bmwuserE46

To nie bedzie to. To ewidentnie stuka, trzeszczy,zgrzyta, gdzies pod maską na dole

Jak tylko pojawia sie mróz, to rano gdy krece kierownica to stuka cos. Im zimniej tym bardziej stuka i jakby cos tarło. im wiecej krece (na postoju) tym bardziej stuka Gdy sie rozgrzeje stuki zanikają. W zeszła zime było to samo ale mniej. W tą zime sie nasiliło. Oczywiscie gdy nie ma mrozu, stuków brak. Kierownica chodzi lekko nie ma zadnych z nią problemów podczas jazdy. Co to moze byc? płyn zamarza czy co? Prosze o porady, bo teraz zona nim jeździ i nie wiem czy to bezpieczne na dłuzą mete.

Zamontowałem kupiony używany licznik. Posiada on takie same numery 0 263 606 271 z kością 35080 i jest firmy MOTOMETER , nie BOSCH. Przebieg w moim starym był 245 tys a w tym jest 241tys. Licznik działa normalnie. Jedynie zapaliła mi sie kropka (Tamper dot) na wyświetlaczu. Chcialbym ja usunąc, ale czytając rózne fora i rózne przypadki juz zgupiłem czy to sie da w moim przypadku zrobic bez wylutowania kosci czy nie. Jeśli ktoś posiada taki licznik z taka pamięcią i programował VIN i kilometry to proszę o info jakim programem mnie się to uda. Posiadam soft i interfejs od nerwusa. Tak się tez zastanawiam co do takiej sytuacji wiedząc ze kilometry zapisują sie w liczniku i w module świateł. Wiadomo jeżdżąc bez licznika lub z uszkodzonym to kilometry nie zapisują sie nigdzie. Ale zakładając nowy licznik kilometry lecą w tym liczniku i w module świateł sie zapisują Po przejechaniu powiedzmy 100km zakładam swój stary naprawiony licznik. Czy teraz kilometry z modułu swiateł i z licznika sie zsynchronizują same? Przecież w module świateł będą juz inne zapisane ? Jak to rozumować?

Ogarnąłem juz te wskazówki. jednak nie wydaje mi sie aby jeszcze kiedys dzialaly jak poprzednio. Zasada instalacji oski w "dziurce" jest prosta jednak po tak wieloktotnym zdejmowaniu ich i zakładaniu nie chodzą płynie. Te trybka i plastiki są tak małe, jak w zegarku i podczas majstrowania przy nich zosały naruszone w taki sposób ze ocierają, nie chodza plynnie, co powoduje zawieszanie sie wskazówek. spróuje jeszcze jakims smarem czy wazelina to wszystko potraktowac, ale wątpie aby, przewrócił do prawidłowej cichej pracy. Poczekam na nowy licznik i bedę walczyl z przeprogramowaniem vinu i przebiegu. moze jakies wskazówki?

Miałem trochę czasu przy weekendzie i w oczekiwaniu na nowy licznik rozebrałem stary. Przeglądałem go od wszystkich stron, obwąchiwałem w celu znalezienia jakiegos przepalonego elementu. po kilku godzinach lampienia sie w elektronikę odkryłem jedna milimetrową ścieżkę toszkę brudną. poczyściłem wiec ją, potem przedzwonilem miernikiem i okazało sie ze ścieżka nie ma przejścia. Zlutowałem robiąc mostek drucikiem i nawet nie łudząc sie ze to cos zmieni poszedlem do auta z rozebranym licznikiem. Podpinam wtyczki do licznika a tu licznik wstaje, kontrolki sie zaswiecily , wyswietlacz też. Szczesliwy wrocilem do domu i zacząłem składac resztę, wskazówki itp. Niestety demontując wskazówki wyszly mi z ośkami i teraz nie moge tego ogarnąć, jedna chodzi dobrze inna z trudnoscia i ociera jak poruszam. Prędkościomierz wogole nie ruszył. Pewnie zle wskazówka siałda. Czy ktos mial podobny przypadek wogole? bedzie cos z tego jeszcze? moze by tak rozebrac od tyłu te silniczki? Prosze o wskazówki jak ustawic te wskazówki. jak skalibrowac

