bo wymieniałem olej w skrzyni, najpierw ustaliłem poziom przy temp. ok.15 st. i jeszcze wtedy mechanik, jak póżniej sprawdziłem nalał ok.0,15 l powyżej tego poziomu. Przy tym poziomie oleju skrzynia , jak była zimna chodziła normalnie, bez zarzutu, natomiast jak się dobrze rozgrzała ( 30 - 40 km ), auto nie chciało dobrze ruszać ( dużo gazu, ruszało z opóżnieniem, przy 120 kmh musiałem dużo dawać gazu ,żeby przyspieszyło, a ono i tak za bardzo nie chciało ). Doszedłem wtedy do wniosku , że oleju jest jednak za dużo i najpierw na zimnym silniku- silnik zaczął pracować, przewajhowałem biegi, później pozycja P ( temp. miski olej. skrzyni ok. 12 st.C) zeszło ok. 0,15l , a przy temp. 30 st. C ok. 0,30l czyli razem ok. 0,45 l. Przy tym poziomie oleju , skrzynia jak jest zimna pracuje bez zarzutu, natomiast jak osiągnie temp. pracy nadal mam kłopot z ruszaniem ( czasami już dobrze wejdzie na obroty ), ale zaczęła już dobrze przyspieszać pow. 100 kmh. Dodam jeszcze , że wymieniłem olej ( statycznie , weszło ok. 5,8l ) a także filtr , w skrzyni nie było żadnyćh opiłków, była niewielka ilość mułu, auto ma 250 000 km, olej nie był nigdy wymieniany, skrzynia chodziła jak masełko, zresztą teraz też dopuki się nie rozgrzeje .pzdr.