--maly--

Widzę,że właścicieli e63 boli porównywanie do tak słabego modelu jak 3 w dieslu :duh: Fakt jest jeden e63 to dużo starszy model i to widać auto wygląda mniej świeżo od e92 zarówno w środku jak i na zewnątrz. Jest to auto z dość specyficznego okresu w projektowaniu BMW i nie każdemu pasuje ta stylistyka choć linie ma zdecydowanie ładniejszą od e92 to całokształt już nie wypada tak fajnie. Wyciszenie komfort itd zdecydowanie na plus e63 to inna klasa auta jednak czuć w nim,że jest to ciężki stateczny klocek nie auto do wściekania czego w 3er nie ma jest dużo zwinniejsze i lżejsze w prowadzeniu kwestia kto co lubi. W e63 udowodniono,że szyby bez ramek nie muszą szumieć nawet przy ponad 200km/h co jest bolączką e92. Dla mnie największym minusem e63 jest jego praktyczność. Auto ogromne a miejsca nie wiele. Z tyłu nie ma szans,żeby podróżowała jakakolwiek dorosła osoba nie ma miejsca na nogi porażka w e92 spokojnie wygodnie podróżują 4 osoby. Bagażnik jak bagażnik w e92 jest dużo ustawniejszy i dużym plusem są kładzione fotele czego w e63 nie ma więc przewiezienie czegokolwiek dłuższego jest niemożliwe dla mnie to ważne w aucie codziennym bo niby rzadko ale zdarza mi się,że przewożę jakąś dłuższa listwę, w święta nawet choinkę a i drabinę mi się zdarzyło wieźć czy inny przedmiot ze sklepu a mając e63 musiał bym korzystać z pomocy kogoś z większym autem kilka razy do roku. Pod tymi względami e92 jest dużo praktyczniejsze e63 to auto dla dwóch osób ewentualnie z dziećmi.

Właśnie o to mi chodzi,że najczęściej jak już ktoś tam grzebał a tak jest w wielu autach to jest źle ustawione i warto przy wymianie uszczelek sprawdzić.

Dedykowany do 335i jest 0w30 ale w twoim przypadku pomyślał bym teraz o 5w40.

Dobrze przy okazji ustawić rozrząd/vanosa bo wiele osób tam grzebie a mało kto potrafi i ma do tego blokady co skutkuje tym,że 50-60% M52TU/M54 ma poprzestawiane.

No i napisałeś dokładnie to samo co ja czyli jednak paliwo ma wpływ bo silnik za pomocą odczytów z czujników potrafi zmienić kąt wyprzedzenia co za tym idzie dawkę paliwa itd. Zresztą niejednokrotnie robiono testy na różnych autach i w przypadku wolnossących różnicy między 95 a 98 nie było ale w przypadku aut turbo kilka koni się pojawiało. W latach 90tych sporo aut miało przełączniki przy dme zależnie od tankowanego paliwa.

Zapominasz o autoadaptacji sterowników. DME potrafi sterować katem zapłonu, dawkami powietrza w zależności od wielu czynników i paliwo też ma tu znaczenie.

To mało widziałeś zawiasy też się wyrabiają i wymagają regulacji wszystko kwestia gdzie się używa auta i jak często wsiada wysiada.

Dystanse to bardzo dobry pomysł poprawią wygląd i to sporo bo w tej chwili te koła są za mocno schowane jedyny minus to często pojawiające się bicie kół z dystansami nawet H&R jak koła będą lekko nie wyważone od razu czuć muszą być idealnie doważone. Ja właśnie z tego względu szukałem kół z takimi parametrami,żeby jeździć bez dystansów bo wyważanie co miesiąc było denerwujące.

No dobra tylko dlaczego często program na 380-400KM da się napisać tylko dla 98okt przynajmniej tak twierdzą tunerzy i często 335i czy inne auta turbo po programie muszę wg nich jeździć tylko na 98okt w górę.

