buulee

A to wogóle wymienia sie tam olej ??- bo juz pare osób mówilo mi że sie nie wymienia.

Otwory sa we wszystkich wahaczach - starych i nowych, ale brakuje ci jeszcze mocowań - a poza tym tak juz pisalem drazek jest inny - stary jest dluzszy i nie da sie do niego zalozyc krótkich łączników.

Niestety nie mozesz zalozyc jednej strony starej a drugiej nowego typu - bo jest inny kształt drazka reakcyjnego - stary typ ma dluzsze konce, poza tym stary typ nie ma mocowania na wahaczach - do lacznika stbilizatora.

Klocki -cos tanszego - czyli MAFF albo LPR max 90-100zl, tanie tarcze jakies 100-120zł, ale jesli nie chcesz miec problemów z hamulcami kup sobie trcze i klocki firmy ATE - takie szły oryginalnie - koszt klocków 170-190zł, tarcze 160-180zl. Pozdro.

Witam! Niewiem czy to dobre miejsce na taki temat ale zapytam - Czy ktoś moze wie czy w Kielcach albo w okolicy jest człowiek który rozbiera BMW - czyli ma praktycznie "wszystkie części" ?? Pozdrawiam.

Dzieki Panowie! Cos siez tego wykombinuje :)

Witam wszystkich! Mam pytanie, ponieważ chce zalozyc sobie dodatkowy wskaznik temperaturu oleju - SILNIK M50- pytanie brzmi : gdzie zalozyc czujnik, wiem ze mozna go wkrecic np. w korek miski olejowej (ale wiaze się to z pewnymi utrudnieniami przy kazdej wymianie oleju ), moze ktos takie coś montowal i wie czy są jeszcze jakies inne miejsca do wkrecenia takiego czujnika bez koniecznosci wielkich przerobek i kombinacji?? Prosze o mozliwie szybkie odpowiedzi.

Podłączam się do tematu gdyz mam podobny problem w E36 325i, i tak samo zauwazam roznice w odpalaniu zaleznie od temperatury- im zimniej tym gorzej, swiece, cewki itp. mam nowe, kolektor zdejmowałem i nie widziałem tam nic niepokojącego. Może to jakiś czujnik temperatury czy coś??

A ja miałem juz ten problem po wymianie regulatora na nowy- wymienialem bo stary slabo ladowal, z tym ze u mnie migalo wszystko powyzej 3000 obr. , a z racji ze zalozylem jakis tani zamiennik (30zl) postanowilem kupic cos lepszego i kupilem regulator HELLA (60zl) i mruganie na obrotach owszem ustalo... ale pojawilo sie na wolnych obrotach - dokladnie tak jak jak napisał mniedziel, wiec z cala pewnoscia twierdze ze winy nalezy szukac tylko w regulatorze.

odkrec sobie wydech przy kolektorze i zrob test - banalna sprawa a moze o niej wlasnie zapomniales - czasami defekt tkwi w szczegółach. pozdrawiam.

polecam dywany które sam niedawno kupiłem - są dosyć drogie - 120zł komplet , ale są oryginalne , niemieckie i naprawde porządnie wykonane. Zobaczyc je i kupic mozna na www.adaszo.pl

Moze nie wiele ci to pomoze ale jezeli chodzi ci o szarpanie podobne jakby cos silnik nie dopalał, a nie typu jakies dziwne wibracje mechaniczne, to podobne obajawy zaobserwowałem ostatnio u kolegi w e36 1,8 is (u niego pracuje na wolnych obrotach na tyle nie rowno ze az slychac jak klekoczą tryby w skrzyni biegów). Nie zglebilem jeszcze dokladnie tego tematu ale watpie zeby mialo to wpływ z ukladem paliwowym poniewaz on ma LPG - sekwencja - nie jakas lipa, i na obydwu paliwach jest dokladnie to samo szarpanie. Co dziwne raz szarpie a raz pracuje rowno, zauwazylem jedynie ze raz pomoglo odłaczenie klemy- czyli mały resecik i jakis czas bylo ok. Sam niewiem co to moze byc, ale jak cos sie dowiem na pewno sie odezwe. Pozdrawiam.

No niby cos w tym jest, ale z drugiej strony zawsze przed odpaleniem slysze jak pompka sie na chilke wlacza - czyli teoretycznie powinna nabic "nowego" cisnienia - chocby tamto juz calkiem zeszlo??

