
klurg
Zarejestrowani-
Postów
218 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez klurg
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9
-
OT masz modyfikację na prawie 800Nm, jaki model skrzyni masz, że przenosi bezpiecznie takie obciążenia? Jak dołożysz do tego stage 3 xHP, to przy tym momencie, na sporcie, skrzynia może nieźle dostać po d...
-
Odnośnie adapteru koledzy z forum polecili z Alliexpres: vxscan obd enet wifi. Potwierdzam że za 130 PLN z przesyłką śmiga mi na nim xHP, które sam sflashowałem nieświadomy zagrożeń , bimmercode, bimmerlink oraz bimmer tool. Bez problemu szybko się łączy, szybko koduje, czyta parametry, błędy etc. Co do licencji to można ją kupić na stronie xAutomotive wyłącznie w combo z mapami ots. Natomiast kolega, który wywołał ostatni temat, dostał propozycję wykupienia samej licencji za dopłatą, chyba że się mylę?
-
G20 340i ocena konfiguracji i pytania
klurg odpowiedział(a) na Sheppard25 temat w G20, G21, G80, G81
Podsumowując, albo znajomy dostał extra rabat, albo trochę koloryzuje (co do rabatu lub braku finansowania). -
Któryś z kolegów już kiedyś pisał, że xAutomotive umożliwia wykupienie licencji (jeśli masz wgrany ich soft od oficjalnego przedstawiciela) po dopłacie na preferencyjnych warunkach (tzn. nie będziesz musiał dwa razy płacić), ale wiadomo, nie jest to sumarycznie tak korzystne jak jednorazowy wykup licencji samodzielnie. Także jak wyżej poradził kolega KujOn - skontaktuj się w tej sprawie z xAutomotive, na pewno Ci odpowiedzą, mają sprawny dział obsługi klienta.
-
G20 340i ocena konfiguracji i pytania
klurg odpowiedział(a) na Sheppard25 temat w G20, G21, G80, G81
Dzięki za info, myślałem, że BMW daje obecnie większe rabaty, tzn. kolega zamówił w grudniu 24' G20 330i (BMW Premium Arena Łódź), gdzie z wyceny katalogowej plus dobrane wyposażenie - pod 340 kpln - podobno zeszli mu do 275 kpln czyli niby blisko 20% , ale dokumentów nie widziałem.... Twierdzi, że bierze za gotówkę, nie wiem czy to ma znaczenie. -
Podpisuję się pod tym co napisałeś odnośnie silników. Pancerny w odniesieniu do B58 to oczywisty skrót myślowy, jak był wcześniej upalany, nieodpowiedzialnie użytkowany, to nic nie pomoże - tu kwestia weryfikacji przedzakupowej, np. z Andrzejem z BimmerCheck (polecam!). Statystycznie jednak B58 dla starszych używek jest bezpieczniejszy niż N63. Co do modyfikacji, nie czarujmy się, z R6 nie zrobi się V8, ale jak pisałem niejednokrotnie, niskim kosztem (do 10 kpln ze strojeniem) i w miarę bezpiecznie dla silnika, pod warunkiem że zdrowa sztuka użytkowana zgodnie ze sztuką, w RWD osiągnie się nawet 440 hp na kołach (500 bhp), a to jest już lepiej niż 550i przedlift. Do tego niższa masa o xDrive (jakieś 90-100 kg) i sam silnik B58 jest lżejszy około 30-40kg od N63 i mamy już osiągi zbliżone do poziomu niemodyfikowanego 550i LCi na prostej w najbardziej, moim zdaniem, praktycznym pomiarze 100-200. Przy 400 bhp na dragy wyszło mi powtarzalne 9.7-9.8 s, myślę, że z 500 bhp powinno zejść w okolice 8s (550i LCi ma około 8.2s - co testował choćby Petrolhead number one na swoim kanale). A to już będzie poważny wynik. Leasing, kredyt, wynajem krótkoterminowy jak najbardziej jest dla osób fizycznych dostępny, ale w leasingu na firmę nie o to przecież chodzi, tylko o robienie kosztów :). A skoro mam wydać na samochód pieniądze, których nie mogę sobie odliczyć od przychodu, to racjonalizuję ten wydatek dla mojej indywidulanej sytuacji i wychodzi mi, że lepiej kupić raz na kilka lat używkę za gotówkę, a niewydatkowane środki przeznaczyć na coś innego. Oczywiście każdy robi jak uważa.
