Skocz do zawartości

ARUS1

Zarejestrowani
  • Postów

    212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ARUS1

  1. To widzę, że będę miał trochę sprawdzania. Dosyć dużo możliwości, więc trochę czasu będzie potrzebne. A tak przy okazji możesz mi opisać jak działa ten czujnik temp. wewnętrznej? Może być taka sytuacja, że jak pokrętła sterowania nawiewu od kierowcy i pasażera dam na max w lewo,a w samochodzie będzie zbyt zimno to ten czujnik temp.wewn. dalej będzie utrzymywał pomkę pracującą?
  2. Nie, nie to nie BMW zmieniło. To ja :D . Zeszłej zimy się okazało, że ogrzewanie w samochodzie na postoju było dosyć słabe, a że nie miałem czasu na czyszczenie całej instalacji (pewnie już lekko zakamieniona), a w samochodzie miałem wtyczkę do tej pompki to dokupiłem pompkę i przekaźnik. Teraz jest z ciepłem ok, tylko od niedawna ta pompka się nie wyłącza. Dzięki zaraz tam pooglądam co i jak.
  3. Omszały głaz ja nie mam klimy i filtra kabinowego. Czy chodzi Ci o tzw. miecz? Orientujesz się czy u mnie też taki miecz powinien być, skoro nie mam klimy?
  4. Cześć. Ja w oryginale też miałem silnik bez vanosa. Jak go kupowałem to był już silnik zmieniony na taki z vanosem. Niestety wiązkę mam nadal bez vanosa. Z tego co się orientuję to chyba powinieneś się skupić na czujnikach wałka i wału. Konkretów Ci nie podam bo u mnie próbował to mechanik doprowadzić do ładu. Wiem tylko tyle, że u mnie był problem z doborem tych czujników. Właśnie przez któryś z tych czujników samochód nie odpalał. Widzę, że kompa masz Boscha. Czujniki kupiłeś oryginalne boscha do tego silnika? Z tego co mówił mi mechanik to czujniki z siemensa nie będą działały z kompem boscha. Najlepiej mieć też oryginalne czujniki bo na zamiennikach też nie zawsze działa. Sprawdź jeszcze czy ten komp, który masz pasuje do M52, bo tak jak napisałeś, z końcówką 413 jest do M50 i może tutaj też jest jakaś różnica (nie wiem czy M52 czasami nie było na osprzęcie siemensa) - ale tutaj może ktoś inny się wypowie. Jak jesteś ze ślaska to chyba mam u siebie komp z końcówką 413, można by było sprawdzić czy na moim odpali.
  5. ARUS1

    radio pod stacyjke

    Musisz go mieć w tej wiązce przy radiu. Nie masz wolnych przewodów? Wszystkie przewody do radia muszą być w tej wiązce radiowej, nie trzeba szukać przy stacyjce.
  6. ARUS1

