K8v8M

A w jakich warunkach był test? A poza tym wcale nie jestem przekonany czy 325d rwd na torze byłby gorszy.

Przez Google szukałem nie bój sie. Sam sprawdź co Google wypluwa w tym temacie. Mógłbyś jeszcze napisać gdzie kupiłeś i ile kosztowało.

To zależy. Na starcie pewnie trojka bedzie ciut wolniejsza bo pasaat ma 4x4. Ale potem raczej passat nie ma szans. Raz ze jest większy i cięższy, no i jak napisałeś ma większe straty na napędzie. Jednak silnik ma mocniejszy i w klasie 2.0 jest liderem.

Kolega sie pytał czy jest cos mocniejszego od BMW niz 2.0 218 KM. No ale jak widać nie zrozumiałeś pytania ani odpowiedzi. :duh:

To wyłącznie kwestia psychiki, a nie samochodu. Głównie psychiki kobiecej rzecz jasna. Też przez moment myślałem o większym aucie, ale żonie pasuje e90 wiec zamienilem jedno w90 na drugie. Absolutnie nie ma problemu żeby się spakować na wyjazd mimo że nie mam rodziny 2+1 lecz sporo większa. Jako rezerwowa mozliwosc mam drugie auto lub mozliwosc wypożyczenia aktualnej piątki kombi, ale jak dotąd nie było potrzeby do normalnych rodzinnych wyjazdów. Po prostu nie zabieramy że sobą połowy domu. Kiedyś ludzie jeździli rodzinnie na wakacje maluchem przy ktorym f30 to gigantyczne auto. Wózek można kupić taki by pasował do auto a nie by auto pasowało do wózka. Kwestia wyłącznie podejścia. Mam znajomych dla których dla rodziny 2+1 s-max jest za maly i takich którzy są bardzo zadowoleni z matiza a maja trójkę dzieci (bez wózków ), a przesiedli się z multipli. Kupili matiza tymczasowo a jeżdżą nim od 4 lat. Ostatnio kupili drugiego.

Tak, zgadza się. Bmw oferuje obecnie w standardzie poprawne samochody. A ty dodatkowo jezdziles wersja dla emerytów (xdrive). Ogromna zaleta bmw jest możliwosc indywidualnej konfiguracji auta. W tym momencie zabrakło ci logiki żeby zamiast testować wersje dla emeryta wypróbować wersje dla fana bmw. Sprawdz jak jezdzi 335i z M pakietem albo lepiej M235i i wtedy porozmawiamy. A skóra Dakota o ile się nie mylę jest na szczęście skóra sztuczna.

Owszem jest. W jedynce jest obecnie 224KM (125d) bmw pewnie bez trudu zrobi silnik 2,0 254KM (127KM z litra jak w 550d), ale pewnie się to nie kalkuluje na razie.

Nie nieznacznie, ale gigantyczne wygrywa w temacie turbin. Na jedna padnieta turbine w N47 znajdziesz minimum 10 w M47. Niektórzy je wymieniali nawet trzykrotnie. Do tego dochodzi ogromna ilosc przypadków zatartych panewek, niemal notorycznie padają też termostaty. Zobacz przykładowy wątek o awariach turbin sprzed blisko 5 lat http://bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=132232&p=927962 Zobacz ile było już wtedy awarii.

Możesz coś konkretnego napisać? Po raz kolejny widzę twoj taki post i po raz kolejny zero konkretów.

Dziękuje. Ale tez nie obraził bym sie jakby było na wykresie pokazane 100 obr wiecej. Ale ja miałem na myśli raczej to, ze do tych 4800 rpm moc niemal nie spada.

Sprawdź dla ciekawości co pokazuje komputer w ukrytym menu.

Widzę ze tym razem ładnie pociągnięte na obrotach. :cool2: ponad 200KM w przedziale 3400-4800 rpm.

Mówimy o BMW, licznikowe 265 to realne 265. Sprawdzone race logic, GPSem w komórce oraz fotoradarami ;] To dziwne. W kazdym BMW jakie sprawdzałem do tj pory było przekłamanie licznika. U mnie licznik pokazuje 250 a faktycznie jest 238 - tyle ile w papierach. Moze masz inny rozmiar opon i tym sposobem ci nie przekłamuje ? Wyświetl sobie prędkość w ukrytym menu. Zobacz czy pokazuje tyle co na liczniku. Przekłamanie liczników wynika z przepisów (ze można ) i z zaleceń. BMW dokładnie mierzy prędkość i można to odczytać poprzez ukryte menu, ale licznik pokazuje prędkość zawyżona. Być moze sa wyjątki, ale dotąd sie z tym nie spotkałem. Fakt ze w seriach F nie sprawdzałem. Tak czy inaczej blokada jest wzgledem prędkości z ukrytego menu a nie tego co pokazuje licznik. Jeszcze sie nie spotkałem żeby nie było blokady na prędkość ktora jest w papierach.

