BlacKSmitH

Dogrzewają - oczywiście, ale chyba nie przez 3 minuty. W Silnikach starej konstrukcji grzały jakieś 15 do 20 sekund po odpaleniu. Tak samo ta ściema jak latem wsiadasz do TDSa przy temp. zewn +20oC i jak jest wystudzony silnik to niby pokazuje grzanie świec a sprawdzałem kontrolką i wcale nie podaje napięcia na świece, tylko zwiększa dawkę na pompie. Świece grzeją dopiero poniżej +8oC :)

a można je w polsce kupić?? Oczywiście :cool2:

wiec przyznajesz kolego mu racje w tym co sie utrwala??czyżby Twoja 520 była V6?? :twisted2: i miała spojlery i blende?mam nadzieje ze nie :? i ze Twoja 520 przypomina ogr a nie jest oszpecona :norty: Ej, ale Johny kupił blendę na alldżazira.pl, blenda z opcją ściągania majtek laskom, koniobijką i spryskiwaczem do szyby z afrodyzjakami :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A może to ta sama matryca tak jak w przypadku produkcji papieru do filtrów olejowych, powietrza (3 firmy na świecie) płyt CD (3 firmy na świecie), napędów CD/DVD (4 firmy na świecie)? Zmieniają się tylko napisy, metki (na odzieży). Wszystko zależy od warunków uzytkowania, sposobu (umiejętności, wiedzy) zamontowania. Czasami się napinamy i piszemy na forum, nie wiedząc, że producent, spece od marketingu najzwyczajniej drą z nas łacha... To samo jest z "polskimi czekoladami". "polskim piwem"...

Odpowiedni olej połowa sukcesu - czasami kupujesz markowy, dedykowany a tu w bańce jakaś zróba... Bańka oleju potrafi kosztować ponad 100 zł. Podrabianie bardziej opłacalne niż przy wódce...

Ty to niezły giguś jesteś :mrgreen:

Miło byłoby podać koledze linka :)

Często podrabia sie pieczątki i ksiązki - to w końcu parę tysiaków do przodu a koszt wydruku 50 zł. Sprawdz, czy aby nie masz napisane gdzieś: made in China...

Jest taki spray na paski i koła pasowe poprawiający przyczepność.

U mnie świeżo po wymianie termostatu też tak samo :) Chyba możesz spać spokojnie :)

Hej! Podejrzewam, że jakośc jest porównywalna o ile te tanie to nie jakiś "chiński banan". Jak dla mnie możesz kupić przewody z elastykami firmy fagumit i bedzie wsjo OK. To tak jak z naszymi kiepskimi głośnikami Tonsil - produkowaliśmy je dla JBL...

Czy to do końca legalne?? :mrgreen:

Moje spostrzeżenia - przeczytaj http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=453882&highlight=#453882

No, może do Tybetu... medytuje... :modlitwa:

Dzieki za info - może kiedyś się przyda, ale ja pisałem, że chłodzi dobrze - całe lato przejeździłem w upałach i korkach, problem w tym że cholernie szumi... Jak zgaszę silnik to obraca się przez kilka sekund i hałasuje...

Cały czas miałem na myśli: V = pi x r2 x h http://images24.fotosik.pl/113/5d4a347ad869f7dcm.jpg Gdzie r jest promieniem tłoka a h skokiem tłoka :handshake: ??

Hej! Nastroje mam bardzo pozytywne, ale z tego co przeczytałem to kolega musiałby rozebrać silnik, żeby zmierzyć wysokość tłoka i wydaje mi się, że to zabieg zbędny - tylko tyle. Co do moich obliczeń to dokładnie mówiłem o tym co Ty i nie wyszłoby żadne pole powierzchni tylko kubatura i pomnożona prze liczbę cylindrów daje pojemność. Nie mam tendencji do ataków personalnych, ale siłą rzeczy wypowiadając się na forum czasami musisz podważyć czyjeś teorie - na tym polega forum. Nikomu nie ubliżam, w przeciwieństwie do innych forumowiczów wyzywających się od kretynów. Bez urazy Solaris - to tylko forum...

Dzięki :)

hej! Zauważyłem, że mam luz na "wiskozie" - raz jest raz nie. Wg. wszelkich prawideł działa dobrze - ciąg powietrza, odpowiednia temp silnika, ale szum (łożysk?) i luz. Czy poza wymianą można coś naprawić? Nie dla szkockich oszczędności ale dla samej wiedzy. Proszę o info. Pozdrawiam!

Najszybszy sposób odpowietrzenia układu, bez narażania bloku silnika na pracę bez chłodziwa: 1) odkręcić zbiorniczek wyrównawczy 2) ścisnąć wąż dolny chłodnicy (w zbiorniczku zasyczy) 3) zatkać wlew zbiorniczka szczelnie dłonią 4) puścić wąż ( zostanie zassany czynnik) Czynności od pkt 2 do pkt 4 powtarzać, aż przy ściskaniu węża zacznie bulgotać w zbiorniczku a nie syczeć - układ w 100% odpowietrzony :D 3 minuty roboty :mrgreen:

Wysokości czego, przepraszam są różne? Przecież w pojemności chodzi o policzenie kubatury: średnica tłoka x skok tłoka - wystarczy obrócić raz wałem :) no i pomnożyć x 6 Solaris jako inżynier zaskakujesz mnie z dnia na dzień... :shock:

No ładne auto, ale cena z Marsa! 12500 za 91 rok? To nie jest jakiś unikat na żółtych blachach...

Wilgoć powoduje poślizg koła pasowego i paska i dlatego na logikę przerywa/przeskakuje. Wymiana paska lub preparat w sprayu do poprawy przyczepności elementów gumowych i metalowych :)

... i łatwo uszkodzić mechanizm .... uważaj...

Może rozgrzać silnik ( i tym samym płyn wspomy) i zastosować płyn typu "flush" do przemywania silnika z "masła" i nagarów ? Dostępne na każdej stacji od firmy K2 po Shell - ja bym tak zrobił. Ewentualnie olej wrzecionowy. Radzę także włożyć na druciku magnes neodymowy i przejechać z nim z 300 km - zobaczysz ile opiłków masz w układzie...