CRC

No ale kolega napisał ze jak jest zimny to chodzi ok, a jak sie nagrzeje to sie zaczynaja dziac "cuda" a to jest typowy objaw padnietej sondy :wink:

Nawet jesli czasami jest dobrze a czasami nie, i jest to wina sondy, to wczesniej czy pozniej czeka Cie jej wymiana. Domowymi sposobami, zeby sprawdzic czy to napewno sonda, najprosciej wejsc pod auto i ja odłączyc (nie zapomnij jakos zaizolowac i zatkac gniazda w ktore ona wchodzi i samej wtyczki). Wtedy musisz troche pojezdzic , jak silnik bedzie pracował wmiare normalnie to znaczy ze sąda. Nie radze na dłuzsza mete jednak jezdzic z odłaczona sonda bo po pierwsze wzrasta spalanie wtedy a po drugie nie wiem czy jest to takie bardzo zdrowe dla silnika. Pozatym, kasowanie błedow nic nie da, jesli juz one sie pojawiły to wczesniej czy pozniej wrocą jesli cos jest nie tak.

Trzeba podłaczyc auto do komputera, cena rózna... Ja płace 30zł, ale wiem ze w niektorych miejscach chca nawet 100zł, nie wspominając juz o ASO :) Jak jest cos z sonda to na pewno to wyjdzie na wykresie jej pracy.

No własnie, problem z dawkowaniem paliwa - sonda lambda własnie to reguluje.

Znajomy w civicu standardowo 90Ps ale z chipem mokoło 105 czyli mniej wiecej tyle co ja tez kiedys cwaniaczył ze sie poscigamy. No i sie przeliczył. Nie tylko moc/masa ma znaczenie, liczy sie tez optymalne wykorzystanie tej mocy przy najkorzystniejszym momencie obrotowym, a on ja akurat za wysoko krecił bo myslał ze hondy lubia AŻ takie wysokie obroty, no i silnik mu kręcił barzo wysoko ale auto nie przyspieszało jak poiwinno. No i na 3 biegu juz byłem z przodu :)

Ja mam 198 wiec moze dlatego sie boją :twisted2:

Mnie sie wydaje ze jest, jak sie przyjrze licznikowi to widze miejsce w ktorym ona jest ale sie nie świeci.

A nie pali Ci przy okazji wiecej niz powinien ?? Moze cos z sonda lambda??

Ciężko rozróznic respekt od zwykłego ogladania się, chociaz by i z zazdrosci, albo z powodu stereotypu typowego kierowcy bmw. Jedzie bmw to ludzie odrazu odwracają wzrok, bo odrazu przychodzi im do głowy ze jedzie nim ktos wazny :D lub conajmniej niebezpieczny :) O dziewczynach to juz inna bajka. Nie jestem typem ktory wyrywa laski na auto, ale mimo wszystko dziewczyny sie czasami ogladaja jak gdzies jade :) A wracajac do respektu, owszem jest cos takiego, mnie szczerze mowiac nikt sie jeszcze nie wepchał w korku czy wogole gdzies na drodze przedemnie. A jak jezdziłem puntem dawniej to owszem, zdarzało sie. Teraz jest przewaznie tak, ze jak ktos chce zmienic pas i wjechac przedemnie to najpierw włacza kierunek, i czeka co ja zrobie, sam nie ryzykuje. A ja jako kulturalny kierowca wpuszczam, ale jak ktos by mi sie na chama wepchnoł to bede mu siedział na zderzaku i straszył i nie odpuszcze:)

Jestem tu nie długo, ale juz nieraz sie naczytałem ze wymiana silnika jest supełnie nieopłacalna (na cos mocniejszego). Zreszta to chyba logiczne. Jak chcesz cos mocniejszego to kup odrazu auto z wiekszym silnikiem, napewno wyjdzie taniej niz kupno z mniejszym i pozniej wymiana. A wrazenia z jazdy coupe sa nieopisane :P

Moj kolega w e30 miał to samo, sprawdził wszystko co było mozliwe z mechanicznych czesci, po czym po miesiacu okazało sie ze opona jest uszkodzona od wjechania w dziure. Zrobił sie babel z boku od wewnetrznej czesci, no i pojawiły sie drgania.

Mnie z kolei działa to tak, ze przy otwarciu drzwi kierowcy, opuszczaja sie obie szyby tak jak powinny, przy otwarciu drzwi pasazera, gdy drzwi kierowcy są zamniete, opuszcza sie tylko szyba po stronie kierowcy. Zastanawiałem sie nad tym juz od dłuzszego czasu, ale do zadnych konkretnych wnioskow nie doszedłem, dodam jeszcze tylko ze normalne opuszczanie szyb i podnoszenie z przyciskow na k0onsoli działa normalnie i nie ma z nim zadnych problemow :worried: Wiec podłaczam sie pod temat i także prosze o jakies wskazówki :)

Mnie kontrolka swiateł mijania tez sie nie swieci jak je włacze :worried: Ktory bezpiecznik jest za to odpowiedzialny ?? Ewentualnie czy jest taka mozliwosc, ze np nie podłaczenie jakiegos kabelka w lampie spowoduje ze kontrolka nie bedzie swie swieciła?? Z prawą przednią lampa mam własnie problemy bo swieci strasznie do góry, zbieram sie do jakiegos punktu diagnostycznego zeby mi ją wyregulowali. Analogiczna sytuacje mam z prawym kierunkowskazem - wiem ze mam przepaloną zarowke w tym z boku na przednim nadkolu - kontrolka kierunkowskazu w prawo tez nie swieci, natomiast po lewej stronie wszyskto jest ok i jak włacze lewy kierunek to normalnie kontrolka na desce miga tak jak powinna. Moze to taki sposob powiadamiania o usterce ktorejs z lamp w e36 ??