Dzięki za sugestie. Rzeczywiście po podłączeniu komputera brak komunikacji z modułem instrument cluster oraz light switch center, natomiast w module dde występują właśnie błędy CAN-Bus Instrument Cluster. Zastanawiam się jakie takie zwarcie mogło mieć aż taki wpływ na magistrale can bus, ze uszkodziło licznik i, że nie ma zabezpieczenia przed takim zwarciem. Zastanawiam sie czy jest możliwość aby w tej chwili występowało gdzieś zwarcie i ono powodowało to ze liczniki nie dzialają. Kupiłem juz używany proszę o wskazówki dostosowania go (dla mojej wskazówki przedliftowej 320D M47 z 2000r) co mam zrobić po kolei aby go dostroić. Podobno należny zmienić vin w liczniku, i dostroić przebieg aby się zgadzał z modułem świateł. czytałem ze w wersji po lifcie czeba przelutować chipa. Czy u mnie tez jest to konieczne? Posiadam DIS i Inpę

Do domu dojechałem lecz licznik nadal nie działa naet informacja ze kierunkowskaz jest właczony :(

Dziś zajechałem do pracy zgasiłem auto. Po 30 minutach powiadomili mnie ze dym idzie z pod maski. Idę a tam dymi sie podgrzewacz elektryczny płynu. Odłączyłem plusowy czerwony gruby przewód i pożar ugasiłem :). Powodem był wyciek z węża który zalał elektronikę podgrzewacza( nie było obudowy) Mam pytanie gdyż po tym zdarzeniu nie działają mi liczniki ( jedynie kontroli od abs i poduszki działają) Nie działa obrotomierz, prędkościomierz, wskazanie paliwa i temperatury płyny, i cała reszta. dodatkowo załącza sie wiatrak chłodnicy po przekręceniu zapłonu. Auto zapala normalnie. sprawdziłem bezpieczniki sa dobre, napięcie na aku 12V poziom płynu chłodniczego uzupełniłem. Odłączałem klemę od aku ale nie pomogło. Pożar ten musiał spowodować jakieś zwarcie, które spowodowało wyżej wymienione konsekwencje. Proszę o doraźna poradę od czego zacząć , muszę jakoś wrócić do domu, a nie chce jechać nie znając temperatury płynu chłodniczego skoro nadal lekko podcieka. komputer diagnostyczny mam w domu :(

u mnie słychac stuki, podobne do omawianych, równiez gdy uderzam ręką w koło kierownicy od dołu. ciekawe czy wy tez tak macie i czy to jest ta sama guma.

Ja u siebie zamontowałem podgląd pracujących grzałek na diodach w kabienie. Wywaliłem zabezpieczenia termiczne [Zabezpieczenie termiczne odpowiednie dla tej grzałki (okrągły element bimetalowy normalnie powinien mieć przerwe (rozwarcie) a powyżej 150st , własnie ma zwierać i to jest zabezpieczenie, które w rezultacie powoduje uszkodzenie tranzystorów. Element termiczny jest w zasadzie nienaprawialny, jednak ktos opisywał ze mozna go od góry rozebrac (zdjąć pokrywkę). W srodku jest blaszka która sie odgieła pod wpływem temp. wypukłym do góry, mozna ja wiec odgiać spowrotem wypukłym na dół i złozyc spowrotem blaszkę pokrywkę. wymaga wprawy i spokoju. Mnie sie to w pierwszym nie udało gdyz jak zagniatałem z powrotem blaszkę, pokrywke to za mocno przycisnąłem i zepsułem. Docelowo wywaliłem wszystkie 3 zabezpieczenia termiczne] W miejsce gdzie był kabelek od zab. termicznego nasunąłem konektorek (bo jest to plus grzałki), który idzie na diode przez rezystor 2kOhm i do kabiny a masa to juz gdziekolwiek. Rano (5-6 stopni na dworze) gdy daje ogrzewanie na fulla to wiadomo odpalają sie wszystkie 3 diody. Czasem zdarza sie tak ze po chwili jazdy powiedzmy 3,4 km nagle wszystke zgasna zeby po 10 sekundach sie właczyc ponownie. Nie wiem czym jest to spowodowanne moze wydajnoscia altenatora ? nie wiem Generalnie juz mam wtedy ciepło w aucie i ogrzewanie zmniejszam i gasną wszystkie diody, nie dogrzewam juz jak nie musze, z racji oszczedzania płytki podgrzewacza, bo juz go naprawiałem ( lutowałem wypalone scieżki, dokładałem miniaturowy rezystorek 0,5kOhm co sie wypalił, i lokalizowałem niedrożne przelotki na płytce pomiedzy góra i dołem płytki) Generalnie doktoryzowałem sie z tym pare dobrych dni. Na lato płytke elektroniki zabieram do domu :) i tak sie nie włącza jak jest ciepło drugi mój podgrzewacz kupiłem na allegro( niby miał być dobry) ale okazal sie tez uszkodzony (ludzie sprzedający na allegro sie nie znają i sprzedaja urzadzenia z demontażu myslac ze skoro były załozone w aucie to pewnie sa dobre) Na szczęscie gośc oddał czesc kasy i zapłaciłem jedynie za uszkodzoną elelktronikę. Z dwóch zepsutych zrobiłem jeden sprawny i zainstalowałem u siebie,

http://img855.imageshack.us/img855/9397/bbbv.jpg Uploaded with ImageShack.us

Czy ktoś może potwierdzić?

Witam Byłem na przeglądzie. Gość sprawdzał mi swiatła i powiedział ze prawe swieci odwrotnie. Zamiast oświetlać pobocze, oślepia kierowców z przeciwka. Nie chodzi o to ze do góry za bardzo, tylko ze wiązka idzie w inną strone. dziwna sprawa. Sprawdziłem numer czesci lampy w realoem, sprawdziłem strzałki na lampach i okazuje sie ze są prawidłowe europejskie. Nie jakieś z Anglika. Wiec mam pytanie do Was czy to możliwe ze coś jest zle ustawione/złożone, moze żarówka zle wsadzona(sprawdziłem na szybko i raczej jest dobrze wsadzona, w zasadzie tylko w jednej pozycji pasuje do gniazda) co moze być tego przyczyną? jest tam jakaś regulacja? możliwości zamiany? Mam lampy przed liftingowe. Pozdr Z.

Czy w momencie gdy dojeżdżam do skrzyżowania i auto juz sie ledwo toczy moze z 10km/h to obroty cały czas wynoszą 900 a w momencie gdy wyhamuje auto do zera to spadaja do 830. Czy to normalne zachowanie ze obroty nie spadają do 830 ( czyli do nominalnych dla biegu jałowego) jezeli auto sie toczy?. Zrobiłem też taki test: stanąłem na luzie z górki obroty 830. puściłem hamulec, auto zaczęło sie staczać i obroty podskoczyły same do 900. Nawet jak auto sie toczy na luzie w tempie piechura 5-6 km/h to obroty mam 900 a jak zatrzymam do zera to dopiero spadają.

Ja stawiam mimo wszystko na uszkodzony podgrzewacz. Obroty sa podnoszone gdy potrzeba dużo prądu z alternatora aby uruchomic podgrzewacz który pobiera ok 100A jak chodzą wszystkie 3 grzałki. jesli po podniesieniu obrotów nie złaączy sie poggrzewacz to obrot spadną. kolejna próba uruchomienia podgrzewacza jest za 10 sekund. i tak w kółko. Moze też być problem z alternatorem gdyby niedomagal przy dużym obciązeniu. trzeba sprawdzic czy obroty bedą podnoszone jak ustawimy ogrzewanie na min. i nawiew wył. Jesli sie nie podnoszą to odpowiedz jest jasna ze to podgrzewacz. Błąd zawsze zapisze sie w pamięci. nie wiem jak ktoś to sprawdzał i czym ze nie ma błedów. Moze tylko watości błedów w danej chwili a nie pamięć błędów.