Serwa były wadliwe w wielu modelach BMW z V8 rozszczelniały się i znikało wspomaganie hamowania pedał wciśnięty z całej siły a auto bardziej zwalnia niż hamuje dlatego nie chcieli Cię wypuścić z serwisu. Co do castrola jeszcze to problemem nie jest olej a częstość jego zmiany. Większość nowszych BMW ma pakiety serwisowe co za tym idzie olej zmieniany co 25-30tyś km i to jest przyczyna powstawania nagarów i osadów w silniku oraz charakterystycznego koloru. A że wszystkie BMW oryginalnie mają castrol każdy zwala na ten olej widzi osady płucze silnik wlewa inny olej zmienia co 10-12tyś i cieszy się bo osadów nie ma a na castrolu wiesza psy. Każdy olej po 25-30tyś zostawi takie osady w silniku castrol zmieniany co 10-12tyś pozostawia silnik czyściutki i bez żadnych osadów wiem co piszę bo kilkoma autami jeździłem na castrolu po 100-150tyś km. Tu nie chodzi o markę oleju tylko o bzdurne okresy miedzy przeglądowe ustawione przez BMW.

Każdy ogarnięty mechanik zmierzy wymiar i zamówi takie łącze na wymiar w IC też kupisz tylko musisz znać wymiary. Ja u siebie zmieniałem porządne kosztowało ok 100zł plus wymiana.

To fakt dwururka by się przydała jakoś zawsze brakowało motywacji,żeby ją wymienić teraz już nie będę tego zmieniał bo za jakieś 2 miesiące planuje zmianę auta.

Na USA często występowała tańsza eko skóra zamiast prawdziwej i było jeszcze parę różnic ale nie do tego stopnia,żeby różnica cen była tak wysoka. Porównywaliście podstawowe różnice przy pełnym wyposażeniu cena między USA a EU jest mniej więcej x2 tam dodatki kosztują dużo mniej niż u nas.

Ale to nie jest bzdurna teza. Część modeli audi na rynek USA miało gorsze innej jakości skórzane tapicerki. M3 e46 na rynek USA miała gorsze hamulce zwykłe gładkie tarcze takie jak 330Ci a na rynek EU wszystkie miały nawiercane tarcze. O wielu rzeczach pewnie producenci nie mówią ale różnice są.

Trochę nowych zdjęć http://i.imgur.com/iE6TDqu.jpg http://i.imgur.com/ocNtYfx.jpg http://i.imgur.com/wTXolo9.jpg http://i.imgur.com/K9DzHq6.jpg http://i.imgur.com/8v8Ql62.jpg http://i.imgur.com/fc44g57.jpg http://i.imgur.com/8D4vwF3.jpg

Świetnie wygląda cholera dużo tych felg w tym sezonie a kupując swoje w listopadzie myślałem,że będę jedyny :duh: P.S. Jak by ktoś chciał sprzedać dekieliki Z-Performance bardzo chętnie odkupię bo mam tylko 2 szt.

Dla mnie po prostu 5w40 jest dużo lepszy niż 5w30 również do nowych konstrukcji a ekologia sprawia iż nawet do aut typu Audi A8 czy Bmw 7 z 2000r obecnie producenci castrol/mobil itd zalecają 5w30 a w momencie produkcji tych silników nie było nawet takiego oleju. Niestety teraz ekologia sprawia,że sami musimy wiedzieć co jest lepsze bo producenci nie zawsze dedykują najlepszy produkt.

Niestety nie jest to prawda. Mam sporo wspólnego z tym tematem i powiem Ci szczerze,że na stacjach kontroluje się w 99,9% przypadków zwykłe ON i PB95 kontrola innych paliw jest praktycznie niespotykana i jak ktoś chce sprzedać coś złej jakości to najlepiej właśnie jako paliwo premium lub 98.