    radio pod stacyjke

    He, he właśnie mi przypomniałeś, że kiedyś też miałem ten sam problem z radiem i aku. Z tego co pamiętam to, żeby radio było pod stacyjką to musisz czerwony przewód podłączyć po stały "+" a żółty pod przewód, który ma zasilanie dopiero po stacyjce. Niestety nie pamiętam kolorów przewodów w samochodzie, ale możesz to sprawdzić miernikiem. Podejrzewam, że ten czerwony z białym paskiem to stały "+".
  7. Nikt z nas Ci nie powie czy facet cię oszukał czy nie. Jeżdżenie samochodem, gdzie wskazówka temperatury silnika jest pod czerwonym polem nie jest najlepszym rozwiązaniem. Zrób tak jak napisał HW, innego wyjścia nie masz.
  8. Witam. Pojawił się mały problem. Na wtyczce od pompki przy elektrozaworach ogrzewania po przekręceniu stacyjki mam cały czas napięcie i pompka chodzi non stop. Wcześniej działała tylko wtedy, kiedy pokrętła były ustawione na ogrzewanie, a gdy ustawiłem pokrętła na minimum (czyli maks. w lewo) to pompka przestawała działać - i tak podobno jest prawidłowo. Niestety teraz coś się stało i pompka działa non stop, a przestaje tylko jak wyłączę kluczykiem stacyjkę. Dla sprawdzenie przekaźnika podpiąłem inny i dalej to samo-napięcie jest non stop. Czy ktoś wie co mogło się stać? Czy coś z pokrętłami od regulacji temperatury? Czy one wyłączają napięcie? Jakiś sygnał muszą dawać te pokrętła. Może ktoś wie na jakiej zasadzie to działa?
  9. Przepraszam Panowie, faktycznie nie wyraziłem się jasno :oops: Zrzucam to na przemęczenie :lol: Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Omszały głaz miałeś rację. Podmieniłem przełącznik wycieraczek i spryskiwacz działa. Z tymi wygięciami też miałeś rację - jest tego multum. Niestety nie dostałem przełącznika z takim wygięciem jakie miałem, ale dobrałem taki, żeby miał przewody połączone w kostce jak mój stary i sprawdziłem długość wiązki oraz samą wtyczkę. Stary przełącznik był wygięty w dół, teraz mam wygięcie w górę, ale cóż ważne, że spryskiwacz działa. Może kiedyś trafię na taki sam jaki miałem, bo ten pewnie będzie mnie drażnił :lol: Jeszcze raz wszytkim dziękuję i życzę Zdrowych i Wesołych Świąt i jak najmniej usterek w bmkach.
  10. Nic nie zamarzło. Pompka działa, ale nie pod instalacją spryskiwaczy. Coś z instalacją jest nie tak.
  11. Witam. Wysiadł mi dzisiaj spryskiwacz szyby przedniej. Wycieraczki działają, pompka dobra (sprawdziłem-podłączyłem ją bezpośrednio pod 12v i działa) . Napięcie do wtyczki dochodzi. Macie jakiś pomysł? Czy przekaźnik od wycieraczek, który mam pod kanapą (niebieski) odpowiada również za spryskiwacz? Może ktoś miał podobny problem?
  12. Panowie wznawiam temat. Sprawa wygląda tak. Kupiłem na próbę jedną dyszę-używaną...teraz wiem, że to był błąd. Ale do rzeczy. Podpiąłem dyszę pod wtyczkę i ... izolacja z przewodu z podpiętej dyszy się stopiła, dysza nie grzała (grzały się tylko przewody z dyszy). Przewody z samochodu całe, nawet się nie zagrzały (tzn w jednym miejscu czułem, że przewód jest ciepły). Po rozebraniu dyszy okazało się, że była ona już otwierana i brakowało jednej blaszki na końcu przewodu i ktoś połączył element grzejny bezpośrenio z przewodem (bez tej blaszki). Jedno co mnie zastanawia dlaczego nie wywaliło bezpiecznika? Jest tam 15A tak jak na schemacie z postu Ziege. Teraz pytanie. Wiem, że pewnie powodem sytuacji była wadliwa dysza, ale czy tylko ona? Martwi mnie, że ten bezpiecznik jest cały. Może szybko zareagowałem i dlatego go nie przepaliło. Mam teraz dylemat czy wkładać tam dysze - oczywiście nówki- bo nie chciałbym puścić z dymem samochodu- albo sobie odpuścić. Jak myślicie jest to kwestia tylko tej brakującej blaszki czy jeszcze coś z instalacją? Mierzyłem napięcie na wtyczkach i jest 12V. Proszę o jakieś sugestie.
  13. Trochę daleko...chociaż jak dobrze robią to pewnie warto jechać. Zobaczę na wiosnę co będzie z moją się działo.
  14. Sprawdzałem w książce "sam naprawiam" i w niej jest tylko mowa o tym, że ślimaki są za nerkami. Informacji o innym miejscu nie ma.
  15. Croopsky tak przy okazji, gdzie robiłeś tę przekładnie? Zibiolot wszystko zależy czy masz szczęście. Ja kupiłem używkę i jeżdżę na niej ok. roku, ale chyba (do końca nie jestem pewien czy to przekładnia) znowu zaczyna się odzywać.
  16. ARUS1

