Skocz do zawartości

marczello

Zarejestrowani
  • Postów

    281
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marczello

  1. nie przejmuj sie,przy nastepnej wizycie u nich skroja cie podwojnie za te ramki ;) Nie rozumiem tej dygresji :( Osobiście chwalę sobie wizyty w ASO
  2. Ja miałem to samo - pomogło ASO - za free:) U mnie raz działało raz nie - ciągły pisk - jakby się już stało przy przeszkodzie. Nie uwierzycie co to było: ramka z nr rejestracyjnych z przodu - była za druga, czujniki ją chwytały - dali swoje ramki z ASO i problem znikł. Koszt 0pln.
  3. Ej - koledzy - nikt tu na pewno nie chciał nikogo obrazić :) Fakt jest taki - że na Xa musi Cię stać i nie chodzi tu o jego zakup. Właścicieli Fiata nikt tu nie obraził - (bo nie taki był cel), a chyba nasuwa się logiczny wniosek, że ktoś to jeździ Puntem, czy Jaris kupili te auto bo koszta utrzymania są niskie - (czyli dlatego, że na utrzymanie Xa ich nie stać). Był czas, że musiałem sprzedać E36 bo koszta mnie przerosły - kupiłem Megane bo spalała 5L/100km. Dzisiaj się z tego śmieję :) ale mam tego świadomość. Dziś nie ma dla mnie większego znaczenia ile spala moje auto - liczy się przyjemność z jazdy, a tłumaczę sobie to tym, że nie palę, nie piję - to jakieś nałogi trzeba mieć - moim jest BMW X5. Jeśli można i ktoś chce - nie serwisować auta w ASO - czemu nie - :) Ja lubię ASO :) Lubię jak fajna laska podaje mi kawę, jak fajnie traktują mój samochód, że mam gwarancję na naprawę, że laska daje mi kawkę (a to już było), dzieciak poskacze po nowych furach - niech się uczy jaka marka jest najlepsza (tak czysto obiektywnie hehe :) ) itd. Macie racje - tam też są jakieś niesnacki - jak wszędzie - ale jest ich duużo mniej.
  4. Ej no cosmo :) nie powiedział nic o fiacie :) Proponowałem E60 - sam się nad tym zastanawiam, czy jednego Xa nie zamienić na E60.
  5. Samochód przed liftem - coś nie tak z tym rocznikiem. Inne światła, inny grill, inne zegary. Bez navi, bez parksensorów, fotele regulacja ręczna, bez pamięci, uboga wersja. - cena z kosmosu. Przebieg?? Widziałem takie Xy co wyglądały naprawdę ładnie i zadbane, a miały po 400tyś. Fajne wnętrze :) Poproś o nr VIN Jak interesuje Cię X przed liftem - daj znać na priva - mam swojego na sprzedaż. Najważniejszy plus - skrzynia jest po naprawie!
  6. Cosmo - fajnie Ci idzie ta Matematyka :) Nie chcę Cię przekonywać - bo nie o to chodzi, ale jak napisałeś to teoria. Dane laboratoryjne są inne od rzeczywistości i praktyki. Ktoś będzie jeździł w manualu i będzie miał problem zmieścić się w 12L/100km, a ja jechał moim X5 (jeszcze przed liftem) na odcinku 150km w średnie spalanie wyszło 6,4L/100km. Dlatego nie można tak tego brać. Papier przyjmie wszystko, ale życie napiszę swój scenariusz i pokaże swoje spalanie :) pozdrowionka idziemy już spać :)
