Skocz do zawartości

trotom

Zarejestrowani
  • Postów

    230
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez trotom

  1. A u mnie właśnie zaczęło trzeszczeć po prawej stronie... :evil: Rozwiązaliście ten problem jakoś?
  2. trotom

    czujniki

    A wystarczy? Jest taka droga? Przez Barwice? No to bede musial przetestowac...
  3. W poniedzialkowym (ostatnim) Motorze jest ta tabela dla kompaktow. No i Jedynka jest na ... drugim miejscu. Po Mercedesie B-klasowym... W linku wyzej ten merc jest... 10-ty! Po przejrzeniu szczegolow widze, że w Motorze wzieli pod uwage tylko powazne usterki... Hmmm... Moe jakis sens w tym jest...
  4. trotom

    czujniki

    A napisz jak z trakcja po w miare rownych drogach, np kretych? Duza roznica w stosunku do RunFlatow? Fakt, na dziurach albo łatach trzesie troche, ale nie za bardzo. A warto to "odcierpiec" za np. smiganie po zakretach... Polecam przejazd w dobra pogode z Lwówka do Jeleniej Góry... albo odwrotnie... Fajnie widać jak samochody z tylu za kazdym zakretem sa coraz dalej... :lol:
  5. Alez drogi Kaz... Masz 100% RACJE !!! :D W innych watkach juz pisalem ze to auto kupuje sie sercem, a nie glowa... Jak je porownac do innych, jakies tam bagazniki, wygode wsiadania do tylu, wielkosc, oszczednosc i inne racjonalne bzdety, to nikt by tego auta nie kupil, a juz na pewno za takie pieniadze!!! No ale coz, zaden inny samochod nie ma DUSZY!!! (moze troche przesadzielm :wink: ) Ja cale zycie marzylem o BMW... A ze nie gustuje w uzywanych autach, musialem swoje odczekac... Ale wreszcie mam i jestem szczesliwy... Mimo ze w wieku srednim... :wink: Moze datego wlasnie potrafie to docenic... :cool2:
  6. Na pewno... :mrgreen:
  7. trotom

    czujniki

    No tak se myśle... :) A RunFlaty mamy dlatego, że nie ma zapasu żadnego...
  8. Tak w ogóle to o Jedynce najkrócej było w odcinku... :( I fakt, nie pojechali na przegląd... Co do spokojnaj jazdy... Myslę ze prowadzacemu chodziło o jazde w sostunku do... innych Jedynek czy Beemek. 116i i 118d to jednak taki Entry Level... :) W stosunku do normalnych aut nie mamy powodu się wstydzić... :cool2: A co do przebiegu, to myslę że lektor podał wartość prawidłową 75000, a błąd mieli na tablicy. To by się zgadzało, bo auto było z 2005. Ex AG z przebiegiem 7500 to byłby 2007 ostecznie 2006. Zresztą było chyba zarejestrowane i mówili że włąściciel wycenił, a ExAG sa bez polksiej rejestracji... Zresztą nie pierwszy to taki błąd na tablicy w tym programie jaki zauwazylem (kiedys widziałem spalanie 1,2 litra) Inna sprawa, że cena była chyba zawyzona, bo za EXAG 118d w salonie chcą jakieś 10kzł więcej, no ale rocznik dwa lata młodszy... Mikołaj... podoba mi się stwierdzenie "dla młodych ludzi"... :mrgreen: Dodałbym tez "leczenie kryzysu wieku sredniego"... :twisted2:
  9. trotom

