bmwuserE46

Na podniesionym aucie gdy chwycę za koło i ruszam na boki to jest wyczuwalny mały luz. Da się go usłycześ na dziurach i w momencie gdy przycisnę hamulec czasem delikatnie ruszy mi kierownica w jedną stronę. Wcześniej mialem robione wahacze ( wymieniane na nowe wszystko) Mechanik stwierdził ze końcówka drążka jest dobra i nie trzeba jej wymieniać jeszcze. Co moze jeszcze powodować luz o którym wspominam? Czy w maglownicy moze być luz? czy połączenie końcówki drążka i samego drążka kierowniczego ( taka kulka) może mięć tez luz ? Kiedys chlop jak ustawiał zbierzność i nie mógł odkrecic to [MOD: czytałeś regulamin?] młotkiem aby rozgrzać metal i potem odkecił bez problemu. Czy od tego [MOD: chyba jednak nie czytałeś] mogło sie cos uszkodzic w maglownicy ( [MOD: do trzech razy sztuka; następnym razem ostrzeżenie] własnie po tej stronie gdzie mam ten luz) Proszę o opinie Pozdr.

Jeżeli uderzam w kierownice od dołu ręką to stuka gdzieś na kolumnie kierownicy. Jest to taki głuchy odgłos troche metaliczny jakby luzy na czyms były. Dzieje sie to w kazdej pozycji ustawienia kierownicy z różnym nasileniem. Czasem na wiekszych dziurach tez stuka samo, bez uderzeń w kierownice. Trochę mnie to denerwuje, nie mam żadnych innych luzów tylko te dziwne stuki gdy pobijam ręką kierownice od dołu. Kiedyś próbowałem tam zaglądnąć, pozdejmowałem plastiki ale nic nie widać. Odgłos stuków dochodzi gdzieś z okolicy kolan czy goleni. Nie wydaje mi sie aby to było na zewnątrz samochodu. Mógłby ktoś sprawdzić u siebie czy ma coś podobnego czy totalny brak stuków? Co mogło się tam wyrobić ? wybić?

Jeździłem ze złożonymi siedzeniami i bez plastików, tak ze widziałem jak pracuje górne mocowania amortyzatora (bo je pierwsze podejrzewałem) Ta guma wahacza co wchodzi do progu była wymieniana, chyba ze mechanik coś źle zrobił. Tylko że przed wymiana tulei wahaczy tez stukało. Teraz sie zastanawiam czy to moze gdzies w półosi jakies luzy czy co, sam nie wiem mozliwe ze półos czy przegub stuka na dziurach? Jak sprawdzis zuzycie półosi albo przegubów? po czym poznac ze sa juz zużyte?

Plastiki rozebrałem jak sprawdzałem gorne mocowania amortyzatora wiec to napewno nie to. Spreżyna też okej. stoi równo, ta sama odleglość z obus tron miedzy kołem a błotnikiem. Dodam ze jak jest bardziej obciązony to cieżej wywoałc to stukanie. Najlepiej je słychac jak pusty bagażnik i małe poprzeczne dziury na drodze.

patrzylem na tą sprężyne po zdjęciu koła i nie zauważyłem peknięcia. Mozliwe ze mogłem przeoczyć? czy raczej to widac na gołe oko? gdzie to pęka? na górze, na dole w środku? ma ktoś fotkę?

Witam Co moze jeszcze stukać w prawym tylnym kole na dziurach ( głuche stuki na małych dziurach typu najazd na kanał, droga poprzecznie pofałdowana, na duzych dziurach, albo progach nie stuka) Dzwięk jest taki głuchy jakby cos waliło po budzie. Amory wraz z poduszkami górnymi wymienione, gumy whacza wszystkie wymienione, przegląd wzrokowy po zdjęciu koła zrobiony, brak widocznych uszkodzeń typu sprężyna mocowanie belki Co tam jeszcze moze powodowac te stuki, drażni mnie to strasznie. Miał ktos juz podobny przypadek? nie wydaje mi sie aby łączniki stabilizatora takie stuki powodowały, przeglądnałem je wzrokowo i sa dopuszczalnie dobre. na liczniku mam 200k km