  7. hmmm... :think: to może w takim razie przelejesz na moje konto te 2000 zł... jeśli to taka śmieszna kwota... :mrgreen: a tak na poważnie... przecież zakochując się w iXie... i zakładając że będę nim jeździł co najmniej przez najbliższe 15-20 lat... (oczywiście nie mówię o jednym aucie... tylko zmieniając co jakiś czas na nowy czy nowszy model)... to wtedy nie będzie tylko 2000 zł... lecz będzie to kwota 40.000 zł... a to chyba już nie przelewki... więc czy to nadal jest śmieszna kwota... :?: najgorsze są te kwoty... które na co dzień wydają nam się śmieszne i są lekceważone... a w dłuższym okresie mają zupełnie inny wymiar... :oops: pozdrawiam cosmo Ok - ja wyliczę coś innego. Jeżdżę dziennie do McDonalda na kawę. Jej koszt to 3pln*30dni=90pln*12mc=1080pln/rok*20lat = 21600pln Panowie to nie oto chodzi - takie liczenie można zastosować do każdej sprawy i zawsze wyjdzie duża kwota. Wolałbym zastanowić się nad stratami wynikłymi za zakupu i sprzedaży Xa. Ja po roku straciłem na Xie 20000pln więc paliwo za 2000pln to pestka.
  8. Mam znajomego gdzie dla niego najważniejsze jest najmniejsze spalanie w Astrze, mechanik, kombinuje, modyfikuje w tym aucie coś, jeździ stale 90km/h na autostradzie itd, itd - Ale ja się pytam: GDZIE JEST PRZYJEMNOŚĆ I FRAJDA Z JAZDY?? Osobiście zwariowałbym gdybym stale myślał jak jeździć by spalił mniej. Faktycznie oszczędność rzędu 2000pln/rok to żadna oszczędność przy samochodzie klasy X. Kupując Xa trzeba się liczyć z takimi wydatkami, z oponami które kosztują po 1000pln/szt, z wielowachaczowym zawieszeniem, dużymi tarczami hamulcowymi, itd, a to jest kasa. A jeśli ktoś patrzy na oszczędności za względu na dużą liczbę kilometrów - to osobiście kupiłbym E60 w 3,0D lub 3.5D I może faktycznie ta skrzynia trochę za wolno reaguje - ale X5 nie jest samochodem sportowym, to taka limuzyna z większym prześwitem ja uwielbiam X-em się TOCZYĆ, czerpać maksymalną przyjemność z jazdy, ba... jak nie mogę w nocy spać - wyjeżdżam Xem i jeżdżę po mieście, wolno i spokojnie wsłuchując się w pomruki silnika. Sam wyczuj do czego jest Ci potrzebne auto - zrób kalkulację - może się okaże, że nie szukasz Xa, a bardziej przyda się E60?
  9. sorry Marcin72 ale nie wyobrażam sobie jazdy w Xie z manualne - nawet kosztem regeneracji skrzyni.:)
  10. Koledzy, koleżanki - planuję zakup BMW 8 - jednak nie orientuje się jakie by to musiało być autko Proszę o pomoc - czy ma to być 5,0L, czy 4,0L - z racji faktu posiada już kilka innych BMW - ta ósemka będzie na specjalne okazje - samochód chciałbym w całości (wewnętrznie) sam zrobić - dlatego zależy mi na dobrej podstawie i jakimś fajnym wypasie. Może ktoś z klubowiczów sprzedaję swoją? Pozdrawiam Marcin
  11. marczello

    Zmiana biegu

    Przykro mi - ale w moim nic nie słychać.
  12. Jak Xa to tylko w automacie. Kup takiego gdzie skrzynia jest po regeneracji. Mam jednego z moich Xów na sprzedaż, ale z 2002 roku. Skrzynie robiłem 8mc temu (koszt skrzyni: 6500pln). Drugiego Xa, które kupiłem - to ważne było dla mnie mały przebieg (gwarancja na niego), stan: I D E A L N Y. Zakupiłem z programu BMW Premium Selection, przepłaciłem, ale samochodzik w INDIWIDUALNu, rewelacja. Może warto poszukać w BMW Premium Selection. Polecam: http://autodelux.pl/ - współpracują z Niemcami w kwestii tego programu. Obsługa na bardzo wysokim poziomie. Szczerze polecam. pzdr. Marcin
  13. marczello

    BMW X5 E53

    Jeśli zależy Ci na Xie 5-cio osobowym, to z PRAWDZIWĄ homologacją na ciężarowy jest nie dużo takich X-ów w Polsce, a już nie mówiąc o sprowadzony. Firmy przerabiają w Polsce, ale to nie pewny interes, a tu zadzierasz z Urzędem Skarbowym. Homologacja, (która z resztą stale w Polsce ulega zmianie) mówi o ładowności 500kg, ale wówczas samochód jest 2-osobowy. Chyba, że popełni, ktoś błąd (znam taki przypadek), że Niemiec robi homologacje i wpisze 500kg+5osób. Możesz kupic samochód na firmę - masz odliczenia vatu: - zakup samochodu do 6000pln - naprawa i części - odpisujesz cały Vat - tankowania - bez odpisywania Vatu. aby mieć odliczenie: - zakup 100% Vatu - tankowanie 100% Vatu wówczas ładowność 500kg i 2 osoby. Wiadomości z Marca. Sam kupowałem X-a i przerabiałem ten temat z księgową, Ministerstwem i główną stacją kontroli samochodów. Chyba, ze nowy ze salonu - nie ma problemów z niczym W czerwcu zapowiadają kolejną zmianę przepisów dot. homologacji.
  14. Ja mam 110Ah z Boscha.
  15. Chyba gdzieś się w całej gadce zgubiło to: http://zapodaj.net/afe4b3721723.jpg.html Co potrzeba na trzeci przegląd. Może komuś się przyda.
  16. Cosmo - z olbrzymim szacunkiem do Ciebie. Może faktycznie mając takich szpeców nie warto jeździć do ASO. Ja jednak pozostanę przy swoim, a jest to poparte doświadczeniem z poprzednich lat i mechaników, którzy NAPRAWDĘ są i funkcjonują z pod szyldu BMW. Miałem kilku. Nie ufam, nie wierzę! Uwierz mi, oszczędzając - nie będziesz milionerem. Ale w tej kwestii musimy się spotkać na innym forum. :) Sorry - ale idę już spać. Za długi ten dzień dzisiaj. :oops:
  17. Są ludzie, którzy narzekają na wszystko - bez względu co robią, gdzie są, itd. Trzeba tych przesiać, nie brać ich pod uwagę. A i drugi fakt, że ASO np w Katowicach, to nie to samo ASO co we Wrocławiu. Masz rację! Jednak myślę, że jak moją coś spartolić - to wolę żeby to zrobiło ASO, a nie u pana Kazia. :) ASO jest wypłacalne, a pan Kazio - nie! Uwzieliśmy się na tego biednego pana Kazia. :) Ja lubię jeździć do ASO - zapali się jakaś kontrolka - mam okazję na wycieczkę z małym synkiem. Są dwie frajdy: 1. Mnie przestaje się świecić kontrolka, która mnie wnerwia 2. A dziecko ma frajdę z oglądania nowych samochodów. Trzeba przekazywać pasję do śmigiełek :)
  18. a powracając do tematu: :) http://zapodaj.net/afe4b3721723.jpg.html Cosmo - fajnie - masz szczęście - ja też jeździłem ze starym X do znajomego i jest fajnie dopóki się coś nie spartoli i z czyjejś winy nie możesz wrócić np z Grecji ;) Wtedy też jest zabawnie - jeszcze z 3 letnim dzieckiem w samochodzie. Bo facet czegoś nie dopilnował. Miał zły dzień. Wyciągnij konsekwencję z Kazia, a z ASO. Faktycznie - nie ma się co przekonywać. pozdrowionka
