wmen

Witam Zastanawiam się nad zakupem zestawu do przerobienia przodu auta ze zwykłego e90 na m3. Czy ktoś z Was zna produkty firmy csr automotive? http://en.csr-shop.info/public/catalog_xmlxslproductsearch.aspx?qs=e90&art=SetSearch&suid=315&zid=5d2a7013-6d68-4414-984c-845b4c1cbe88 Wiem, ze oni produkują maski i błotniki z laminatu - jakie są plusy i minusy tego materiału w porównaniu do blaszanych oryginałów? Orientujecie się może jak to jest u nich z jakością wykonania? Pozdrawiam

Kolego znalazłem takiego linka: http://www.ziptuning.nl/pl/chiptuning/Bmw.htm Niestety nic więcej o temacie nie wiem.

Niektórzy na forum mają problemy z rozumieniem tekstu, ewentualnie jakieś awarie pamięci krótkotrwałej. No co wy! maturę z polskiego Wam unieważnili? Już nawet nie chodzi o kwestię Gaz+Bmw - profanacja - tak/nie - głosuj, wyślij sms, tylko o nabijanie postów które nic nie wnoszą do tematu. Załóżcie sobie taki temat i będziecie się masturbować. Bmw ma sprawiać radość z jazdy. I nie ważne według mnie czy będzie to diesel, benzyna z prawidłowo założoną instalacją gazową, niedługo może auto elektryczne, auto na brykiet czy węgiel czy sadzomiotacz pędzony gnojówką:), (Kolego Natek - wykorzystałem Twój podpis tylko po to by wzmocnić swój przekaz). Parę lat temu wałkowany był temat BMW w dieslu - obciach. Traktorem jeździć na ropie a nie do TAKIEGO auta lać. Jak BMW to tylko benzyna i koniecznie ze 3,5 litra pojemności bo inne to pomyłka. Teraz na tapecie LPG. Stereotypy. Świat się zmienia a dinozaury nie i wyginęły. Nie wiem, nie znalazłem tego nigdzie, ale może są jakieś bonusy za napisanie iluś tam postów dziennie czy tygodniowo na forum. Jeśli są to posty, które pomagają autorowi tematu - chwała i cześć za chęci. Sprawdźcie ile jest takich w tym wątku. Wracając po przydługim wywodzie do tematu postu: Żeby jakikolwiek zbiornik zmieścił się w miejsce wnęki potrzebne jest wycięcie oryginalnego poprzecznego tłumika tylnego i zamontowanie wzdłużnego. Nie wycina się natomiast żadnych elementów blaszanych przedziału bagażowego. Zbiornik toroidalny zewnętrzny o pojemności 56l do e90 wchodzi bez problemu i jest zamocowany czterema śrubami o średnicy 10 lub 12 mm (nie pamiętam już) do elementów tylnej ramy samochodu. Najlepiej by było gdybyś podjechał i zobaczył w jaki sposób jest to u mnie wykombinowane. Ewentualnie podeślij mi zdjęcie podwozia i wtedy będzie można już z grubsza określić czy uda się tam coś umieścić. Z tego co widzę po fotce wnęki bagażnika w e92 to może być ciężko, ale nie przesądzajmy.

Kolego link z obrazkami wyjaśni więcej niż tysiąc słów http://www.abart.com.pl/Galeria/BMW Sam mam zbiornik zamontowany w tej firmie w miejscu schowka pod podłogą bagażnika tylko że przy e90. Jeśli będziesz miał jakieś pytania - pisz - postaram się pomóc

Mam jeszcze jeden VIN do rozkodowania: va64231. Dziekuje bardzo za poprzedni i za ten z gory tez :D

prosze o rozkodowanie nr vin: ostanie 7 cyfr (wiecej mi nie podal sprzedawca, a na razie jest nieuchwytny) to: KR81312

ciekawa sprawa z tą pianką... Chyba mam trochę z ostatniego remontu to zastosuję się do Twoich wskazówek

pytanie jak w temacie - jaką podkładkę zastosować żeby nie porysować lakieru anteną? foliowa, magnetyczna, nakładka gumowa na podstawę anteny czy może coś innego jeszcze?