Nadal nie znalazlem przyczyny tego iz nie zależnie w jakiej pozycji jest manetka właczajaca wycieraczki to tylnia wycieraczka chodzi bez przerwy w odstepach 10 sek mniej wiecej. Sprawdzilem juz manetkę [ rozebrałem, pomierzyłem miernikiem piny i wszystko ok. gdy sie załącza wycieraczkę z manetki (ruch w strone szyby przedniej) to zwierają sie dwa piny. po wyłączeniu zwarcie znika, wiec manetka jest sprawna] Sprawdziłem już przewody doprowadzające w tylnej klapie ( wszystko wybebeszyłem, nie wspomne ile zaczepów połamałem, sprawdziłem wszystkie zagięcia, przeciąłem wzdłużnie te gumki izolacyjne, śledziem kable od tylnej lampy przez podsufitke, klape az do silniczka tylnej wycieraczki. Nie znalazłem zadnego przetarcia, uszkodzenia, czy innych podejrzanych rzeczy co mogło by sie dowierać lub przecierac). Co jeszcze moge sprawdzić ? czy jest gdzieś przekażnik do tylnej wycieraczki? jakiś moduł sterujący? (choć wygaje mi sie ze wszystko jest juz w silniczku, dochodzą do niego 3 wtyczki. jedna 3-grube kable, druga 6-cienkich i jeszcze jena z 4-kablami. Jak wypinam tą z 4 kablami to wycieraczka nie staje, jak wyjme tą z 6-kablami to wycieraczka staje. ktoś ma jakiś pomysł? albo schemat? wiem ze w obwodzie są 2 bezpieczniki 15 i 45 co jeszcze?

A czy jesteś pewnien, że masz 2 Ohmowe? ja też tak myslałem a jak rozebrałem to sie okazały 4 Ohmy 16cm.

Cos musi zawiewac z pod spodu do wlotów powietrza, jakaś dziwna cyrkulacja. U mnie tez jest podobnie,(nie jestem pewnien ale chyba sie to nasiliło po wybebeszeniu katalizatora i zostawienie pustej puszki) czesto tez smierdzi w korku jak stoje , wtedy daje obieg powietrza wewnętrzny i nic nie smierdzi

A wymiana radia na Business BMW ( aktualnie mam reverse) cos pomoże? nie mowie o CD bo ono kosztuje pińcet. tylko tez o kaseciaku ale business. jest różnica w radiach business kaseciak i reverse kaseciak? mam na myśli końcówke mocy i podłaczenia?

Mam mały problem z tylną wycieraczką w touringu. Jakoś zbiegło sie to z tymi deszczami i wilgocią ostatnimi czasy wiec sie nie przejmowałem i czekałem az sie wypogodzi i wyschnie. Myslałem ze to własnie ta wiązka kabli w klapie zawilgła i robiło sie zwarcie i wycieraczka sie sama załaczała ( zdarzało sie tez szyba mi sie sama też otwierała jak były mokre dni) Teraz wszystko jest suche sprawdzona wiązka kalbi a wycieraczka cały czas chodzi ( oczywiscie w odstepach czasowych) nie reaguje na wyłaczenie poprzez manetkę. musze ja wyłaczac poprzez wyjęcie bezpiecznika :(. jak tylko wsadze bezpiecznik to wycieraczka zaczyna swój cykl. Czy miał ktoś podobny problem? Od czego zacząć od sprawdzenia manetki? czy kabli czy jeszcze coś innego? Ma ktoś moze schemat elektryczny do wycieraczki tyl?

Czy ktos ma pomysł ja polepszyć muzyke z radia w touringu. juz mam jej dosc trzeszczy pierdzi jak tylko dam głosniej. wszystkie glosniki mam oryginalne a radio zwykły kaseciak. Interesuje mnie tylko wymiana głosników. czy ktos juz przerabiał to i ma jakies doswiadczenia ? jakie glosniki wsadzić aby polepszyc brzmienie? nie chodzi mi o jakies cuda ale zeby było normlnie. dodam ze 4 glosniki sa 16 cm duże i dwa twitery. czy warto kupowac nowe glosniki ? polepszy to coś ? czy odpuscic temat jezeli njie da sie nic zmienic bez wymiany radia, instalcji czy dodatkowych wzmacniaczy czy zwrotnic? prosze o porade jakie głosniki się sprawdzą ?

a czy z wszystkich kratek to ciepło leci? bo co do kratek na tułów to jest dodatkowe pokrętło pomiedzy kratkami, moze ono jest skrecone na cieple pow.(czerwone pole) zamiast na zimne (niebieskie pole) ??

czy ja wiem, jak zwalniamy do krzyżówki na 4 biegu i nie dotykamy gazu to przy 40 jeszcze nic nie powinno szarpać.

