Skocz do zawartości

s2power

Zarejestrowani
  • Postów

    263
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez s2power

  1. W "przedlifcie" bez problemu. Wyciąga się razem z odbłyśnikiem. Żarówki do dostania w większości sklepów z takimi akcesoriami. Nie wiem, czy "polift" się różni czymś pod tym względem.
  2. Autko nadal poszukuje nowego domu: http://allegro.pl/bmw-650i-manual-pierwszy-wlasciciel-prywatny-i6986882929.html
  3. Maciek, nie na "powietrzu" tylko na tym co widziałem prze parę lat w Rosji, Kazachstanie itp. Tam sprowadzają sporo "japończyków". Co doskonale przekłada się na ich niechlubne statystyki drogowe. Jeżdżąc takim autem w kraju z ruchem prawostronnym widoczność dla kierowcy jest bardzo ograniczona, już sam ten fakt powinien wystarczyć.
  4. Samochód jest do sprzedania. http://allegro.pl/bmw-650i-manual-pierwszy-wlasciciel-prywatny-i6915366844.html Aktualna galeria: http://tufotki.pl/QHM5s
  5. maly, święte słowa z drobnymi jednak wyjątkami. Na komplecie dedykowanych opon Bridgestone zrobiłem ok. 70 tys. km. Oryginalne tarcze hamulcowe i klocki zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie swoją żywotnością. Aktualny przebieg na nowych kompletach na wszystkich kołach to też jakieś 70 tys. km i daleko jeszcze do czujników zużycia jak też minimalnej grubości tarcz. Jak ktoś kupuje takie auto by palić gumę przed kumplami na parkingu to zapewne będzie miał inne wyniki :) Zaś zakup "anglika" by nim jeździć w Polsce to delikatnie mówiąc nieporozumienie, nie wspominając nawet o kwestii bezpieczeństwa. Sam właśnie widzę jak chory jest u nas w kraju rynek samochodów używanych, chcąc sprzedać swoją naprawdę zadbaną 6-kę.
  6. Dokładnie, samochód z wypożyczalni z pospawaną felgą(!!!) Musiała dostać takiego strzała, że spawali ją w jednym miejscu a ta "wyrwa" jest tuż obok, gdzie spawów nie było. Nie neguję Twojej troski o samochód i jestem daleki od tego ale ilość usterek i ich charakter w tym aucie wskazują na bardzo niejasną jego historię.
  7. To felga z mojego służbowego Land Cruisera 200, która jak widać ma dużo więcej gumy do amortyzacji ewentualnych uderzeń. Ty oklejasz auto, kupujesz jakieś gadżety a felgę dajesz spawać, co chyba nie wszędzie jest nawet legalne.
  8. Samochód jest do sprzedania. viewtopic.php?f=5&t=324421 Aktualna galeria: http://tufotki.pl/QHM5s
  9. dannyblack1987, jak poczytałem sobie temat o Twoim 645i to szczerze zastanawiam się nad historią tego auta i tym, co przeszło. A jak zobaczyłem info o spawaniu felgi to już wiem o Twoim podejściu do aut wszystko. Ku...a człowieku, kupujesz jakieś nowe nerki, oklejasz to i tamto a felgę dajesz spawać? Mam nadzieję, że jak Ci się rozleci, to zabijesz tylko siebie. Tu masz przykład tego, co dzieje się z felgą po przejściach: http://pics.tinypic.pl/i/00913/m175ko0aqf1k.jpg
  10. Który masz rocznik? Chyba po lifcie zaczęli montować, niestety.
  11. A co tu komentować? Chcecie tanio? To bierzcie sobie "bezwypadki". Tylko potem wszyscy marudzą, że auto jakieś awaryjne itp. Może zbyt wielu tutaj przedstawicieli handlowych i bankierów, którzy nie mają pojęcia o prawach fizyki.
  12. Mój wybór padł na 650i właśnie ze względu na manualną skrzynię. M6 takiej nie oferowała, poza tym sporo różnych przygód bywa z automatem w M6. Sam jeździłem 2 sztukami które wypluwały błędy. Poza tym nie rozważam nigdy zakupu auta po przygodzie, nawet jeśli była to rysa na zderzaku. Ze sprzedażą swojej nie spieszy mi się. Jak się nie znajdzie ktoś, kto doceni zadbane auto to pójdzie do garażu na dobre parę lat i tyle.
