Skocz do zawartości

Cyborg

Zarejestrowani
  • Postów

    150
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Cyborg

  1. Kupiłem nówke oryginał.Urzwane to śmiecie.
  2. A dla czego na 95 miały by być lepsze osiągi,ja zawsze myslałem,że im więcej oktan tym lepiej? Dodam jeszcze,że wcześniej sporo cztałem i oglądałem filmików z 540 0-200 w 19.5-20s,i byłem sceptycznie nastawiony do takich możliwości,jeżdziłem też podobno zdrową M5 i spodziewałem się większej różnicy.A tą przepływke co wsadziłem to też przymierzyłem 3 nowe i na tamtych tak nie ciągna.
  3. Dzisiejsze testy 4.4 vanos manual,2000r.:1 osoba,rezerwa w baku,mierzone stoperem:0-100km/h 5.8s-6,2s,0-200km/h 20s.100-200 14s-14,3s,temperatura +15C.Opony tył 255/40/17,przod 235/45/17.Po zmianie przepływki jestem zszokowany,na trojce jescze drze kolami,gdy ostro zapne 4-ke to jeszcze przykreci.Przed zmiana nie moglem zejsc ponizej 6,5 dosetki i 24 do 200.Teraz jeszcze hamownia.
  4. 4.4 manual vanos,sedan,po zmianie przeplywki.Realnie,dolewane pod korek trasa 550km,3osoby(jedo dzicko)+klima(troche bez).bagarz.Jazda z płynna z rytmem,głownie 5,6-ty bieg.Spalanie 9,5L.Osiągi 1 osoba,rezerwa w baku 0-100km/h 5.8s-6,2s,0-200km/h 20s.Czego chciec wjecej,w miescie nie wiem nie mierzylem,ale duuuuzo mniej od poprzedniej s8 w automacie.Oczywiście bez instalacji gazu,bezyna 98 z orlena. Czy można w cenie tego auta chcieć wiecej????
  5. Im wiekszy,tym lepszy najlepiej 5.0.ale moze byc i 4.4 inne w benzynie bez sensu,no może poza 2.8.Diesel 3.0.
  6. Ja miałem to samo.Przymierzałem 8 używanych przepływek,i na żadnej prawidłowo nie chciała chodzić-wszstkie szroty,jak chcesz to mam trzy uzywane.Wsadziłem nowke oryginał i auto jak nowe i mocy jakby z 80KM więcej.
  7. Ale awaria sie nie wyswietla,chodzi znacznie lepiej?
  8. Czy mozna jezdzic bez konsekwencji z odpieta przeplyka,gdy odepne chodzi jak wsciekle błedow nie ma,obroty trzyma rowno,wkreca sie lepiej niz na pieciu probowanych przeplywkach,bledu nie ma.Jak to mozliwe? Motor to 4.4 vanos w manualu.
  9. Przeplywka łaczy,bo jak odepne to obroty spadają,gdy odepnw silnik sie ustawi i zapierdziela,testowalem na drygiej uzywce to bez klimy gasnie chodzi dobrze,na trzeciej mol jeszcze wiekszy,na czwartej nowej podrubie moc jest ale szarpie.A tak wogule to ma humory czasami muli,az go pusci i wyrwie. Podobno te motory moga pracowac bez przeplywki,podobno moga ja ominac? dziwi mnie dlaczego bez przeplywki tak dobrze rwie,lepiej niz na jakiejkolwiek z pieciu ktore testowalem,przecierz to nie logiczne? Na swojej org,tej co muli i co raz zlapie blad zrobilem tzw.dziurke,po nastaewieniu sie parametrow chodzi lepiej,ale to jeszcze nie to.
  10. Co to jest ,że gdy wypne przepływomierz to auto zapierdziela okrutnie,testowalem inne uzywane i albo gasnie albo mól.Bez przeplywki chodzi jak szatan.
  11. Niestety do Poznania mam 400km.A jeszcze dodam,że betka ma humory,czasami chodzi lepiej,czasami gorzej.A może to jakieś "ewsy" vanosa,albo jakiś czujnik położenia wałka,ale na kompie nic nie było.A jak czasami złapie check to nie chodzi gorzej tylko tak samo jak bez błedu.Ja już jestem głupi.Chyba fundne tą nową przepływke.
