JohnnyBravo

Bardzo elegancki :cool2: usuń szybko te japońskie gadżety i doprowadź auto do stanu katalogowego :wink: Z ciekawostek wypatrzyłem radio z minidisc, ekonomizer ze skalą km/l oraz brak spryskiwaczy do xenonów :wink: takie japońskie smaczki. Z chęcią zobaczę dokładniejszą galerię :cool2:

Nie byłbym aż tak optymistyczny. Być może za kilkanaście lat takie odpowiednio zachowane 30letnie bmw będzie warte równowartość kilku średnich krajowych pensji. Majątku raczej nikt na tym nie zarobi :wink: Co nie zmienia faktu że o auto warto dbać dla własnej przyjemności oraz bezpieczeństwa :cool2:

Mam taką dziwną przypadłość że dużą uwagę przykładam do dywaników w aucie :duh: Korzystając z pogody podmieniłem wycieraczki gumowe na letnie dywaniki. Na zdjęciach dla porównania oryginalne dywaniki rypsowe z MB W211, a także z BMW E46 także oryginalne - o ile się nie mylę jest to model "country" .... albo jakos tak :roll: kiedyś widziałem je w jakimś katalogu :cool2: W obu przypadkach po 16stu latach widać niewielkie ślady używania właściwie tylko na dywanikach kierowcy. Dla porównania kilka lat temu do przedstawionego kilka postów wyżej czerwonego E36 dokupiłem najdroższe wówczas dostępne na polskim rynku dywaniki marki PETEX. Niestety ku mojemu zdziwieniu po roku i ok 5tyś km prezentowały się znacznie gorzej niż oryginały po kilkunastu latach eksploatacji :|

Sam już nie wiem :roll: obecnie moim najwiekszym hobby jest przeglądanie ogłoszeń :norty: Trójke mam już blisko 4 lata i fajnie byłoby pojeździć innym autem. Na M3 mogę sobie popatrzeć na YT :) egzemplarze w fajnym stanie są daleko poza moim zasięgiem $. Wielkie moce także do niczego mi się nie przydadzą bo jestem raczej spokojnym kierowcą :wink: Początkowo rozglądałem się za autem tylu 5 F10, E W212, A6 C7 jednak większość egzemplarzy w budżecie 50-70tyś zł to co najwyżej przeciętniaki ze sporymi przebiegami :| posiadam już czarnego W211 z przebiegiem 114500km i głupio byłoby dokupić 3x droższe auto z 2x większym przebiegiem :mad2: Kolejna kwestia to realna wartość mojego e46. Można sprzedać tanio i żałować latami lub wystawić w wyższej cenie i czekać na falę "hejtu" :norty: :8) albo wstawić do garażu u kupić kolejne auto :twisted:

Wczoraj spotkała mnie taka niespodzianka :8) jeszcze ze stówka i będzie przejechane 15000km :mrgreen: :8)

Zerknij na ogłoszenia tych które maja 500+ km :wink: , a także tych uszkodzonych lub z defektami mechanicznymi, albo w kumulacji. Za dobre auto za granicą zwykle trzeba zapłacić wiecej niż u nas, do tego dochodzi koszt wycieczki, opłaty, zarobek handlarza i trochę tego się uzbiera. Wnioski wyciągnąć trzeba samemu :wink: :cool2: P.S. poprosimy o link do ogłoszenia

W e46 sedan 11 lat temu miałem dokładnie to samo. Trzeba zdjąć boczek i podkleić matę bo potrafi się odkleić w dolnej częśći. Powinno pomóc.

