PZ

I po raz piętnasty kryptoreklama innych forów, co na to moderatorzy ?

Ha... widzisz Kincek, teraz mnie przewaliło w drugą stronę, powrót do korzeni i takie tam ... :roll: Camaro w porównaniu do 8ki jest proste jak budowa cepa. Moje to jedno z nowszych, a co dopiero te prawdziwe klasyczne amerykańce ? Trochę zaczynam się zastanawiać nad zimą. Od dawna nie jeździłem bez ESP i tych elektronicznych pomagaczy, odruchy mi zardzewiały... W tym moim czymś jest za to tajemniczy przycisk SGS. "Second Gear Start" ma pomóc zimą, a już przy byle deszczyku dużo daje. Głupio tak na skrzyżowaiu wcisnać lekko gaz i stać w miejscu z przeraźliwym wizgotem gumy :roll:

No jeśli tak to co innego... Faktycznie W140 to jeżdżąca forteca.

Marcin, szkoda mustanga. Jak już posmakowałeś w amerykańskich klimatach, spraw sobie do codziennej jazdy jakiegoś innego amerykańca. Mnie camaro taką frajdę sprawia, że 8ka tylko kurz w garażu zbiera, nawet w weekendy nie chce mi się nią wyjeżdżać. Spróbuj może czegoś radośnie bezstresowego, bo te A8 albo W140 to tylko przeładowane do niczego niepotrzebną elektroniką oddzielające od zewnętrzych bodźców komory hibernacyjne dla potrzebujących permanentnego podtrzymywania podstawowych funkcji życiowych :duh:

W 8kach, jak we wszystkich beemkach, były różne gatunki skór na fotele, w zależności od rocznika i zamozności pierwszego posiadacza. Te podstawowe robili z byków :D i nic tego nie ruszy. Miałem cos takiego kiedyś w 750ce, nożem nie przebijesz. W innych, szczegolnie kolorowych, były bardziej miękko wyprawiane to i delikatniejsze. A za to z gołą d.pą można latem jeździć :D A w golfach itd zasada jest prosta - im bardziej auto dla mas, tym mocniejsza tapicerka, tak jak z masową kulturą :D :D

Nigdy jej nie widziałem. Tablice są świeże. Kolorystyka straszna, zaiste. Może jeszcze z ciemnymi dywanikami i bez tej drewnopodobnej konsoli by uszła.

Nie kumacie po włosku ? :D :D 2000 euro za sam body-kit. Za samochód 20.000 euro. Okazja, jak za taką prawie-zondę :D

Czas na zmiany. Niech teraz moja 8ka sprawi przyszłemu nowemu właścicielowi co najmniej tak wiele radości, jak mi przez ostatnie 5 lat. :clap: A na c o zamianka? Najgorsze jest to, że trudno coś lepszego wymyślić. Po testowych jazdach nową 6ką kompletnie straciłem nią zainteresowanie, nieciekawe to auto. Zatem w stajni BMW już nic atrakcyjnego za bardzo nie widzę :mad2: :mad2: Na tzw. "międzyczas" kupiłem już Camaro. Potem spokojnie zacznę szukać czegoś, co wzbudzi "chęć". XKR może ?

Czas na zmiany. Niech teraz moja 8ka sprawi przyszłemu nowemu właścicielowi co najmniej tak wiele radości, jak mi przez ostatnie 5 lat. :clap:

No co ty, to forum czytają też dzieci, nie demoralizuj młodzieży... :lol: :lol:

1- za tą kwotę niczego dobrego się nie spodziewaj, chyba że cud jakiś się stanie 2- wszystkie oprócz tych zepsutych 3- prawdziwe są te opinie, dane katalogowe o spalaniu pisali niepoprawni optymiści.

Ponieważ R-R doznał niespodziewanej (a w zasadzie może spodziewanej, przecież to angol...) a poważnej awarii, musialem w trybie pilnym dostosować 8emeczkę do nowej roli. Początkowo nie myślałem że to mozlilwe, ale wczoraj paręset kilometrów w towarzystwie rotwiego i wilczki udało sie zrobić :duh: Jedyny efekt uboczny to przemoczona koszula przez śliniącego się na ramię rottweilera :D :D Tylne siedzenia weg, wymoszczenie baranimi skórami i lux-torpeda psi transport jak się patrzy: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img169.imageshack.us/img169/5151/dscf3481smxb7.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img241.imageshack.us/img241/6829/dscf3480smtu3.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img241.imageshack.us/img241/7475/dscf3479smcy6.jpg Wczoraj też pierwszy raz zdarzyło mi się minąć na drodze z drugą 8ką :!: Też czarna, rejestracja WL... coś tam. Znacie taką ?

Depnę u siebie na podwórku, myślisz że zatrzymam się przed garażem ? :roll: Ta grucha to co to jest ?

Tak jak pisał Piotr, na początek świece i przewody. Od 750 E32 pasują, od E38 nie wiem. Ja mam u siebie zamienniki (niestety nie pamiętam firmy), są ok. Wymiana świec jest upierdliwa, przez co często jest pomijana podczas przeglądów, nawet w ASO. Słyszałem o kimś, kto po przeglądzie dostał 8 starych świec do zwrotu :D Potem do sprawdzenia cewki zapłonowe, lubią się psuć.

No to teraz ja mam kłopot z maleńką. W czasie jazdy po kilkunastu kilometrach pojawia się komunikat "servobremse defekt" i zapala się lampka na desce rozdzielczej z symbolem hamulca. Hamuje normalnie, czasami samo "się naprawia" w czasie jazdy, po zgaszeniu silnika i uruchomieniu wszystko wraca do normy. Ki czort ?

Tak kombinuję: wygląda jakby pracował na wtrysku rozruchowym, gdy przechodzi w tryb normalny gaśnie. Jakby padło sterowanie wtryskiem... Ale to tylko takie gdybanie na odległość.

Masz katalizatory ? Może zatkane.

Czyżby napinacz łańcucha ? Lepiej nie odpalaj już silnika...

PS Pewnie teraz to już zupełnie nie wiesz, co zrobić...

Módl się, aby była lepsza od poprzedniej :D . Powodzenia. :cool2:

Rada ode mnie: Wymieniaj silnik tylko jeśli całkowity stan samochodu jest dobry lub bardzo dobry, tj zawieszenie, rdza, ślady powypadkowe, stan wnętrza itd. Marny silnik z dużym ryzykiem ponownej awarii za pół roku kupisz za 2-3 tys, robocizna drugie tyle. Jeśli masz włożyć kilka tysięcy w trupa, to lepiej sprzedaj go na części, jak Cichy i kup sobie drugą. Jeśli auto to igiełka, kup silnik w Niemczech, profesjonalnie przygotowany z gwarancją, od 850ki. Kosztować będzie pewnie z 10-15tys, ale przynajmniej pojeździsz. Remont V12 to robota dla PRAWDZIWYCH profesjonalistów, a gwarancji efektu też nie ma. Koszt lekko 10tys. Półśrodki w przypadku 850ki nie mają sensu.

Marcin, a będziemy, jak w piątek, latać z monetą od 8ki do 8ki i odpalać silniki ? :D :D :cool2:

Mając autoryzację można by spokojnie dalej korzystać z tego forum...

Pamiętam, że rozmawialiśmy o tym ostatnio. Możemy mieć autoryzację BMW Club Europa, skontaktować się z niemieckim klubem 8semek, może jakiś wspólne spoty ? Możliwości jest wiele...

Ja początku lipca nie obiecam, na przełom czerwca i lipca planuję wyjazd na Nordcap, powinno być tam wtedy najcieplej...