Misi333k

Siema moim zdaniem nie warto, miałem zamontowane w lampach przed liftem, przetwornica padła 2 razy (gwarancja wymienili) potem padła 3 ci raz i dałem sobie spokój, kupiłem na alle drogo całe lampy po liftowe i dopiero teraz jestem zadowolony, ja miałem ksenon i białe wyglądały ok ale mruganie wyprowadzało mnie z równowagi, zapalony samochód a one cały czas mrugają, kluczyk w pozycji zapłonu mrugają, ogólnie moim zdaniem lipa straszna, poza tym, że mrugają i palą się przetwornice było ok, wizualnie spoko, montaż prosty, zajmuje około godziny może z kawałkiem decyzja twoja ja osobiście polecam zmianę całych lamp, opcja droższa ale o wiele lepsza oczywiście moim zdaniem, gdzieś na allegro jest sprzedający hansauto czy jakoś tak i ma też przejściówki do lamp przednich bo mają inne wtyczki po liftowe podobnie tylne, można kupić same lampy z rozbitka po lifcie i rzeźbić albo zestaw z helli z przetwornicami kablami i wszystko działa, nie trzeba rzeźbić z lutowaniem oporników i innymi bajerami potrzebnymi do oszukania komputera pozdrawiam

jasne, ale czy owi naukowcy i dziennikarze przetestowali również spalanie ??? bo ja tak i mój potworek spala około 20 % paliwa mniej w jeździe mieszanej a tu fakty spalanie średnie z 1000 kilometrów każdego z paliw które testowałem zwykłe 95 : 14.8 98 z orlenu : 13.4 98 z BP : 13.5 98 statoil : 13.7 vpower : 14.1 v power racing : 12.4 co przy moich przebiegach daje odczuwalny dla portfela zysk :D mimo ceny v powera racing oczywiście nie jestem fanatykiem i nie muszę zawsze tankować racinga ale robię to możliwie jak najczęściej, pozdrawiam i polecam takie testy :D tak przy okazji racing jest jedynym paliwem sprowadzanym z zachodu i spełniającym zachodnie normy paliwowe nie pochodzi z ORLENU LUB LOTOSU jak wszystkie inne paliwa w Polsce

w końcu to prezes :D to może sobie pozwolić na wydatek :D sorki za offtop

nie żebym cię straszył ale następne może być autko bo coraz więcej jest potrzebne na części, i tak jak Józef napisał 90% z nas pójdzie szukać części na allegro bo mamy biedne społeczeństwo :( prawda to smutna ale prawda

tak ale te montowane dodatkowo, lub seryjnie montowane od stycznia 2010, wcześniej jeśli samochód nie był wyposażony w światła do jazdy dziennej, a chcemy mieć takowe światła, to mamy 2 drogi, albo programujemy kompa jak np w corsie którą miałem nie miała RL na reflektorach ale dało się to zaprogramować jako światła do jazdy dziennej, czy w e39 jeśli się tylko da zaprogramować to też spełnia warunki czyli ma już homologację (E dx czy jakie tam jeszcze są numerki na lampach), oprogramowanie sterujące spełnia warunki określone w rozporządzeniu, a więc można ich używać jako światła do jazdy dziennej, mimo że nie mają typowej dla tych świateł homologacji jak np X6 czy te nowe trójki a tam same ringi służą do jazdy dziennej albo droga numer 2 kupujemy jakieś światła do jazdy dziennej i montujemy w samochodzie i te światła już muszą posiadać homologację RL ponieważ są elementem wyposażenia nie montowanego fabrycznie przez producenta pojazdu a zatem nie posiadają homologacji dopuszczającej do ruchu, dlatego też masz racje pisząc że każde światła muszą mieć homologację, tyle ze te przeróbki programowe są dopuszczalne w europie i są zgodne z przepisami, a co za tym idzie spełniają warunki określone w przepisach dla świateł do jazdy dziennej mimo iż nie posiadają homologacji jako typowe światła do jazdy dziennej, gdyż wchodzą w skład standardowego wyposażenia i posiadają wszelkie możliwe homologacje dopuszczające samochód do ruchu rozdziel 2 pojęcia, światła montowane seryjnie i światła montowane jako wyposażenie dodatkowe nie sprzedawane przez producenta jako nierozłączny element wyposażenia samochodu te pierwsze mają wszystkie homologacje jakie były wymagane w roku produkcji, natomiast te 2 gie niekoniecznie stad wymóg homologacyjny u nas się pojawił bo ludzie montowali jakieś nieporozumienia na samochodach i ostro twierdzili że to do jazdy dziennej, a albo tego nie było widać albo było niebieskie :D różowe czy fioletowe :D sam w ringach miałem zielone diody i wizualnie z kolorem mojego samochodu świetnie wyglądało ale jak jechałem do Niemiec i policia niemiecka na granicy mnie opierniczyła i zagroziła zabraniem dowodu momentalnie zmieniłem na serie, i teraz zielonych używam tylko na obiektach zamkniętych :D jak np w niedzielę na torze testowym fiata założę zielone :D, na spotkaniu fanów marki BMW pozdrawiam

