Co do e30 moim zdaniem najważniejsze jest żeby samochód nie był nigdy prostowany czy gorzej składany z dwóch czy trzech innych samochodów. Łatwiej jest ten samochód mechanicznie postawić na nogi niż walczyć z poskręcaną karoserią ratując się kilogramami szpachli. Wszystkie te rzeczy da się na spokojnie wybadać potrzeba tylko wiedzieć gdzie należy zajrzeć i jak ten samochód powinien wyglądać w oryginale. Przede wszystkim wszelkie naprawy blacharskie będą się objawiały dziwnymi spawami pod maską i na częściach karoserii np. podłodze. Wszystkie części nadwozia w oryginale są zgrzewane więc wystarczy zdjąć w paru miejscach uszczelkę czy to klapy czy to drzwi żeby wiedzieć co jest grane. E30 z przeszczepionymi numerami mają w najlepszym przypadku łączenie zmienionego podszybia w miejscu kratek wlotu powietrza czy troszkę dalej przy błotnikach, należy obejrzeć jak wyglądają zgrzewy na całej długości czy nie ma śladów pracy migomatu :). Dalej jak wyglądają słupki dokładnie się przyjrzeć czy nie ma śladów łączenia, szpachlówki itp. Szyby to też dobry wskaźnik, obejrzeć czy wszystkie są z tego samego roku czy nie były wymieniane czy są oryginalne.