................no i starego zarazili właśnie wracam od lekarza 2 tyg L4. Bo tak jak Łukasz735 napisał niektóre E32 nie miały od nowości ...........................właśnie tak mi się bardziej podoba. Moja cała jest czarna, shadow line (czyli brak chromów), przód ciemny, środki alusów czarne ...............no i tylny znaczek tylko świecił się jak niepowiem co. Dlatego tak wojuje z tymi tylnymi lampami Chodzi mi o taki styl ,,bandit car" jak auta w Mad Max -sie pamięta ktoś ten film. Ja wychowałem się na nim, pewnie kaczydj jest za młody żeby pamiętać. Strasznie mi się te auta podobały też całe czarne żadnych chromów itp. Albo w filmie,, Nieustraszony" pamiętacie to auto? Teraz każdy nabija się z tych filmów ale w tamtych czasach oglądało się je z otwartą buzią............ A wiejski tuning jak ktoś chce zobaczyć zapraszam do oglądnięcia filmu ,,Szybcy i wściekli" - masakra co oni tam powyrabiali z autami. Potem młodzi jeżdżą z diodami w najrozmaitszych miejscach bo chcą być cool......
-
Przyczyny: -świece -cewki lub gumki mają przebicie (w nocy jak zdejmniesz pokrywy boczne i widać iskrzenie to znaczy że gumki do wymiany) -któryś z czujników (w mojej byłej E38 padł czujnik położenia wału i też chodziła masakra), ale to komp powinien wykazać -wtryskiwacze (niedawno wymieniałem w mojej E32 4.0V8 strasznie silnik kolebał, śmierdziało benzyną w spalinach - po wymianie 2 listew z wtryskami chodzi jak pszczoła) wielu myśli że są wieczne a tak nie jest - brak ciśnienia na którymś z cylindrów - generalnie od zmierzenia ciśnien bym zaczął jak są dobre (ok 13,5-14) można szukać dalej. -przepływka - odczep ją i zobacz czy jest różnica w pracy silnika -sondy- jak nie działają lepiej odczepić wtyczki wtedy silnik wchodzi w stan awaryjny i uśrednia sobie dane. - silnik krokowy (łatwo go zdemontowć i przeczyścić) I tak każda z wymienionych przyczyn z osobna lub połączone. A tak na marginesie wymień termostat bo jak jest nie dogrzany silnik to cały czas chodzi na bogatej mieszance a to bardzo źle.