Zanim mi zdjęli speed limitera jechałem 265kmh, wiec nie wiem na ile on w ogole był ustawiony? Licznikowo 265 realnie 250

Wbrew pozorom wzrost jest całkiem spory. Nie liczy się tylko wzrost mocy maksymalnej ale wzrost mocy średniej dla użytecznego zakresu obrotow (czyli pole pod wykresem pomied ok 4800-7000 rpm w tym przypadku).

Skrzynie zf są bardzo dobre i nie sprawiają większych problemów. Moim zdaniem koszty serwisowania są podobne. Owszem przy automacie jest droższa wymiana oleju, ale za to nie ma sprzęgła i dwumasy. Moim zdaniem sprawia to, że koszty są porównywalne. Największy koszt, to tak naprawdę wyższe spalanie - jakieś 0,5 litra na setkę.

Moim zdaniem te silniki są ok. Ja bym bral nowszy. Rozrząd można wymienić. Z problemów które trapią ten silnik to raczej tylko osprzet.

Tu podobnie. Malo ich - malo wiadomości. Problemy to typowe dla wszystkich diesli nowej generacji - lancuch rozrządu, wrażliwe na paliwo wtryskiwacze(warto używać preparatu bmw do czyszczenia). Nie maja jakichś swoich specyficznych dużych problemów.

Silniki M57 z końca produkcji, z aluminiowym blokiem dość często również maja problemy z rozrządem - warto skontrolować jego stan w okolicach 200kkm . Więcej tutaj znajdziesz viewtopic.php?f=70&t=252899 Nie jestem pewien czy ten o którym piszesz się do nich zalicza. Silników 3,0 jest niewielki odsetek stad niewiele można o nich przeczytać.

Bez vin faktycznie o akcji się nie dowiesz. Ale raczej na 99 procent auto z 2012 akcji nie podlega. Tak, to jest silnik N47. Start stop co najwyżej przyspiesza zużycie łańcucha. Ale to tylko hipoteza. Innych wad nie stwierdzono. Jak dla mnie od zgony użytkowej system ma same zalety. Przynajmniej jest cicho na światłach w kabinie. Nie chcesz start stop kup wersje z automatem. Zresztą Diesel bez automatu to bezsens. System można wyłączyć przyciskiem lub przeprogramowac auto i wyłączyć na stale. Nie wiem czy przesadnie, ale tak, wtryski są narażone na zanieczyszczenia. Jest specjalny dodatek do paliwa bmw który sprawę rozwiązuje. Tak czy inaczej wtryski wytrzymują długo. Na pewno nie należy dolewać benzyny do diesla. Dlaczego to robisz? Możesz zniszczyć pompę paliwa. Przebieg roczny nie ma wpływu na trwalosc filtra. Na filtr ma wpływ jazda na niedogrzanym silniku, a wiec na krótkich odcinkach. Co jakis czas (co kilkaset km) trzeba pojechać nieco dalej - 20-40km aby filtr się wypalił.

Kompletnie nie powazny sprzedający. Tu się nic nie zgadza. 116 nie ma mocy 140KM. Żaden silnik w F20 tyle nie ma. To jest handlarz, należy unikać jak ognia. Za niewiele więcej można mieć nowe auto, owszem z gorszym wyposażeniem.

Z tylu przecież masz pokrętło gdzie regulujesz ciepłej zimniej. W kwestii ustawień chyba się nie rozumiemy. Jeśli się spotkamy to może uda się temat wyjaśnić.

Tak, można to zrobić poprzez menu idrive. Ale jest to upierdliwe i kasuje się po w wciśnięciu przycisku auto

tylko ze w E90 mozna rownierz to zrobic, najpierw w idrive nastawiasz tryby automatycznej klimy na lekki sredni i mocny a potem nacisnieciem na auto zmieniasz tryby... Owszem. Ale to nie rozwiązuje problemu zmiany siły nawiewu na poszczególne sekcje. Gdyby można było sobie skonfigurować takie choć trzy własne konfiguracje typu 1/4 na szyby reszta na nogi to byłbym zadowolony.

Można podłączyć zewnętrzny komputer np. Turbogauge IV ale on też pokaze co najwyżej temperaturę z czujnika. Jedyna alternatywa to osobny czujnik i wyswietlacz. Na allegro jest sporo ofert.