-
Zgoda co do M Professional i tego, że nadal G20 ma przewagę we właściwościach jezdnych z uwagi na niższa masę. 550i piękna sprawa, ale N63 to tylko jako nowy lub prawie nowy wóz z niewielkim przebiegiem czyli poniżej 100 tkm, żeby wiedzieć czym i jak się jeździ. Ciągło mnie w stronę V8, które wręcz wymierają na naszych oczach, osiągi i potencjał niesamowity, kultura pracy, brzmienie etc etc. Natomiast w przypadku kilkuletnich używek z przebiegami zdrowo powyżej 100 tkm, a realnie i ponad 200 tkm, przy braku wiedzy jak samochód był użytkowany, niestety nie jest to najpewniejszy silnik (nawet wersja TU3 w LCi), a remont, to już są chore koszty. Także, skoro nie mam możliwości wzięcia 550i na tzw. firmę, poszedłem głosem rozsądku i wybrałem B58.
-
G20 340i ocena konfiguracji i pytania
klurg odpowiedział(a) na Sheppard25 temat w G20, G21, G80, G81
Jeśli można podpytać, jaki dają obecnie rabat od takiej wyceny oraz jakie są warunki leasingu finansowanego przez BMW? o ile się w tym temacie orientowałeś. -
Hmmm, bo może nie prowadzą działalności gospodarczej, najczęściej jednoosobowej, na zasadach ogólnych, gdzie mogą odliczać koszty? Tylko głośno myślę. Poza tym, co to obecnie jest 80-100 kpln na samochód? Nowa Dacia kosztuje więcej. Premium z sensownym wyposażeniem, nawet po rabacie, to od 250 kpln wzwyż (seria 3). Niestety ceny odleciały w kosmos. Natomiast, wypowiadając się w założonym temacie, wybór jest prosty - 540i z pancernym B58 (są już potwierdzone na forach przebiegi powyżej 400 tkm). Dużo tego przyjechało z USA, w bardzo sensowych pieniądzach - przedlift do 150 kpln się kupi. Trzeba sprawdzić co było bite i jak zostało zrobione. B58 samym programem (do czerwca 2020 r. sterownik nie był blokowany) wysteruje się na 400-420 bhp (około 350-370 hp na kołach), natomiast po wymianie downpipe, pompy TU, filtru powietrza na sportowy (5 - 7 kpln za części i robociznę) plus nowy program i mamy bezpieczne dla tego silnika 480-500 bhp na paliwie 98 (czyli jakieś 420-440 hp na kołach). 550D nie ma podejścia pod względem potencjału osiągów, bezawaryjności i kosztów eksploatacji używanego auta z realnym przebiegiem 200 tkm i więcej (za wyjątkiem spalania oczywiście :). Sam mam obecnie program na 400 bhp (350 na kołach) i przygotowuję się do modyfikacji na wiosnę. B58 w wersji bez OPF z początku produkcji - nietknięty jeszcze ekologią - to jednostka nie do zajechania jeśli użytkuje się zgodnie ze sztuką (wymiany oleju, filtrów i nieupalanie na zimnym). Co zaś do C43, nigdy nie jeździłem, przy czym to jest szczebel niżej niż G30 - bardziej odpowiednik G20 jeśli chodzi o zwartość, właściwości jezdne. Gdybym miał wybierać, zastanowiłbym sie wówczas nad G20 M340i. Petarda. G30 z racji tego, że jest limuzyną, może nie prowadzi się jak ponton, ale nie ma startu do prowadzenia G20, zwłaszcza z zawieszeniem M.
