
Red_30e
Zarejestrowani-
Postów
196 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Red_30e
-
ok, sprawdze to...wiem, wiem gdzie sie to znajduje :wink: Wlasnie caly czas sie zastanawialem, dlaczego u mnie jest to tak przykrecone na "skos" nie jest rowno! Nic nie ruszalem, poniewaz nie wiedzialem co i jak...jeszcze raz dzieki! Sprawdze to...
-
Czesc... :wink: Tak bledy zostaly wykasowane...caly czas wyrzucal blad SondyLambda i faktycznie byla trafiona (stala w miejscu). Po wymianie sondy L. chodzila idealnie...ale to bez najmniejszego zarzutu. Pojezdzilem nia 2-3godz. dosc zwawo (nie moglem uwierzyc, ze w koncu chodzi to normalnie...) Wydawalo sie ze wszystko jest o.k. Postawilem auto na noc...rano odpalam i jest to samo co przez 1,5 roku. tzn. silnik od razu, po uruchomieniu wchodzi na obroty 1200-1300 i spada na 500-600 trzesie, rzuca, przedmuch z wydechu itd. chwile tak pochodzi (10-15sec.) i znowu podchodza obroty na 1100-1200 i po chwili (4-5sec.) spadaja na 500-600 i tak w kolko...jak sie troszeczke rozgrzeje (wskazowka wychyli sie lekko w prawo tzn. za niebieskie pole) to jakby chodzil troszeczke lepiej, mniej trzesie...ale slychac jak to chodzi fatalnie, obroty kuleja,trzesie calym samochodem, slychac wyraznie jak kuleje silnik... PS. M40 :modlitwa: :mad2: :duh: "żarty na bok..."
-
...nie wiadomo co mówić...
-
Tak, jest na Motronic,ku...jak zacznie juz chodzic normalnie to "for sell" od reki! Obiecalem sobie jedno...nigdy wiecej nie kupie R4, nie wiadomo co by to nie bylo, nie chce. :twisted: A mi tak sie cos wydaje ze padl komputer sterujacy praca silnika. (ten w schowku). Zdaza sie tez ze chodzi przez chwile idealnie...swietnie reaguje na gaz, obroty trzymaja sie na poziomie "850-900" ale to sa jakies przeblyski, nie wiem. Ogolnie to nie chodzi to wogole. tzn. jezdze tym, ale caly czas wiem i czuje ze nie jest tak jak powinno...ostatnio wymienilem SondeLambda, chodzil idealnie, wlasnie tak jak powinno chodzic M40...przychodze rano (juz o 6.00) odpalam i @#%$@#%$! :jawdrop: Nie wiedziałem za co się złapać...
-
Faktycznie tego nie sprawdzałem...jeżeli nie sprawiło by to Tobie problemu, mógłbyś napisać coś o tym więcej...(poczytam Twoje posty, bo widziałem, że ten problem poruszałeś) Dzięki za zainteresowanie tematem...pozdrawiam (oby to było to!) PS.Wymienić? PS.II Naprawiać?
-
...przewody wymienilem na nowe (uzywane w idealnym stanie).Rozumiem, ze masz na mysli te dwa weze gumowe polaczone ze soba, jeden idzie do krokowego, a drugi do wody...Jakby troszeczke lepiej (tamte byly w fatalnym stanie), ale problem nie ustal... Wydruk z komputera... BMW-V4.0 (Fehlerspeicher lesen) 10 Lambda-Regelung Das Gemisch ist zu mager oder zu fett! Uberprufen Sie bitte den Kraftstoffdruck, die Einspritzventile, den Motor-Temperaturfuhler, den Ansaugtrakt nach Lufteintritt und das Tankentluftungsventil!
-
Witam Jestem z Koszalina z moim 318 M40 walcze od 1,5 roku...Sprawa wyglada nastepujaco. Odpalam samochod zimny (po calej nocy postoju) obroty sa na poziomie 1200-1300 i od razu spadaja do 500-600 (roznie) strasznie trzesie,szarpie,prycha (z wydechu slychac przedmuchy). Na zimnym i na goracym to samo...Wymienilem sporo rzeczy m.in. gume laczaca dolot z przeplywomierzem (nowa), silniczek krokowy(uzywka),przewody od podcisnienia (wszystko szczelne,tak mi sie wydaje) itd. Rece mi opadly juz do samej ziemi :mad2: pozwaznie :jawdrop: Bylem w dwoch zakladach...odbieram auto niby jest o.k. Przychodze rano,odpalam i to samo... :modlitwa: Silnik jest w idealnym stanie (moc,osiagi...NIE POSIADAM LPG!) Kiedys juz o tym pisalem...ale dalem sobie spokoj :roll: Nie mam pojecia co mu jest...powaznie! (Nie chcialby ktos zerknac,zobaczyc, nie wiem... :mad2: ) PS. M40 to nie silnik...
-
BMW 750, Wartość spalania na biegu jałowym.
