
ought
Zarejestrowani-
Postów
129 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez ought
-
no niestety objawy wróciły dalej zadławi się - zafaluje przy odpalaniu i postoju np. na światłach :duh: co jest grane.... jest to rzadziej ale jest... no i co to jest... ?
-
no o tą mi chodzi... najpierw lekko się naderwała a taraz chyba z 8cm wisi tego.. próbowałem kleić i nic po kilku dniach odpada... myślałem że ktoś to może na gorąco sklejał, przetapiał czy coś takiego.. a szkoda mi wywalić na 400zł za jedną szybę i mam do wymiany 2 :mrgreen:
-
ktoś doradzi? :shock:
-
najbardziej to polecam komputer... ale obstawiałbym sondę... bo miałem identyczny problem i to byłą sonda.... :mrgreen: tylko że u mnie było też falowanie i brak reakcji chwilami na pedał gazu.
-
okey wielkie dzięki :mrgreen:
-
ja wlałem dextron II weszło mi nie cały litr.. auto podniosłem na 2 lewarki.. znalazłem koniec przewodu od wpom. spuściłem "czarny płyn", pokręciłem kierownicą na max prawo potem lewo... zeby ściekło wszystko.. zamknąłem przewód, wlałem nowy płyn.. opaliłem auto kręciłem prawo i lewo z otwartym korkiem wlewu... dolewałem i patrzałem kiedy bąbelki zlecą... i ewt. sprawdziłem po przejechaniu kilkunastu km... powodzenia :mrgreen:
-
również moim zdaniem cena jest przesadzona.. chyba że do ASO się zgłosiłeś... :mrgreen: znajomy robił i 600zapłacił... więc nie wiem co oni z tą pozostałą kwota chcą zrobić... ja na twoim miejscu bym nie zwlekał.. ewt. z braków finansów odstawił auto ...
-
a powiedzcie mi czy ja też swój filter mam szukać na podszybiu? czy w schowku bo zgłupiałem :mrgreen: dodam że mam klimę..
-
wielkie dzięki.. ha kiedyś gdy byłem dopiero kilkudniowym posiadaczem bmw... jakiś koleś powiedział mi że jest tam przebieg... a mi tu wychodzi 346tys coś takiego... ha nieźle mnie wtedy nastraszył... a ja tu cacy 100tys przejechane miałem :mrgreen:
-
Otóż mam taki problem poprzez częste otwieranie drzwi rozdarła mi się uszczelka tylniej szyby bocznej... czy można to jakoś zrobić bez ściągania szyby? nie mogę znaleść odpowiedniej foty ale... http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CG61&mospid=47454&btnr=41_0856&hg=41&fg=20 ... jest to ta uszczelka przy nr1... kojarzycie?
-
a powiedźcie mi co to za dane z 1,2,3,4? :mrgreen:
-
ja swoim compact'em 2000km w ciągu doby zrobiłem... i tak co jakiś czas - polecam :mrgreen:
-
no w moim przydpadku była to sonda... wejdź sobie poczytaj problem identyczny miałem jak ty.... może ci to coś pomoże... viewtopic.php?f=68&t=136186
-
u mnie narazie jest okey.. ale jest jedno małe ale... odpalam auto nie ważne czy zimne czy ciepłe i od razu jadę to po 300metrach znów mi nie zadziała pedał gazu.. zalewa się ale jak odpale i poczekam troche to jest okey... może ty wiesz co jest nie tak? :mrgreen:
-
no tak dokładnie nie sprawdzałem latarką jak ty czy jest ten check... u mnie tak samo abs i olej no i oczywiście klocki :mrgreen: ale to przez poprzedniego mechanika coś spieprz... i się cały czas pali :duh: zrób sobie test kontrolek i sprawdź czy jest ten check :mrgreen: ja sprawdzę też kiedyś... ogólnie u mnie jest narazie dobrze ze spalaniem i auto rzadko kiedy zafaluje... lekko... zauważyłem jeden fakt... jak odpale auto nie ważne czy zimne czy ciepłe i od razu ruszę to wtedy po 300metrach znów pedał gazu mi nie zareaguje.... nie wiem.. zmienie z powrotem czujnik temp. na nowy :mrgreen:
-
gratulacje :mrgreen:
-
widzę że mnie wyprzedzili.. tak reg. ciśnienia paliwa jest na listwie wtryskowej paliwa taki mały shit na początku listwy, jak nie dasz rady sprawdzić tego ciśnienia to weź chociaż go wyciągnij (uwaga wyleci troche paliwka z listwy :mrgreen: ) i zobacz czy nie masz jakiegoś większego uszkodzenia typu pęknięta membrana zerwana guma itd.. poprostu to co widzać na gołe oko.. i od zazu powąchaj przepustnice czy nie śmierdzi paliwkiem :mrgreen: jakie masz błędy z kompa? dobrze ci się nagrzewa? nie cieknie ci na pewno nigdzie to paliwo? dalej ci "pryka" ci z tłumika? co jest jeszcze nie tak pochwal się :wink: spryskaj wszystkie gumy benzyną ekstrakcyjna na odpalonym aucie i zobacz czy powietrze nie leci.. sprawdź na głupiego kable, swiece, filtr powietrza, olej i takie tam pierdoły.. mój pali tyle samo :duh: za 20zł przejade koło 20km :duh: a ile twój książkowo lub przed awarią palił? bo u mnie jest za dużo o 7l/8l na logiczną sprawę jeżeli ci się silnik nie zalewa i zawsze reaguje na gaz... to nie będą to wtryski, reg. ciś paliwa, ani pompa... w takim przypadku obstawiałbym przewód powrotny paliwa do baku.. może jak jeździsz to ci gdzieś ucieka to paliwo.. sprawdź to ... u mnie sprawdziłem pompe i wtryski... ale u mnie się czasem dławi i nie reaguje na gaz.. poprostu się zalewa.. to u mnie przyczyny będą chyba dojścia paliwa przed silnikiem a u ciebie za silnikiem... nie wiem dokładnie jakie masz objawy... napisz coś.. :mrgreen:
-
u mnie również występował problem obrotów, braku reakcji na pedł gazu i ogromne spalanie koło 20-25l/100km. Wymieniłem sondę i obroty się uregulowały... ale spalanie zostało za 20zł przejadę 20km :? trochę lipa... ja zabieram się za sprawdzenie ciśnienia w listwie wtryskowej paliwa... najbardziej obstawiałbym regulator ciś. paliwa, nie koniecznie pompa, ale każdy inaczej myśli... może sprawdź sobie to ciśnienie i zobaczysz czy reg. jest trzepnięty... ewt. zmień na jakąś używkę.. chociaż ja to nie jestem za tymi używkami. daj znać jakie postępy robisz, bo u siebie też muszę sprawdzić..
-
hah skądś to znam, gaśnięcie się na końcu pojawiło... no niestety to zauważyłem że u mnie z tym spalaniem jest troche nie halo... na prostej koło 60km/h zejdzie na 7.5 ale trochę gdzieś zachaczę miasto i lipa zwiększa się koło 13l... ale najgorsze jest to nie wiem jak u ciebie ale u mnie ciągle rośnie spalanie na liczniku... nigdy nie maleje jeżeli nie zrestartuje.. jakbym koło tygodnia nie zrestartował to by doszło do 21l :? nie czaje tego ty też tak masz?:> i mam ważne pytanie do ciebie jakie kontrolki ci się palą po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłonu, czy pali ci się między innymi check? :mrgreen: bo u mnie tego nie ma... i tak sie zastanawiam czy może mi się dioda nie przepaliła na check albo ktoś ja kiedyś usunął...
-
tak dokładnie nie znam się na jakiś sprzętach elektrycznych ... ale rozdzielił 2 szare kable od pozostałych, 2 kolejne białe przekuł igłami... i podłączył do tego jakiś tam sprzęt który sprawdzał napięcie ( wygląda jak modem )...
