ŁYSY

Niestety, 520 nie będzie rakietą. 10 czy nawet 20 kucy więcej (o co w sumie nie tak łatwo) nie spowoduje wgniatania w fotel. Najlepiej sprzedać i kupić coś z większym silnikiem.

Nie piszesz czy równocześnie świeci się kontrolka ABS-u. Jeśli tak, to może to być "padający" czujnik ABS przy którymś kole. Albo któryś z czujników DSC ( a jest ich więcej niż przy zwykłym ASC) Mogło też poluzować się podłączenie ktoregoś czujnika. Mnie kiedyś wysiadł czujnik ABS w jednym kole. Świeciła się kontrolka DSC i ABS. Ale ten defekt wykryć było łatwo, bo przy hamowaniu na piaszczystym podłożu widać było , które koło się blokuje. Jednym słowem, bez podłączenia do komputera, chyba ciężko będzie zlokalizować usterkę.

Nie wiem jak jest w E-32, ale w E -39 i pewnie E-38, odpowietrzanie w silniku 4,4 choćby po wymianie płynu, jest samoczynne.Przy gorącym silniku NIE ODKRĘCA się żadnych śrubek odpowietrzających czy korka wlewu do zbiorniczka, bo zrobi się "gejzer" przy zupełnie sprawnym układzie chłodzenia. Po pewnym czasie od wymiany płynu ,check control może wyświetlić komunikat: "niski poziom płynu chłodzącego" Oznacza to, że wskutek usuwania powietrza obniżył się poziom płynu. Nie wpadamy wtedy w panikę, bo dopóki wskazówka temperatury silnika "stoi" na środku - nic się nie dzieje. PO OSTYGNIĘCIU silnika spokojnie odkręcamy korek i dolewamy płynu do właściwego poziomu. Takie wyświetlanie komunikatu i dolewanie musimy czasem powtórzyć 3-4 razy, aż usuniemy całe powietrze, i płyn przestanie się obniżać. To niby prosta i banalna sprawa, ale "sporo płynu wylałem", zanim do tego doszedłem, kierując się poradami typu: " w silniku nie zapowietrzonym, można odkręcić korek w zbiorniczku, i nic się nie wyleje" :D

W E38 tylne zagłówki wysuwają się po zapięciu przez pasażera pasa bezpieczeństwa, może w E 32 jest tak samo? Włącznik pod kanapą, to włącznik od alarmu. Zabezpiecza przed dostaniem się osób niepowołanych do akumulatora. Pozdr.

To normalne, w tych silnikach (7,5l oleju) różnica w pomiarze pomiędzy olejem zimnym a gorącym wynosi ponad 0,5l. Po prostu gorący olej ma większą objętość. Dlatego poziom oleju powinien być w okolicy połowy pola pomiarowego na bagnecie (olej zimny). Nie można dolewać więcej bo zostanie szybko zużyty, a kierowcy wydaje sie że silnik bierze olej. Pozdr.

Ja kupiłem w Niemczech ale w Polsce w firmowych sklepach też powinni to mieć albo coś wiedzieć. To ten Salamander od butów, bo ma zieloną jaszczurkę w logo.

Do pielęgnacji skóry dobry jest środek o nazwie WETTER SCHUTZ znanej firmy Salamander. Jest w opakowaniu takim jak pasta do zębów i występuje w wielu kolorach, tak że można dobrać idealnie do koloru tapicerki. Działa podobnie jak wosk koloryzujący do lakieru, maskując drobne rysy na skórze. Niestety, dość trudno go kupić. Do pielęgnacji lakieru polecam szampon z woskiem "formula 1". Po wymyciu nie trzeba woskować i długo się błyszczy. Jeśli chodzi o deskę rozdzielczą to od dość dawna stosuję ściereczkę do odkurzania na sucho i o dziwo to działa! Aha , nie polecam do lakieru spirytusu, bo kiedyś czyściłem "kropki" żywicy spirytusem i żywica zeszła ale lakier w tych miejscach zmatowiał. Jeśli chodzi o białe kropki nieznanego pochodzenia, to kiedyś przejechałem koło gości jak malowali pasy na jezdni i zawiało akurat w moją stronę, jak psikali farbą. Od tej chwili omijam takich szerokim łukiem :D Pozdr.