  12. Dzis zrobiłem 700km i tak:na przepływce(druga uzywana)na ktorej chodzi jak nalezy nie gasnie gdy klima jest włączona,pali mniej,bez klimy gasnie na wonych.Na przepływce org.co 200km łapie błąd check engine,na kompie to jest zły skład mieszanki,gdy rozłącze akumulatoe bład ginie,na przepływce org.auto przy normalnej jezdzie jezdzi normalnie,gdy gniote z miejsca i błedu nie ma to tak jak by w gornej fazie słabo ciagną dla mnie to jakby 2.8,a nie 4.4.Wkręca sie rowno ale wolno.Na trzeciej (nowa)podrubie idzie dobrze ale jak gaz full z malych obrotow to sie zdławi. I jeszcze jedno od tego rozłaczania czasami nie chce wogule zakrecic tylko cos prztryka,rozlacze akumulator ponownie,i odpala normalnie. Czy z tym zmuleniem to napewno przepływka bo nie chciał bym na darmo wywalic 900zł? HELP!!!
  13. Niestety nie są to tylko odczucia,na moim masa powietrza jest slaba,zaswieca sie co jakis czas chek,na kompie wychodzi wtedy zly sklad mieszanki,a roznica w przyspieszeniu jest ogromna cos jak pomiedzy 2.0 a 2.8( na tym co zapierdziala to zupelnie inny dzwiek,pelniejszy,ale gasnie).Wiele osob jezdzi w nieswiadomoscii nie wie ,ze jego auto powinno lepiej ciagnac.Mechanik zamowi pare sztuk nowych i poprzymierzamy,bo na nowych podobno tez moze byc roznica.
  14. Wiec tak dzis podlaczalem pod kompa na czterech przeplywkach. 1.Oryginał co siedzi-chodzi rowno płyninie idealnie trzyma obroty,ale zmulony. 2.Orginalny nowszy,auto jeszcze slabsze,chodzi rowno,ladnie 3.Orginalny wiekowo jak moj,zapierdziela okrotnie,pelniejszy dzwiek,szatan,ale gasnie,nawet z klima,restart nic nie daje. 4.Nowy zamienik,zapierdziela jak wsciekly,,ale jak gaz puszcze i opor to strzela i dlawi,lekko gazu na wolnych przerywa. Bledow na zadnym z nich nie ma. Zostaje kupic nowy,ale czy napewno bedzie szatan tak jak na tamtych dwoch?
  15. Stoperem to wiesz jakie to mierzenie od 5.8 do 6,7,ale do 200 jakos duzo (może i temeratury te wpływają,że zaciąga gorace powietrze) w manualu to te próby trzeba nieżle zgrać.Jak będzie chłodniej to pojade na hamownie,no i mam nadzieje,że wyjdzie chociarz ze 310KM.Zmierze na jednym i na drugim.A na tej podrobie to i kolega stwierdzil,ze drze lepiej,ale wczśniej mu to zasugerowałem,więc też nie byl bezstronny.Moim zdaniem na tamtym jak wrzucam dwuje to jeszcze drze a na tym nie,ale morze to wlasnie wynika z braku płynności.A trzeci mądry kolega powiedział:weż wywal ten zaminnik bo jeszcze coś popierdzieli np:katy,albo wtryski.Błedów nie ma na orginale.Ale mi cały czas sie wydaje że ona jakby przymulona byla.
  16. Wyjołem przpustnice,przeciściłem,odłaczyłem,podłączyłem,silnik zaprogramował na nowo,założyłem przepływke oryginał,wszysko git,chodzi jak zegarek nawet teraz obroty wolne ma idealne cały czas 600.A tamten przepływomierz powiedziano mi,że to jakiś chński szmelc. ALE DALEJ MNIE NURTUJE dlaczego na tym szmecu pomimo,że szarpie ,strzela,i kopci z rury zapier...,jakby się wsiekł?(przeładowuje go powierzem a komp nie daje rady dobrać miesznki?)Na orginale spokojniejszy.Tamtego wyżucam do śmieci.
  17. Jutro wieczorem podpinam,narazie zalozylem stary,chodzi dobrze,ale mocy mniej,na nowym tez dymek puszcza na starym zero,nowy to zamiennik,ja bym go nie kupowal,ale trafil sie za grosiki.
  18. Załorzyłem nowy przepływomierz,auto chodzi jak wściekłe,ale gdy puszcze gaz i dam opor to sie zdusza aż szarpnie,gdy pozpędzam sie od zera idzie rowno,gdy na wolnych dodam lekko gazu to strzela i jakby byla przerwa(coś jak w rajdowych impezach turbo),gdy jeżdze normalnie chodzi dobrze nie szrpie.Gdy zaloże stary chodzi płynnie i rowno,ale jakby ze 30KM ubywalo ale chodzi rowno.Czy da ię jakoś to skalibrowac?
  19. Możliwe że zle opanwuje 540,ale jak tak jest to b.dobrze bo to znaczy,że z motorem ok.Ale tak jak napisałem wcześniej wskazówka od prędkościomierz idzie z opóżnieniem,trzeba załatwić g-techa.Czy on jest miarodajny? Powiem tak w porównaniu z audicami moje odczucia subiektywne są takie:bmw idzie duuuuzo lepiej,a licznik jakby tak nie zasówał,w audi wskazówka jakby zasówała a przy pomiarach w quattro i tipie.wychodziło mi 6,7s i 27 do 200km.Mowa o stoperze. A kto mi powie jak jeszcze jak w realu wygląda porównanie 540 manual z E55AMG? Czy bejca da rade?,bo np:na allegro w jednym z wystawionych E55 AMG dane podaje takie 0-100 5.4s,0-160 11.8,moc 375KM,bo też się takim zastanawiałem. Ta metoda z twojego linku,kiedyś za małolata miałem też honde 1.6 Dohc i biegi zmieniałem podobnie,honda wytrzymywała wszystko. Wiem że sam sobie przecze,ale wiadomo jak się zmienia furke to się człowiek zastanawia czy wszysko z nią w porządku,czy chodzi jak należy,w temacie np:audi 4.2 mogę ja dużo udzielić odpowiedzi. Trochę już rozumiem jak jest ze srednicą-opona o wyższym profilu na mniejszej feldze (o tej samej wysokości co orginał)bardziej się ugnie podczas kręcenia,ale czy to aż takie znaczące różnice?
  20. 1. rozmiaru felg (im wiekszy tym gorszy czas) A dla czego im większe felgi tym gorszy czas? Przecierz przy zmianie felg na większe tak przeliczmy,aby wysokość koła jak najmniej odbiegała od normy tj.u mnie z tyłu są 255x40x17 takie jak na naklejce słupka.A wydawało mi się że do pewnych granic szerokości przyczepność na suchym asfalcie powinna być lepsza?Oczywiście przy zbyt szerokich oponach i za małej mocy auto będzie miało większe opory.Ale za mocne przy zbyt wąskich,nie przeniosie mocy.Dlatego M5 ma 275x35x18 A jak najlepiej startować w manualu 540 aby nie tracić? Ja się staram tak:przygazówka gdzieś do 3000-4000tyś,i dwuje staram się zapiąć przy max mocy tj.ok.5400-5600tyś,póżniej wydaje mi się że moc spada.Miałem parę aut w manualu z tyłem a czy żle startuje (możliwe)do 100km/h jak mierze to trujki nie zapinam.Znowu z dsc ją dusi.A jak to jest z tą góra obrotów tak od 5500 do 6500 bo moja tak jaby nie potrzebowała ich tzn.,że wiecej korzyści przynosi zmiana biegu niż ciągnięcie wysoko.Zobaczymy co powiedzą fachmany od beemek z servisu boscha miejscowego.Sami właściciele mieli pare 540,740,745 to powinni ogarnąć.
