I bardzo dobrze ze wszystko sie wyjasnilo!!Ile czlowiek nerw traci przez cos takiego,prawda? Ja rowniez mialem podobny problem.Ubywalo plynu z ukladu a ja jak opetany,nie wiedzialem co jest grane!Oczywiste bylo ze pomyslalem iz jest to wina uszczelki pod glowica lub nawet samej glowicy.Jednak sie mylilem.Olej czysciutki bez zadnego nalotu,zadnych klebow spalin za autem itp.Dolewalem plynu i probowalem zlokalizowac wyciek.Zadnego efektu,poniewaz jak sie pozniej okazalo,zdazyl wyparowac zanim zanalazl sie na ziemi. Wymienilem zbiorniczek wyrownawczy bo ktos na forum napisal ze byc moze to jest powod.Nic! Dopiero jakims przypadkiem zauwazylem ze czujnik poziomu wody,ktory jest wkrecany od spodu do zbiorniczka wlasnie,jest tak obluzowany ze golymi palcami go wkrecalem!!!Sam bylem zaskoczony ze to wlasnie taka pierdołka przyprawila mnie prawie o zawal serca!!! :duh: Pozdrawiam :mrgreen: