
Ranger
Zarejestrowani-
Postów
572 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Ranger
-
kkk..urrrwa za to nie ma mandatu !!! bo niby jakie wykroczenie zrobiłeś ? ja nie dalem sie, zabrali mi DR ale żadnych pkt i mandatu nie dostałem
-
widze że na sprzedaż akurat teściu szuka takiej sztuki ale o 10k za droga :/
-
ja również mam zalanego prestone bo wymieniałem cały płyn (chłodnice i blok weszło 6-7l) cisnąłem w upał do 229 wg gps i tyle samo było na szafie (więcej nigdy nie poszedł na 18-tkach na vervie) i nigdy nie skoczyła mi temp ps latacie na wąskich oponach że takie m47 osiaga 230+ btw dyszel nie lubi prędkości w okolicach vmax
-
to oddaj jak mozesz i wez korteko
-
zakładaj ori miałem lema kupiłem corteco zakładaj jakie kupiłes
-
też nie rozumiem po co się spinać i usilnie próbować zrobić dobre wycieraczki z banana kupić normalne, oryginalne ze spojlerem i lepiej to wygląda w e46 niż banan
-
powinien go zlać i jakby był krystaliczny to by go wlał z powrotem po oleju w sb czy w dyfrze nie widać od razu że jest czarny tak jak w silniku gdzies mialem film jak zlewałem swój. 111kkm czy 211kkm wiek 10 lat robi swoje oczywiście oprócz przebiegu, bo można go zrobić w rok czy dwa
-
co Cię powstrzymało ? po czym mechanik stwierdził że czysty ? zlał cały ? czy upuścił kropelkę ? nie tam go na tyle żeby stwierdzic że jest git płyn chłodniczy jak płyn ja wybrałem gotowy do zalania a nie do rozcieńczania
-
Po wymianie oleju w skrzyni biegów odczułeś jakieś zmiany na + ? nie, oprócz komfortu psychicznego skrzynia źle mi nie chodziła, wymieniłem z racji wieku i przebiegu płyn chłodniczy zmien sobie np na prestone bo daje 5lat lub chyba 50kkm tylko przy wymianie zlewaj cały z chłodnicy i z bloku silnika
-
bo 6 ZF byłaby bardzo fajna u Ciebie no oil change że niby lifetime a lifetime skrzyni jest określona np na 200 (strzelam) a kto wymienia skrzynie po 200 czy 300 jeździ sie az padnie a olej tylko może pomóc jej dłużej żyć. ja po ok 200kkm miałem średni olej, ani nie czysty ani też nie był gnój a po wyglądzie nadawał się do wymiany
-
ja jak wymieniałem pojechałem posrany do ASO i kupiłem olej za 200zl a teraz nie byłbym frajerem i zalałbym: https://www.czescidobmw.pl/Oleje-przekladniowe/Olej-przekladniowy-Fuchs-Sintofluid,2689.html ps szkoda że masz 5b skrzynie :?
-
ja tam miałem mpakietowe zmieniłem na twardsze i niższe i na nierównnościach komfort wbrew pozorom mi się poprawił pomijam że nie nurkuje tak, ani tez nie unosi sie podczas przyspieszania. nawet jak najade czy uda sie wpasc w cos to to uderzenie jest mniej denerwujące jak przy ori mpakietowych ale jesli szukasz spręzyn normalnych a nie sportowych to wsadzaj bedziesz miał wyzej i będzie kołysało bardziej, nie bedzie na pewno tak twardo
-
ja mam wszystkie przyciemnione od 3lat raz zabrali mi dowód bo nie chciałem zrywać na miejscu + wygląd + komfort + bezpieczeństwo (antykradzieżowe) + noc nie przeszkadza o ile jest to zrobione dobrą markową folią jak np 3M Pantera - ewentualne kłopoty z policją - trzeba zwracac uwagę żeby nie porysować szyby - większość nie umie zakładać folii (a to jakies bomble, parchy, itp które się nie wchłoną) ponownie tez bym przyciemnił ale ciemniejszy stopień a dywagacje nt przodu powinny się zakończyć bo nie wolno ich oklejać w żadnym stopniu chyba że bezbarwną
-
kable w przewodzie elastysczym, harmonijce łączącej klapę z budą ew zgniłe przewody w listwie nad rejestracją
-
sprężyny mam eibacha, całkiem nowe na któych zrobiłem niecałe 10kkm pukanie było przed ich zmianą z resztą diagnosta na stacji wczoraj jak zobaczył podwozie to powiedział że na jego oko to wszystkie gumy są ok zaproponował zamiane amorów L z P
-
ale co drzwi tylne nie były rozbierane.. mam pomysł musze wymacać słuchem będąc z tyłu
-
bylem na szarpakach wytrząsł tyłek, bujałem za relingi z szarpakami twierdzi ze nic a nic wszystko sztywne jak pała po viagrze ani stuków ani puków no nic trzeba jezdzic cale szczescie nie jest to dokuczliwe
-
mam dziwne wrazenie ze tak jakby gdzies z okolic 4 ale jest tam wszystko tak blisko że można sie pomylic gdy auto stoi nie jestem wstanie wprowadzic go w bujanie ani takie uginanie zeby wywołać to puknięcie
-
co może pukać podobnie do poduszek amortyzatora ? dzieje się to tylko z prawej strony gdy koło wpadnie w dołek i lekko bujnie budą nr 4 ? próbowałem niektóre tuleje łomem sprawdzać żadna nie pukała http://www.realoem.com/bmw/diagrams/q/b/17.png
-
gdzies kiedys na zagranicznym forum byla lista kropek na sprezynach kwestia tak zawila ze tragedia kropki zależą od roku,modelu,silnika,wyposazenia i bóg wie czego jeszcze w ASO dobiorą Ci po vinie i kosztują majątek a wcale nie są jakieś wyjątkowe taka lista na niewiele sie przyda 1. 320d turas 04 mpakiet II przód 2 żółte kwadraty na każdym zwoju tył jeden pomarańczowy na każdym zwoju
-
jak wytniesz i założysz dystans z MDF to głębokość niemal dowolna wtedy chyba 99.9% głośników wejdzie na głębokość
-
ja używam w swoim dla zdrowotności stosowałem płukanki millersa w kolejnym roku LM itd jak został sprowadzony miał olej 5w30 potem przeszedłem na 5w40 następnie 5w30 a teraz 0w40 dodatkowo zalałem LM ceratec który wystarcza na 50kkm ale teraz już płukanek nie będę stosował bo mi go chyba wypłucze ale tego będę musiał się dowiedzieć jeśli silnik jest zdrowy i normalny to tego typu płukanki i dodatki nie zaszkodzą
-
e46 to albo touring albo coupe sedan jest tak bezsensowny ze szok bagaznika to prawie nie ma, juz turas jest maly a miejsca w srodku na tylnej kanapie i bagazniku tez nie za wiele ciezko jest zaladowac sie do kombi w 2 os majac suba w 35l skrzyni a jak sie zapakowac do sedana w 4 czy 5 os z bagazem przez otwor wielkosci 2x14 calowego tv ? obie to 320d wiec o stawianiu bokiem mozna pomarzyć chyba ze na sniegu bierz samochod dla siebie a nie pod publiczke
-
jeszcze nie slyszałem dobrej opini o Tłokińskim gdzie masz jechac, zadzwon na kasprowicza,do jagiełło, na krzemieniecką ew na wojska polskiego i zobacz co gdzie ile a teraz moja sprawa KTO w Łodzi ew okolicach naprawi mi elektryczny podgrzewacz wody ?
-
potwierdzam na słowo BMW jest +40% do ceny za robocizne dlatego jak już musze dzwonic to nie mówie jaka marka chociaz teraz mam 2-3 punkty w które mogę dać auto mimo że nie mam takiej potrzeby a i nigdy nie zostawiam bez nadzoru i stoje przy nim bo max staram się robić sam wszelkie naprawy, wymiany niestety albo stety przez to nie mam faktur, rachunków za robocizne, stempli w książce itp przyszły właściciel będzie musiał wierzyć na słowo chciaż jak zobaczy stan nie będzie miał wątpliwości