    Brak wycieraczek

    Miałem podobny problem z wycieraczkami, nie wiem czy dokładnie ten sam bo nie pamiętam czy działał spryskiwacz. U mnie pod kanapą z tyłu jest niebieski przekaźnik i on odpowiada za wycieraczki. Piszesz, że wymieniałeś przekaźniki. Ten niebieski też wymieniałeś? Może ten podmieniony też był uszkodzony? Ja kupiłem używkę, ale dopiero druga działała. Najlepiej jak masz możliwość to pożycz od kogoś dobry prekaźnik i wtedy będziesz miał pewność czy to ta część u Ciebie wysiadła.
  17. U mnie są dwa ślimaki z przodu za nerkami. Jak spojrzysz przez nerki na chłodnicę jeden jest z lewej strony, drugi z prawej. Nie mam klimy, auto przed liftem. Jeśli masz ślimaki też w tym miejscu, to jak otworzysz maskę to w pasie nad chłodnicą masz takie dwa otwory, dokładnie nad ślimakami i tam sa wtyczki do tych ślimaków. Trochę mało miejsca, ale powinno dać się te wtyczki wyciągnąć.
  18. No to ziege rozwiązałeś sprawę :) . Dzięki bardzo. Faktycznie na schemacie z mojego rocznika 1991 nie ma thermoswitcha. Wychodzi na to, że w tym roczniku dysze grzeją cały czas, bez względu na temperaturę. Znaczy w lecie też będą grzały :lol: No cóż, na razie dokupię dysze podgrzewane i założę na zimę. W wolnej chwili, pewnie na wiosnę pobawię się z dołożeniem tego termoswitcha, żeby w lato nie grzało :lol: .... w końcu schemat już mam. Ziege, jeszcze raz wielkie dzięki. Wszystkim innym też dziękuję za informacje, przydadzą się przy montażu tego thermoswitcha. Dzięki chłopaki.
  19. Ziege tak jak pisałeś do każdej wtyczki idzie przewód brązowy i zielono czarny. Co do bezpiecznika też miałeś rację To 12tka. Szukałem jeszcze dzisiaj tego czujnika przy nadkolach, zderzaku, za grilem w okolicach klaksonów i nic. Nie ma drania, ani nawet wtyczki. Znalazłem natomiast - w miejscu gdzie przewody wychodzą spod grila (tam gdzie są klaksony) a potem wchodzą do maski - miejsce owinięte taśmą izolacyjną. Ściągnąłem izolację i okazało się, że wszystkie przewody (tzn. cztery) były przerwane i ktoś je poskręcał i owinął taśmą. Myślałem, że może kiedyś maska je przecięła, ale to raczej nie to. Dzięki niebo za info. Po Twoim poście zaczyna mi się sprawa wyjaśniać, bo te poskręcane przewody są mniej więcej tam gdzie klakson. Czujnika niestety tam nie widziałem, ale po Twojej informacji sprawdzę jeszcze raz jutro. Coś mi się wydaje, że ktoś kiedyś pozbył się tego czujnika (pastylki) i odciął także wtyczkę, a potem połączył przewody bezpośrednio z wtyczkami do spryskiwaczy. Dlatego teraz we wtyczkach mam cały czas napięcie. Mam do Was jeszcze prośbę. W związku z tym, że prawdopodobnie będę musiał wpiąć w instalację wtyczkę do tego czujnika może ktoś będzie miał czas żeby sprawdzić jakie kolory przewodów są w tej wtyczce tzn. zielono-czarne czy te brązowe.
  20. Ziege dzięki serdeczne. W weekend powinienem znaleźć trochę czasu to powalczę z tematem. Dzisiaj wieczorem sprawdzę ten bezpiecznik. Jeszcze raz dzięki.
  21. Z tym napięciem chyba masz rację. Faktycznie może być tak, że nie nie mam tego stycznika, ewentualnie jest, ale uszkodzony. W każdym razie wydaje mi się, że miejsce na ten stycznik gdzieś musi być..no przynajmniej wtyczka do tego stycznika. W weekend wstawię samochód do garażu i zobaczę czy napięcie dalej będzie na wtyczkach. Na 99,9% wtyczki są do spryskiwaczy bo są dwie wtyczki i są umiejscowione właśnie przy spryskiwaczach. Lampki oświetlenia nie mam (nie wiem nawet czy mam przewód, nie sprawdzałem), ale z tego co się orientuję to lampka jeśli jest to tylko jedna, zresztą te przewody chyba nawet nie sięgną do miejsca gdzie ma być lampka. Kolory przewodów z tego co pamiętam to chyba brązowy i zielono-biały...ale nie dam sobie ręki uciąć. Mogę to sprawdzić ale dopiero wieczorem. Wtyczki są szare- to pamiętam. Dzięki za informacje.
  22. Ziege szukałem z prawej i lewej strony nadkola. U mnie chyba nie ma kanału nawiewu powietrza na tarcze hamulcowe, no chyba że się mylę bo nie wiem jak faktycznie ma taki kanał wyglądać. Znalazłen na necie zdjęcie i w nadkolu było takie wycięcie (chyba to ma być ten kanał nawiewu) i tam był ten czujnik, ja tego wycięcia nie mam. No nic muszę jeszcze raz wejść pod samochód i szukać...może gdzieś za nadkolem to znajdę. Wydaje mi się, że musi ten czujnik gdzieś być, bo mam we wtyczkach napięcie...Może w weekend uda mi się to posprawdzać. Jeżeli ktoś z Was wyciągał kiedyś ten czujnik to proszę o dokładną informację gdzie go szukać.
  23. A orientujesz się gdzie w samochodzie ta część powinna się znajdować? Nie mogę jej namierzyć. I jeszcze jedno pytanie czy bez tego stycznika we wtyczkach powinno być napięcie?
  24. Dysze oczywiście są do wymiany, może znajdę w dobrym stanie używki, jeśli nie to kupię nówki. Z tym problemu nie mam. Wiesz może gdzie jest ten czujnik od dysz (pastylka)? Nie mogę tego czujnika znaleźć w moim samochodzie, a jak wczoraj sprawdziłem wtyczki ogrzewania dysz to się okazało, że po włączeniu stacyjki jest w nich napięcie 12v. Sprawdzałem to przy temperaturze +5C. Może ktoś z Was wie przy jakiej temperaturze włączają się te dysze? A może ja mam na stałe podane napięcie? Były takie wersje? Pozdrawiam
  25. Witam. Panowie czy ktoś z Was dokładał podgrzewane dysze spryskiwaczy? U mnie pod wyciszeniem maski są przewody z wtyczkami, dysze mam jednak zwykłe. Wiem, że potrzebny jest jeszcze czujnik (taka okrągła pastylka) tylko nie wiem, czy ją mam i gdzie jej szukać. Jeszcze jedno czy potrzebny jest jakiś przekaźnik i jakaś wiązka? Jeżeli wiecie jak ta instalacja powina wyglądać to proszę o informację. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.