lskora

Po odpalniu auta pojawia mi sie kotrolka oleju tylko w innym kolorze niz normalnie. Swieci przez kilkadziesiat sekudn i gasnie. Co to moze oznaczac?

NIe probowalem przy hamowaniu ale przy ruszaniu gwaltwonym jak tak szarpnelo mocniej to bylo takie glosne bu jakby cos w cos uderzylo. Jak to sprawdzic i gdzie tos ie znajduje?

Sorki ze zapomnialem napisac. Jest to 320 benzyna e46. Olej sprawdzalem i jest tylko nie wiem ile juz na nim jezdzone... Dziwnie sie jezdzi po wrzuceniu biegu na ktorym sie rozpedzam to tak poszarpuje na poczatku jakbym nie potrafil wyczuc sprzegła... Na wstecznym tez nie potrafie go wyczuc. Po odpaleniu tez na poczatku dziwnie cos stuka Moze cos miedzy skrzynia a wałem?

Witam Od niedawna jestem włascicielem e46 i zaczynam dostrzegac w niej problemy. 1. Gdy stoje w miejscu na zapalonym silnikiem i krece kierownicą strasznie wyje coś pod maską a w ogole wspomaganie i tak chodzi bardzo ciezko... 2. Gdy stoje na swiatlach obroty nie skacza i sa dobrze a samochod caly sei trzesie 3. gdy wciskam pedła do konca np na dwojce zacina sie jakby sie dusil i dopiero po chwili dostaje buta... Narazie tyle jak sobie cos przypomne to jeszcze napisze...

Z góry dzieki wszystkim za rady. Juz z niego zrezygnowalem. Dzownie do kolesia pytam czy dwowodu Policja nie zabrała a on zdziwionny dlaczego mialaby zabrac? Pytam o te opony on mowi ze juz z nimi go nie sprzedaje. Radia zadnego w srodku nie ma. Pytam o podgrzewane fotele bo na gratce opis auta znaczie bogatszy a on do mnie ze tam przez przypadek pozaznaczał. Z ceny juz nawet złotówki nie opusci... No to niech ma problem dalej a przynajmniej ja nie mam problemu... :)

Ale auto jest zarejestrowany w POlsce... Dodatkowo posiada podgrzewane przednie fotele. Dodatkowy komplet nowych opon zimowych KLeber.

Witam W sobote wybieram sie z laweta ogladać ten egzemplarz: http://www.moto.allegro.pl/item385763445_bmw_320_e_46_18tys.html Auto jest uszkodzone. Mysle czy sie nie wpakuje w kłopoty. Napiszcie około ilu tys. wysniesie mnie naprawa i czy da sie to w miare dobrze zrobić, bo ojciec chodzi i mi truje że zawsze bedzie widac, że nigdy idealnego koloru nie dobiorą i takie tam... Auto kupuje dla siebie więc chciałbym żeby to w miare dobrze było zrobione... Z gory dzięki za odpowiedź..

A konkretnie chodzi o to auto. Mam do niego 300 km. Co o nim sadzicie? http://moto.allegro.pl/item357662371_m_pakiet_xenon_sprzet_audio_itp_polecam_bzw.html

Witam Jutro jade ogladac E46 320 benyzna. Sprowadzona z Niemiec. 120 tys przebiegu (da sie sprawdzic czy nie cofany?). Sprzedajacy od razu przez telefon mowi ze auto jezdzi bez problemu. Wszystko OK tylko przydałoby sie wymienić wałki rozrzadu bo sie odzywaja. Jaki koszt takiej wymiany? Auto ma ksenony ze spryskiwaczami. Jak sprawdzic czy sa one oryginalne? Z góry dzieki za odpowiedź

Witam Mam zamiar kupic E46 w benzynie 320 oczywiscie o ile mnie nie odstraszycie. Interesuje mnie spalanie w poszczegónych cyklach. Miasto Trasa Mieszany Prosilbym o odpowiedz bo wszyscy mnie strasza ze to skarbonka i zastanawiam sie czy nie szukac inne marki. Diesel mnie nie interesuje. poprostu nie lubie. POZDRAWIAM I CZEKAM NA ODPOWIEDZ

No zupelnie nie mam przekonania do diesle i tego calego tyrkotania;-). Wole benzynke tyle boje sie czy mnie nie zje. Bo 320 150 KM to chyba 10l/100 km w cyklu mieszanym to spokojnie...