Red_30e odpowiedział(a) na marekp750 temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
heheee... :D :D :D Dobrze to napisałeś... :mrgreen: -
Proponował bym abyś zadał konkretne pytania... :twisted: Bo niby na co mamy popatrzeć...!? Napisałem Tobie wcześniej mniej więcej jak to wszystko wygląda... :x A ty dalej swoje...troche samodzielnosci! Przeciez nikt za Ciebie tych foteli nie podlaczy... :x
-
Ciekawy, ciekawy temat nie powiem... :P Tyle sie czyta o tych olejach to chyba bede sie pomalu przymierzal i ja :wink: Most+skrzynia (manual)...narazie nie pytam, wole najpierw sprawdzic co tam u mnie jest napisane na tych elementach. Jak sobie pomysle, ze jeszcze nikt tam nawet nie zagladal, to az mnie trzesie :mad2: O dziwo wszystko chodzi idealnie, no ale zobaczymy... :P Pozdrowienia z Koszalina dla wszystkich forumowiczow... :wink:
-
Chyba nie chcesz powiedziec, ze to byl Polonez Caro 1.6 GLI na "gazie" :D A tak na poważnie...czym panowie policjanci "lecieli" :shock: :x :twisted: PS. Trzeba było "jej" przeładować na "4"... :wink:
-
Czesc, Zgadza sie...U mnie jest tak samo [E-30] Pod fotelem kierowcy\pasazera znajduje sie "kostka" do której idą cztery kable (jak chcesz to moge sprawdzic ich kolory). Kostka jest rozlaczana, dzieki czemu mozna wyjac fotel z samochodu. Teraz pytanie skad ida kable do fotela...? Najprosciej by bylo poszukac jakiegos schematu i moglbys sobie podejrzec skad\dokad "biegna" kable. Wiecej niestety nie pomoge...
-
Dzieki za dobra rade, lecz jestem swiezo po wymianie plynu chlod. i odpowietrzaniu (2 tyg. temu) Chcialem dodac, ze u mnie zaczyna leciec ciepłe (nie gorące) powietrze już po 800 metrach, wiec jestem jak najbardziej usatysfakcjonowany z ogrzewania. Chcialbym dodac, ze po osiagnieciu temp. roboczej (wskazówka na środku skali) leci wrzątek z kratek od ogrzewania. Cieżko jest nawet utrzymać parę minut ręke, ponieważ aż parzy... :P WG. MNIE-liderem w tych sprawach (wydajnosc ogrzewania) jest B_M_W. PS. Dodam, ze czas nagrzewania sie zalezy od poj. silnika. (ale to chyba rzecz jasna)
-
Żeby o takie rzeczy pytać... :?: :!: :lol: Jak to przeczytałem to zgupiałem... :wink: "Marcin978" to jest twój pierwszy samochód, że pytasz się o takie banalne rzeczy... :twisted:
-
dużo... :twisted:
-
kurde...a POSZUKAĆ to nie łaska... :?: :!: :x tyle o tym było...że już się żygać chce... :x Pozdrawiam...no chłopaki ile można... :nana: :search: :search: :search:
-
No to tak, nawet jakbym chciał to nie pomoge...No bo jak :?:
-
Czesc, -Włóż go całego do benzyny ekstrakcyjnej (na całą noc!) -Później dobrze go wysusz. -i montuj... PS. Podałem link, żeby rozwiać Twoje wątpliwości... :wink: Patrz pod kolektorem ssącym, obok plastików pod przednią szybą... http://www.behindmatrix.com/e30/fotost/f00648/12.jpg
-
Heheee...to nie jest żadne tłumaczenie :twisted: Sprawdź co masz napisane pod swoim nickiem... :wink:
-
Stanie koło auta i nie będzie wiedział o co chodzi...! ! ! Naprawdę jest ciężko uwierzyć, że to może tak "gadać" :D
-
Mam to samo u siebie... :x Kleić owszem można tylko PO CO...?! Jest to dość ważny element, a wcale nie jest taki drogi...(1.8 M40) Widziałem już cuda "niewidy" co tylko można...taśma izolacyjna,silikon...itd. Obecnie mój silniczek troszeczkę nie równo pracuje i u mnie jest to wina sparciałej\popękanej gumy łączącej kolektor dolotowy z przepływomierzem...(Tak na to się mówi). (POSZUKAJ a dowiesz się jakie towarzyszą temu objawy)
-
Witam Było o tym już mnóstwo razy... Nie wiem czy zadałeś sobie jakikolwiek trud, żeby poszukać...? :twisted: Proponuję zrobić tak... Między "FAQ" a "UŻYTKOWNICY" jest opcja "SZUKAJ" ! Proponuję najpierw skorzystać z niej a później pytać! :wink: PS. Do wymiany żaróweczki nie trzeba wcale wyciągać zegarów...[E30] w [E36] powinno byc podobnie...
-
A może guma łącząca dolot z przepływomierzem...Jeżeli jest sparciała i popękana to motor tak chodzi... Sprawdź...może... :wink:
-
hehee...dziwne...nie bardzo wiem o co Tobie chodzi...opisz to troszkę dokładniej. Najlepiej wklej zdjęcie, bo tak to trudno się domyślć o co chodzi... :roll: Pozdrawiam Radek