nagrzewnice trza wymienić

Takie dane są na: http://spaghetticoder.org/bmw/wds/e46/ Po przetłumaczeniu wygląda to mniej wiecej tak: Chyba ze gdzies sie pomyliłem Podgrzewacz jest uruchamiany tylko wtedy, gdy istnieją wystarczające rezerwy mocy elektrycznej. Aby sprawdzić dostępne rezerwy mocy, alternator wysyła do DDE, sygnały wskazujące bieżące obciążenia alternatora. W zależności od bieżącego obciążenia alternatora, sterownik DDE aktywuje podgrzewacz w zakresie od 5 do 95% jego mocy. Prędkość na biegu jałowym jest zwiększona do 930 obr / min, gdy podgrzewacz pracuje Podgrzewacz jest wyłączany w następujących warunkach • Napięcie akumulatora <12 V • Obroty są <790 obr / min • Czas po uruchomieniu silnika <10 s Progi graniczne temperatury płynu chłodzącego, które muszą zostać przekroczone aby podgrzewacz został wyłączony są ustalane na podstawie temperatura zewnętrznej zgodnie z charakterystyką Temp zew. ⁰C wyłączenia podgrzewacza przy temp płynu Temp zew -40 wyłączenia podgrzewacza przy temp płynu 86 Temp zew -5 wyłączenie podgrzewacza przy temp płynu 86 Temp zew 10 wyłączenia podgrzewacza przy temp płynu 50 Temp zew 20 wyłączenia podgrzewacza przy temp płynu 17 Temp zew 30 wyłączenia podgrzewacza przy temp płynu 17 Jeżeli nie ma zainstalowanego czujnika zewnętrznego temperatury to jest brana pod uwagę stała temperatura płynu 86 ⁰C jako próg wyłączenia. Czujnik temperatury zewnętrznej jest wyposażony w modelach E46: • Wszystkie modele z silnikami 6-cylindrowymi • W modelach z 4-cylindrowymi silniki tylko z komputerem pokładowym lub z klimatyzacją Podgrzewacz jest także wyłączany, gdy jeden z następujących kodów błędów jest zanotowany: • 35 ", czujnik temperatury płynu chłodzącego" • 1B, "Electric postojowe" • 75 "sygnału obciążenia Alternator"

A ja przykręcałem tranzystorki małą śrubką do tej blachyAle miałem inne tranzystorki, takie radiator z dziurką

Tera mi cieknie z pod uszczelki oringowej z pod termostatu egr. Trudne to było do zdiagnozowania bo ciekło prosto na gorącą chłodniczke spalin i od razu parowało a reszta ciekła po wszystkim co sie da.

takimi zabawami na drogach publicznych mozemy spowodowac ze ktos mało doswiadczony czy nie przewidujący sytuacji wytrąbi w cos , bo nie zauważy wyslizganego miejsca na drodze przez nas. Czasem o tym mysle, ale zawsze kusi dodac gazu na zakręcie i wprowadzić samochód w boczarka

chyba odwrotnie tj plus na zarowke , minus na rure

U mnie też szarpie podczas ruszania. wydaje mnie sie jednak ze w moim przypadku luzy sa gdzies z tyłu ( dyfer, przeguby, półosie ) Faktem jest ze gdy przypale trochę sprzegło to przez jakiś czas rusza sie płynniej albo gdy zatankuje świeże dobre paliwo to tez rusza sie płynniej, ale to są jedynie czynniki które ułatwiają płynne ruszanie, i szarpanie nie występuje. Bo faktycznie luzy dalej są ale a jedynie płynniej sie rusza przez jakis czas. Jeżdżę już tak 2 rok i nauczyłem sie umiejętnie pracować sprzęgłem :) Czaem jak sie zapomne to telepie z tyłu jakby miało sie cos urwac zaraz :(

Dzieki za podpowiedzi, górne mocowanie amortyzatorów wraz z amortyzatorami tył już wymieniłem, a stukanie nie przeszło. dziwne wiec bo dodam ze wahacze też były robione :( co tam jeszcze moze pukać? most?, belka? przegób czy półoś przeciez nie puka

Jeszcze jej nie wymieniłem i tak sie zastanawiam bo przeciez spręzyna przylega dość mocno do karoserii i stuków tam nie powinno być. Sprezyna ugina sie i prostuje ale nie rusza w miejscach mocowania przeciez. przy wiekszym obciązeniu mam mniejsze stuki niez przy mniejszym. najbardziej stuka jak pusty i na małych poprzecznych dziurach, wiec sam nie wiem czy to moze być przyczyną własnie ta pęknięta podkładka górna spręzyny tylnej

Witam czy miał ktos uszkodzoną podkładke spręzyny górną? Ostatnio przy zmianie opon zauważyłem ze moja podkładka jest popękana w prawym tylnym kole. Czy można z tym jeżdzić ? czy trzeba wymieniac? duzo jest z tym roboty ? Stuka mi cos własnie w tym kole i moze to własnie w wyniku tej uszkodzonej podkładki jakie macie doświadczenia?