    czujniki

    Mikołaj, bedzie działać z wszystkimi oponami. Mogę się założyć!!! :lol: Numer polaga na tym, że na zwykłej oponie sam wczesniej poczujesz że masz kapcia... A wprowadzili go dlatego, że co niektórzy kierowcy na RunFlatach nie zauważyliby, że nie mają powietrza, co skończyłoby się zniszczeniem opny... Sam znam takich dwóch... :duh:
  10. Przed chwila ogladalem Zakup Kontrolowany na TVN Turbo. Prezentowali m.in. Jedynke 118d... Ale laurke gosciu wystawil... Az milo bylo sluchac... :cool2: Przewaznie pisza lub mowia, ze male, brzydkie, drogie, itp... No.... ze drogie to bym sie ewentualnie w ostatecznosci mogl zgodzic... :wink:
  11. trotom

    czujniki

    Ten system nie ma nic wspolnego z kolami czy oponami. Korzysta z czujnikow ABSu i trakcji... I wykrywa tylko roznice predkosci obrotowej kol jednej osi po znacznej lub calkowitej utracie powietrza. Pisze znacznej, bo u mnie przy roznicy 0,2-0,3 atm nic nie pokazywal. A pamietam ze ktos na forum pisal, ze przy 0,5 sygnalizowal. Jak sie przebije dwie opony naraz to ide o zaklad, ze nic nie pokaze... :mrgreen: Podsumowujac, nalezy traktowac ten system jako wskaznik utraty powietrza, a nie kontroli cisnienia w oponach. A z inicjacja systemu jest glupio, bo sam :oops: za pierwszym razem stracilem sporo czasu, zanim doczytalem ze trzeba ten guzik trzymac kilka sekund az sie kwadracik pojawi...
  12. Sprawa z 6-biegowymi skrzyniami została poprawiana wczesniej. Lifting jedynki miał miejsce w 2007r., a 6-tki do wszystkich ponoc zaczeli montować chyba od poczatku 2006.
  13. trotom

    Eco-Driving

    Ale to już tylko coupe... A zresztą po co sie ograniczać. 130 i już... :mrgreen: P.S. Jak się nie ma, co się lubi, to ... się nie ma... :(
  14. trotom

    Eco-Driving

    http://www.bmw.pl/secondary_list/Cenniki/cenniki.html PI razy drzwi 130 kzł Jak tak sobie patrzę, to 123d to chyba ciągle ten sam 2litrowy silnik co w 118d i 120d, tylko dwie sprężarki...
  15. trotom

    Eco-Driving

    Ostatnio to raczej 8 lat, a jedynke zaczeli robic w 2003 roku. Więc wypada na 2011... A to już tylko :wink: trzy lata... Cóż... ja po prostu jestem... realistą... :twisted:
  16. trotom

    Eco-Driving

    Nie chodzi o wielkość... :norty: Tylko o charakter... A Mini to przecież dziecko BMW, więc wszystko w rodzinie A tu się z Toba w pełni zgadzam. Odczuwam niedosyt tym bardziej, że mam tylko 116i... Fajnie się jeździ, ale chciałoby sie fajniej... :wink: I myślę, że 120d w zupełności by mi wystarczyło... Ale to już nie wcześniej, jak ... pojawi się nowa jedynka...
  17. trotom

    Eco-Driving

    Takich aut jest więcej... Gdybym był singlem to kupiłbym sobie... MINI :lol:
  18. trotom

    Eco-Driving

    Nie wróciłem... bo nigdzie nie błądziłem... :lol: To był tylko test... Ja, zapewne jak wszyscy tu, nie kupowałem tego auta z racjonalnych powodów... Drogie, nie największe w klasie, niewygodne z tyłu (ostatnio jak wsiadałem do tyłu żeby obejrzeć dokładnie tunel, to się dziwiłem jak sie niewygodnie wsiada... Dziwne... Ale tego przy kupnie w ogóle nie sprawdzałem... :mrgreen: ) ale jaka RADOCHA!!! To samochód, który kupuje się... sercem... nie głową... :cool2:
  19. trotom