Do tej pory zgadzałem się z twoimi wypowiedziami teraz z drugą częścią nie mogę się zgodzić. Odnośnie paliwa ze wschodu to tak jak z Chinami chcesz tanie gówno to masz ale Chińczycy potrafią wyprodukować porządne rzeczy i też taniej niż gdzie indziej tyle,że mało osób to zamawia. Litewskie/wschodnie paliwo przeznaczone na ich rynki ma dużo niższe normy np sporo siarki ale i kilka innych parametrów nie zgodnych z naszymi normami ale wschodnie rafinerie produkują również spory procent paliw na np Niemiecki rynek i są to wysoko jakościowe produkty. Nawet spory procent importu pochodzi właśnie z Niemiec ale to jedno i to samo. Dokładnie takie same normy musi spełniać paliwo importowane ze wschodu do Polski i innego clić/przewieźć przez granicę nie można. Na granicy zawsze pobierane są próbki i robione badania (na koszt importera) tym samym jesteśmy pewni,że paliwo spełnia Polskie normy gdyż jest dwukrotnie badane mimo świadectwa jakości od producenta zawsze drugie badanie i świadectwo jakości otrzymujemy z badania na granicy. Dlatego nie nazywaj wszystkich paliw importowanych "szarą strefą" bo to kompletne bzdury te paliwa mają wyższe parametry jakościowe niż z naszych rafinerii. Szara strefa to minimalny procent importu ale szara strefa to też i rodzime produkcje. Tymczasem wiem z obserwacji,że w Orlenie jedno świadectwo jakościowe powielane jest i "doklejane" do ogromnych ilości paliwa. Niejednokrotnie spotkałem się,że orlenowskie paliwo delikatnie nie mieściło się w normach. Ogromnym PLUSEM PALIW IMPORTOWANYCH jest BRAK BIO DODATKÓW. Polskie ON zawiera obecnie ok 8% BIO komponentów, które są niesamowitym gównem. W krótkim okresie nie odczujemy skutków ubocznych ale na dłuższą metę powodują korozje układu paliwowego i różne nieciekawe historie dodatkowo zmniejszają odporność paliwa na zamarzanie i powodują twardnienie elementów gumowych. Wystarczy zerknąć podczas tankowania na dystrybutorach Orlen, BP, Shell, Statoil, Lotos itd macie wyraźnie napisane,że te paliwa zawierają BIO dodatki. Importowane paliwo bez BIO dodatków łatwo odróżnić nawet wizualnie jest lekko zielone czyściutkie tymczasem z biododatkami wyraźnie żółte i mniej przejrzyste czasem wręcz rude. Moje firmowe auta jeżdżą tylko na importowanym paliwie mają ponad 200tyś km nigdy nie używałem żadnych dodatków i nigdy nie miałem,żadnej awarii związanej z układem paliwowym. Moje E92 odkąd jest w moich rękach również jeździ tylko na tym paliwie w sumie ma 150tyś z czego ok 60tyś na tym paliwie wtryski pracują idealnie zero korekcji wyniki z hamowni świetne więc jak widać pasuje mu to paliwo. Z ciekawości dwa razy jak wymieniałem filtr paliwa rozcinałem i oglądałem i był czyściutki za każdym razem a pierwszy zmieniony zaraz po kupnie posiadał osad. Odnośnie zmiany przepisów rząd wcale nie chciał nam pomóc chcieli zatrzymać import bo tak mocno wywindowali Hurtowe ceny Orlenu i Lotos,że import, który nigdy nie był opłacalny w tej chwili mimo mega wysokich obłożeń kwitnie że hej paliwo jest lepsze do tego troszkę tańsze. Odnośnie PB 95 widziałem wielokrotnie przez kilka lat świadectwa na orlenowskie PB 95 i wszystkie parametry były na styk z normami importowane zazwyczaj przewyższa normy i to znacząco. Jeżeli rząd zablokuje import gwarantuje,że ceny wzrosną o 20-30gr na litrze a licząc na brak konkurencji dla Lotosu i Orlenu śmiało stawiam na +50gr tak chcą nam pomóc? Sprzedaż paliw importowanych na stacjach też jest legalne jednak takie paliwa mają tylko stację typu Moja, Huzar i innych prywatnych sieci. BP,Statoil,Orlen to jedno i to samo paliwo z rafinerii Orlenu. Jakieś 2-3 lata temu Shell zerwał umowę z Orlenem i biorą paliwa z Lotosu więc Lotos/Optima i Shell to jedno i to samo (Poza VP Racing 100+, które jest importowane) Paliwa premium to jak kolega wyżej pisał 1L dodatku na 2000L paliwa więc kompletna nic niedająca marketingowa bzdura, której mistrzem jest shell extra safe fuel :lol: Na każdym kroku marketingowcy przebijają się promując paliwa premium bo po prostu marża na nich jest x2 od zwykłych paliw cena zakupu paliwa premium to ok +3-5gr na litrze cena sprzedaży jest o 20-30gr wyższa.