od listopada 2010 w swojej e90 mam zamontowany zbiornik o pojemności 56l właśnie w ten sposób i właśnie w tej firmie. Miejsce w bagażniku niczym nie ograniczone, ale pod podłogą bagażnika została zlikwidowana wnęka serwisowa razem z plastikową wanną (w której tak naprawdę to tylko apteczkę i latarkę można było wozić. Zbiornik jest zamocowany czterema śrubami o średnicy 10 lub 12 mm (nie pamiętam już) do elementów tylnej ramy samochodu. Oprócz wywalenia wanny z bagażnika konieczne jest też wycięcie oryginalnego tłumika poprzecznego. Abart w miejsce niego montuje podłużny ulterowski z ozdobną końcówką. Zasięg na gazie około 400 km

nie nie:) Nie zaktualizowałem danych na swoim profilu. Aktualnie poruszam się e90-tką i tego auta dotyczył post (przecież piszemy w części forum o najnowszych trójeczkach:))

ponawiam prośbę o namiar na dobrego elektryka... Może jakiś specjalista z Łodzi czy Krakowa

Mam dołożone oryginalne ksenony z oryginalnymi przetwornicami i szukam "magika" jak najbliżej Kielc, który jest w stanie przeprogramować autko tak żeby nie świeciły na desce błędy o spalonej żarówce. Serwis Marco na ul Krakowskiej odpada...

Nie jestem handlarzem, samochód kupiłem dla siebie i (wiadomo - są różne przypadki) zamierzam nim jeździć baaardzo baaardzo długo. Tak się złożyło, że w moim aucie elementy które wymieniłem w poście wcześniej są uszkodzone i chcę "skorzystać z okazji" żeby właśnie je odmłodzić wizualnie. Efekt końcowy to mi ma sprawiać satysfakcję. Odnośnie udowadniania że w aucie nie było nic uszkodzone, dłubane itd. to w podobnej sytuacji są np. ci wszyscy właściciele pojazdów, którzy dokładają szersze zderzaki w miejsce seryjnych czy montują aluminiowe felgi zamiast seryjnych stalówek z kołpakami. Kupujący może twierdzić że zderzaki zmieniane po dzwonie, felgi pokrzywione przez wpadnięcie w dziurę czy uderzenie w krawężnik i niech sobie tak twierdzi i idzie kupić inne a moim to ja będę jeździł i bynajmniej nie na giełdę żeby szukać innego klienta.

Właśnie jestem w trakcie kompletowania materiałów do przerobienia swojej e90 z 2006 roku na poliftową. Wymieniam światła, maskę, klapę a zderzaki chcę założyć od m-pakietu po lifcie. Sprzedający zarzekają się, że żadne komplikacje (np. z różnymi mocowaniami, zawiaskami w innych miejscach) nie będą występowały. Założę to będę wiedział na 100%.

Zygfryd napisał: "Właśnie założyłem dzialalność gospodarczą i chciałbym użytkować swój prywatny samochód w ramach tej działalności Jednak sprawa sie troche komplikuje gdyż samochod nie jest na mnie zarejestrowany tylko na mojego ojca (nie chciałem płacić zwyżki w ubezpieczeniu)" Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji i korzystam z samochodu taty do celów służbowych na zasadzie umowy użyczenia. Również nie jestem vatowcem. W koszty wrzucam wszystkie wydatki na paliwo, naprawy auta, myjnię. Niedawno kupiłem pokrowce do auta, dywaniki, łańcuchy na koła, nawigację i cb radio i księgowa też nie miała zastrzeżeń. Oczywiście na wszystko musisz mieć faktury na swoją firmę, a dodatkowo przy fakturach na paliwo dobrze mieć nr rejestracyjny auta wpisany w uwagach Kolega z którym pracuję - identyczna sytuacja jak nasze - miał kilka dni temu przykre nagłe spotkanie z barierką na poboczu sliskiej drogi. Zakup elementów blacharskich, ich montaż i malowanie samochodu także wrzucił w koszty. Księgowa (inna) znów nie miała nic przeciwko. Z tego co się orientuję nie możesz wrzucać sobie w koszty mandatów. Minusem umowy użyczenia jest konieczność prowadzenia książki pojazdu samochodu - czyli wyszczególnianie kiedy, gdzie i po co jechałeś samochodem. Ale po kilku miesiącach użytkowania staje się to rutyną. Stawka za kilometr przebiegu w moim aucie to 84 grosze. Nie wiem czy te stawki nie są zróżnicowane w zależności od pojemności silnika. Ja mam silnik 2.0 benzyna+gaz. Jeśli jesteś zainteresowany to mogę Ci wysłać na maila zgrabną umowę użyczenia i przykładową książkę pojazdu