adriano666

jesli chodzi o srzedaż samochodu to miałem kupca, chyba w lutym, i mogłem sprzedac za 7 tys. autko, teraz może 6 tys. wezme za nie, to narazie takie przymiarki. Interesuje mnie skrzynia tylko manualna, a raczej ciężko dostac 540 w manualu. Z tego co patrzyłem na różnych aukcjach, itp. ceny za 535 e34 są od 6 tys. do 12 tys. , myśle że za 9 - 10 tys. można by było kupic dobry egzemplarz. Co do ściągania samochodu, nie wiem czy bedzie miało to sens, znaleźć, pojechac obejrzec, przywieść, to jednak spore koszta,wolałbym poszukac czegos w kraju.

własnie sie zastanawiam, mam teraz 520i 24v, jak bym niesprzedawał to musiałbym robic : - popychacze - 1200 zl - lakier - 3500 zł - progi - 500 zł za wspawanie nowych progów - zawieszenie przód - 1000 zł Czyli całkiem spora sumka = 6200 zł

Najbardziej boje sie że jak kupie 535, może cos byc nie tak z silnikiem, to moja największa obawa, samochód może palic i 20 litrów na 100, aby miał moc i dostarczał wrażen z jazdy

a co myślice o V8 540 ? też ciekawy samochód, Jesli chodzi o moje własne zdanie, szukam mocnego samochodu z mocnym silnikiem, podoba mi sie e34, i chcem kupic jak najlepszy z możliwie "mocnym " silnikiem, ekonomia, nie jest najwqażniejsza, a ile moze spalic 540 ? Z tego co się orientowałem około 15 litrów, labo więcej, jeśli sie myle poprawcie mnie.

Zamierzam zmienic swoje E34 na inne z większym silnikiem, kótry wybrac 2.5 24v czy 3.5 ?

da się wsadzic jakis kompresor do 520i 24 v ? :D , hehe oczywiscie jak zrobie silnik :wink:

taki własnie zalałem. pojutrze sie okarze, czy bedą klepac, za każdym razem, jak nie to wymiana popychaczy, albo zalanie Liqui moly, kolega na tym jeździ już 10 tys kilometrów i jest wszystko ok .

a więc ciąg dalszy relacjii, samochód postał całą noc, odpaliłem go około 11 dzisiaj, i niestety klekot ....... :? , zobaczymy jak przejade około 200 km, czy cos sie zmieni.

Mi strzela tylko i wyłącznie jak odpalam samochód, w czasie jazdy moge go kręcic i do 6 tys. i nic sie nie dzieje, tylko podczas odpalania :? , strzela tak jakby w kolektor, bo słychac jakby waliło pod autem

no więc klepania ......... nie ma!! dzis rano był przymrozek, odpalam samochód i cisza, nic tylko polecic Valvoline Max Life, wczesniej miałem petro - canada, klepanie trwało około 5 min ! stanowczo odradzam olej petro - canad 10w40. Jak zalewali mi valvoline, troche sie zdziwiełm, że jest tak rzadki, nawet mechanik to zauważył.

wymieniłem na valvoline maxlife 10w40, jutro rano zobaczymy, czy klepanie ustanie, czy chociarz sie skróci

co myslicie o oleju castrol 10 w 60 ?

ostatnoi mobil nie miał za dobrych opini, niektórzy na forum pisali że to najczęście podrabiany olej :?

Który wybrac 1.Valvoline 10w40 max life 2.Shell Helix 10w40 3.Castrol gtx magnatec 10w40 klepią mi zawory, ale to już było wałkowane, jak mysliciie który olej będzie najlepszy ? Ewentualnie jakies inne propozycje

czy blos wpłynie na osiągi na benzynnie ? :?

Teraz samochód jakoś gorzej odpala, na gaz przechodzi dopiero jak ma 50 stopni, a po zgaszeniu sam przełancza na benzyne, jak jest ciepły to odpala dobrze, ale jak postoi przez noc, to troche ciężko pali. Natomiast jak jeżdze cały czas na benzynie samochód odpala na dotyk.

Wiem że temat blosów był już wałkowany, Ostatnio, miałem 3 wystrzały i to spore, i boje sie troche o samochód, czy blos, może wyeliminowac te strzały i czy wpłynie na osiągi na benzynie. Instalake mam albo I albo II gen. pozdr

w białymstoku 1200 zł za wymiane, jeden z forumowiczów, wymieniał, w następnym tygodniu pojade i sprawdze,

co do popychaczy, to wymiana szklanek to około 1500 zł, jeżeli chcesz jakiejś dobrej firmy. wiec nie wiem czy się to opłaca :? troche drogo wychodzi, nie wiem czy nelepszym rozwiązaniem było by poszukanie silnika z niskim przebiegiem.

ode mnie koles chciał 2200 czy 2500, chyba własnie za lovato, ale zrezygnowałem i zostałem przy starej instalacjii, co było błędem, dzisija chyba rozwaliło mi przepływke :? , był poterzny strzał i potem falowanie obrotów na benzynie.

ja za lakiernika w lipcu bede musiał dac, 3,5 tys. Może ktoś sie orientuje ile bedzie kosztowac perła ?

ciekawi mnie co by sie stało, żebym zalał do swojego samochodu syntetyk .......... pewnie zmiana silnika :wink: ja mam przejechane 221000 tys. , w czwarteklub piątek jade na zmiane oleju, myśle nad volvoline 10w40, elfem 10w40, a w ostatecczności shellem 15w50

i dośc korzystnie wychodzi, tylko nie chcem tracic kasy na marne, wymienie i dalej bedzie to samo :?

myslałem na d valvoline 10w40 max life podaje tylko przykład bo na allegro oleju w życiu nie kupie http://www.allegro.pl/item323799650_valvoline_maxlife_10w_40_5l_upominek_lublin_wys_0.html

jak kupiłem samochód, nie wiedziałem jaki olej był zalany, ale przypuszczam że mineralny, za butlą od gazu znalazłem butelke po oleju mineralnym, potem zmieniłem na półsyntetyk, i rano po odpaleniu , zaczeły klepac zawory, ale już mniejsza o to. Zobacze ile zostanie mi z wypłaty, to sie poświęce i zaleje valvoline 10w40, i wtedy napisze czy przestało klepac czy nie.