
Natek
Zarejestrowani-
Postów
2 531 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Natek
-
jeśli to model przed liftem to nie mogłeś skasowac inspekcji przyciskami na liczniku, możliwe, ze rzeczywiscie robiąc testy licznika po prostu inspekcja wyleciała
-
aż tak źle? z tego co piszesz to po usunięciu tego zaworka to sprżegło stało sie bardzo nieprzyjemne a wręcz koszmarne. no ale przeciez M5 nie ma tej zwężki i jest ok
-
tylko Lemforder, od biedy TRW
-
Potrzebuje coś solidnego FAG, Meyle, Rueville? jakaś kolejność jeśli chodzi o jakość?
-
w jakich okolicznościach Ci sie ślizgało sprzęgło?
-
przeczytałem i teraz tak piszą tam, żeby wstawić zmodyfikowany przez nich zawór ale też równie dobrze można go po prostu wywalić, tak? Czy można gdzieś dostać taki zmodyfikowany zawór? Czy tylko od tych kolesi z USA? Minusem usunięcia kompletnie zaworu jest gwarancja, która i tak mam w nosie i chodzi tez o to, żeby nie uszkodzić sztywnego przewodu doprowadzajacego plyn, czy tak? Usunałeś swój CDV kompletnie, ustały uślizgi sprzęgła? Czy czujesz jakąś różnice przy zmianie biegów, wciskaniu sprzegła? Ponoć może być punkt dzialania sprzęgła bardziej wyczuwalny i troche ciezej może chodzić pedał. Napisz o swoich doświadczeniach. Więc wychodzi na to, ze najprawdopodobniej wymieniłem sprzęgło i dwumas na darmo. Choć sprzęgło czasem szarpało i miało juz 170 kkm wiec wymiana nie zaszkodziła. Ale na cholere ten dwumas wymieniłem to nie wiem.
-
Opowiem Wam moją historię: Ok roku temu zacząłem czuć uślizgi sprzęgla jadąc na 5 biegu pod górke i gdy wciskalem gaz do oporu. Najprawdopodobniej sprzęgło czyli wymiana. Po zdjęciu starego sprzęgla tarcza byla minimalnie cieńsza od nowej ale nieznacznie i generalnie wygladała dość przyzwoicie (170 kkm od nowosci zrobila) Po wymianie wydawało mi sie przez jakiś czas, ze jest ok, ale nie jeżdzilem ostro i jednak po jakimś czasie okazalo sie, ze jednak dalej sa uślizgi. Mojmechanik postawił diagnoze, ze jesli sprzeglo wymienione to tylko może być uszkodzone specyficznie koło dwumasowe. Wymienilem. Przez kilka miesięcy wydawalo mi sie, ze jest ok ale nie palowalem auta wiec nic nie czulem. W ostatni weekend mialem dłuższą trase i przegonilem troche auto. Uślizgi przy depnięciu gazu mocno w podloge dalej są, zazwyczaj ok 2200-2800 obr/min. Sprzęglo i dwumas wymienione, niemożliwe wręcz, zeby w takim czasie znow sie uszkodzily. Po prostu coś nie pozwala dociskać dobrze tarczy do reszty. Co jest odpowiedzialne za to dociskanie tarczy i za niwelowanie luzu wraz z zmniejszającą sie grubością tarczy wraz ze zużywaniem sie? Wysprzęglik tak? Słyszalem, ze sprzęgło w E39 po wymianie powinno sie odpowietrzyć, czy tak. Gdzie jest ten odpowietrznik i czy mozna to zrobic bez zdejmowania skrzyni? http:// http://bmwfans.info/original/E39/Lim/520d-M47/ECE/L/M/2001/10/mg-21/ill-21_0150/ czy spotkal sie ktoś z takim problemem i czy po odpowietrzeniu sprzęgla problem ustąpil? Czy może być możliwe, ze to wadliwy nietrzymajacy wysprzęglik powoduje, ze sprzęglo sie slizga?
-
po czym wnosisz? po zabezpieczeniu antykorozyjnym?
-
cała oprawke od ringów sie odkreca, nie ściskaj tych dwóch uchytów bo ja tak połamałem oprawke. jak wyciągniesz całą oprawke to bedzie sie ona składała z dwóch czesci, jedna wsunieta w druga i wszystko zgrzane dwoma zgrzewami, podważasz lekko wokół zgrzewów, powiny pęknąc i wysuwasz jedno z drugiego, wymieniasz zaróweczke, zsuwasz, sklejasz taśma izolacyjna szczelnie i cieszysz sie zaoszczedzona kasą ;]
-
to zabezpieczenie antykorozyjne to już standard, na początku było tylko na oryginałach, teraz wiele firm to stosuje, m.in. Zimmermann. Powłoki tej oczywiście sie nie ściera a tarcze trzeba jedynie odtłuścić.
-
to niekończąca sie historia u mnie w E39. Wydawało mi sie, ze to tylko przypadłość tego modelu ale jak widać w innych też sie może zdarzyć. Najprawdopodobniej bicie pochodzi od zwichrowanych tarcz hamulcowych, albo po przegrzaniu wjechałeś w jakąś wode albo po prostu sie wygięły od zbyt dużego obciążenia hamowaniem. Tarcza też mogła być wadliwa. Pytanie, ile zrobiłeś na tej tarczy i czy to są oryginalne BMW czy jakieś zamienniki? Jest teoria, ze tylko z oryginałami raczej nie ma problemów, choć tez darzyły sie takie przypadki. Dlatego jak bedziesz wymieniał to tylko oryginał, żadnych innych zamienników, przynajmniej nie Zimmermann standard bo mam już drugie tarcze i problem dalej jest. Jeśli po samej wymianie tarcz problem nie zniknie to możliwe, ze drgania pochodzą od luzów na zawieszeniu, zazwyczaj winna jest tuleja wahacza górnego. Luzy są praktycznie nie do wyczucia. Jeśli to nie pomoże na etapie takim jestem teraz to szukaj dalej, nie wiem, może nawet piasty, drążki kierownicze. Sprawdz jeszcze ciśnienie w oponach czy jest prawidłowe i czy nie masz przypadkiem nieoryginalnych felg, które czesto potrzebują pierścieni centrujących. Zacznij od tarcz.