  19. Odstawiałem samochód do kilka warsztatów z tzw "Specjalizacją BMW" - sorry - w naszym kraju to nadal pomyłka i zbyt duże hasło reklamowe jak na serwis nieASO. Nie wyobrażam sobie odstawić samochodu gdzie indziej jak tylko w ASO - Masz racje - Kaziu może mieć swój zły dzień, ale zostanie pociągnięty za to do odpowiedzialności. Jedź raz do ASO a przekonasz się dlaczego. Kiedy zabierają Ci samochód - spisujesz trzystronicowy protokół przekazania samochodu na serwis. Od najdrobniejszych rysek na karoserii, po nie świecące żarówki, po planu na tapicerce/skórze, po ważniejsze usterki, kończywszy na poziomie płynu w spryskiwaczu czy poziomie oleju w silniku. Samochód dostajesz na 110% sprawny, a +10% za całkowite wysprzątanie i umycie samochodu. Fakt - przepłacam, ale mam spokojną głowę, mam gwarancję na części i wykonanie. Kolega założył do swojego X-a tarcze nieoryginalne za 250pln - wytrzymały 3mc i zaczęły bić po kierownicy. To się nie opłaca. Panowie - moim zdaniem - kochamy tę markę i nie ma tu mowy o fuszerce. Tak drogie samochody wymagają specjalistycznej troski. Ludzie pracujący w ASO znają te markę na wylot, mają olbrzymie doświadczenie, pracują przy samochodach BMW dziennie - mają dojścia do producenta w sprawie różnych porad technicznych i softwarowych itd. Wpadki zdarzają się dużo rzadziej niż panu Kaziowi, który przy drogich samochodach stosuje ten sam slogan co przy tanich samochodach: "to tak może być..." BMW nie lubi prowizorek, tandety i badziejstwa. Koledzy - nie chce szaleć - ale wydaje mi się, że przy takim samochodzie (myślę o jego wartości), nie zarabiamy po 1500pln/mc, żeby szukać oszczędności na 1 litrze oleju silnikowego lub jeżdżąc po mieście i szukając tańszej ropy o 5gr. O BMW trzeba dbać - a nie podtrzymywać stereotyp o bumiarzach i dresiarzach co jeżdżąc w E36, zajeżdżając swoje samochody bo nie stać go na jego utrzymanie. Ale się napisałem :) Powodzonka.
  20. Ja tez osobiście kilka razy kopałem przy samochodzie typu megane itp. Ale przy X-ie za 140tyś pln nie odważę się nic zrobić sam, ani odstawić go do jakiegoś pana Wojtka, czy Kazika. A nawiasem mówiąc zapłaciłem trochę mniej bo 1500pln za wymianę filtrów, olejów w moim drugim starym X5. W ASO wiem, że nic nie spartolą, mam gwarancje na wykonanie roboty, czekam 2godziny (nie dwa dni), jestem mile obsłużony, kawka, hostessy, pooglądam nowe bryki :) - niech to kosztuje - ale jakoś też się liczy. Kolego - jak chcesz wyślij mi na priv Twojego maila - odeślę Ci wykaz tego co dostałem z ASO, co podlega wymianie. (muszę to tylko znaleźć :) ) pzdr.
  21. Byłem ostatnio w ASO - mam przejechane 85tyś i szykuję się do trzeciego przeglądu. Powiedzieli, że oprócz wymiany filtrów i olejów, jeszcze coś jest do sprawdzenia i wymiany. Większy przegląd przy trzecim razie. Wycenili wszystko na ok 1800pln netto. I tak nie dużo jak na ASO ze wszystkimi płynami, filtrami i olejami. Dlatego sam bym się ni bawił w takie sprawy. Polecam ASO.
  22. Kurcze - ładny ten X! Alumy w bieli? Bardzo ładna!Ja obstaję za 3L w benzynce. Diesel ma zaślepki w zderzaku i wydech umieszczony jest niżej. Rurki widać spod zderzaka. Ale też na 100% nie wiem. Nie widziałem 3L D z takimi rurami. Jestem tylko ciekaw czy taka wersja wychodziła normalnie z pod salonu BMW (individual) czy ktoś sam robił przy tym samochodzie (myślę o tych zegarach)?
  23. A ile kasy chcesz wydać na X-a? Bo to jest ważne, bo czy przed czy po lifcie - jest chyba oczywiste, że lepiej po lifcie.
  24. Nie wiem - mam wrażenie że też ten olej nie pomoże. Ale cuda się zdarzają :) powodzenia.
  25. Ja tez o mały włos nie dostałem zawału :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.