
Misi333k
Zarejestrowani-
Postów
111 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Misi333k
-
wszystko zależy co kto lubi, mnie bardzo podobają się końcówki wydechów z nierdzewki, (oraz opcja dymienia z 2 stron auta jak w starych muscle carach) te z m5 są idealne, mogłyby być też owalne ale w granicach rozsądku, natomiast wydech rozmiarów, studzienki burzowej, również mi się nie podoba, i do tego ryk wydawany przez samochód, który może jest fajny na 30 kilometrów dziennie po mieście ale nie wyobrażam sobie przejechania takim autkiem 300 400 kilometrów dziennie (mnie sie tyle zdarza, i to dość często) dlatego uważam to za rozsądny kompromis, bo z tego co wiem to te wydechy z m5 nie brzęczą, aż tak, kolejnym aspektem dla mnie jest nie przyrost mocy (bo może go w ogóle nie być) ale montaż, widziałem u mnie od spodu z prawej strony jest jakaś wytłoczka plastikowa która chroni koło zapasowe i resztę podzespołów, więc pewno przy montażu trza by dokupić taką od m5, co jak znam życie w ASO będzie wydatkiem, ale w poniedziałek jadę zmienić olej więc zapytam :D :twisted: może kupie ten wydech :D
-
heh nie tylko ciebie ogarnia smutek, ale taka jest naturalna kolej rzeczy niestety :( dzięki za linka mam nadzieję że coś sobie dobiore :D :D
-
ja też chciałem komplet od m5 ale :( komplet od m5 na llegro nie osiagalny :( chciałem nawt tylko poł od katalizatorów do końca i też nie ma eisman u nas też ciężki temat natomiast końcowy widziałem remusowy tylko nie wiem za bardzo jak on gra, generalnie chciałbym aby nic nie zmieniał tylko te ładne końcóweczki żeby miał :D :D bo ta zagięta w dół to tak smutno wygląda :( zeby nie powiedzieć wcale jej nie widać :(
-
do tego montażu trzeba pół auta rozebrać z przodu więc temat "bezinwazyjny montaż CB" moim zdaniem trochę nie pasuje, dodatkowo radio zamontowane w tym miejscu moim zdaniem przeszkadza i to bardzo, nie tylko pasażerowi ale również przeszkadza podczas np. sprzątania, dlatego uważam za najpraktyczniejszy montaż właśnie w tym schowku o którym pisał kolega, i tam właśnie zamontowałem radio pozdrawiam
-
Witam jest dokładnie tak jak pisze Bono a mianowicie każdy warsztat (bo ASO to też warsztat) ma swój cennik za roboczo godzinę, jest tylko z góry narzucone ile może maksymalnie trwać taka naprawa (np. wymiana tarcz 100 jednostek) i w zależności ile jednostka kosztuje tyle płaci klient :( swoją drogą posiadając w miarę zdrowy rozsądek i licząc się z pieniędzmi wybrałbym tam gdzie taniej ale .... jak zawsze jest ale, a mianowicie może tam gdzie taniej robią gorzej ?? mają mniej doświadczonych mechaników którym płacą mniej i stąd ta różnica, nie wiem ile jednostek moze trwać wymiana takich termostatów ale obstawiam że nie więcej niż 3 godziny może jeden warsztat podał ci maksymalną kwotę aby potem cię miło zaskoczyć podczas wymiany i powiedzieć że nie 700 tylko 500 a 2 gi mógł podać rzeczywistą wartość jednostek czasu a potem jakby poszło coś nie tak kazali by ci zapłacić więcej, dokładnie nie wiem jak to działa ale wiem że ceny w bawarii katowice (oddział tej warszawskiej) i Mcars kraków różnią się czasem o kilka stówek (ceny części i robocizny) dlatego jeżdżę do katowic bo mi wygodniej i taniej :D oraz moim zdaniem jakość usług o wiele wyższa niż w krakowie Pozdrawiam
-
hmm albo ja się zgubiłem albo może piszący temat coś pomylił, w E39 mam radio w tymże schoweczku, radio to harry 2, plus antena na bagażniku na magnesie, podłączali mi jacyś macherzy w norauto ale radio działa, za tym schowkiem jest wiązka kilku kabli, albo i więcej, wpieli się w nią, błędów brak kabel antenowy idzie mi za podstopnica pod zaślepkami progowymi do tyłu pod fotelem tylnym (też mam nie składane ale zdejmuję się kanapę tylną, i workiem na narty wyprowadzone do bagażnika) niestety seryjny kabel jest dość krótki moja antena to Missouri i po jakimś czasie się przerwał od napinania anteny, teraz mam połączone jakimiś magicznymi skrętkami ale nie działa już tak fajnie jak wcześniej jest bardzo dużo szumów, i korzystanie stało się uciążliwe dlatego też, przymierzam się do wymiany na nowy model missouri tyle że od razu poproszę o przylutowanie nowego kabla gdzieś o 30 cm dłuższego od serii, cisza na radyjku z powrotem zagości w moim samochodzie, zasięg tej antenki około 8 km, w terenie nie zabudowanym i około 3 w terenie zabudowanym, jest antenką praktyczną, bo bez żadnych kombinacji mieści się w bagażniku, oczywiście mówie o sedanie, i do 250 mimo małego magnesu trzyma się na bagażniku :D :D