1/Naciskaj dźwignię kierunkowskazów przez 3 sekundy, to na zestawie wskaźników ukaże się napis Prog 1 ( na komputerze pokładowym P1). 2/ Naciśnij przycisk S/R

Lampy jeśli chodzi o wymiar oczywiście pasują. Natomiast do podłączenia elektrycznego potrzebne są złącza przejściowe. ( Nie da się wyjąć starych lamp i podłączyć do tych samych wtyków nowych)

Są oryginalne chlapacze. Nawet kiedyś miałem. W sumie to myślalem że samochód będzie się mniej brudził, ale okazało się że to niewiele pomaga. A w chlapaczach wyglądał o wiele gorzej. Nie polecam.

oprócz przycisku koło popielniczki, powinna być jeszcze na środku zestawu wskaźników kontrolka ASC ( trójkąt z wykrzyknikiem w środku opleciony strzałką) , pulsujący na żółto jak ASR pracuje. W 530 z tych lat ASC powinien być chyba w standardzie. Niestety jak nie masz to dołożenie jest bardzo kłopotliwe i kosztowne.

Z tym EML to jest trudna sprawa, bo nawet w instrukcjach obsługi wyja- śnienia sa niejednoznaczne. W instrukcji do E-46 napisano że jeśli zapala się lampka EML to: usterka w układzie EML. Podczas hamowania może być konieczny silniejszy nacisk na pedał hamulca lub też może się zwiększyć skok pedału. W instr. do E39 jest napisane: usterka w układzie sterowania pracą silnika. Układ elektroniczny pozwala na dalszą jazdę ze zmniejszoną mocą i ze zmniejszonymi obrotami silnika. I bądź tu człowieku mądry.

Może po prostu silniczek wycieraczek jest spalony. Znak + za komunikatem oznacza że oprócz aktualnie wyświetlanego, są jeszcze inne komunikaty. Generalnie jak samochód jest sprawny, to nie powinno się nic wyświetlać. Nie ma innej rady jak sukcesywnie usuwać wyświetlane usterki.

Gdybym ja miał wybierać , to wybrał bym 5-kę. 735 to samochód wygodniejszy ale raczej na dłuższe trasy, autostrady itd. 5 jest bardziej poręczna w mieście, trochę mniej pali, części też są bardziej dostępne. Zresztą silnik 3,5 też nie jest najnowszej konstrukcji (chociaż jest dobry). Oczywiście jak ktoś chce, to może po mieście jeździć choćby i 750 ale nie jest to najbardziej sensowny sposób na wydawanie zarobionych $.

Miałem na myśli "nowe lusterka" czyli od 09/92 - tam na pewno jest tak jak opisałem, czyli na wcisk.

Z tego co pamiętam ( bo E-34 miałem dość dawno) to elektrycznie podgrzewane lusterka były dodatkowym wyposażeniem , więc nie wszystkie musiały mieć. Podgrzewanie włącza się niezależnie od tylnej szyby, całkowicie automatycznie i tak samo się wyłącza. Przyczyną tego że nie grzeje może być spalenie elementu grzewczego wewnątrz lusterka (nie do naprawienia trzeba wymienić wkład lusterka)Nie wiem niestety czy lusterka mają osobny bezpiecznik. Aby zdjąć szkło lusterka, trzeba je podważyć od dołu bo jest wkładane na "wcisk"

Miałem E34 i E46 ( myślę że niezbyt wiele różni się od E36). Polecam E34. Jednak po tych naszych kulawych drogach, lepiej się jeździ samochodem cięższym, o większym rozstawie osi i kół. Oprócz tego E36 (coupe w szczególności), często były ostro eksploatowane i chyba trudniej będzie kupić auto w dobrym stanie. Generalnie auto dobrze utrzymane niełatwo będzie znaleźć za tą kwotę.

Co za bzdury ! Nie słyszałem o samochodzie 245 KM osiągającym prawie 300 km/h . Wystarczy spojrzeć ile jadą np. Porsche, które jak wiadomo nie mają ograniczników. Carrera 320 KM ma prędkość maksymalną 285 km/h. Ferrari 456 GT V12 442 KM ma prędkość maksymalną 302 km/h to tak a propos, bo gdzieś widziałem że ktoś jechał M5 300km/h