Sonda lambda, na 100%. Mialem to samo pod koniec ubiegłego roku, identyczne objawy. Po uruchomieniu zimnego silnika auto działa normalnie, dlatego ze sada lambda zaczyna działac dopiero jak silnik sie nagrzeje. Natomiast gdy juz powinna sie właczyc, zaczyna wysyłac fałszywe dane do komputera, stąd te problemy z obrotami, i wogole normalną jazdą.

Sprawdz poziom oleju w zbiorniczku z płynem wspomagania, ewentualnie go wymien. Mnie pomogło, płynu było ponizej poziomu zalecanego, bo mi cieknie przez ten wężyk co wychodzi ze zbiorniczka :(

Wystarczy delikatnie operowac gazem przy ruszaniu i powinno sie udac. Ta zima jest moją pierwszą podczas ktorej mam bmw i musze powiedziec (tak wiem, jakiejs wielkiej mocy pod maską to ja nie mam :roll2: ) że kłopotów z uciekającym tyłem nie miałem ani razu, a w śniegu jezdziłem takim ze szkoda mowic (kto był w zakopanym przed i w sylwestra ten wie co sie działo :) ) Wystarczy delikatnie obchodzic sie z gazem, a odrobina wprawy i mozna przy okazji swietnie sie bawic :)

Kupowanie wycieraczek po 100 zł moim zdaniem mija sie z celem, ja długo jezdziłem z boschami ktore prawie nie zbierały wogole wody z szyby :) Takie były jak kupiłem, i jakos nie spieszyło mi sie z ich wymianą, ostatnio wkoncu kupiłem nowe, firmy Champion, po 15 zł za sztuke, działają idealnie, przy kazdej predkosci a szyba jest idealnie czysta. A tez zastanawiałem sie nad czyms "lepszym". Po co wiec płacic kilkaset złotych za cos co itak za poł roku bedzie do wymiany ?? Sol i wogole zanieczyszczenia typu piasek ktore dostaja sie na szybe spod kół innych aut robia jednak swoje, dlatego lepiej kupic cos tanszego ale częściej wymieniac nizkatowac wycieraczki po kilkaset złotych jak najdłuzej tylko dlatego ze duzo kosztowały.

Niebieskie E46 M3 :roll:

Ok to i ja sie podłacze pod temat zeby nie zakładac nowego. Znalazłem na allegro http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=83721481 i chciałem sie dowiedziec jakiego koloru wg nazw bmw jest ten zderzak i czy jest orginalny, wydaje mi sie ze tak ale pewny nie jestem ? Kolor mojego auta do mauritius blau metallic, wiec jak by sie kolor zgadzał to nawet nie musiałbym go malowac :) Sprzedajacy ten zderzak nie odpisał jak narazie na mojego maila :(

No to masz w takim razie złe wrazenie, tym sposobem jest duzo szybciej bo nie trzeba wyciagac całego wachacza, pozatym nie trzeba z nim jechac do zakładu gdzie maja prase i za to jeszcze dodatkowo płacic, no chyba ze w warsztacie w którym Ty naprawiasz auto maja taki sprzet. W moim aucie wyjecie starego silentblocka i wbicie nowego w jednym kole zajeło razem z skręceniem wszystkiego pozniej w jedną częśc jakies poł godziny :)

Sprawa jest dziecinnie prosta, wkładasz w owy silentblock śrube z podkładką po stronie wachacza(taką zeby sie na nim opierała)nastepnie z drugiej strony nakretke z duzą podkładką analogicznie jak wyzej tylko ma sie opierac na silentblocku, bierzesz mocny klucz i powoli skrecasz srube, ktora wpycha silentblock w wachacz. Czasami moze byc potrzebny klucz hydrauliczny, czy jak to sie nazywa, taki jak do odkrecania i zakrecania koł. Przy jego pomocy nie ma juz problemow z nabiciem całosci w wachacz. Pozniej odkrecasz srube, sciagasz podkładki i gotowe. Mam nadzieje ze zrozumiałes :cool2:

Prasa to akurat nie jest do tego potrzebna, jak mechanik jest sprytny to obejdzie sie bez tego :) Mnie w grudniu to wymieniali w warsztacie bo tez sie tłukło, i prasy bynajmniej nie uzywali :]

Zdecydowanie tak! Myśle ze jesli nic sie nie zmieni to juz nie kupie auta innej marki w swoim zyciu :mrgreen: . Sa oczywiscie minusy, generalnie wiekszosc osob nie jezdzi nowymi bemkami wprost z salonu, co juz samo z siebie wymusza co jakis czas awarie mniejsza lub wiekszą, ale z tym zawsze trzeba sie liczyc kupujac auto uzywane, no i trzeba oczywiscie przyjrzec sie dokładnie co sie kupuje, wtedy ryzyko duzych kosztów sie zmniejsza.

Miarowe, dosyc ciche i raczej wolne cykanie to wtryskiwacze, nie ma sie czym przejmowac, tak powinno byc :) Dzis własnie pytałem o to mechanika bo tez mnie to ciekawiło co to jest.

Zawsze można właczyc radio :) Pozatym widze ze jakas moda na czaka norrisa zapanowała :P