U mnie w aucie zdecydowanie ktos w tym grzebał, poniewaz kluczyk jest calkiem inaczej zaprogramowany (beznadziejnie) i nawet człowiek ktory głównie naprawia BMW w naszym miescie nie mogl go przeprogramowac inaczej... Tak to tylko jak dostanie wody i glownie jak juz schnie wszystko kilkanascie godzin po opadach czy po myjni... Raz wlaczaja sie tylko awaryjki, raz alarm pika, a wczoraj syrena byla ciagla... Wczoraj to juz zupelnie inna bajka... Ciagla syrena... podchodze do samochodu, otwieram go z kluczyka syrena dalej wyje. Po 10 minutach przestala... Wsiadam do samochody przekrecam kluczyk i znowu wyje... Aha gdybym nie odlaczyl aku tylko zostawil otwarty samochod to zamiast wlaczenia sie alarmu otwieraja mi sie wszystkei szyby, wiec wole nie ryzykowac... Za kazdym razem jak wlaczylem zaplon to sie zalaczala... i po chwili przestawala... Odlaczylem o 3 w nocy aku... Teraz wlasnie bylem na parkingu... podlaczylem... syrena nie wyje... ale chyba aku padl calkowicie bo nawet nie kreci... kontrolki ledwo swieca....