Witam Na dniach chce sprzedać mojego Nissana Priemre z 2000 roku i dolozyc troche kaski i kupić e46 320 benzyna. Od razu po zakupie chciałbym wrzucic gaz. Od razu 2 pytanka w tej kwestii: Ile kosztuje montaż instalacji gazowej w tym aucie? Ile LPG bedzie to paliło w trasie w miescie to sobie porownam do Nissana? Bo Klopotach jakie miałem z E36 powiedzialem nigdy wiecej Niemca a tym bardziej BMW. Jednak chyba skusze sie ponownie na te marke i model o ktorym pisze. Najbardziej drazni mnie to ze od razu musze miec kilka tysiecy wiecej na LPG i AC a nie mam zadnych znizek bo mam 22 lata. Co sadzicie o tym autku z tym silnikiem? Jakie rady przy zakupie? Na co zwrócic uwage? Z góry dzieki za odpowiedzi...

Witam! Nie wiem czy dobra kategoria jak cos to przepaszam. Moje pytanie: Jestem wspolwlascicielem samochodu ktorym jezdże. Wlascicielka jest moja kuzynka. Wystawilem samochod na sprzedaż i juz byl ogladany. W poniedzialej przyjezdza Kupiec z pieniazkami i teraz taki problem. Dzwonie dzisiaj do kuzynki a ona na wakacjach i wroci za 2 tygodnie. :( Czy ja jako wspolwlasciciel moge sprzedac auto? Jak moge rozwiazac ten problem? Prosze o porady. Z góry dziekuje,

No przeciez rozumiem CIe. Jak masz kase to wiadomo ze lepiej dolozyć;-). Jesli nie potrzebujesz wiecej drzwi to auto OK.

Ja ci sprzedam za ósemke;-) hehe http://www.auto.pl/?kod=1FGF4 Tylko jeszcze sie zastanawiam czy sprzedac i kupić cos 5 furtek czy jezdzic i zainwestowac w sprzet grający około 2 tys.

Wszystko bylo sprawdzane orpcz sondy ktora byla wymieniana pol roku temu i na kompie nie wykazuje zadnych bledow, na analizaorze spali tez zadnych bledow. No i jeden mechanik podejrzewa jeszcze ten komputer silnika (sterownik). NIe wiem co ten ziomek tam pogrzebał ale obroty skakały mi od 1,2 do 2.0 jak sie zatrzymywalem na swiatlach (jakbym wciskal pedał gazu i puszczał) a teraz sie uspokoily i jest tak jak pisalem wyzej. NO i spalanie w miescie na tym kompie przy zegarku zawsze pokazywalo mi 10,5 a teraz 8,8. Tylko dziwnie z tymi obrotami i zacinkami. Jak stoje na jałowym 1,2. Jak jade i wrzuce na looz 1,5. A po odpaleniu 0.7 - 0.9. Hm... Moze jest ktos z okolic Wlocławka kto moglby zerknąc, albo pomierzyc te sonde bo ja jestem w tych sprawach zielony.

Jesli chodzi o sonde. To pol roku temu obroty na jalowym mial 1200 zacinal podobnie lecz tylko przy wyprzedzaniu (przy wcisnieciu mocniej gazu). Podlaczyli auto pod komp stwierdzili ze sonda. Zalozyli sonde za 100 zł *jakas tania sie wydawała*, podlaczyli pod komp i mowia błedu nie ma ale obroty takie same czyli 1200. KAzali przeczyscic krokowy i przeplywomierz. Powiedzieli ze sonda OK. Czy jesli bylaby to sonda to byloby tak ze na zimnym obroty idealne lecz sttraszne zwiechy i jak wciskam pedal do konca to sie odblokowywuje a jak sie rozgrzeje to sie nie zacina. No i dzisiaj zauwazylem ze jak juz rozgrzanym samochodem. Wrzucam na looz to obroty 1400. Zatrzyuje samochod, wrzucam na looz obroty 1100 - 1200. POdczas jazy wyglada to tak: Kiedy jade wrzucam na looz obroty spadaja na 1200 i wskakuja na 1400 jak sprezyna tak sie odbijają.

Dokładnie: na silnym silniku jak trzymam równo pedał gazu tozwalnia i sie dusi i zwalnia(wcsine do konca to po sekundzie cos go odblokowywuje), wrzuce na nastepny bieg i sytuacja sie powtarza, nawet na piątce. Im dluzej jezdze tym obroty na jałowym sa coraz wyzsze 0,9 1,0 1,1 i coraz mneij sie zacina az po rozgrzaniu ma 1,3 i sie nie zacina... U mnie jest odwrotnie. Dusi sie przy delikatnej jezdzie (normalnej), przy ostrej i wciskaniu gazu do konca mniej... Własnie wróciłem z analizatora spalin. Usłyszałem tylko to co zwykle: "idealnie". Co to do diabla moze byc... :(

Swiece odłączałem każdą po kolei... A przewody o jak sprawdzic? Jeden mechanik powiedzial jeszcze ze to moze ten komputer silnika i powiedział ze koszt 400 zł. Ale on kazał mi wymieniać wszystko po kolei i narazie nie ma efektu...