-
no nie całkiem wszystko przeszło bo wczoraj trochę pojeździłem po mieście... i często lekko pofalowuje koło 600-800... i może z 5 razy mocniej od 400-800... ale wyjeżdżając wczoraj z parkingu.. znów raz ujęło mi gazu nic nie reagował itp bujało nim jak wariatem... ale przepaliłem mieszankę i okey jest... wsadzę z powrotem nowy czujnik temp. bo wywaliłem go :mrgreen: i powinno się uspokoić... no a jeszcze simering musze wymienić bo już wiem gdzie ten olej od silnika ucieka :mrgreen: :mrgreen: a jak tam u ciebie ze spalaniem po wymianie sondy? ile teraz masz?
-
no powaga z kompa zero błędów (ale u innego mechanika z rana jak pojechałem...) dopiero ten drugi na igiełki złapał.. nie wiem co za ciul... ale nie ważne ... przynajmniej auto chodzi jak ta lala :mrgreen:
-
ha ha i jestem po dosłownie pełnej diagnostyce.. po pierwsze brak błędów przez kompa... kompletnie nic.. ciśnienie paliwa okey cewki świece i kable też... wszystkie czujniki też... a tak poza tym dostałem namiary do "magika mechanika" który zodgadł mój problem z którym się męczył od rana do 17tej i zapłaciłem jedyne 50zł po prostu szok... no i jak już mówiłem na kompie zero błędów... tchneło go by sprawdzić sondę na metodę igiełek wbitych w kable... i okey podgrzewanie jest ale... no właśnie zero napięcia dosłownie nul. (wcześniej mechanik ją sprawdzał i mówił ze jest okey-to dałem sobie z nią spokój) a tu takie zdziwo.. od razu wymieniłem na bosha i chodzi jak ta lala narazie żeby nie wykrakać jest super.. zobaczymy po dalszych jazdach i w trasach.. póki co spalanie miasto rekordowe 11l wcześniej przed awarią było 13l w trakie awarii 20l. normalnie się uśmiać z tamtymi serwisami poprzednimi.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
ha ha i jestem po dosłownie pełnej diagnostyce.. po pierwsze brak błędów przez kompa... kompletnie nic.. ciśnienie paliwa okey cewki świece i kable też... wszystkie czujniki też... a tak poza tym dostałem namiary do "magika mechanika" który zodgadł mój problem z którym się męczył od rana do 17tej i zapłaciłem jedyne 50zł po prostu szok... no i jak już mówiłem na kompie zero błędów... tchneło go by sprawdzić sondę na metodę igiełek wbitych w kable... i okey podgrzewanie jest ale... no właśnie zero napięcia dosłownie nul. (wcześniej mechanik ją sprawdzał i mówił ze jest okey-to dałem sobie z nią spokój) a tu takie zdziwo.. od razu wymieniłem na bosha i chodzi jak ta lala narazie żeby nie wykrakać jest super.. zobaczymy po dalszych jazdach i w trasach.. póki co spalanie miasto rekordowe 11l wcześniej przed awarią było 13l w trakie awarii 20l. normalnie się uśmiać z tamtymi serwisami poprzednimi.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
ha ha i jestem po dosłownie pełnej diagnostyce.. po pierwsze brak błędów przez kompa... kompletnie nic.. ciśnienie paliwa okey cewki świece i kable też... wszystkie czujniki też... a tak poza tym dostałem namiary do "magika mechanika" który zodgadł mój problem z którym się męczył od rana do 17tej i zapłaciłem jedyne 50zł :shock: po prostu szok... no i jak już mówiłem na kompie zero błędów... tchneło go by sprawdzić sondę na metodę igiełek wbitych w kable... i okey podgrzewanie jest ale... no właśnie zero napięcia dosłownie nul. (wcześniej mechanik ją sprawdzał i mówił ze jest okey-to dałem sobie z nią spokój) a tu takie zdziwo.. od razu wymieniłem na bosha i chodzi jak ta lala :mrgreen: narazie żeby nie wykrakać jest super.. zobaczymy po dalszych jazdach i w trasach.. póki co spalanie miasto rekordowe 11l :mrgreen: wcześniej przed awarią było 13l w trakie awarii 20l. normalnie się uśmiać z tamtymi serwisami poprzednimi.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: