bodziotx

Sorry ale jak wstawialem pierwszy post w kategorii Mechanika to byla jeszcze tylko ta jedna kategoria. Potem zaraz tego samego dnia wprowadziliscie podkategorie (seria 3, 5 7 itp). I zrobilem to po to by ktos mi odpowiedzial na moje pytanie, bo czulem ze juz nikt nie bedzie wlazi na stary dzial mechaniki bo tam beda tylko tematy juz w zasadzie nieaktualne. A odnosnie mojego problemu. Dolalem tego plynu hamulcowego i oczywiscie poprawa 10 razy lepsza. Wszytko git. Myslalem ze przez noc lub po kilkudziesieciu km, jakby byla jakas nieszczelnosc to mi znow ucieknie i bedzie znowu kicha, ale poki co przez 1,5 dnia i 80 km bez zmian wszystko gra. Wiec mysle ze podjade tylko do mechanika niech mi sprawdzi na podnosniku czy tam nigdzie nie ma zadnych wyciekow i tyle. Dzieki wszystkim za odpowiedzi.

Wlasnie bylem u mechanika powiedzial zebym dolal plynu hamulcowego. Dolaem i pomoglo. Ale powiedzial zebym jutro podjechal do niego na odpowietrzenie ukladu, ale wlasnie jak mi znow ucieknie plyn to znaczy ze cos przeiceka. :/

Witam. Posiadam 318is 92' . Taki problem wczoraj w nocy jezdzilem autkiem i wszystko mi gralo jak powinno a dzis rano wchodze do wozu i czuje ze pedal sprzegla nie stawia prawie zadnego oporu. Wogole jak puszcam szprzeglo to "lapie" juz przy samej podlodze :/ i rusza. Jak jade to moge nawet do polowy je wcisnac i teraz nic. Biegi sie zmieniaja spokojnie ale tylko gdy je wcisne z calej pary do konca, jak nawet troszeczke puszcze to nawet bieg nie wskoczy. Co to moze byc. Zaznaczam ze jeszcze wczoraj w nocy wszystko bylo git. Dodam ze w nocy bylo mrozno i teraz taka odwilz jest czyli mokro. Ciezko mi teraz sie autem jezdzi bo jak chce wolno ruszac to tylko leciutko puszcze sprzeglo i juz rwie :/ . Co to moze byc? Czy ktos sie z czyms takim spotkal?

Witam. Posiadam 318is 92' . Taki problem wczoraj w nocy jezdzilem autkiem i wszystko mi gralo jak powinno a dzis rano wchodze do wozu i czuje ze pedal sprzegla nie stawia prawie zadnego oporu. Wogole jak puszcam szprzeglo to "lapie" juz przy samej podlodze :/ i rusza. Jak jade to moge nawet do polowy je wcisnac i teraz nic. Biegi sie zmieniaja spokojnie ale tylko gdy je wcisne z calej pary do konca, jak nawet troszeczke puszcze to nawet bieg nie wskoczy. Co to moze byc. Zaznaczam ze jeszcze wczoraj w nocy wszystko bylo git. Dodam ze w nocy bylo mrozno i teraz taka odwilz jest czyli mokro. Ciezko mi teraz sie autem jezdzi bo jak chce wolno ruszac to tylko leciutko puszcze sprzeglo i juz rwie :/ . Co to moze byc? Czy ktos sie z czyms takim spotkal?

A tak wogole szkoda ze moderator wykasowal ten temacik z dzialu eksploatacji bo tam najwiecej ludzi jest i by moze troche to rozweselilo kilku. :) ale spoko jak nie chce forum takimi żarcikami zasmiecac :)

Nie no pozatym malym wgnieceniem funkel nówka :) żadnych optarć, nie było palone, 1 włąściciel, i książka serwisowa :D

> OGŁOSZENIE!!! > > > > Sprzedam BMW 325i ! PILNE ! > Rok produkcji: 1997, kolor: czarny, alufelgi, przebieg: 31,250 km.Uwaga: > > > Na dachu male wgiecie spowodowane piłką (cholerne dzieciaki !) > > > > > > Cena: 14.000 PLN (do negocjacji) > > > Zdjecie poniżej > > > > > > > > > > http://bodziotxzdjecia.webpark.pl/bmw.jpg :)

Dzieki swietna stronka. Mogli by w polskim necie co takiego zrobic. A tak jeszzce to se popatrzylem na spalanie mojego modelu to mam wieksze o 2-3 l wszedzie :/ Ale wiem ze juz tego nie zmienie.

No nestety 4 cilindrowki w BMW tak maja, mają kopa dopiero powyzej 3,5 tys obr. Moja is tez niestety, bo co za tym idzie jak chce sie jechac szybko to wir w baku :/. U mnei najlepiej ciagnie wogole powyzej 4 tys wtedy włącza się jakiś kop. A z tego co mi tez mowili inni co maja zwykle 318 to niestety mulik na niskich obrotach :/ Hehhe, to co ja mam powiedziec z silnikem 1.6,ale to prawda co mowisz...od 3,5 tys. dopiero w miare cos czuc :D Ta :/ Z mocą jest tak sobie. Chociaz moment obrotowy nie jest aż tak najgorszy jak na te lata i na taką pojemność, więc na miasto w sumie wystarcza. A mi pali przy jeździe ekonomicznej (jako student z marnym stypendium staram się oszczędzać :) ) 8,5-9,5l, w zależności od pogody i mojego humoru, korków itp. Większość po zatłoczonej i podziurawionej Łodzi, więc wynik chyba nie najgorszy :)

No nestety 4 cilindrowki w BMW tak maja, mają kopa dopiero powyzej 3,5 tys obr. Moja is tez niestety, bo co za tym idzie jak chce sie jechac szybko to wir w baku :/. U mnei najlepiej ciagnie wogole powyzej 4 tys wtedy włącza się jakiś kop. A z tego co mi tez mowili inni co maja zwykle 318 to niestety mulik na niskich obrotach :/ Hehhe, to co ja mam powiedziec z silnikem 1.6,ale to prawda co mowisz...od 3,5 tys. dopiero w miare cos czuc :D Ta :/ Z mocą jest tak sobie. Chociaz moment obrotowy nie jest aż tak najgorszy jak na te lata i na taką pojemność, więc na miasto w sumie wystarcza. A mi pali przy jeździe ekonomicznej (jako student z marnym stypendium staram się oszczędzać :) ) 8,5-9,5l, w zależności od pogody i mojego humoru, korków itp. Większość po zatłoczonej i podziurawionej Łodzi, więc wynik chyba nie najgorszy :) Bardzo dobry, bo mi na miescioe bierze 12,5 l czasem se depne ale bez przesad.

Pierwsza sprawa ze na pewno nie chce automatu. A po drugie to chyba 2.8 bierze przynjamniej ten litr wiecej niz 2.5. Tzn nie wiem ale tak mysle. I manual tez(to wiem na 100%) bedzie conajmniej o 1 litr mniej bral).

Chodzi o to ze moje 1.8 mi pali 13 l w miescie. A ludzie ktorzy maja 523 mowia ze im tyle pala te silniki.

No prawda prawda. Tylko chyba 528 bedzie droższe ubezpieczenie i wogole droższe w zakupie. Pozatym jeszcze nie mialem auta co by mialo wiecej niz 140 kucy i przyspieszenie nizszego niz 10 s wiec te 170 KM i 8,5 do setki w takiej limuzynce by mi stykło :D P.S. Ogolnie piątki E39 są po prostu cudne, dziś widziałem jedną na ładnych 17 z pakietem M czarną to normalnie szczena opada. Cudo. Znacznie bardziej mi sie podobaja niż te "new design" brzydale. Szczegolnie wnętrze nowych 5 jest po prostu kosmiczne i wogole mi do tej marki nie pasuje.

No to ładnie. Ciesze sie bo w tej chwili moj E36 318is mi pali w miescie 12,5l Pb95 gdzie go nie cisne ale zejsc nizej nie chce. Ale skoro udeaje sie mi go utrzymywac to skoro 523 pali tye co piszesz to w zasadzie zadna roznica bedzie.

Witam. Duzo szukalem na forum ale jednoznacznych wynikow spalania nikt nie pisał, a interesuje mnie głównie spalanie prawie maksymalne (tj. nogga lekka ale miasto samo i krótkie odcinki). Tak po wakacjach mysle o wymianie na takiego sprzeta (o ile fundusze sie znajda :) ) i chcialbym wiedziec jak to wyglada przy tym silniku bo wiele osob pisalo ze jest w miare ekonomiczny. Wszystki z gory dzięx za odpowiedzi.