-
hehe :D obrazek cudowny :D ja chciałbym za pare lat uwiecznić e39, e60, i f10 :D może moje marzenia się spełnią :D :D, co do pakowania pieniędzy n ie wypowiadam się :D znam ten bolesny problem orginalnych części i polskich realiów w których mój samochód jest najstarszy w bawarii w katowicach :D, mam nadzieję że Pan Jerzy mój doradca (z prawdziwego zdarzenia a nie z nazwy) bedzie miał tam posadę przynajmniej tak długo jak ja bedę jeździł do nich e39 :D :D bo to jedyny rozsądny człowiek (albo jeden z niewielu) w tym serwisie :D
-
niestety oni tylko w usa i wysyłają z tego co wyczytałem do uk jakbym chciał od nich kupić i dowalili by mi cło to z 11 tys dolkow z malycm haczykiem zrobiłoby się 15 albo jeszcze więcej, a tak kupie w norwegii, lub uk wyślą mi to jakims upsem czy fedexem i żadnego cła nie bedzie bo towar z UE , wyczytałem że jesteś w podobnym do mnie wieku, i że to twoj pierwszy prawdziwy samochód, nie zastanawiałeś się mcmt czy nie zostawić sobie tego autka "na zawsze" ?? ja chcę coś takiego w swoim życiu zrealizować (jeśli tylko fundusze pozwolą) i dokupić jakieś e60 a to zostawić, i po prostu mało nim jeździć coby się nie psuło a po kilku latach lub kilkunastu latach upakować wszystkie 5 którymi jeździłem i zrobić coś na miare mini muzeum ?? czy tylko ja mam tak zwariowane pomysły :D a zestawy zrób to sam to są właśnie te gdyż sprzęt da się zamontować i zdemontować bez żadnych problemów, tyle że i tak sam tego nie zrobię z kilku mniej lub bardziej istotnych powodów :D (brak garażu z odpowiednim wyposażeniem, brak odpowiedniej wiedzy oraz brak czasu ...) gdyby nie to już dawno miałbym to u siebie, będę chciał zamontować i wyhamować ten sprzęt u Goduli więc oni pewnie mnie skrobną jeszcze za montaż i czekam na jakiś bardziej rozsądny kurs euro (około 3.8 lub mniej) aby to kupić i zrobić sobie w leciwej furce moc m5 :D, a e 60 teżspoglądam co jakiś czas ale odniosłem wrażenie iż zdrożały miast potanieć
-
przypuszczam że przynajmniej 3 osoby odpowiedziały żeby się do takiego zakupu dokładnie przygotowac i kupić nawet z większym przebiegiem niż 250 ale pewną że tak powiem więc myślę iż odpowiedzieliśmy na twoje pytanie :D
-
Spalanie na autrostradach przy prędkościach >160kmh
Misi333k odpowiedział(a) na Zbir temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
częstochowa bratysława spalanie 11.8 jazda w okolicach 160-180 4 osoby, bagaż bratysława częstochowa (przez Brno-Olomuc) gdzie się dało 160 i więcej, spalanie 12.5 4 osoby bagaż częstochowa (przez katowice) wrocław 4 osoby bagaż prędkości momentami i 250 spalanie 18 litrów wrocław (przez katowice) częstochowa 160 na tempomacie 4 osoby bagaż, spalanie 10.8 (jazda prawie emerycka bardzo powolne przyspieszania, hamowanie silnikiem, jazda bez przyjemności zmiany biegów przy 2 tysiącach obrotów czasem 2.5) olkusz opole (na tempowmacie do 140 jazda jw) 9.7 opole olkusz (wyścig z jakimś lancerem prędkości w okolicy 200 cały czas) 21 litrów jazda bardzo agresywna -
chyba zbyt rzadko sprawdzam to forum, bo nie zawsze zdążę zareagować na czas, heh, muszę robić to częściej niż raz na 24-36 godzin, ale burzliwa dyskusja widzę trwa tu w zasadzie w każdym wątku, który się tylko pokazuje, i zawsze dotyczy porównania diesla z benzyniakiem oczywiście diesel to turbo a benzyniak wolnossący, http://www.esstuning.com/ oto link do firmy posiadającej oddział w europie sprzedającej kompresory do BMW, i chyba jedyna która ma aż tak szeroką ofertę, ja już znalazłem coś dla siebie, może i jeszcze komuś się przyda, wtedy mając 415 kucy i prawie 600 nm momentu będe mógł porównywać swoje autko z turbo dieslami, turbodieslami które nawet teraz objeżdżam, nawet 4 litrowe audi a8 do 100 do 150 i do 200 cały czas byłem z przodu, (tylko na starcie lekko zawaliłem bo nie umiałem jeszcze ruszać bez uślizgu tylnych kół esp zamigało, ale już przy 80 byłem o długość maski z przodu) także moje wrażenia będą dopiero wtedy potęgowały wrażenia jakie potrafią dać 2 podobne jednostki, turbo benzyniak i turbo diesel, wtedy te porównania będą miały sens pozdrawiam :D
-
cezar u ciebie to chyba manual jest nie osiągalny, USA ma swoje własne prawa :D tam nawet motocykle z automatem robią :shock: BOSS HOSS :shock: i z silnikiem v8 :D :D za to kocham stany :D :D
-
ano wlasnie wyszukałem że to nasz silnik posłuży do podstawy w nowym 550i tylko pewnie go dość solidnie przekonstruują i ma 300 kw to dla mnie olbrzymia moc jak na serje, tyle przecież miała M5 e60/61 :shock: oczywiście bez elektroniki :D bo z elektroniką to miała więcej :D :D
-
hmm a to dziwne, nie wiedziałem że wszystkie nowe "piątki" mają ju doładowanie, nie byłbym zachwycony tym faktem, musze poszperać na wiki i się douczyć w takim wypadku :( a tak btw, widziałem gdzieś przełożone z emki zegary w 540 tam licznik jest do 300 czy więcej może taki zabieg byłby wyjściem ?? już myślałem o czymś takim ale jak będe w bawarii następnym razem to się zapytam jak to od strony technicznej wygląda
-
W tym to dopiero musi być pier***cie :D Wierz mi, że jest :mrgreen: jak porównam 540 z 520, to jakbym się przesiadł z malucha na 520, ale najlepsze jest jak jedziesz stówką i dasz po pedale...jakoś inne autka się zatrzymują czy cóś, bo tak szybko giną w lusterkach ;) podobnie jest przy 200 jedziesz spokojnie dajesz opór skrzynia redukuje na 4 i nagle masz już 250 a wszystkie samochody które były obok są gdzieś daleko :D :D zastanawiam się ile by pojechało to autko bez ogranicznika, bo zapas na obrotomierzu jest ponad 1000 obrotów :D
-
z tą jazdą momentem to też bym nie przesadzał, i pisanie o tym ze diesel jest wygodniejszy bo ma wyższy moment i nie trzeba redukować przy wyprzedzaniu też jest przereklamowane, w dieslu trzeba się namachać skrzynią dużo bardziej niż w benzynie, jeśli ktoś chce agresywnie jeździć, mnie niestety to nie odpowiada, jest o wiele głośniejszy i to jest udowodnione wielokrotnie, i ma problemy z odpalaniem bo ropa czy tam olej napędowy jak kto woli ma taki a nie inny skład i przy -20 potrafi się wytrącić parafina, w benzynie jeśli tylko nie masz oleju 20w20 to nie powinno być kłopotu, a bmw ma wiele doładowanych jednostek benzynowych, chociażby 4.4 z e39 bez problemu da się uturbić, (kompresor kosztuje około 22500 i skutecznie odkładam na niego kase) wtedy spokojnie ma 415 kucyków i już chyba 600NM momentu więc jest to duzio :Da z 4 litrowego diesla ciężko wyciągnąć tą moc, moment faktycznie będzie większy ale to nie moment jeździ tylko niestety moc czy to się komuś podoba czy nie, potrzebna jest odpowiednia dawka mocy aby jechać, a moment jest właśnie reklamowany przez zwolenników diesla bo niczym innym nie moga zaimponować, tylko po co mi moment obrotowy skoro ja tym samochodem nie będe woził cegieł na budowe w przyczepie rozmiarów tira, tylko co najwyżej będą nim podróżowały 4 dorosłe osoby z bagażem, po raz kolejny piszę, diesel jest tańszy nie kwestionuję tego, ale jest tańszy tylko na stacji, jeśli zliczymy wszystkie koszty orginalnych podzespołów sprawa nie jest już tak kolorowa, podkreślam orginalnych, bo jeśli przesiądziemy się na zamienniki to nie jeździmy już BMW tylko zamiennikiem zaczyna się od turbo potem zawieszenie potem tarcze, potem wtryski potem pompa, potem czujnik potem klocki i z prawdziwego bmw będzie już tylko znaczek na masce, ja sam popełniłem błąd i wymieniłem szybe na zamiennik i już widzę tego minusy, odkładam grzecznie pieniążki i montuje w okolicach kwietnia, orginał szybe, z powrotem w moim e39 zagości cisza przy prędkościach powyżej 180 :D
-
zfrustrowanych czy nie, mnie w dieslowcach i ich miłości denerwuje tylko jedno, zawsze ale to zawsze porównują wolnossące benzyniaki do ich turbodoładowanych silników wysokoprężnych co dla mnie jest nie do porównania, ale przy porównaniu juz np turbodoładowanej jednostki benzynowej i turbosiesla, przewaga diesla nie jest taka oczywista, poza wspomnianym wyżej usatysfakcjonowaniem na stacji benzynowej le wiadomo temat rzeka i można go z czystym sumieniem skończyć bądź kontynuować jeszcze długo długo aż do nieskończoności :D
-
orginalne świece żarowe ile kosztują ??? a orginalne świece do v8 z platynowymi końcówkami wymienia się co 100 tysięcy :D ale mogę się mylić, ja mam właśnie tyle gwarancji na świece :D
-
heh i znów uniosłeś się dumą oczywiście że przy skręconych kołach albo przy niskiej temperaturze, latnie opony zerwą przyczepność ja mówię o równej drodze asfaltowej, wciśnięciu gazu nie odrazu do dechy tylko stopniowym dynamicznym ruszaniu z pełnym wykorzystaniem automatu,w zupełności mi wystarcza i esp nie ma prawa zadziałać próbowałem też z wyłączonym i żaden dźwięk do mnie nie dobiegł, zresztą zakup kompletu opon na tył, kosztował mnie 2200 złotych i nie mam zamiaru ich w ten sposób niszczyć, bokiem to sobie na gokartach moge pojeździć, albo zimą na zamarzniętym jeziorze, nie niszcząc przy tym za bardzo opon :D latem mam mieć maksymalną przyczepność i tak właśnie jest z 17 255/45 Michelina, może ty masz coś innego i tobie zrywa przyczepność, mnie nie, i jeśli dalej będziesz się upierał to w kwietniu mogę ci to udowodnić bo będe w poznaniu na targach
-
odpowiem ci tak, ja diesli nie lubię, jestem uczulony na klekot zimnego silnika, drażni mie to plus wiecznie śmierdzące ręce po tankowaniu, dlatego u mnie wybór prosty chocby litrową Corse ale benzynową, oczywiście że kto dba o samochód czeka kilka minut po dynamicznej jeździe przed zgaszeniem go itd z turbiną nie będzie miał problemu ale bedzie to już zazwyczaj 4 ty właściciel, w tym wieku samochodu o którym pisze kolega, i przynajmniej jeden polak, turek, ukrainiec, czy kto tam jeszcze, ktoś po drodze zaoszczędzi na tym samochodzie, dlatego nie zdarzają się diesle z książką z tych roczników a benzyniaka trafisz :D, ale to w innym temacie możemy pogadać o wyższości jednego nad 2 gim ja chciałem tylko przytoczyć fakty, i mozliwości jakie kolega ma w popsuciu się diesla i benzyniaka, zapomniałem jeszcze o świecach które do benzyniaka kosztują o wiele miej niż do diesla, oczywiście świece żarowe do diesla :D
-
wiec może ten stek bzdur który napisałem, jest faktycznie nic nie wart, ale znalazłem 2 rodzaje tarcz do przodu do e 39 300 mm i 328, nie wiem czy to były największe nakłady na ten silnik, ja nie jestem ekspertem stwierdzam tylko fakty które przerobiłem już u siebie w samochodzie, po roku czasu od wymiany uszczelek znów pojawia się łzawienie takie delikatne widać to ponieważ zbiera się kurz w tych miejscach, z prawej i lewej strony w okolicy 3 ciej śruby :D, tak przy 16 mam napisane m+s co w wolnym tłumaczeniu znaczy zimówki, przy pozostałych już tak nie mam, a mówię tu o dynamicznym ruszaniu bez zrywania przyczepności, na 16 nie wykonalne wiem bo mam zimówki 16 właśnie, na 17 na równej nawierzchni bez problemu, z wyłączonym esp, skoro pływanie na wolnych obrotach to taka norma to ten cały nakład w bmw chyba poszedł na marne ??? nieprawdaż, ja mam samochód z kwietnia 99 i mam silnik tu, zresztą dla mnie wyznacznikiem jest niemiecka wikipedia i tam jasno i wyraźnie jest napisane iż w 98 roku była zmiana z silnika m62b44 na m62b44tu co zgadzało by się i z moim samochodem, jeszcze raz przepraszam za ten stek bzdur, nie potrzebnie w tylu punktach wprowadziłem cię w błąd, ale "ekspert" mnie poprawił , poproś "eksperta" o dalsze wyjaśnianie tematu ja nie chcę cię więcej wprowadzać w błąd, też zakładałem taki temat przed kupnem autka i nikt o tych rzeczach nie wspomniał, dlatego jeśli chociaż jedna z podanych przeze mnie bzdur ci się do czegoś przyda, będę najszczęśliwszym człowiekiem na świecie pozdrawiam
-
diesel jak to ktoś kiedyś powiedział jest dobry jako nowy kupujesz przejedziesz 200 tysięcy i sprzedajesz w takiej opcji kupiłbym diesla, ale 13 letni diesel może mieć już milion kilometrów, diesel jest tańszy tylko na stacji wymiana turbosprężarki to ogromny wydatek (około 2500 bez zmiennej geometrii łopatek ze zmienną geometrią podobno bliżej 4000) oczywiście zaraz ktoś napisze że regeneracja kosztuje mniej ale zastanówmy się czy jeździmy BMW czy zamiennikiem, ja jeżdżę bmw w 99% orginalnym, jak ktoś chce tanie auto niech kupi golfa passata czy inne dla ludu, nie wspomnę już jak ktoś tankuje słabej jakości paliwo i taki common rail mu się zapcha to są już wydatki blisko 15 tysięcy za komplet wtryskiwaczy, więc niech ci którzy twierdzą że są zachwyceni 530d mając 540 szybko ją sprzedadzą bo to nie są prawdziwi fani motoryzacji tylko najzwyklejsi zjadacze chleba, wracając do tematu diesel na krótkich dystansach sie nie opłaca bo jazda niedogrzanym dieslem go załatwi szybciej niż katowanie auta, i gaszenie zaraz po dojechaniu na miejsce ... diesel w tym wieku i z tymi systemami wtrysku to pasmo wydatków, jeśli taki stary diesel to tylko tds prostrzy i tańszy w eksploatacji :d takie moje zdanie jak i pewnie wielu użytkowników, jeśli miałbym wybierać między 530 d i 530 i biorę bęzynę wiem że nie będe miał problemów z odpalaniem na mrozie i innych akcji w stylu wymiana turbo pozdrawiam
-
co to za granica 250 tyś dla 13-16 letniego auta ??? średnio europejczycy przejeżdżają około 30 tyś kilometrów rocznie więc pomnóż sobie 30 x 13 daje 390 tyś i to jest absolutne minimum, miałem okazje widzieć jak Polacy kupują auta w Utrechcie w Holandii i wiem że z Holandii auta mają właśnie takie przebiegi czy to astry golfy (czyli kompakty) czy to bmw audi mercedes wszystko ma w okolicy 30 tysięcy rocznie, więc nie ma szans na takie auto (z tych lat co podałeś) z tak małym przebiegiem to jest pierwsza sprawa, (Holendrzy tez dla polaczków jużcofane liczniki sprzedawali a polaczki cofały jeszcze raz ale to inna bajka) chcesz kupić auto z 95-98 kup je z książką serwisową najlepiej prowadzoną w BMW, a gwarantuję ci że pojeździsz tym autem kolejne 15 lat (oczywiście dbając o nie w ten sam sposób co poprzednik) jesli ucieszy cię przebieg 250 to kup to auto z taką książką cofnij sobie na 150 tysięcy ju jeźdź nim dalej na sercu będzie ci lżej a autko będziesz miał pewne, wszystkie przebiegi poniżej 280 tysiecy przy 10 letnim aucie tej klasy to kłamstwo, oszukał cie albo sprzedający albo was obu oszukał właściciel, sam napaliłem się na 10 lednie auto w 2008 roku z przebiegiem 114 tyś, wiem że zostałem oszukany ale wiem to po ponad roku jazdy tym autem, auta ma pewnie z 300 albo i więcej, sądząc po wytartej kierownicy, ale nie przeszkadza mi to zepsuło się mało rzeczy, ja dalej robie wszystko w aso i wiem że pojeżdżę tym autkiem jeszcze minimum 6 lat bez większych wydatków, mam automat i jestem prze szczęśliwy, ale to inna bajka, serwisowane w BMW masz dużą szanse granicząca z pewnością że auto będzie się spisywało jeszcze wiele lat, a w aucie z 95 roku jak zobaczysz przebieg 250 tyś to omijaj z daleka, bo albo miało takiego dzwona że nikt go nie chciał kupić (i przyjechały polaczki do pracy i powiedziały holendrowi że w Polsce to jeszcze przystanek z takiego zrobią i klient się cieszy z samochodu) albo miało usterkę elektroniczną której nikt nie mógł usunąć, i stało i przyjechały polaczki pokasowały błędy w kompie porobiły oporniki i dioda nie świeci albo auto ma 1 milion kilometrów a ty na liczniku masz 250 tysięcy i faktycznie uważaj bo dla małej jednostki (528 to w końcu chyba 2.5 litra) to ogromny przebieg, jakbyś szukał takiej 540 to może jeszcze silnik by żył ale skrzynia już pewnie nie (automat), zresztą racjonalnie podejdź do sprawy, podejdź do sąsiada, i spytaj jaki ma przebieg :D zobaczysz że pewnie jeszcze zaniżyłem te wartości, :D albo do właściciela takiego auta pod marketem podejdź i zapytaj o przebieg :D bedzie jeszcze łatwiej :D, część polaków to rozumie ale jest jeszcze wielu dla których przebieg rzędu 300 tysięcy dla samochodu klasy średniej wyższej to dużo, a to nie jest dużo dla 2.5 litrowych silników czy większych, ale 300 tysięcy dla 1.4 albo dla 2.0 small block to niestety ogromny przebieg i już emerytura silnika, a 80% astr golfów czy innych kompaktów sprowadzonych z niemiec w wieku około 10 lat właśnie takie przebiegi posiada :( mimo iż na liczniku dopiero zbliżają się do 200 jak np mój samochód :( pozdrawiam i rozważnych zakupów życzę :D
-
Witam ja radzę sprawdzić z własnej autopsji, tarcze przód i tył wymiana tarcz i klocków w aso ponad 2000 nie w aso niewiele mniej, 540 ma inne tarcze niż pozostałe modele, a na dodatek sa 2 rodzaje jedne większe jedne mniejsze :D, jeśli pływa na obrotach jak tam ktoś pisał jest duże prawdopodobieństwo że ma wlaniętą odme (odpowietrzenie silnika) u mnie tak się zaczęło, pływał na obrotach potem zaczął kopcić przy odpalaniu niemiłosiernie, i zużywać olej w olbrzymich ilościach, po 3 miesiącach okazało się że odma, po wymianie ani grama oleju nie ubywa i obroty są równiuteńko na kresce miedzy 1000 a zerem jeśli klima off jeśli on około 2 minimetrów wyżej, nie przejmuj się cieknącymi uszczelkami pod pokrywami zaworów, wszystkie ciekną, taka wada tego silnika, mnie wymienili półtora roku temu i po roku znów zaczęły cieknąć może przesadzam cieknąć ale łzawią i widać przylepiający się kurz do oleju, radziłbym również zakup modelu po 98 roku a mianowicie w tym roku była modernizacja silnika, i e39 miało montowany silnik m62 b44 tu, różnic może jest niewiele ale są istotne, często zdarzają się też wersje z uszkodzonym przepływomierzem, sprawdź wciskając pedał gazu do oporu podczas jazdy, jeśli nie wciśnie cię w fotel tylko lekko przymuli cos pomyśli a potem zacznie powoli przyspieszać może to być przepływomierz orginał w aso 1800 kosztował w zeszłym roku hella też ori tyle że bez znaczka bmw 700, kolejna sprawa to pompa wody to co ostatnio mi się przytrafiło, a mianowicie rozleciała się spadł pasek i porozwalał kilka ładnych rzeczy naprawa 2400 w aso z częściami (2 paski termostat pompa rolki jakieś i napinacz chyba jeden nie pamiętam) sprawdź stan opon jeśli zużywają się nierównomiernie możliwe że po dzwonie źle naprawiona lub zła geometria, jeśli coś się tłucze to dokładnie przetrzep zawieszenie, wachacze w aso są drogie podróbki nie wiem coś z lemfordera podobno za pół ceny z aso, ja nie kupuje podróbek w kwestii zawieszenia i hamulców bo jeżdżę szybko a to autko może szybko i nie chciałbym zginąć przed 40, dlatego tylko ori części, zwróć uwage na felgi, jeśli są uszkodzone znalezienie prostych na allegro graniczy z cudem jeśli nie ma 17 to nie ma ori felg, 540 wychodziła tylko na 17 wszystkie mniejsze (czyli 16 bo 15 producent nie pozwala stosować) to opcja na zime i nie wykorzystasz na nich w pełni możliwości samochodu, więcej jak 18 tez podobno się nie opłaca bo zawieszenie zużywa się kilka razy szybciej niż na fabrycznie przewidzianych, przednie felgi w 17x8.5 opony 235/45 17 przynajmniej W (do 270) tylne 255/40 17x9.5 również W, (spotkałem się i z takimi oponami w klasie H co znaczy że powyżej 210 jest szansa na wystrzał) jeśli 18 to tył 265/35 szerokość felgi 10.5 albo 11 przedniej dokładnie nie pamiętam, coś mi się telepie 9x18 235/40 ale jutro sprawdze w Buni to poprawie, jeśli klima nie działa a sprzedający twierdzi że wystarczy nabić podjedź z nim i nabijcie jeśli to nie to masz ładnych kilka stówek do wydania na sprężarkę klimy, jeśli nawigacja to sprawdź duża czy mała i czy w ogóle była, sprawdź czy na akumulatorze jest pirotechniczny zacisk plusa czy nie jeśli nie pewność że było puknięte i to mocno, jeśli jest to nie masz gwarancji że nie było przygód, światła jeśli ksenony sprawdź czy się opuszczają po odpaleniu a potem podnoszą do zadanej wysokości jeśli nie a świeci na niebiesko to są chińskie hidy na które nie dostaniesz przeglądu, bo nie mają homologacji, jeśli się regulują ale świeca nisko znaczy że połamane regulatory w lampach (tak po jak i przed liftem) znam fahowca który naprawia to bez uszkadzania (rozklejania lampy) po lifcie cena 200 zł za sztukę, daje gwarancję na usługe, jeśli przed liftem xenon sam naprawisz ale pokaleczysz palce i zdenerwujesz się przy tym niemiłosiernie, fachowiec ów za lampę przed liftem kasuje 150 za sztukę, czyli de facto 100 bo 50 kosztują same regulatory w aso, jeśli parują lampy po lifcie coś jest nie tak lampy albo klejone albo naprawiane, przed liftem jeśli parują lekko możliwe że połamane zaczepy od klosza jeśli mocno pewność że zaczepy są połamane, po dłuższym postoju z odpalonym silnikiem (około 10 min maks ) powinien załączyć się wiateak przy chłodnicy, jeśli tego nie robi jest uszkodzony, naprawa wymiana może kosztować (nie wiem ile u mnie działa) zwróć uwagę na kierownice jeśli skóra mocno wytarta a na liczniku mały przebieg 90% że licznik oszukany, może być równiez w kluczyku info które odczyta serwis jeśli zapas nie był używany (rzadko się zdarza zeby teraz handlarze o tym nie wiedzieli) jesli telepie kierownicą przy hamowaniu i tylko przy hamowaniu krzywe tarcze (rzadko się zdarza w bmw) jeśli telepie podczas jazdy i nasila się przy hamowaniu krzywa lub krzywe felgi, jeśli samochód ci zapiszczy(w sensie opony zapiszczą) czy to przy hamowaniu na równej nawierzchni, czy przy ruszaniu któryś z systemów jest uszkodzony przy hamowaniu abs przy ruszaniu dsc (warunek konieczny równa nawierzchnia) asc bylo montowane tylko w modelach do 98 roku, później już tylko dsc (asc hamuje tylko tylną oś dsc kontroluje każde koło moze zahamować nawet do zablokowania w ekstremalnej sytuacji), silnik powinien równo pracować jeśli nim telepie coś jest nie tak, po odkręcaniu korka oleju nie powinno na nim być nic poza olejem, jesli coś jest to jest problem, po odkręceniu widać również łańcuch rozrządu skoro twój ojciec to mechanik może wizualnie ocenić jego stan, wszelka korozja na modelch "bezwypadkowych" zdradza iż sprzedający kłamie, jedyna dopuszczalna korozja to przy odpryskach na masce, są nieuniknione przy zakupie auta z zagranicy, korozja niewielka maks 5 minimetrów (większej nie spotkałem, mam na rancie maski) zakurzone klosze lamp (coś z lampami było kombinowane), osłony od spodu samochodu powinny byc wszystkie (wszystko pokryte plastikiem silnik, prawa i lewa strona samochodu nie wiem co ze skrzynią, ja nie mam osłony plastikowej ale wydaję mi się iż powinna być) tylny most powinien być szczelny, oznaki jakiegokolwiek sylikonu oznaczają wyciek, czyli problem, drążki kierownicze nie wiem gdzie się to sprawdza i jak ale jeden kosztuje ponad 1200 zł w aso warto sprawdzić (ja juz jeden musiałem wymienić) dokładnie sprawdź wąż prowadzący z silnika do chłodnicy jeśli są jakieś nie