  13. Porozmawiaj w serwisie BMW na przykład, choć i tam trafiają się ciekawe teorie. U mnie jest jak napisałem, mam 2 komplety kół, letnie i zimowe, opony wymieniałem i czujników nie ma. Potwierdzanie prawidłowości pomiarów w moim przypadku bywa konieczne po zamianie kół z letnich na zimowe i odwrotnie, co jest całkiem logiczne (inna średnica felgi i rozmiar opon). Mój samochód to rocznik 2005. adventure, widziałeś te swoje czujniki i odbiorniki, czy wierzysz w to, co usłyszałeś na jakimś serwisie? Bo ci ostatni to potrafią cuda wmówić by swoje skasować.
  14. Możesz zamieścić foto? Nigdy nie spotkałem 650i z bagnetem.
  15. Tam nie ma czujników ciśnienia. Tak jak napisałeś, liczone są i porównywane obroty kół na podstawie danych z czujek ABS. Proste i skuteczne rozwiązanie, niestety w nowych modelach już są czujniki w kołach. Musi być coś nie tak, skoro po zatrzymaniu i potwierdzeniu znowu pojawia Ci się błąd.
  16. Polecam w celu uświadomienia zajrzeć na mobile.de. Dzisiaj jest do sprzedania 5 sztuk BMW 650i z manualną skrzynią. Ceny od 19900 do 24900 Euro. Dolicz do tego akcyzę i inne opłaty. Nadal uważasz, że mam cenę z kosmosu? Nie ma drugiego tak utrzymanego BMW 650i z manualną skrzynią w Polsce. Patrzycie na ceny z allegro, gdzie handlarze sprzedają jakieś ulepy. Kurde, jakim trzeba być naiwniakiem by wierzyć, że u nas samochód w takim samym stanie i z podobnym przebiegiem będzie tańszy niż w Niemczech. To niewykonalne, chyba że wierzycie iż handlarz to Święty Mikołaj.
  17. Kupujecie jakieś ulepy, przystanki itp, bo tanio a potem wychodzą kwiatki. U mnie przez 9 lat 1 usterka. Jak ktoś szuka naprawdę zadbanej to polecam: mod edit: to nie dział giełda
  18. O ile mi wiadomo to w 650i nie ma bagnetu, przynajmniej ja nie mam, jest tylko kontrola poziomu oleju na wyświetlaczu centralnym.
  19. Mam dla Was wszystkich lekarstwo na wszelkie problemy z automatem: viewtopic.php?f=5&t=321195&p=2361908#p2361908 Polecam :)
  20. Gdybym miał ją sprzedać za 70k to wolę zamknąć w garażu na 10 lat i poczekać :)
  21. Jak ktoś z Was jest poważnie zainteresowany 650i w manualu to zapraszam do rozmowy na priv. Tylko zaznaczam, nie będzie tanio. Za to zapewniam, że samochód jest bezwypadkowy, nie miał nawet stłuczki i jestem pierwszym właścicielem po BMW.
  22. Jeżeli myślisz o zakupie modelu 645i, który miał więcej bolączek niż 650i, po 4-5 właścicielach, do tego z Włoch i ewentualne 15k na naprawy przekracza budżet to zdecydowanie polecam sobie odpuścić.
  23. Ja mam 650i w manualu. Jeden z warunków zakupu auta i powód dla którego nie wybrałem M6.
  24. Na ORI tarczach i klockach mam już nalatane jakieś 70 tys. Co ciekawsze to przód i tył bardzo podobnie zużyty (wygląda na to, że ktoś w BMW solidnie popracował nad odpowiednim doborem), do czujników pozostał jeszcze jakiś milimetr. Nigdy nie miałem tak dużego przebiegu na jednym komplecie. Na dodatek auto jeździ szybko bądź bardzo szybko, głównie po autostradach. A może właśnie dzięki temu takie małe zużycie ze względu na znikomą liczbę hamowań. W innych autach użytkowanych na co dzień tarcze i klocki zmieniałem przynajmniej raz w sezonie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.