też sie nakląłem przy tym ustrojstwie co za patent wogóle w 320 d wszystko jest tak ućkane ze dramat. Obudowe filtra najpierw przymierzałem bez filtra ze 3 razy zeby dobrze siadła potem juz z filtrem. Jest to zajęcie dla cierpliwych:)

na zachodzie kupuje sie diesla po to aby robić 50 tys rocznie gdy juz sie wyeksploatuje sie go sprzedaje i trafia do polski wypicowany, cofnięty. Nikt nie sprzedaje dobrych aut tanio nawet w niemczech wiec w polsce tez tych dobrych nie ma tanio wiele. Mozna trafic jakiś który jeszcze sie nada ale bez nakładów finansowych bedzie cięzko. w moim przypadku kupiłem 1.5 lata temu 136 konną na liczniku ma 190 ale w to nie wierze. włozyłem kase troche kasy już, a czesci sa drogie. Nie robie duzo bo ok 20k rocznie. na szczescie nie mam problemów z turbina pompą, przepływką narazie. Generalnie jestem zadowolony i jest czym tez przycisnąc a spalanie mieści sie 7 po miescie. Mam do zrobienia sprzegło mam nadzieje ze bez koła dwumasowego, ale zbieram kasiore. robiłem zawieszenie, jedno tylnie łozysko oba termostaty, koło pasowe, rolki prowadzace, amory , poduszki silnika, zawieszenie dyfra , czyszczenie dolotu, egr i elektrozaworków słynnych co ponoc powoduja turbodziure ( sam nie wiem czy to jest prawda) no i wiadomo płyny eksploatacyjne, hamulce ale to normalne w każdym. nie wydaje mi sie aby silnik był jakiś zły w tym modelu M47 wszystko zalezy od przeszłości o której mozesz zapomnieć ze ja poznasz w wiekszości okazyjych beemkach pozdr

sa

albo zrób test 2 w ukrytym teście OBC

zaluzie

a to nie jest tak ze w silniku M47 nie dochodzi do 90 stopni bo termostat głowny Febi otwiera przy 84 stopniach. U mnie własnie w silniku M47 (136 ps) niedogrzewało, ciezko było dojść do 65 stopni w teście 7.0 . wiec kupiłem nowy term głowny. Na tymże nowym termostacie wybita jest temp 84 stopnie. I własnie teraz patrze na test 7.0 podczas jazdy i dochodzi do 84 i trzyma to, wiecej nie pójdzie bo sie pewnie term. otwiera i puszcze duzy obieg. to chyba normalne tak? faktem jest ze troche długo sie nagrzewa przy spokojnej jezdzei ok 15 km aby doszło do tych 84. Powinno szybciej? dodam ze term egr wymieniałem rok temu.

nie ma sensu wymieniac całego wahacza z tyłu , mozna wszystko wywalic i wprasowac nowe

ja załozyłem turekie wahacze firmy teknorot podobno są dobre polecali mi jako równoważnia pomiedzy mayle czy lemforder a beznadzieja fast, hurt, srl czy inna chińszczyzna z jednej fabryki tylko pod inna nazwą. zapłaciłem za teknorota 230 za sztuke podobno ten teknorot robi wahacze na pierwszy montaż dla forda transita dzwonilem do kilku innych co handlują teknorotem i ni mieli nic taniej niz 280 zł do e46, wiec faktycznie kupiłem tanio na allegro. zobaczymy co to warte, ale nie szybko sie przekonam bo nie robie wiecej niż 15k km rocznie. A własnie wczesniej chcialem zaoszczedzic i kupiłem dwa sworznie zew. MAYLE HD na allegro i niestety mechanik powiedział ze ich sie nie da założyc do oryginalnych wahaczy wiec lezą w garazu bezużyteczne nówki. chetnie bym je komus sprzedał kto ma wahacze Mayle. Dwa sworznie za jedyne 75 zł do uzgodnienia (sam zapłaciłem 60 za sztuke) piszcie jak kto chetny

nie chce się szukać ? wszystko jest już na forum

własnie mechanik rozebrał, wywalił stary sworzeń i kicha Meyle Hd nie pasuje inna srednica :(

Czy da sie do oryginalnego wahacza przód założyć sworzeń zew. MEYLE HD ? (wiem ze trzeba walczyć ze starym aby go wyjąć, ale czy poza tym są inne problemy przy montażu nowego, chodzi mi czy srednice i inne wymiaty sa odpowiednie) Moze ktos przerabiał ?