No nestety 4 cilindrowki w BMW tak maja, mają kopa dopiero powyzej 3,5 tys obr. Moja is tez niestety, bo co za tym idzie jak chce sie jechac szybko to wir w baku :/. U mnei najlepiej ciagnie wogole powyzej 4 tys wtedy włącza się jakiś kop. A z tego co mi tez mowili inni co maja zwykle 318 to niestety mulik na niskich obrotach :/

Roznica w spalaniu 318 i 318is jest naprawde minimalna. A to ze ci tyle bierze to cos nie tak jest. Mechanikiem nie jestem ci nei pomoge ale krotko sa 2 opcje: 1. Mechaniczne jakies cholerstwo 2. Elektronika (o zgrozo to jest gorsze ciezko zlokalizowac co i jak a kazda diagnoza kosztuje jak ^#@!&%#^) U mnie problem to te 2 chyba :/ ile juz kasy wydalem na diagnozy na kompach itp to nie chce pisac bo mozna by za to kupic duuuuzo staffu :)a auto nadal jest zlosliwe. Chodzi niby dabrze a chleje jak żul wino pod delikatesami :/ Jedno jest pewne wydaj 50 zł i pojedz na podlaczenie do kompa (tylko wybierz jakiegos mechanika co by ci cos powiedzial o wynikach a nie tylko dal wydruk) Pzdr

Witam. Jestem z Koszalina i z checia bym sie spotkal z jakimis ludzmi z mojego miasta, posiadaczami BMW (najlepiej jak moje E36) zeby pogadacv na tem auta (chodzi tu o rady odnosnie chyba nieprawidlowego dzialania autka itp). Wiem ze w moim miescie jest jakis klub BMW ale nei wiem jak sie z tymi ludzmi skontaktowac i gdzie sie spotykają. Jesli ktos cos wie to pliiz niech napisze. Pzdr

Witam. Ja mam 318is i to samo auto chodzi dobrze ale pali za duzo. (opodwiedz na pytanie) to jest zdecydowanie za duzo jak na taki cykl. Co ci moge poradzic to tylko tradycyjnie: 1. Sprawdz sonde 2. Sprawdz przewod gumowy laczacy kolektor z przeplywomierzem czy nie ma dziur. 3. Sprawdz cisnienie w oponach. 4. Moze za bardzo go cisniesz na niskich biegach :) Na 100% nic ci nie powiem bo z tych punktow ja zrobilem wszystko i nie pomoglo nic, ale wiem ze to moga byc czasem przyczyny. Pzdr

Witam. Mam pytanko do właścicieli 520i. Ile wam pali wasze autko. Interesuje mnie spalanie w miescie i na trasie. Najlepiej to ile wam pali w miescie na krótkich odcinkach (czyli takie jakby max spalanie). Osobiscie ma 318 is z 1992 roku i fajnie by bylo zmienic auto na wieksze a piatki E39 są piękne :) i do tego dość tanie w zakupie jak tak sie orientowalem. Z góry dzieki wszystkim za odpowiedzi. Zmienilem troche temat bo dowiedzialem sie ze 523i tez nie najgorzej pali. Pytanie do wlascicieli jak im wychodza raporty spalania?

Ja tylko dodam tak. Zimno sie zrobilo. Jazda glownie po miescie zrobilem 100 km (30 poza miastem wolno jak cholera bo slisko, do 2,5 tys krecony i zmieniany bieg) i patrze na wskaznik poziomu wachy i pokazuje ze w 100 km wziął 14 litrów / juz mnie nosi. Ch by wziela z tym autem :/

Hehe no ja mam dokladnie to samo w trasie samej niby luuz ale w miescie to masakra. I najgorsze ze wiem ze tak nie powinno byc. W miescie 11 to tak ale nie 13-14. Chyba ten pomysl za ta bocznica tylko, bo ja juz u tylu mechanikow bylem i na tylu badaniach na kompie ze nci nie pomaga :/

Hmm. pomysle.

A ile ci teraz pali?? U mnei komp nie wykazuje bledu sondy i ona dziala na wykresie po podlaczeniu komputera (tylko ja nie wiem jak powinna dzialac sonda dokladnie, nie wiem jak szybko na kompie powinny sie zmieniac jej wartosci). Pzdr

No to juz twoja sprawa ale z tego co piszesz to sam do konca przekonany nie jestes bo widzisz jak zimna to chodzi leniwie powyzej 2000 chodzi dobrze i caly czas takie gdybanie. Twoja sprawa twoj samochod ja sie tylko wypowiadam dlatego ze mi padly 2 w ciagu 3 miesiecy i poprostu nie mam przekonania ale to tylko moje prywatne odczucia zwiazane z sondami NGK :mrgreen: A padły ci że całkiem przestały działać?? Czy jak??