Niestety zabijać raczej się nie będą o e46 :wink: Nieśmiało przymierzam się do sprzedaży swojej 318Ci :norty: jednak póki co doczekałem się jedynie komentarzy w stylu "gdyby to było 330Ci to już bym brał...." :wink: 330Ci super, jednak znalezienie egzemplarza w normalnym stanie graniczy z cudem. Z moich zawodowych obserwacji wynika że większość aut typu e46, e39, e38 kwalifikuje się na szrot. Nie mam pojęcia jakim cudem zaliczają przeglądy rejestracyjne. Nawet takie wydawałoby się nowsze modele typu E60, E65 to zwykle zajechane chrupki, gdzie wskazania licznika nijak się mają do stanu faktycznego. Zajechane F16? widziałem wczoraj ale aż głupio było mi zrobić zdjęcie :| Nie ma co co się oszukiwać że głównym elementem decydującym o zakupie samochodu jest opłacalność. Epoka aut typu e39, e46 jest już za nami :wink: Ciekawą kwestią wartą poruszenia jest wartość pieniądza w odniesieniu do motoryzacji. Samochody są bardzo tanie i ogólnodostępne przez co naprawdę niewielki odsetek ludzi o nie dba.

Jasne że warto. Piękny egzemplarz. Gdyby był w moich rękach 26 lat to miałby jeszcze mniejszy przebieg :mrgreen:

W nastoletnim aucie jakiegokolwiek producenta wszystko może być problematyczne :wink:

W przypadku G05 masz dużą szansę że na rynku nie występuje jeszcze zamiennik danego modelu szyby :wink: (zwykle jest ich kilkanaście różnych do tego typu aut) i wówczas ubezpieczyciel nie mając wyboru wymieni szybę na oryginał :cool2: Nawet jeżeli wytypowany zostanie zamiennik będzie on miał dokładnie takie same parametry jak oryginał. Szyby akustyczne mają grubszą folię pomiedzy warstwami szkła.

Ubezpieczenie dodatkowe "autoszyba" wykupuje się równolegle do AC własnie po to by nie tracić zniżek. Koszt znikomy, a w przypadku posiadania kilku aut może uratować wysokość składek. Minus jest taki że "autoszyba" przewiduje wymianę na zamiennik, a także w większości ubezpieczalni nie przewiduje kalibracji w przypadku aut wyposażonych w systemy ADAS. W kwestii wytrzymałosci szyb oryginalnych vs. zamienników nie ma wielkiej różnicy o ile jest jakakolwiek :wink: Wytrzymałość szyby na uderzenia kamyczków itp. zależy głównie od miejsca uderzenia. Im bliżej krawędzi, a precyzyjniej ścieżki kleju tym szyba jest "delikatniejsza". Obrazując: szyba może mieć setki minimalnych wyszczypań w jej centralnej części i nic sie nie stanie, a już minimalne, ledwo widoczne uszkodzenie od kamyczka przy krawędzi w wiekszości przypadków skutkuje pęknięciem. W starszych modelach krawędzie szyby były chronione uszczelką bądź listwą ozdobną, na chwilę obecną w wiekszości aut są odsłonięte. Wytrzymałość eksploatacyjna to już w więszkości kwestia szczęścia/pecha, a także podejścia właściciela.

Dziękuję za express :cool2: niby nie dużo ale jednak sporo było grzebane. P.S. Fajna promocja świąteczna

Jeżeli ktoś miałby możliwość zerknąć na taki vin: WBA5A7C53FD624327 cóż tam ciekawego mu sie przytrafiło za oceanem ;) Z góry dziękuje. https://www.olx.pl/d/oferta/bmw-seria-5-bmw-528i-xdrive-individual-m-pakiet-CID5-IDIUKlh.html

Coś nie gra ze skrzynią :wink: U mnie wyszło że jednak skrzynia jest taka jaka powinna być :cool2: VIN PY52830 Prod. Date 2005-08-23 Service History !! CHECK HISTORY !! Type 320d Series E90 (3 Series) Body Type - Steering Left Hand Drive Engine M47/T2 Displacement 0 Power 0kw / 0hp Drive - Transmission Manual Colour arktis metallic Upholstery Cloth "Fluid" or "Linea"/anthracite Na zdjęciach trudno się do czegoś przyczepić. Dla mnie duży plus za szyberdach :cool2:

:norty: ja jestem wręcz pewny że moje e 46 jest w lepszym stanie niż te marnie zliftingowene F30 w programie graficznym :cool2: a tak serio to zawsze wolę kupować auto z pod domu od właściciela niż od cwaniaka handlarza :cool2:

:cool2: dokładnie o to chodzi :norty: bo właśnie po to oczekują że auto regularnie odwiedzało ASO by samemu nigdy tam nie zawitać :mad2: albo sprawdzają czujnikiem czy aby przypadkiem żaden element egzemplarza który mógłby dojechać na księżyc nie był powtórnie malowany :8) :mad2: Wiele osób zapomina że trzeba liczyć siły na zamiary :cool2:

Niestety w obecnych czasach większość kierowców to nie właściciele, a użytkownicy, przez co już po 2-3 latach samochody są mocno zniszczone. Mało kto o nie dba bo i tak za kilka/kilkanaście miesięcy będzie nowy.... Także wolałbym zapłacić kilka/kilkanaście rat więcej i cieszyć się autem o które sam dbam. Wracając do 535d ciekaw jestem czy autor tematu wybierze się na oględziny.

Miczek nie twierdzę że szybka sprzedaż nie jest możliwa. Opisuję moje obserwacje, a te świadczą o tym że wspomniany pułap cenowy nie jest rozchwytywany na rynku wtórnym. Większość osób dysponujących omawianą kwotą stać na to by co miesiąc płacić 2-3tys zł na jazdę nowym autem. Powoli sam skłaniam się ku takiemu rozwiązaniu. Z opisu wnioskuję że jesteś z Poznania więc już "pod nosem" masz sporą liczbę potencjalnych zainteresowanych z grubszym portfelem. Ja natomiast jak już doczekam się jakiegoś telefonu to rozmowa zaczyna się od narzekania że za daleko, że za drogo :roll: dochodzą także groźby że jak auto nie będzie takie jak na zdjęciach to będę musiał zwrócić koszty wycieczki itp :roll:

od kilku miesięcy przeglądam ogłoszenia F10, F07, W212, W221 itp. w przedziale ok 60-70tys zł i powiem szczerze że bardzo rzadko trafi się egzemplarz który "zejdzie na pniu". Sprzedanie ok 10 letniego auta w tym budżecie graniczy z cudem, a oferty wiszą miesiącami...

Ok więc posłużę się inną skalą :wink:. Nie oczekujmy auta w cudownym stanie za kilka procent ceny nowego. Zgodzę się że kilka lat temu e46 były wystawiane w podobnych kwotach, jednak wartość pieniądza spadła kolosalnie przez co zakup sprawnego auta w kwocie poniżej 20000zł to spore wyzwanie.

"Takie pieniądze?" piszesz jakby to jakiś majątek był :roll: Owszem oferta nie powala, jednak trudno wymagać cudów z takim budżetem.

Na pierwszy rzut oka masz rację, jednak jak już ktoś faktycznie chce kupić taką opcję to przy przeglądaniu innych tańszych ofert ręce opadają po zapoznaniu się z trzema zdjęciami w ogłoszeniu :mad2: Osobiście zawsze wolę dopłacić i kupić auto w porządnym stanie. Jeżeli natomiast weźmiemy pod uwagę główne kryterium większości osób czyli "opłacalność" to oczywiście taka oferta wydaje się szalona :nienie:

Popieram przedmowcę. W zasadzie tylko drugi punkt można uznać za cechę, cała reszta wydaje się dziwnie podejrzana i nie powinna mieć miejsca. Szkoda że z nowym autem tak szybko trzeba wracać na serwis :duh:

Dobrze świadczy to o serwisie, źle o jakości. Fajnie że bezproblemowo ogarneli sprawę.