komplet czyli lampy z neonami do tyłu przetwornice plus przejściówki kable plus sposób montażu bardzo ciekawy(przetwornice pod koło zapasowe) jest/był gdzieś na alledrogo za około 1000zł wszystko nowe z gwarancją, ja kupiłem i jestem zadowolony a blachy pod lewą lampę i tak trzeba docinać bo nie pasuje tam jedna śrubka prawa idealnie ale lewa ma problem 15 20 minut zabawy z pilnikiem i wszystko gra, zestaw oczywiście od helli, przednie też uważam że ori wyglądają najlepiej i takie też założyłem ale uważaj bo zakup dobrej sztuki na ale drogo to też problem ja kupowałem 2 razy z czego z jednym facetem się dalej sądze bo chińskie hidy wsadził w reflektor halogenowy i ostro twierdził że to ori ksenon, a kasy zwrócić nie chciał po 2 rozprawach w sądzie już nie jest taki kozak i jak sobie policzył to drogo go te lampy będą kosztowały, a chciałem mu na rękę iść i pokryć koszty przesyłki w obie strony żeby mi tylko kase za lampy zwrócił, ale to inna historia, 2 gie jak kupowałem to facio mi połamane regulatory przysłał, wydzwoniłem zwrócił część kasy ale i tak kosztowały mnie prawie 2500 te podróby typu depo czy co tam innego to straszne są normalnie odrzuca z daleka,a te tylne diodki moim zdaniem przez azje robione to niektóre modele wyglądają ok ale tylko niektóre pozdrawiam tutaj masz http://www.allegro.pl/item1039442003_lampy_bmw_e39_red_smoke_led_96_04_hella_hit.html dokładnie taki zestaw hella do tyłu (mam identyczne) ten koleś z tej aukcji wyżej ma też przejściówki do ori przednich z przed liftu na po lift cobyś rzeźbić nie musiał tylko wpinasz kabelki i działa :D

taką homologację muszą posiadać dopiero samochody wyprodukowane po 31.12.2009, i na światłach musi być ten znaczek RL wcześniej wystarczy że samochód spełnia wymogi podane w tamtym temacie i światła pełnią rolę światłe do jazdy dziennej :D ewentualnie jeśli dokładasz jakieś nie fabryczne światła które nigdy nie były montowane przez producenta, dlatego tak się wszyscy na serwisach aukcyjnych chwalą że diody posiadają homologacje pozdrawiam

widać że świeży kolega, więc może powiem tak od jak dawna masz samochód ?? działało wcześniej i się popsuło czy nie działa od kiedy kupiłeś samochód ??? trochę więcej info i trochę bardziej po polskiemu :D pozdrawiam :D

dokładnie tak możesz zrobić pod jednym warunkiem :D że światła przeciwmgłowe masz na wysokości wyższej niż 25 cm od podłoża (oczywiście dolną krawędź tychże świateł) a ten warunek w e 39 jest raczej nie spełnialny :D wszystkie te wymiary były gdzieś tu na forum w temacie świateł do jazdy dziennej takich diodowych montowanych w listwie w zderzaku postaram się odkopać i tam wrzucony był opis z rozporządzenia o odległościach barwie i ogólnych wymaganiach odnośnie świateł do jazdy dziennej :D pozdrawiam :D a oto link do tamtego tematu http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=126609&hilit=do+jazdy+dziennej+e39

Prawda jest taka, że ustawienie świateł drogowych na 18% lub inną wartość i jazda z nimi jako "do jazdy dziennej" nie jest zgodne z przepisami ze względu na brak homologacji tych lamp jako do jazdy dziennej (mogą tylko świecić jako postojowe, mijania, drogowe, ksenonowe, kierunki). W E39 żadne fabryczne lampy nie są przystosowane do funkcji świateł do jazdy dziennej (oczywiście mowa o przystosowaniu zgodnie z przepisami). Tak więc narażamy się na mandat przy ewentualnej kontroli zorientowanego w sprawie patrolu Policji drogowej. tutaj nie mogę się zgodzić, coś takiego jak światła do jazdy dziennej muszą mieć homologację dopiero w samochodach wyprodukowanych po 31.12.2009 i wtedy musza świecić same przednie bez postojówek z tyłu i oświetlenia tablicy również z tyłu, samochody wyprodukowane przed tą datą, mogą mieć światła mijania używane do jazdy dziennej, a co za tym idzie mamy obowiązek jazdy na światłach cały rok, ale aby samochód spełniał wymagane przepisami warunki świateł dziennych muszą one być zainstalowane w wyznaczonych odległościach od jezdni z tego co mi się przypomina jest to 25 cm od podłoża, ale nie wyżej niż 40 być widoczne z jakiejś odległości (dokładnie nie pamiętam) być umieszczone symetrycznie, oraz nie dalej niż jakaś konkretna odległość od krawędzi pojazdu dokładnych danych nie pamiętam oraz powinny gasnąć po włączeniu świateł mijania i w przypadku opisanym przez kolegę światła te spełniają te warunki a co za tym idzie są traktowane jako światła do jazdy dziennej ale na forum już to było pisane wielokrotnie, a co z tego wszystkiego wynika ano wynika tyle że światła zaprogramowane na 18 czy 30 procent mocy spełniają założenia świateł do jazdy dziennej i nie musza posiadać dodatkowej homologacji jak jest to w wypadku samochodów nowych :D pozdrawiam

dziękować :D już do większości doszedłem :D metodą prób i błędów :D oraz z moją znikomą znajomością języka de plus oczywiście :D obrazki :D

to jeszcze powiedz mi w którym serwisie kupie instrukcje do nawigacji, czyli do tego monitorka który w środku wyświetla wszystko ??? ori niemiecka jest a w PL w Krakowie w Mcars jak pokazałem że chce takie tylko po polskiemu to wielkie oczy zrobili

de facto światła nie mają homologacji ale spełniają warunki określone w przepisach jako światła do jazdy dziennej :D znalazłem podobny temat już kiedyś poruszany i tam jeden z zacnych forumowych kolegów napisał iż 20 watowa żarówa topi ten plastik w którym jest zamocowana :D http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=63015&start=30 diody przynajmniej te zestawy z allegro w okolicach 150 zł nie "smużą" jedyną ich wadą jest mruganie przy zgaszonych światłach i włączonym zapłonie :( ale ogólnie efekt jest niezły :D

wracając do przepisów to można zamontować światło białe lub żółte selektywne, w światłach postojowych, jak i mijania oraz drogowych, nie ma też wyraźnego zakazu używania świateł innego koloru jeśli nie są niebieski lub czerwone które są kolorami zastrzeżonymi dla pojazdów uprzywilejowanych :D a tak podchodząc ze zdrowym rozsądkiem do sprawy to, żarówka 23W pewnie wydziela 70-110 % energii cieplnej więcej jeśli nie jeszcze więcej, niż taka 10 watowa nigdy tego nie liczyłem bo i po co problem powinny rozwiązać diody, kolor wybierasz dowolny :D a nie nagrzewają się tak mocno, nie wiem w jakim celu taka przeróbka, bo światła nie mają homologacji (sam reflektor) do jazdy dziennej, więc w razie jakiejkolwiek stłuczki możesz być winny oraz może to byc podstawą do nie wypłacenia odszkodowania przez twojego ubezpieczyciela lub ubezpieczyciela sprawcy (oni podnoszą takie bzdurne kwestie żeby odwlec wypłatę odszkodowania że szok) wygodniej chyba zainwestować w jakieś światełka typu podróba, które mają homologacje europejską jako światła do jazdy dziennej w ringach :D, ewentualnie przeprogramować komputra jeśli oczywiście się da aby świecił przód długie tak na kilkanaście procent i wtedy będzie spełnione założenie świateł do jazdy dziennej :D ot takie moje zdanie :D

ja z przyczyn ode mnie nie zależnych (pogrzeb) nie mogę się zjawić :cry2: :cry2: :cry2: :cry2: :cry2: :cry2: :cry2: kurrrrrrrde a tak się napaliłem na ten wyjazd kupiłem nowe opony, usprawniłem wszystko w samochodzie nawet śmieci z bagażnika wywaliłem w związku z tym iż chcę być fair wobec wszystkich proszę o numer konta abym mógł zapłacić za moją obecność, mimo iż nie będzie mi dane uczestniczyć w tej świetnej zabawie i nie przyjmuje odmowy, czekam na pw z numerem konta, niestety wszystkiego przewidzieć nie mogłem pozdrawiam i życzę miłej zabawy

Witam to ja bym jakiś kontakt prosił w celu dogadania szczegółów i jakie opłaty, jakiś numer konta dla organizatora bo dziś już 3 ci a tu jakoś ucichło wszystko a termin jakby nie było za 5 dni :D w zasadzie to już 4 :D pozdrawiam

Witam, kupiłem, te diody i poza wadą mrugania świecą OK, kupiłem 2 komplety, jedne białe, jedne zielone, jeśli chcesz i dalej jesteś zainteresowany zakupem odsprzedam ci te białe, ja wróciłem do serii, bo mimo iż w PL nikt nawet na to nie zwrócił uwagi (poza Panem na przeglądzie) to już na granicy z Niemcami zatrzymała mnie policja i poinformowała mnie że z takimi światłami nie wjade, i jeśli nie mam to oni mnie zatrzymują dowód, Niemiec dokładnie popatrzył jak zmieniam na orginały, i powiedział że u nich nie muszę jeździć na światłach, miałem zapalone światełka (ksenony) plus te ringi zielone z automatu, także takie zabawy w kolory może są i OK u nas ale za granicą nie polecam, te białe świeca OK ale ktoś zawsze może sie doczepić że nie mają homologacji, nie powodują żadnych błędów, jedynym błędem jest mruganie przy włączonym zapłonie i zgaszonych światłach ale tak ma każdy led bez przetwornicy, a przetwornicy w tych nie ma :( jakość ogólnie jest OK, na zielonych jeździłem z rok czasu i świecą do dziś ale już tylko okazjonalnie na zlotach :D, białe założone tylko raz, ogólnie poleciłbym wstawienie tam mocniejszej żarówki, i byłby o niebo lepszy efekt niż montaż leda

1. Natek, termin dowolny 2. webber, termin dowolny z zastrzeżeniem, że preferuję zabawę z instruktorem. 3. Misiek, termin dowolny bez zastrzeżeń

ja wciąż jestem za, najbardziej odpowiada mi opcja 2 ale jak będe w mniejszości to się dopasuję, fotokomórki nie mam jak załatwić, ale popytam, a na punkt medyczny pewnie można wypożyczyć jakiegoś leśnego ssaka :D

tak jak mówie nie mam gazu, ale wystarczy przegrzebać forum i zobaczysz że każdy kto założył prinsa, jest z tej instalacji zadowolony, ci co polecają stag mają różne problemy Landi też podobno dobre ale na forum mało o tej firmie a przynajmniej ja mało wyszukałem, inne wynalazki typu elpigaz to już jest ogromna loteria, jak byłem zdesperowany bo cena paliw wynosiła około 5 zł to zacząłem szukać instalacji, 90% gazowników których pytałem o instalacje w tym samochodzie od razu mówili o Prinsie potem czasem coś o Landi bo zamiast 8 tysięcy kosztowała 6 ale żaden z tych których ja pytałem nie wymienił innej firmy nawet w moim zadupiu jakim jest Olkusz, gazownik od razu powiedział, Prinsa tylko i daje na to 24 miesiące gwarancji że z autem nic się nie bedzie działo, potem to landi ale już taki pewny tej niezawodności nie był, mówił że jest 25% taniej ale on nie jest tak pewny jak w przypadku prinsa, ostatecznie byłem zdecydowany na prinsa i czekałem na cene paliwa 5 pln, cena nie przekroczyła piątala, ja nie założyłem gazu :D, decyzja należy do ciebie :D

w v8 poza ceną instalacji nie ma żadnych dodatkowych kosztów obsługi, autko jeździ przyjemnie i szybko potrafi spalić od 9.7 do górnej granicy jeszcze nie udało mi się określić, samochód w zasadzie bez obsługowy jeśli chodzi o silnik, częściej coś elektronicznego padnie :D ale to we wszystkich e39, ja polecam 540 po 98 roku wtedy była zmiana silników, i spałniają wyższe normy oraz :D ma 20 nm więcej :D wszyscy piszą tu na forum że najlepszy kompromis między osiągami a spalaniem to 528/530 więc pewnie mają racje, co do gazu wiele osób zakładało i jeśli był to Prins to problemów nie było jeśli nie był to prins to loteria :D jednym dobrze działa innym nie

przepraszam kupe chama ze mnie jest reszte dziada :D może Ty masz 7.7 s, ja wiem, że seryjnie mam 6.4 haha, że niby quattro nie pomaga przy starcie na mokrej nawierzchni?? jakaś nowość dla mnie w zimę też q nie pomaga?? przy starcie stoisz w miejscu (wiem to po swojej e60) a ja łapię 4ma kołami asfalt i lecę, nie mówię, że od razu ale na pewno moje q szybciej złapie niż rwd. ja nie mam bo nie kupiłbym damskiego samochodu, wolałbym nudnego sedana w dieslu niż to coś czym śmie nazywać się TT, teraz przynajmniej wiem jaki masz samochód który seryjnie ma 200 KM i waży 1405 kg, stosunek moc/masa jest żałosny i wynosi 0.142 KM/kg teraz tak do setki jedziecie łeb w łeb :D i to by było na tyle potem zostajesz, a maks możesz 235 więc też mniej niż seryjne 535d zresztą roadstery w PL kupuje się dla lansu :D ja jednak wole swojego nudnego sedana, który daje rade pojechać 250 mimo swojego wieku, zaszpanować wolę wiedzą, czy kulturą osobistą, bo tego mi nikt nie zabierze a kasa dziś jest jutro nie ma :D dla mnie koniec tematu, chyba że powróci tor to jak najbardziej

hehe gratulacje :D, jednak żona nie dała rady :D rozum też miał niewiele do powiedzenia :D i jest efekt :D :D jeszcze raz gratuluje :D

taa odezwał się znawca :D 225 koni w puszce paprykarzu z lekkim czipem vs 535d z lekkim czipem 350 ps tutaj niby porównywalne v8 jedno klekotające 2 gie nie :D teraz trochę faktów, 1240 kg waży 1.8 180 ps napęd przód 1.8 quattro 1340 wersja 180 ps 1.8 quattro wersja 225 ps waży 1395 a 3.2 waży 1590 także różnica mas nie jest tak wielka, po kolejne jak jeździsz tą puszeczką paprykarzu szczecińskiego, to wiesz ze samochód nie jest tak perfekcyjnie rozłożony masowo jak BMW (niemal 50:50) i audi wyjeżdża przodem na wszystkich ostrych zakrętach, i to nie tylko tt ale każde audi, poza r8 ale to nie audi tylko lambo, kolejnym problemem tego modelu są słabe hamulce lubiące się przegrzać, więc na krętym torze tt leży bo nie ma hamowania, dlatego mówisz o mało dla mnie zrozumiałych rzeczach, które w praktyce niewiele mają wspólnego z rzeczywistością, 535d waży około 1735 w zależności od wyposażenia pewnie potrafi i więcej do tego 580 nm momentu i 6.4 do sety zamiast 7.7 i 280nm w tt i robi się znaczna przewaga 535d nad puszeczką :D stosunek masa moc w 535d to 0.163 KM/kg w tt 225 ps stosunek ten wynosi 0.161 KM/kg teraz trochę praktyki na krętych torach rzadko jeździ się szybciej niż 80-100 tak więc ja w mojej 540 mam ten zakres na 2 gim biegu w w 535d może być na 3 z racji większej ilości biegów, w tt raczej 2 gi i 3 ci bieg wiec zmiany gwarantowane a zmiany = stracie czasu jedyne warunki w jakich masz szanse objechać 535d to ulewa i koleiny na polskich drogach :D inne opcje nie wchodzą w grę, bo jeśli wywalimy koleiny i staniecie sobie na równej drodze to nawet w deszczu cie 535 objedzie, na autostradzie tt może maks 220 -230 535d zamyka szafke :d a z małym czipem jak to określiłeś to okolice 300 nie będą mu obce :D a jak już mówimy o lekkich czipach, to do e39 540 jest taka mała modyfikacja nazywa się kompresor i z 286 robi 415 kucyków, moment w okolicach 600 i ciągnie od samego dołu a nie od 3000 obrotów jak w tt a teraz w sprawie toru aktualne to jeszcze czy mam sobie dać spokój ?? dla mnie RR to Range Rover :D oczywiście wersja supercharged :D :D