Witam wszystkich!! Odkąd się troche ochłodziło pojawiły się w moim aucie (325i E36 1991r) problemy z odpalaniem, ale zauwazyłem ze występują one jedynie po dłuższym niz 8 godzin postoju - szczególnie po nocy. Objawia się to tym że uruchomienie silnika bez dodawania gazu jest praktycznie niemożliwe, a jezeli juz odpali to przez kilka sekund pracuje nierównomiernie a potem juz idealnie. Jezeli zaraz po takim rozpalaniu zgasze silnik to kolejne odpalenie na zimnym nie przysparza najmniejszych problemów. Co moze byc przyczyna tekiego zachowania - moze ktos mial podobny problem?? Dodam ze wymienione mam na nowe: swiece, cewki zapłonowe wraz z fajkami, filtry, sonda jest ok, itd. , sinik nie bierze oleju i ma normalne osiągi - mam wrazenie ze jest w nienagannym stanie - i z tego powodu nie mam pojecia o co tu chodzi. Aha jeszcze jedno!! Kolega ma taką samą 325i i zauwazyłem ze u niego przy zapalaniu rano jakby sama dodaje sobie gazu - tak na około 2000 obr. - po czym obroty spadaja do normalnych - u mnie tego niema. Moze ktos wie ktory element jest odpowiedzialny za takie dodawanie gazu i moze ktos mi powie czy w swojej 325i tez ma takie dodawanie gazu przy zapalaniu zimnego silnika??

No dobra to jak juz wszyscy nie wiecie to wam powiem :norty: Nie wiem czy ktos zwrócił uwage ze wyswietlacz przebiegu w nocy swieci ciemniej niz w dzien- i to nie zaleznie od wlaczonych swiatel - jak w wiekszosci wózków. Dzieje sie tak wlasnie za sprawą tej "kontrolki" - która tak naprawde zadna kontrolką nie jest, tylko po prostu jakimś elementem świałoczułym , regulującym swiecenie wyświetlacza przebiegu. Kto nie wierzy niech w dzień zasłoni ręką to opisywane miejsce i zauważy że wyświetlacz się przyciemni. Pozdrawiam :)

To ze ci reduktor obmarza, a po wlaczeniu ogrzewania rozmarza to bankowo jest cos zle wpiete w obieg - ewentualnie zapowietrzone albo mało płynu. To ze reduktor jest obmarznięty z pewnością wpływa ci na zła prace sinika - dławienie i falowanie.

spoko , spoko- marmic ma racje - dopiero teraz zjazylem ze chodzi o obc z 7 przyciskami - ja mam pelny komputer i stad ta porada - sorki za wprowadzanie w bład :duh:

u mnie sytuacja wyglada podobnie - po wielu probach doszedlem do wniosku ze zeby zuzycie srednie wzroslo powiedzmy z 9 na 12 - wystarczy jakies 20-30 km dawania po miescie, ale zeby spadlo spowrotem do tych 9 litrow - oj!! to sie trzeba na trasie napracowac - okolo 200km przeekonomicznej jazdy :) Aha i jeczcze jedno - im dluzszy masz czas i przejechany dystans od ostatniego kasowania sredniego zuzycia tym wolniej komuter bedzie reagowal na nagle dodawania gazu -tym samym beda one na kompie mniej zauwazalne.

wlasnie ja tez mam e36 sedan i mnie to troche rozczarowało w bmw - trzeba tylko pozazdrościć włascicielom e36 coupe - gdyz tam sa wlasnie takie za pobiegajace chlapaniu bocznych szyb rynienki jak niektorych, innych autach...

o jaką inność ci chodzi?? - jezeli o tą przepustnice na jednej rur wylotowych to poprawia ona krzywą momentu obrotowego w zakresie małych i srednich obrotów- ale niewiem czy o taką odpowiedź ci chodziło.

na temat castrola i BMW powiem ci tylko jedno RS10w60 - dlaczego?? Bo kupilem niedawno 325 91r, wlalem sobie Castrola GTX3 15w40 - mysle sobie 200 tys przebiegu to mu na pewno nie zaszkodzi, po 500 km dolalem pol litra oleju, po nastepnych 500 kolejne pol i tak przez 2000 km , po czym stwierdzilem ze dalej tak byc nie moze - bo do takiej oliwiary nie przywyklem, wyczytalem na stronie castrola ze do BMW M3 , M5 i innych "wysilonych" silnikow zaleca sie cas 10w60, wiec sobie go wlalem- i co?? - 500km dawania na maxa - nie wzielo nic a nic - teraz juz zrobilem 1500km i nadal nic nie ubylo!!! Z cala pewnoscia polecam ten olej do wszyskich BMW - szczególnie ze niema tu mowy o konkurencji gdyz oba oleje byly castrola.

Zrób tak : przekręć kluczyk na zapłon, wciśnij naraz UHR i SET , po chwili pojawi ci sie komunikat - u mnie po angielsku akurat INPUT TIME - po nim nastaw zegar przyciskami 1,10,100,1000 , zatwierdz zmiane za pomocą SET i gotowe- na pewno zadziała.

Witam wszystkich!! - pierwszy raz zabieram głos w dyskusji- przypatrywałem sie troche z boku tym rozważaniom na temat pompy wspomagania i czarnego oleju i musze powiedziec ze u mnie tez 100km po wymianie atf-a zrobił sie czarny jak przed wymianą - teraz juz wiem dlaczego - otóz chcąc wymienic olej fachowo trzeba wymienic takze zbiorniczek płynu , gdyz jest w nim niewymienny filterek - od razu mówie ze zadne płukanie nic nie daje - pobowałem :) Po takiej wymianie plyn bedzie czerwony jeszcze przez dluuugi czas. Koszt zbiorniczka około 130-150zl. Pozdrawiam.