Drodzy forumowicze, nie wiem ilu z Was jest inżynierami specjalistami od wytrzymałości materiałowej i codziennie siedzi przed komputerami i dokonuje analiz, być może są tacy, jednak w momencie gdy padają argumenty "znajomy kumpla szwagra miał wypadek i przeżył bo jechał dużym autem i Yaris by tego nie przetrwał" to ręce opadają. Mądrości ludowe nigdy nie wytrzymują konfrontacji z faktami. NCAP nie jest jakąś zmową "wiadomych czynników" po to aby nas biedaczków oszukiwać, według mnie i wielu innych osób jest to jedna z najbardziej wartościowych inicjatyw UE która przyczyniła się do wielkiej poprawy bezpieczeństwa pasywnego aut którymi jeździmy. Fizyki nie da się oszukać i opóźnienia zawsze będą mniejsze dla pasażerów aut większych i będą oni bezpieczniejsi, pod jednym kluczowym warunkiem. Auto to będzie zbudowane zgodnie z nowymi, zaostrzonymi normami które powstały dzięki NCAP właśnie. Na pewno wielu z Was widziało ten test przeprowadzony przez Fifth Gear: http://www.youtube.com/watch?v=k3ygYUYia9I i to świetnie oddaje istotę problemu. Sama masa nie wystarczy żeby poczuć się bezpiecznie. Ale na pewno nie wszystkich to przekona bo przecież "na pewno jest to zmanipulowany test". OK, choć jest to cholernie osobiste to podam przykład z życia. 2 tygodnie temu mój dobry kolega miał wypadek na obwodnicy Kielc, jechał Yarisem razem ze swoją narzeczoną i jej bratową. Z naprzeciwka za TIRem jechała mazda Xedos (o wiele większe auto, ale starsze od Yarisa). W pewnym momencie mazda wyskoczyła na drugi pas na Yarisa i kolega nie miał szansy nawet zareagować. Niestety bratowa zginęła. W Maździe zginęła druga osoba, kierowca mazdy jest warzywem. Kolega i jego narzeczona przeżyli, choć są połamani. Yaris ma 4 gwiazdki NCAP, a prędkość spotkaniowa była na pewno większa niż 64 km/h. Na pewno wyszliby z tego wypadku lepiej gdyby jechali większym autem które też ma 4 gwiazdki, ale Bogu dzięki że nie jechali dużym starym szpachlowozem. W sieci są zdjęcia z tego wypadku, ale z szacunku dla moich znajomych nie zamieszczę ich tutaj. Z Mazdy niewiele zostało, Yaris ma zgnieciony przód ale kabina jest nienaruszona.