  21. Zaprowadziłem dziś betke do serwisu.Mają przejżeć i porobić co trzeba. Przyczyna słabych wynikow 0-100 już rozpoznana-wskazówka od prędkościomierza na początku idzie z opóżnieniem (takie to mierzenie stoperem)tzn.obraca się na ślimaku,w jednej z M5 też tak widziałem. Gdy odbiorę pojade na hamownie,bo tak naprawde takie tam odnośnie do tego co kto pisze i filmików z internetu,odczuć subiektywnych,pomiarów z licznika do niczego nie prowadzą jeden pisze że 200km/h złapie w 20s(co uważam za nie ralne) drugi że 24s-i tak też mi się wydaje,że powinna mieć ok.24s. Wiem,że należało się kupić M5 ale to trochę inny przedział cenowy. Kolega odemnie kupił tamto A8 MTM,jego też stoi w warsztacie,bo on to fanatyk i wymienia wszystko,gdy poodbieramy to sprawdzimy,czy tamtą audice będzie widać w lusterku do 100 a potem do 200.Narazie się brałem z nissanem 180sx,z przełożonym silnikiem od nowszego i większym turbo,zaspawanym mostem,wybebeszony o wadze 1100kg,troszkę zostałem na starcie bo dopiero co ją kupiłem i zle zmieniałem biegi,potem już równo za nim.Nie wiem może też za dużo oczekiwałem od 540 ale w tej cenie chyba nie ma alternatywy.A do tego jeszcze znależć logiczny egzemplarz...
  22. Hmmm.A czemu odrazu ktoś pisze ze kupilem zlom.Auto kupione z servisu w Hanoverze.Właścicielem był servis.Poprostu licze na rzeczowe porady obeznanych w temacie.Wiem że powinna być mocniejsza od kazdego A8/S8 A6/S6 zawsze chciałem betke ale cięzko było znależć nie ulepa.A ta jest piękna i prościutka.A chodzi o to aby nie wymieniać bez sensu po kolei wszystkiego z dobrego da dobrego.W Pon.tym tygodniu prowadze do wydaje mi się zorientowanego w temacie warsztatu,potem zchamuje i się okaże?
  23. Hmmm.A czemu odrazu kto
  24. Na wstępie chciałem się przywitać. Niedawno po A8 4.2MTM kupiłem od BMW 540 manual z vanosem w sedanie. Auto złapało błąd chek świecił się pomarańczowy silniczek.Pojechałem do mechanika podłaczył pod kompa,wyszło mu,że sonda padnieta.Wymienił wstawił zamieniki bosha.Po odebraniu błedów żadnych nie było ale auto nie chciało jechać jakby miało motor 2.8.Poganiałem i zaczeło lepiej jeżdzić.Zaświecił się znowu chek.Wróciłem stwierdził że zalałem gównianego paliwa.Podłaczyłem pod innego kompa i jest bład zły skład mieszanki.I tak wynik który osiagam 0-100 to 7.0-7,5s nie mogę zejść poniżej od 100 do 200 gdy gorąco 19s.Wszędzie wypisują,ze powinna miec 6,0 do setki i 21 do 200km/h. Moim zdaniem ma troszke za małe wolne obroty bez klimy ok.500,i czasami podczas parkowania potrafi zgasnąć,albo podczas odpalnia obroty opadna prawie do zera i wypoziomuje je,słychać delikatne poklepywanie moim zdaniem vanosa jak we wszystkich innych ktore 540 i M5 ktore ogladałem.Ogólnie objaw jest taki jakby w górnym zakresie obrotow tak od 4000tys za słabo ciągnął. I teraz nie wiem czy to poprostu za wolne auto dla mnie(i mam już skrzywienie) bo pare v6,v8 miałem,czy coś z nim nie tak.Bo z mechanikami miejscowymi to wiadomo jak jest będą wymieniać po kolei wszysko,a przyczyna najczęściej jest błacha(np.jakieś czyszczenie czegoś,przepustnicy,itd...).Chek się świeci ale gdy się nie swiecił chodził tak samo,czyli moim zdaniem tak samo,dy było chłodniej 100-200km/zrobiłem w 17,5s co też mi się wydaje przy slabo.Gdzie szukać przyczyny?A może te opony za słabe i za długo mieli (hannock 255x40x17).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.