-
czy jest jakiś sposób na naprawienie tego paska, który nie grzeje? gdzie to można zrobić?
-
u mnie jest tak samo, u mnie jest przerwana jedna ścieżka grzejąca na tylnej szybie i jedna linia nie grzeje, myśle, ze to moze mieć wpływ
-
19,6 mm to minimum dla tarczy przedniej przy nominalnej grubości 22 mm
-
u mnie niby jeden drązek miał luz, wymienilem całe kompletne. jak było przed wymiana tak teraz jest tak samo, dalej lekko drży przy hamowaniu 120, 140 km/h
-
no właśnie, jak to jest, u siebie wymieniłem tarcze w styczniu na Zimmermanny, wymieniłem też niedawno kompletne wahacze górne i dalej jest problem. Czy powodem bicia moze być piasta z łożyskiem? Spotkał sie z tym ktoś?
-
drżała lekko kiera przy hamowaniu, wymienilem pierwszy raz na Zimmermanna i klocki Jurid, po pewnym czasie znów lekko drżały, zjezdziłem je w 1,5 roku. teraz w styczniu znów wymienilem tarcze znów na Zimmermanna i znów czuje drżenie kiery przy hamowaniu. Wahacze górne są też nowe. mój mechanik mówił, ze do BMW to tylko oryginały albo Zimmermann ale coś czuje, ze ten Zimmermann to gówno. Moje tarcze maja 3 miesiace dopiero ale chyba wymienie je na nowe oryginały z ASO
-
U mnie turbo dawało duże dzisnienie już na bardzo niskich obrotach. przeczyszczenie EGR pomogło
-
. To nie jest takie oczywiste. Mam jeden padnięty czujnik, sprawdzone Disem. Dioda na włączniku miga co komunikuje o usterce lecz reszta systemu działa poprawnie :| no nie wiem czemu tak działo sie u Ciebie, u mnie, podobnie jak u kolegi wyżej jeden padnięty czujnik wywalał cały PDC
-
Kierownica nie drży przy normalnej jeździe, poza tym ostatnio kilka dni temu wyważałem koła. Felgi mam oryginalne stalówki do BMW, mają jeden sezon, nie powinno być z tym kłopotu. Problem o którym piszesz wynika z żle dobranego rozmiaru otworu centrujacego w feldze. Felgi do E39 powinny mieć otwór 74 mm, znaczna czesc innych felg, np do E60, E46 maja z tego co wiem 72,5 mm. Zależy od jakiego auta są felgi i czy masz oryginalne piasty jeszcze. U mnie to nie ten problem. A tak przy okazji, jakie piasty na przednią oś polecacie? Jaka firma robiła jako oryginał?
-
zajrzyj do katalogu częsci np na bmwfans.info, jak pamiętam tam powinien byc rysunek i o ile sie nie myle była chyba ta czesc pokazana z widocznymi miejscami gdzie są zatrzaski
-
Przejrzalem dokladnie forum i wiem, ze powodem drżenia kierownicy przy hamowaniu nie zawsze muszą być pokrzywione tarcze. Moje tarcze Zimmermann maja 2 miesiace a z problemem lekko drżącej kierownicy przy hamowaniu borykam sie już od dawna. Jakiś rok temu wymienilem tuleje na górnych wahaczach ale mechanik najpewniej skręcał to kiedy kola wisialy, wiec przykręcił w niewłaściwej pozycji i pewnie szybko sie zerwały. Teraz zdecydowalęm sie wymienić całe wahacze górne na sworzniu też może być jakiś luz) + kompletne drązki z końcówkami (ponoc jest jakiś luz) i teraz pytanie, czy problem drżącej kiery spowodowany jest tylko tymi wygiętymi wahaczami czy tez powodem mogą być te dolne wahacze krótkie? Czy one raczej nie maja wplywu? No i jeszcze pytanie jak czesto zdarza się, zeby kiera drżała od piast?
-
1. przełożyć możesz ale dopóki choc jeden czujnik bedzie walnięty to system nie bedzie działał. Nie wiem czy były E39 z PDC tylko z tyłu na przyklad, może jeśli masz z tylu i z przodu to możliwe, ze po podpięciu kompa można by wyłączyć np PDC tył. Ale myśle, ze to mało prawdopodobne. Po prostu kum czujniki 2. Kiedy zepsuł sie u mnie jeden czujnik, mechanik sprzedał mi od innego BMW tylko w inym kolorze, dzialal. Nie wiem jak z nieoryginalnymi. Poszukaj używanych oryginalnych na allegro
-
przełożyć możesz ale dopóki choc jeden czujnik bedzie walnięty to system nie bedzie działał. Nie wiem czy były E39 z PDC tylko z tyłu na przyklad, może jeśli masz z tylu i z przodu to możliwe, ze po podpięciu kompa można by wyłączyć np PDC tył. Ale myśle, ze to mało prawdopodobne. Po prostu kum czujniki
-
A co powiecie o wahaczach TRW? Rozmawialem dziś z gościem ze sklepu www.czescidobmw.pl i mówil, ze Lemforder i TRW to taka sama jakość ale radzi wziąć TRW bo jest tańszy, Lemforder byl montowany na pierwszy montaz np w E39 a TRW np w E65