5w30 w niczym nie jest lepszy od 5w40. 5w30 chroni silnik dużo gorzej niż w40 zwłaszcza w wysokich temperaturach. Proponuje zwrócić uwagę na zalecane oleje do starszych aut. W wielu przypadkach obecnie zalecają 5w30 a w momencie produkcji tych aut a nawet 3-4 lata później nie było takiego oleju! Tu chodzi tylko i wyłącznie o ekologię 5w30 w teorii zmniejsza spalanie a dodatkowo jest LL więc zmieniają go co 25tyś km co jest kolejną bzdurą. Nikt nie zwraca uwagi na żywotność silnika ważne,żeby wytrzymał gwarancję potem im szybciej padnie tym lepiej. Zawsze w aucie używanym na co dzień im większy zakres temperaturowy oleju tym lepiej i proszę nie sugerować się zaleceniami producenta. Kiedyś polecali najlepszy olej do danego silnika teraz główną decydującą o zalecanym oleju jest ekologia i nakręcanie rynku nowych aut stare ma się psuć. Do takiej konstrukcji jak V8 dobrymi olejami są np 5w50 a producent to już wedle uznania. 5w30 zdecydowanie odradzam wg mnie minimum to 5w40.

Dokładnie jak kolega wyzej pisze obudowa ma dwa bolce,które muszą być wsunięte w swoje miejsce jak ktoś nie trafił to tak brzęczy o podszybie.

ja mam GPT tylko te 8500k i po podkręceniu świeca fajnie na biało ,bieda jest z tymi 7500k bo one nawet po podkręceniu lekko wpadają w zółtą poświatę . Minusem jest to że zewnętrzny ring faktycznie słabiej świeci ale to już wina budowy Tylko wyjmij lampę i zobacz jak pięknie wypala się i matowieje odbłyśnik i światłowód od tego podkręcenia napięcia. Temperatura jest tak wysoka,ze po 2-3 latach te ringi będą ledwo świecić jak coś się całkiem nie stopi.

Upewnij się,że uchem słychać to samo bo telefon wyłapuje różne dziwne dźwięki i je potęguje a w rzeczywistości nic takiego nie ma.

Wnętrze wyjęte ze znajomego emki,która została oklejona i zmienił kolor wnętrza na inne.

Trochę brakowało na początku ale moment obrotowy sprawia,że wrażeniowo nie ma przepaści dopiero po liczniku widać różnicę. W tym aucie na pewno już nie.Koło maja będę chciał wystawić obecne e92 do sprzedaży i kupić coś mocniejszego 335d /335i albo 650i coś w ten deseń. Z tego względu już kolejnych zmian nie planuje a auto najprawdopodobniej wróci do oryginału jeżeli następne będzie e92 to będę miał wnętrze/zawieszenie/koła więc już 3/4 sukcesu a jeżeli E63 wtedy sprzedam wszystkie graty. Najgorsze,że oglądałem już kilka 335i/335d i nie ma nic w PL w takim stanie jak obecne 320d a gorszego auta nie chce.