bart 328

Auto nabrało jeszcze więcej charakteru!

W ten wtorek oddaję moje X3 (silnik B47) w końcu na czwartą akcje serwisową -wiadomo EGR (odpukać wszystko do tej pory było ok) i dowiedziałem się, że jeszcze będą sprawdzać poduszkę i już na miejscu odpowiedzą, czy trzeba ją wymieniać. Ktoś już miał akcję z poduszką do czynienia?

Tak, tak, masz rację. wózek tylny nawet w zwykłych E46 potrafiło wyrwać. Ja lubię SMG, chociaż do współczesnych dużo jej brakuje. Po wgraniu softu z CSL jest dużo lepiej.

Dzięki za info. w ten weekend będę chciał podjechać obejrzeć auto Zobaczymy, co będzie.

Cześć, co sądzicie na temat tego egzemplarza M3 E46 Competition. vin: WBSBL93475PN62813 Wersji Competition jest mało i głównie USA, jak w tym przypadku. Sprzedający drugi właściciel w PL, kupił już ją zarejestrowaną w Polsce, pracownik BMW. Wszystkie informacje mile widziane, zanim podjadę obejrzeć auto. https://www.olx.pl/d/oferta/bmw-m3-e46-competition-CID5-IDVT3NJ.html

Podoba mi się. Dorównuje wyglądem do najnowszych modeli.

Pomimo napędu xDrive, BMW i tak preferuje bardziej tylny napęd (i to jest super), przez to opony nie zużywają się równomiernie. Tylne szybciej.

Jako użytkownik BMW już tylko z xDrive od od około 2006 roku (pierwsze BMW z napędem xDrive to X3 E83 przedlift) nie miałem nigdy najmniejszych problemów z napędem. Przestrzegam zaleceń dotyczących opon i felg (bo zawsze mieszany kpl. kół M pakiet), ciśnienia plus wymiana oleju i zero problemów jak do tej pory. Więc nie ma czego się obawiać.

Mój mechanik przez zewnętrzny program zakodował w aucie parę rzeczy np. temperaturę opon, logo powitalne ///M, czy właśnie system start stop. Dowiedz się w firmach, które takie rzeczy robią, co mogą zaoferować do twojego auta.

Oli, mieszany zestaw opon tylko z kompletem felg o różnej szerokości. Ten sam rozmiar opon - cztery jednakowe felgi. Inaczej układa, rozkłada się opona na węższych felgach z przodu, a inaczej ten sam rozmiar opony na szerszej, tylnej feldze. Przez to może zmienić się bezwzględna średnica koła, tak ważna przy xDrive. Może przesadzam, ale ja bym nie ryzykował.

Do około2000- 2500 obrotów. Do skrzyni się nie wypowiem. Normalnie jeździłem bez "wciskania pedału gazu do oporu". Przycisk start stop od razu po kupnie wyłączony. Olej w skrzyni biegów zmieniony po około 50 tyś.km. Może przesadzam, bo taka jazda w czasie docierania była męcząca, ale ponad przeciętnie dbam o wszystkie swoje auta, tak zresztą, jak i służbowe. W swoich prywatnych autach (swoje BMW, żony VW i Mini) olej plus wszystkie filtry wymieniam raz do roku, lub maksymalnie co 10 tyś km. W służbowym (Skoda), maksymalnie, co 15 tyś.

Cześć, kolega z pracy jest zainteresowany tym BMW X1. Sprowadzony z USA, prywatny właściciel od około 10 lat. Może coś zauważycie? https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/bmw-x1-2-0-benzyna-stan-bdb-auto-prywatne-ID6GcUl1.html

Dokładnie. Na początku ja wymieniłem olej po 1500 km oraz po 2500 km, jazda na spokojnie, aby się silnik ułożył.

Obłędnie wygląda na tych kołach i z tymi żółtymi zaciskami. Aż szkoda sprzedawać, ale wiadomo, 335 kusi

Nic dodać, nic ująć, Wersja M rządzi. Czekamy na więcej zdjęć, szczególnie po zmrożeniu.

Lepiej z dokładkami tylnego zderzaka, bo i tak całokształt auta jest agresywny, lekko krzykliwy, nie cichociemny.

Działaj, działaj, bo z auta robi się coraz większy kocur! Bardzo mi się podoba

Bez problemu programem w B47 wykręcisz te 220 KM oraz 440 Nm, bez szkody dla silnika. Różnica będzie zauważalna na duży plus oczywiście. Dobry tuner zawsze sprawdzi auto pod kątem mechanicznym, zanim zrobi program. Kompletnie nie musisz się obawiać. Oczywiście wymiana oleju co 10 tyś km lub raz do roku, rozgrzewanie i chłodzenie silnika/turbiny i zero problemów. Sam zrobiłem program w firmie MODPRO w Bielsku Białej. Obecny przebieg mojej X3 LCI to 99 tyś km, z tego około 20 tyś na programie.(silnik oczywiście B47).

Każda dobra firma reklamowa, która produkuje i nakleja reklamy na auta, bez problemu na podstawie zdjęć i po pomierzeniu twojego auta, oklei ci BMW na wzór kalkomanii M performance. Za promil ceny, a równie dobrą folia.

Fenomenalny kolor!

Zgadzam się z kolegą powyżej. Szkody naprawione przez ASO na takie kwoty naprawdę musiały być delikatne.

Do oklejenia nie trzeba w większości przypadków demontować boczków. Stopień przyciemnienia, czy kolor folii (czarny, grafitowy, zielony, brązowy, lustrzanka itp.itd) w przypadku folii wybierasz sobie sam. Wolałbym zdecydowanie oryginalne przyciemniane szyby, niż później oklejane folią, bo co ori, to ori.

Bo to jest pewnie przedziurawione płaskim śrubokrętem, aby odgiąć mocowania trzymające poduszkę Firmy detalingowe bez problemu takie dziurki naprawią, że nie będzie śladu jakby co.

Jak serwis demontował kierownicę, z tyłu, po jej bokach musiał zrobić małe dziurki, aby wypiąć z kierownicy poduszkę powietrzną, celem dostania się do nakrętki mocującej kierownicę na wieloklinie. (tam są takie male zatrzaski trzymające oduszkę). To są otwory fabrycznie przewidziane przez producenta, tylko, że w nowej, nigdy nie demontowanej kierownicy, są zalane tym zewnętrznym materiałem, pokrywającym plastikowe elementy kierownicy. Niestety, bez zrobienia tych dwóch dziurek, nie da się w inny sposób zdemontować kierownicy.

Ja od kilku lat plus paru znajomych jeździ do ASO Sikora w Bielsku i też nie narzekamy.