-
No właśnie, 10-11 l w mieście jest dla B58 gen 1 nieosiągalnym wynikiem. Jak było cieplej jesienią miałem przy 25-27 km/h najniższe średnie spalanie w mieście na poziomie 13l jeżdżąc ,,delikatnie'' i z wyczuciem :). Jak się na początku przygody z 540 bawiłem częściej w starty spod świateł i takie tam to luźno przebijałem 17l/100 km.
-
Z tego co piszesz, zwłaszcza o spalaniu w mieście, to na ten świetny jak na V8 wynik złożyły się zapewne w znakomitej większości trasy. U mnie jest tak, że jeżdżę dużo wokół komina w dużym mieście i okolicach, na krótkich trasach np. obecnie od zatankowania 138 km mam średnią 27 km/h i 14,1 l , a generalnie trasy u mnie to 20-25% całości. Podsumowując, u mnie V8 (pomijając inne koszty, w tym zakupu) generowałby już nieakceptowalnie wysokie poziomy spalania. Ważne, że u Ciebie auto z V8 zdaje świetnie egzamin i w tym aspekcie.
-
Masz przyzwoitą średnią prędkość, ponad 15 km/h wyższą niż u mnie, to wyjaśnia niższe spalanie, czy aż o 2l. to inna kwestia. Na pewno i mhev robi swoją ,,ekologiczną'' robotę
-
Podobne pytanie jak do kolegi Rufio, jaką miałeś średnią prędkość?
-
Jaką miałeś średnią prędkość przy takim spalaniu?
-
Dokładnie, średnie spalanie poniżej 10l w B58 bez mhev jest nierealne chyba że mieszkamy na wsi i robimy tylko trasy bez buta w podłodze (sorry, ale ten silnik wręcz się tego od nas domaga ). Wynik dobija jazda miejska, gdzie nie można skorzystać z dobrodziejstw elektryka, a średnie spalanie zimą w korkach to okolice 14l. Ja na razie zrobiłem ok. 2500 km i przy średniej prędkości lekko powyżej 40 km/h (75% miasto) mam 11,5 l. Natomiast czyste B58 bez OPF, nietknięte ekologią ma swoje zalety. Nadaje się świetnie pod modyfikacje, na wiosnę wjedzie DP z pompą TU, sportowy filtr powietrza i stroimy sprzęt w okolice 500 bhp (realnie 430-440 na kołach). Ktoś tu kiedyś na forum słusznie napisał, że apetyt na moc rośnie w miarę jeżdżenia i już sam program nie wystarcza... Po modzie 540 powinien się odpychać jak 550 bez modyfikacji, przy nakładzie rzędu 5-7 kpln plus nowy program. Zobaczę o ile wzrośnie wówczas zużycie paliwa
-
RWD to akurat zaleta. Auto lżejsze o 100 kg od xDrive i lepiej sie odpycha w przedziale 100-200, ma więcej mocy na kołach, bo mniej strat na układ przeniesienia napędu.
-
Bardzo fajny wynik, teraz czas na xHP i nie poznasz samochodu (w pozytywnym tego słowa znaczeniu)
-
O tu ładnie jest to pokazane (zielona kreska na dole to rosnące straty) - że moc na silniku to 226 BHP, a moc na kołach (realna) to 189 WHP, zaś strata mocy na tzw. napęd to 37 bhp czyli zirka about 16,5%. Zakładam, że pojazd jest w automacie i ma xdrive?
