Witam, odebrałem jedno BMW od lakiernika a drugie nawaliło :duh: Piękny początek wiosny :mad2: No to tak, na dworze chlapa jak wiadomo, wyjeżdżam z garażu auto normalnie chodzi jak zawsze czyli dobrze, jadę 500m i auto zgasło i za nic nie odpala i komunikat na liczniku CHECK CONTROL(usterka w układzie elektrycznym), zaholowałem go na garaż, odpiąłem akumulator i sie ładuje, dodam ze wczoraj autem jeździłem i żadnych objaw nie było, stało sie to od tak :mad2:, jak myślicie co mogło sie stać?? Aha silnik to 730i R6 (M30B30) i auto ma instalacje LPG, ale odpala na benzynie, benzyna i gaz są w aucie wiec paliwo sie na pewno nie skończyło :!: PS. Jak próbowałem odpalać to rozrusznik kręcił jak szalony tylko auto nie odpalało :(