Krakus3

Dzięki @Sławomir :cool2: faktycznie da się wyłączyć tą opcję w ustawieniach , a na bonus odkryłem przy okazji bardzo przydatną opcję mianowicie : możliwość wyłączenia odblokowania auta podczas zbliżania się do niego , przy zachowaniu blokowania auta podczas oddalania się o d niego - dotyczy DK - jak ktoś mieszka np w bloku to nie ma znaczenia większego , ale jak mieszka w domu , to zanim wchodzi do domu coś tam układa w garażu - zakupy , sprawdza skrzynkę pocztową ,szuka żonę w ogrodzie , parkuje wywalone rowery dzieci i ich kolegów, wywozi śmieci..itd. i za każdym razem bidne auto odblokuje się i znowu się blokuje , to nastąpi jakieś 700 razy zanim wejdę do domu i powiem JESTEM , już mam to z głowy.. brawo BMW

Miłej soboty BMW fans !

@GR Miś Psuja raczej :roll: co ciekawe awaria nastąpiła po opuszczeniu szyby do końca , potem nastąpiły głosy z okolicy drzwi jak z gry Super Mario . znając życie pewnie do czasu naprawy będę parkował akurat przy samych C klasach i A4 ze sprawnymi lusterkami :cry2:

to może próbuję raz jeszcze złożyć wniosek w moim banku o KK Wrold Elite , skoro taki VIP zemnie :mrgreen: @Sławomir i jak by na to nie patrzeć ten sukces przyszedł , przynajmniej w ocenie Clarksona który kiedyś napisał : nic nie pokazuje że komuś się powidło w życiu jak posiadanie nowej S klasy , czyli w Twoim przypadku 7er :cool2: no i żeby nie było nudno , taka niespodzianka dziś w południe , zgłosiłem usterkę telefonicznie i mms owo i mam potwierdzenie że części zamienne będą na czwartek do wymiany- akurat 2 w jednym- , ta sama usterka po 3 tygodniach od naprawy :duh:

ja wiem że to herezja z mojej strony , ale jakoś nie mam serca do tego żeby pierwszy BMW w moim klanie , i jeszcze pół roczny było grzebane w nim poza ASO , i trochę to że to nowy model , nie wiadomo czy lakiernik będzie miał spinki , nitki ..itd które akurat pasują do tego modelu . nie ukrywam ze suma 850 zł którą mi proponowali w pierwszym ASO pewnie by skłoniła mnie do tego żeby szukać poza ASO , ale przy obecnej machnąłem ręką , kto bogatemu zabroni ? :mrgreen:

no widzisz jaki elektro- dyktator motoryzacyjny z Ciebie jest :lol: ישראל

:lol: :lol: :cool2:

czemu mają śmierdzieć benzyną ? , przecież są rękawiczki jednorazowe przy każdym dystrybutorze , mam nadzieje że przy superchargerach Tesli też są , przecież zawsze może przed Toba ktoś korzystać z tego superchargera , i który ma nawyki Joachima Loewa przed meczem z Ukrainą , i co wtedy ? :wink: natomiast zapach to inna sprawa , dla mnie nie ma przyjemniejszego zapachu niż ulatniający zapach benzyny w trakcie tankowania , oraz zapach świeżo otwartego pudełka z piłkami tenisowymi firmy Wilson a co do szejków , to teraz nasze pieniądze za paliwo będą miały bardziej moralnego odbiorcę :lol: - sprawdź z kim UAE podpisały umowę kilka tygodni temu odnośnie portu z którego ma płynąc ich ropa do UE .

powodzenia @woltan ! przykra sprawa , trzymam kciuki za rozwiązanie które Ci satysfakcjonuje wg. ASO BMW odpowiedź na pytanie : czy brzmienie silnika/wydechu w 318i jest wzmacniane przez głośniki ? brzmi : nie jest

melduję się :D jestem po szybkiej wizycie a ASO , nie da się bez zdejmowania zderzaka , jak nie padnę na COVIDa , to na przyszły czwartek termin montażu - specjalna cena dla mnie 650 zł - i zawiozą mnie do pracy rano :8)

a czemu mam wierzyć komuś z Doliny Krzemowej a nie własnym uszom ? Adamie , widzę że nudna cisza w Tesli zaczyna Ci się doskwierać i odbierać wiarę w to , że jeszcze istnieją pojęcia typu : akustyczna ekscytacja w motoryzacji - :wink: a tak na poważnie , to jutro zapytam w ASO może coś wiedzą na ten temat :idea: , oraz postaram się nagrać filmik z wnętrza oraz z zewnątrz auta poniżej poziomu szyb w trakcie jazdy , żebyśmy razem spróbowali analizować brzmienie , @Leeo jak możesz to też spróbuj u siebie to nagrać , natomiast co do 320i to jak robiłem nim 60km to od razu zwróciło moją uwagę to, że ten silnik gorzej brzmi niż 318 ! czyli pytanie brzmi : czy 318 ma brzmienie wydechu jak 330 ale bez dodatków z głośników , czy ma te dodatki głośnikowe ale są na stałe , mniej intensywne i nie zmieniają się w zależności od trybu jak w 330 ?

też tak było u mnie w pewnym okresie , potem się zmieniło a teraz mam dokładnie na 30tyś km prośbę o zjazd do boksu , nie wiem jak z BMW ale w VW tolerancja ASO do zgłoszenia się na przegląd jest +/- 1000km

4:30 a wyposażenie BMW nie zmieniło się od lat.. :mrgreen: może warto dać do działu recenzji/filmiki ?

Nadzieja umiera ostatnia , we czwartek się dowiem :)

No wiesz co ? , choć gdybyś po Święto Trzech Króli to napisał , to moja wiara jakoś to by przeżyła :lol: co do brzmienia , też byłem przekonany że to nie może być naturalne brzmienie - bo za piękne jest na 318i- , i nadal nie mam 100% pewności . ale jak mam to sprawdzić ? , osobiście sprawdziłem w następujący sposób : 1- przy każdym trybie - Eco , Comfort , Sport - jest to samo brzmienie pod względem jakości i głośności 2- opuszczając szyby przednią i tylną , oraz wystawiając głowę za kabiną to brzmienie też jest też na zewnątrz auta , wyrażnie nie z kabiny tylko ze spodu auta gdzieś w połowie . a ponieważ wystarczyło jedno zdjęcie z trzema rurami na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa żeby uznać że Irak ma broń masowego rażenia , to uznałem że też mam wystarczające dowody że to brzmienie jest tak naturalne jak Ewa Sonnet :wink:

Nie będę dłużej trzymał w napięciu , dotarły :D , byłem prawie pogodzony z losem dopóki nie zaparkowałem obok nowego czarnego A4 , patrzę na tył oba auta i widzę że jednak mój przegrywa wizualnie jedynie totalnym brakiem chromów , które jednak cholernie pasują do czarnego dostojnego sedana , no i za pomocą pomysłowości Leeo :cool2: udało mi się zamówić komplet używany z allegro za 500zł - nowe za ok. 1500zł- , ważny było żeby ktoś się zgodził ich wymontować ze zderzaka i mi sprzedać oddzielnie - za czwartą ofertą się udało - bo moja żona by nie przeżyła widoku wielkiego zderzaka w garażu nawet przy użyciu zapewnienia typu : kochanie nie martw się , zaraz go pozbędę :mrgreen: pozostaje teraz temat montażu , we czwartek wpadnę do mojego ASO gdzie będą sprawdzać czy da się ich montować bez konieczności zdejmowania zderzaka czy nie . @Sławomir nawet dla takiego posiadacza prawa jazdy jak ja , jazda w taką pogodę , taka drogą z takimi widokami , takim autem z takim genialnym układem kierowniczym , powoduje banana na twarzy nawet bez konieczności jazdy bokiem , nie ponieważ nie chcę , ale ponieważ nie umiem :wink: :lol:

miało ich nie być ale jednak to zrobiłem i ich zamówiłem , wszystko przez nowe czarne A4 w ceramice obok którego parkowałem tydzień temu , fotki wieczorem jak paczka dojdzie :wink:

Widocznie tak , czyli trzeba pytać w rożne ASO jak -tfu tfu - dojdzie do takiej awarii , ale tak jak piszą koledzy, amortyzatory są wytrzymały , a tak naprawdę najbardziej ich zabija duże obciążenie pojazdu przez dłuższy czas - przyczepa kempingowa , zakupy w Castoramy w postaci 20 kartonów płytek do łazienki i zostawienie ich w bagażniku na noc bo szwagier przyjedzie rano pomóc wnieść do domu :wink: , natomiast w przypadku jazdy po drogach których jeszcze nie widziały funduszów unijnych , to przyspieszone zużycie i uszkodzenie ulegają inne podzespoły typu końcówki drążka kierowniczego , łączniki stabilizatora czy wahaczy

@ace_ventura koszt przedniego amortyzatora do 340 to 3400zł , tylne będą jeszcze droższe , można dzwonić i zapytać w ASO , jak zapytałem odnośnie gwarancji zawieszenia , dostałem odpowiedź że do ok. 50tys jest szansa na pozytywne rozpatrzenie reklamacji , powyżej to nie ma o czym mówić - jest traktowany jako zużycie indywidualne - , a koszt kompletu tarcz i klocków do 340 Ci nie ciekawi ?

Po jakiego grzyba jest radar , jak i tak jest ślepy jak ja przy każdej gorszej pogody ?

Leeo muszę jeszcze dużo od Ciebie się nauczyć :lol:

I niestety ludziom zaczyna się podobać ta kastracja akustyczna w motoryzacji , kilka tygodni temu stałem obok sportowego nowego Jaguara , opuściłem szybę i prosiłem o wkręcenie na obroty bo podobno maja fajne brzmienie te sportowe Jagi , i faktycznie solidna dawka testosteronu akustycznego się pojawiła , u mnie i u kierowcy Jaga banan na twarzy , a reszta kierowców zaczęła trąbić i płukać w czoło .. smutne czasy

może w tym być dużo prawdy , na dowód jechałem z żona jako pasażer moim G20 , i nie narzekała na żadne bujanie czy niestabilności 150-160 , a na co dzień jeździ tiguanem

Nie do końca , wybór pomiędzy blondynką a brunetką może być w stosunku do koloru auta najwyżej , tu mamy do czynienia z wyborem pomiędzy : żoną która ma trochę za grube uda , zbyt duży tyłek i ciągle chodzi w czarnych ubraniach żeby maskować te niedoskonałości , ale za to punktualnie codziennie wozi dzieci do szkoły , robi wszystkie potrzebne zakupy a obiad jest na 1430 gotowy- , a żoną która jest byłą miss mokrej podkoszulki na studiach , codziennie ćwiczy z Chodakowska i przez to ma zgrabny sportowy tyłek , a jak ubiera się w ulubiona sukienkę z głębokim dekoltem , to wszyscy na nią gapia łącznie z 16 latkami , ale za to nie zawsze wozi dzieci na czas do szkoły , nie robi zakupów i nie najlepiej jej wychodzi gotowanie - czyli potrzeba niania do wożenia dzieci i catering do domu - każdy wybierze co mu kręci :wink: temat kilku aut jest jak temat haremu , zawsze idealne rozwiązanie :lol: proponuję zajrzeć do torebki koleżanki z Q7 , wtedy będziesz miał odpowiedz dlaczego jest jej ciasno w Q7 :roll:

przypominając- chyba 1993r. był- jak BMW w 7er przedstawił technologie polegająca na tym że powyżej 120km/h auto automatycznie się obniżył o kilka cm żeby zwiększyć stabilność na wyższych prędkościach , ostatnio miałem myśl że gdyby BMW elektronicznie zmniejszył czułość układu kierowniczego np. powyżej 130km/h , czy nie byłoby to pomysł optymalny na jedyną tak naprawdę bolączkę tego wspaniałego samochodu , czyli zbyt czułego układu kierowniczego który jest boski na mniejszych prędkościach i trochę stresujący na wyższych . ?