    Eco-Driving

    Hejka. Poczytałem ostatnio o EcoDrivingu. Myslę sobie spróbuje... No i działa... Przez tydzień jeżdziłem według zaleceń, no może poza wyłączaniem silnika na światłach. I w miejskiej jeżdzie w warunkach zimowych i przy dużym ruchu (święta), spalanie spadło mi o ponad 1,5 litra. Zeszło wyraźnie poniżej 10 litrów, co uznałem za wynik świetny... Ale... Ale powiem Wam szczerze... DO DUPY Z TAKĄ JAZDĄ!!! :mrgreen: Tydzień się przemęczyłem, ale nigdy więcej. Zero przyjemności z jazdy. Zero... MINUS 10!!! Pitolę te 1,5 litra. Wolę mieć radochę... :cool2:
  20. Pisalam juz w poprzednim temacie. Na moje oko ok 5-7 cm Oooooops... :duh: Przeoczyłem... Czy to faktycznie duża różnica? Tzn. czy siedzi się niewygodnie krzywo opieracjąc dwa łokcie?
  21. Hejka. Jaka jest róznica wysokości podłokietnika środkowego w stosunku do tego na drzwiach? Plizzzzzzz... :8) Zakładam że jest niżej...
  22. Nooo... Starczy na jakieś 650 kaw... :lol:
  23. Ty bywasz, a ja mieszkam... :norty: Fakt, że wreszcie cos zaczęło się dziać. Od 3 tygodni nawet Makro mamy. Ale prawdziwy market to dopiero mamy miec, w tej budowanej galerii własnie. I Multikino, bo teraz premier albo nie ma albo są z kilkutygodniowym opóżnieniem (poza kilkoma hitami). No i jedynie słusznego :lol: serwisu z salonem tez nie ma... Zreszta innych które mnie interesowały (np. Seat, Suzuki, o Subaru nie wspomnę) też nie ma... No i paliwo mamy najdrozsze wkraju... :evil: Ale faktycznie, żyje się nieźle, spokojnie, wszędzie blisko... Generalnie jest OK... :8) Się świej... A Ty wiesz jakie ja miałem wtedy ciśnienie?! O tym że serducho mi prawie nie pękło taktownie nie wspomne... :wink: Jak ramię uderzyło w szybę od razu tam ogladałem i było ok. Zrobiłem UF... A przy nastepnym nawrocie kiedy płukałem już było...
  24. Taaaaa... Sama sie wzięła i pękła... :liar: Na kilka godzin przed wyjazdem na urlop, kiedy lało od kilku dni, auto ufaflane po szyby, chciałem je umyć między jednym deszczem a drugim... Jakies 15 minut przerwy było... No to się spieszyłem... I w tym pospiechu zaczepiłem gąbką o ramię prawej wycieraczki, ale tak nieszczęśliwie, że to się podniosło na kilkanascie centymetrów od szyby i ... odczepiło się pióro... No i ramie już bez pióra przydzwoniło w szybę. A ta skubana po kikunastu sekundach sie wzięła i pękła... :duh: Wzdłuż dolnej krawędzi to aż na drugi lewy koniec, a pionowo do góry 3 kreski tak na 15-20 cm. No i szok... Za kilka godzin wyjazd na planowany od ponad pół roku urlop... Tu pęknięta szyba... Niezły początek... Pojechałem jeszcze do szkalarzy, obejżeli i powiedzieli że tylko wymiana... A że auto bardzo typowe, szczególnie na prowincji :norty: to i szyby ... nawet w katalogu nie mieli... Ale powiedzieli że folia w środku jest ok, pękła tylko jedna warstwa szkła, że woda nie zaleje, szyba nie wyleci, i tylko problem z władzą... No to ryzyk fizyk, przygotowałem wersje, że to własnie godzinę temu i w drogę... Dwa tygodnie śmigania, duuuzo kilometrów, pękniecia pionowe dojechały do połowy szyby... Władzuchny nigdzie nie spotkałem... :lol: A po powrocie wymiana w Gdańsku i teraz do wycieraczek nie podchodzę... Tak więc ostrożnie, szczególnie przy wymianie piór!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.