orginalne zaciski opaską to znaczy że był wyciek płynu i silnik może byc przegrzany (ja przy zakupie nie zwróciłem uwagi na to i strzelił mi własnie ten wąż dobrze iż jechałem wolno naprawa w aso około 2000 włącznie z uzupełnieniem płynów, i odpowietrzeniem które trwało około 4 godzin ponieważ te silniki są strasznie skomplikowane i tak długo się je odpowietrza), wszelkie odpryski na szybie od kamieni gwarantują ci że prędze czy później szyba pójdzie do wymiany, ori szyba z czujnikiem deszczu około 1800 plus montaż uszczelki i inne duperele wychodzi 3000 podróba około 1000 zł już z czujnikiem niestety po założeniu podróby w samochodzie jest głośniej :evil: podgrzewane siedzenia i elektryczna regulacja kierownicy i foteli musi działać, jesli coś nie działa czeka cię dużo szukania, pamięć foteli pamięta lusterka kierownice i fotele wysokość pochylenie i wysokość zagłówka, nie wiem jak z pompowanym odcinkiem lędźwiowym i wysuwanym podparciem uda bo nie mam, pamięc można jakoś przypisać do kluczyka gdzieś na forum było, ale to już tylko taki bajer :) często była montowana instalacja pod zmieniarkę a sma zmieniarka już nie więc nie ma sięco upierać że było i ktoś zakosił, zapas powinien być 17 calowy, jeśli jest inaczej coś jest nie halo, jeśli bedzie tuner dsp warto sprawdzić głośniki, kosztowne są wymiany a na allegro nie ma, sam procesor dźwięku psuje się rzasko ale jednak zdarza się, jeśli bedzie to model przed 2000 rokiem nie ma szans na nawi 16:9 a więc ktoś to zamieniał pytanie czy zrobił to dobrze, jeśli nawi nie działa może być uszkodzony czytnik, sprawdź na ori płycie zazwyczaj jest to jakas stara mapa niemiec, mapa powinna się włączyć i wyświetlić się napis że nie może znaleźć drogi na mapie, jeśli jest menu po polsku to ktoś je zmienił, moga być problemy między innymi z nawi jeśli ktoś zrobił to źle, dziś więcej nie napisze, jutro postaram sięzrobić jakieś poglądowe foto i dołączyć, to o czym pisałem dziś przepraszam za błedy jest już dość późno, postaram się jutro poprawić ps. przypomniało mi się aby uważać na wersje z elektryczną regulacją amortyzatorów, strasznie drogie części do zawieszenia dopiero teraz zauważyłem że jesteś z Poznania, ten fachman od świateł jest właśnie w twoim mieście :D a odpowiadając na twoje pytanie nie nie we wszystkich, są to szyby atermiczne, które zapobiegają nadmiernemu nagrzewaniu się wnętrza :D
-
Witam dodam coś od siebie o paliwach i diesel i bezołów, a mianowicie, samochodów w domu posiadam kilka, od zagazowanej corolli poprzez prawie nieżywe i wiecznie psujące się Musso (jakby ktoś chciał kupić serdecznie i szczerze odradzam) Moje ukochane e39 4.4 V8, Audi nieszczęsne 2.5 TDI V6 qattro (180 ps) i prawie nowe Caddy 1.9tdi osobiście zrobiłem już w życiu z 300 tysięcy kilometrów, za pasażera to już milion mam przekroczony, odczucia mam takie, polskie paliwo jest dziadostwem, i to strasznym, ale jak już trzeba na dziadostwie jeździć to polecam shella, i dobre (stare) stacje orlenu aby moje słowa nie były puste podam kilka przykładów, zaczne od Buni bo to forum o Buniach a mianowicie widzę różnicę między 95 a v power racing, oraz 98 a v power racing a różnica jest zasadnicza i to nie tylko w subiektywnym odczuciu że samochód lepiej pracuje i szybciej się wkręca na obroty, to zrozumiałe inne kąty wyprzedzenia zapłonu i pozostałe duperele, ale widzę różnicę w spalaniu a mianowicie przy mojej niezbyt ekonomicznej jeździe i średnim spalaniu z 30 tyś kilometrów na poziomie 14.5 (paliwo 95) pojechałem na przegląd i skasowali mi ustawienia komputera i moje średnmie spalanie wiec wracając byłem zły i chciałem się trochę rozładować, zatankowałem v power racing, i popędziłem do domu z bardzo nieprzepisową prędkością, zaskoczyło mie iż komputer pokazał spalanie "tylko 18.9" na 95 bywało ponad 22 (podkreślam mocna agresywna jazda dużo przyspieszeń i hamowań dociąganie biegów do 6000 jazda w okolicach 170 180 jeszcze na 3 cim biegu) zadziwiło mnie to strasznie, więc postanowiłem przez 1 miesiac tankować v power racing już po tygodniu spalanie miałem w okolicach ( przy mojej normalnej jeździe czyli dużo przyspieszeń, wysokie obroty, niskie biegi wysokie prędkości ) 12.8 standardowo jeżdzę szybko rzadko poniżej 100 było to dla mnie szokiem, po miesiącu średnie spalanie ustabilizowało się na poziomie 12.1 czyli ponad 2 litry mniej i od tamtego czasu jeśli tylko mam możliwość to tankuje racing (niestety w moim mieście nie ma shella ale dużo jeżdżę więc prawie zawsze mam to paliwo) i spalanie waha mi się od 11.8 do 12.8 w zależności od tygodnia pracy (dużo korków mało tras lub odwrotnie) nie widze tylko sensu tankowania tak dobrej benzyny jeśli jeździ się tylko w korkach bo cała przyjemność zostaje spalona i przesłana do atmosfery :( (dlatego warszawiakom czy wrocławianom bądź krakusom odradzam) Ja przejechałem już ponad 20 tysięcy na vpowerze racing i do momentu przesiadki do innej Buni pewnie już tylko na nim będe jeździł tyle o benzyniakach, diesel i doświadczenia z shellem Mój ojciec ma wspomniane audi a6 z nieszczęśliwym silnikiem 2.5 tdi od prawie samego początku użytkowania tego autka jeździł na shellu czasem zwykłym czasem v power, gtla jeszcze nie było i jak to we wszystkich 2.5 tdi padły mu wałki rozrządu (przy 335 tysiącach kilometrów ori przebieg) taniej było kupić używany silnik niż remontować to w Audi tak więc poczyniliśmy zakup silnika z przebiegiem koło 140 tyś kilometrów i przekładka w starym z ciekawości poprosiliśmy mechaników o wykręcenie 2 wtryskiwaczy i nasze zdziwienie było olbrzymie ale zdziwienie mechaników jeszcze większe, z tego co powiedzieli nie widzieli jeszcze ( a pracują już ponad 5 lat z tymi samochodami) w tak dobrym stanie wtrysków, mówili że po 100 tysiącach czasem wyglądają tragicznie i trzeba wymieniać końcówki bądź całe wtryskiwacze, może i racja może chcieli nas połechtać, teraz o paliwie a mianowicie zdażyło mi się kilka razy przejechać z Olkusza do Mainheim tymże audi (dokładnie 3 razy) trasa tam i z powrotem około 2000 kilometrów trasa miła szybka, i wtedy podczas pierwszej podróży postanowiliśmy z ojcem zatankować na aralu w niemczech diesla ultimate, jakież było nasze zdziwienie, kiedy samochód na polskim paliwie powyżej 160 już tylko powoli się rozpędzał a nie przyspieszał, a powyżej 180 to już nie chciał jechać, a po zatankowaniu 55 litrów nowego niemieckiego paliwa, samochód przyspieszał płynnie do 180 a do 200 spokojnie się rozpędzał powyżej jużniestety się nie dało, 1 powód za głośno, 2 gi powód spalanie powyżej 18 litrów (mówią że diesle ekonomiczne, moja Bunia ma przy tej prędkości ma 15/16 jak tempomat włącze a w środku na pewno ciszej niż w audi), spalanie tak jak mówiłem do 180 w okolicach 14 powyżej ponad 18 litrów tegoż niemieckiego paliwka, od tego pierwszego wyjazdu minął miesiąc i czas było ponownie nawiedzić zachodnich sąsiadów (już się cieszyłem że pojedziemy moja ukochaną Bunią ale niestety sopadły ją problemy z dymieniem przy odpalaniu, skutecznie usunięte wymianą odmy ale to dopiero po 3 miesiącach diagnozy) i pojechaliśmy ponownie, chcąc zaoszczędzić w drodze powrotnej zatankowaliśmy w jakimś małym miasteczku a nie przy autostradzie, zwykłej ropy na stacji Agip około 45 litrów, samochód przyspieszał do 140 ( w niemczech środkowy pas jedzie z taką prędkością) potem już tylko powolne rozpędzanie i nie chciał jechać więcej jak 170, dlatego szybko naprawiliśmy swój błąd i powróciliśmy po 300 kilometrach do arala ultimate, samochód ponownie odżył, (odziwo spalanie wzrosło do 17 litrów na stacji benzynowej komp podawał średnie 14 mimo wolniejszej jazdy) ponownie bez problemu przyspieszał do 180 a powoli rozpędzał się do nawet 210 co było szokiem dla mnie, podczas 3 ciej podróży tankowaliśmy juz tylko na aralu, niestety wracał z nami inny samochód i ruch był dość duży, można było zapomnieć o prędkościach rzędu 180 i wiecej maks 160 i to w porywach z górki wtedy oto niemieckie paliwo zaskoczyło mie poraz 3 gdyż przy takich prędkościach audi spaliło około 11 litrów, (łagodne przyspieszania, maks 160 prędkość) co było miłym zaskoczeniem dla nas obojga, kończąc moją przydługa wypowiedź chciałbym polecić każdemu kto ma w miarę blisko do granicy, o przetestowanie sobie niemieckiego paliwka, a mam nadzieję że potwierdzi się i moje odczucie, odczucie takie że mimo zbliżonej ceny jakość mamy o wiele gorszą od niemców, ale skoro ta jakość już jest i tak niska niech będzie najwyższą z najniższych a nie totalnym dnem, oczywiści to co poniektórzy pisali, co stacja czy brandowa czy nie to inne zasady, jedynym pocieszeniem dla benzyniaków jest v power rcing, które tak jak ktoś napisał nie jest w polsce produkowane i jast tylko na niektórych stacjach shell, nie wiem jak z dieslem GTL bo moje doświadczenia z dieslami ogólnie są słabe, a z ojcem ostatnio nie rozmawiałem na ten temat pozdrawiam, i życze najlepszej jakości paliw, oraz bezgranicznej mocy pod maską, bo mocy nigdy nie ma za dużo :D