Witam! Od 2 miesiecy mecze sie z moim Compacem. Kazdy mechanik bierze kase, kupuje czesci i nic.... Nie widac zadnych efektow. Na dzien dzisiejszy wyglada to tak: Odpalam rano samochod obroty na luzie 700 i wszystko sie trzesie. Na kazdym biegu auto nie chce jechac gdy trzymam równo pedał to dusi sie i zwalnia. Gdy wcisne pedał do konca obojetnie na ktorym biegu wtedy po sekundzie zalapuje i dostaje buta. Z czasem auto przestaje sie zacinac a obroty na jałowym sa coraz wyzsze. Gdy sie rozgrzeje nie ma juz problemu z zacinaniem sie ale obroty trzyma 1300. Wymienilem: sonde lambda, przepustnice, przeplywomierz, krokowy. Na kompie diagnostycznym bylem juz ze 4 razy. STracilem juz tyle ze zlozylbym inny samochod hehe. Zaden mechanik nie wie juz co mowić. Sam nie wiem za co teraz sie zabrać. Moze jakies propozycje? Z góry dziekuje kazdemu kto moze mi pomoć. POZDRAWIAM

Witam ponownie. Mecze sie juz ponad miesiac u różnych mechanikow. Stracilem juz full kasy i nic. WYmienionny krokowy, wymieniony przeplywomierz, wymieniona lambda, wszystko posprawdzane. Mechanicy mowią ze piereszy raz maja taka sytuacje. Ostatnio jeden z nich powiedzial ze to musibyc elektronika. Przypomnialem sobie od czego te klopoty sie zaczely. No i to bylo tak: Odpalam samochod w straszny deszcz. Pojawilo sie dziwne huczenie w glosnikach. Zaczely mrugac zegary radio i komp. I nie odpalil. Za drugim razem dluzej go potrzymalem i pokrecil pokrecil i odpalil. Caly komp sie skasowal i padł akumulator. WYmienilem akumulator i z odpalanem problemu juz nie ma. Mechanik ustawil mi obroty 1000 - 1100. Jedna dopóki samochod sie nie rozgrzeje nie da sie nim jechac. Wciskam gaz do konca a on zwalnia... Jak sie rozgrzeje to jedzie juz normalnie ale jak wrzuce na looz to obroty okolo 1500. W ogole jak jałowym wcisne gaz to obroty podczas spadania: spadają do 1100 podnosza sie do 1500 i powoli dopiero spadaja znowu na 1100. Co to moze byc? MEcze sie juz ponad miesic i [BAD]:(. A gory dzieki za odpowiedzi...

Moze mi ktos tylko napisać czy to moze byc silnik krokowy czy raczej nie?

dojechalem do niego wysiadlem z samochodu i obroty byly rowno calyy czas 1700. Odłaczyl jakis przewod ktory wchodzil z lewej strony w ten silniczek krokowy (obroty poszly w gore na maksa). Podlaczyl go i zaczely falowac od 1300 do 2000 i powiedzial ze krokowy do wymiany.

Sorry ze ze tak duzo tematow zakladam. Obeicuje ze to ostatni. Wlasnie wrocilem od mechanik i stwierdzil ze to silnik krokowy ale chcialbym zebyscie mi napisali czy na 100% zebym znowu nie wydal kasy na marne. Wyglada to tak: obroty na luzie na zimnym silniku około 1700 zaplam swiatła podnosza sie o ok 100 tak do 1800. Gasze wracaja d 1700. obroty na rozgrzanym silniku na luzie wariuja (lataja od 1300 do 2000 tak jakbym wciskał pedał gazu i puszczał) komputerek przy zegarku strasznie sie zamotał: np. patrzymy na ile km zostało nam paliwa. Gdy auto bylo sprawne wlewalem paliwo i liczba km sie zwiekszała. Teraz pamieta stare dane. Od poczatku liczy tylko gdy odlącze i podłącze akumulator? Czy to wszystko napewno moze sie dziać od krokowego?

Zeby ustawic przepustnice to trzeba cos zdejmowac jakoms obdowe czy cos? Bo ja tego niegdzie nie widze? Kiedy bede wiedzial ze jest zamknieta?