-
A to ciekawe - pokaż mi polskiego tunera, który jako wyjściową po modyfikacji podaje moc na kołach (skróty WHP lub PWH). Jest wprost przeciwnie, to na amerykańskim rynku podaje się i odnosi się zasadniczo do WHP/PWH - bo to jest realnie to co silnik wraz z całym układem przeniesienia napędu i jego właściwościami/stratami (AWD, FWD, RWD) podaje przez koła na drogę, w odróżnieniu od tzw. crank power, czyli mocy na korbie. U nas natomiast tunerzy w pierwszej kolejności (za producentami zresztą rzecz jasna i z uwagi na tzw. cyferkowy marketing) podają moc na silniku czyli BHP (brake horse power), która zawsze jest większa niż WHP/PWH (statystycznie o 7-9% w przypadku automatu i FWD, około 12-14% przy RWD, i aż do 20% przy AWD, w zależności oczywiście od producenta i przyjętych rozwiązań mechanicznych. Część tunerów zamieszczając wykresy z hamowania np. TC Performance/ Gregor10 etc. podaje też na wykresie wyliczoną przez hamownię wartość strat na tzw. napęd - zmieniającą się (czytaj rosnącą) wraz z przebiegiem obrotów silnika (najczęściej pod oznaczeniem PWH). Na własnym przykładzie mogę podać, że wyjściowo miałem 339 bhp i 301 pwh, po modyfikacji 402 bhp i 352 pwh (czyli strata około 12% przy samochodzie z automatem i napędem RWD).
-
Nie zachęcam do samodzielnej instalacji, możliwe, jak zostało już w tym wątku powiedziane, że miałem dużo szczęścia, ale cały proces trwał 3 minuty na stage 0 (zgranie stock'a), natomiast instalacja stage 2 - dosłownie 1 minutę. Mam świeży akku 105ah, sprawdziłem przed flashowaniem % naładowania - było w okolicach 90. Co do samego xHP podtrzymuję to co napisałem wcześniej. Obecnie zmieniłem na stage 3 i w mojej ocenie comfort nie odbiega od stage 2 zauważalnie (spalanie nadal niższe niż na stoku średnio o 2l w mieście), natomiast sport plus to jest po prostu ogień. Normalnie kopie, przy odpuszcza II gazu daje subtelne popsy, które można podbić w ustawieniach. Podsumowując, dla mnie w cenie z Black Friday (-15%) jest to akceptowalny zakup. Wiadomo, lepiej, żeby cena była jak najniższa, ale to dopracowany produkt, dający wiele opcji do modyfikacji, z supportem, z możliwością jednokrotnego przeniesienia licencji na nowy samochód, oczywiście marki BMW, tego samego użytkownika. Każdy musi podjąć sam decyzję.
-
BMW M340I PORTIMAO SALON PL 32 TYSIĄCE KM PIERWSZY WŁ , BEZWYPADEK
klurg odpowiedział(a) na wehyr temat w Samochody / motocykle
Powodzenia w sprzedaży. Brakowało czegoś 340i z boxem, czy to tzw sprzedaż amortyzacyjna, pod kończącą się gwarancję? Bo przebieg jak na ponad 3 letnie auto jest żaden. -
Wychodzi na to, że miałem szczęście. Podobnie jak cała masa osób samodzielnie wgrywających xHP na sucho, alternatywnie podpisnających jakiś prosty, nieprofesjonalny prostownik przy słabym akku. Nie polemizuję, jak ktos się zdecyduje można skorzystać z oferty zakładów partnerskich @xAutomotive, jest ich już trochę w PL. Będzie bezpieczniej.
-
No i mam baterię niedawno po wymianie, 105 Ah, ktora trzyma parametry
-
Dlatego ja przed rozpoczęciem instalacji naladowalem baterie (jeżdżąc) do 90%, co sprawdziłem potem na bimmer tool. Tez się obawiałem, bo mówiono że pierwsze flash'owanie będzie trać 20-30 minut, a przynajmniej u mnie trwało 3 minuty z zegarkiem w ręku. Potem wgranie stage 2 zajęło dokładnie 1 minutę. Natomiast rozumiem obawy innych i niechęć do podejmowania ryzyka. Wiadomo, w samochodzie na gwarancji pewnie bym się na to nie zdecydował.
-
Co do gwarancji nie wypowiem się, mam auto po gwarancji i pozbawiony jestem takich rozterek. Z ostrożności nalezy założyć, że podczas przegląd du ASO może doszukać się ingerencji w oprogramowanie. Pytanie, czy jeśli przed przeglądem odinstalowałoby się program (który ponownie można wgrać na licencji później) to pozostałby ślad,tak jak w przypadku modyfikacji oprogramowania silnika. Tego nie wiem.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9