Skocz do zawartości

YatzeK

Zarejestrowani
  • Postów

    764
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez YatzeK

  1. Od czego zależy ilość zagłówków w tylnej kanapie E46 sedan? Wersja wyposażenia? Rok produkcji? Przeznaczenie na konkretny rynek? Np USA? Ktoś coś wie? Potrzebuję takiego zagłówka na zrobienie szablonu na skórzany pokrowiec i nie bardzo mogę gdziekolwiek znaleźć :( Z góry dzięki pozdrawiam Y
  2. Dlaczego tylko Conti? A Pirelli? A Goodyear? A Bridgestone? A Dunlop? A Hankook?
  3. YatzeK

    Felgi Hamond

    Wiesz, ja swego czasu uciekając przed wypadkiem poleciałem w krawężnik z prędkością ~80km/h i przednią lewą oponę wybuliło porządnie, a felga PROSTA! Sam się zdziwiłem, ale ponownie sprawdzona, po dokładnym umyciu wykazywała odchyłki takie jak fabrycznie nowa felga. To był niemiecki Alutec (odlewany zresztą w Stalowej Woli :)) z 5-letnią gwarancją. Rozmiar: 18 cali.
  4. BĘDĄ PASOWAŁY
  5. Co prawda nie miałem E60, ale za to jej prababcią E34 zaliczyłem rozmiary od 16" do 19" i moje wrażenia wyglądają następująco: 1. Naprawdę zauważalne różnice w komforcie i prowadzeniu są po zmianie z 16" na 17", potem przy przechodzeni na kolejne rozmiary trzeba się naprawdę baaardzo skupić, żeby dostrzec różnice. 2. NIEPRAWDA, że 19" po Warszawie to hardcore i lawirowanie między dziurami w tempie kulawego żółwia. Bzdura powtarzana przez tych, który nigdy nie jechali na niczym większym niż 17", a o większych rozmiarach naczytali się głupot na forach. Fakt, dziury są o wiele bardziej odczuwalne, niż na 16 calach, ale tragedii nie ma. Trzeba wiedzieć, na co się decydujesz i odpowiednio do tego zmienić kryteria oceny. Ja na 19" w E34 jeździłem normalnie i bezstresowo z normalnymi prędkościami. Felg nie pogiąłem, opon nie pociąłem. WAŻNE: jeżdżąc na dużych rozmiarach trzeba mieć po pierwsze dopilnowane zawieszenie, bo wszystkie niesprawności są o wiele bardziej odczuwalne w prowadzeniu, a po drugie porządne felgi i opony, nie żadna taniocha niewiadomego pochodzenia. 3. Zużycie - zaraz po zakupie mojej E34 zrobiłem dokładny przegląd zawieszenia i wymieniłem wszystko, co wymiany wymagało i co wyglądało, jakby mogło jej wymagać w niedalekiej przyszłości. Po przejechaniu ok. 50kkm na rozmiarach: 235/45R17, 235/40R10, 225/40R19 + 255/35R19 sprzedałem samochód prowadzący się jak zaraz po remoncie zawieszenia. Tyle z moich doświadczeń. A gdybym miał E60, to bym bez namysłu zakładał 18" pozdrawiam Y
  6. Sam na nich nie jeździłem, ale trochę tego sprzedałem i opinie od klientów mam takie, że na mokrym porażka jest ogólna - ani toto rusza, ani skręca, ani tym bardziej hamuje. W sumie patrząc po cenie nie należy się nie wiadomo czego spodziewać ;)
  7. Falken ZE912 to kicha na mokrym. I to bardzo kicha.
  8. Nie opowiadaj, ze E90 jest projektowane do jazdy tylko po autostradach bo to nieprawda Miałem przyjemność jeździć niedawno E93 M3 na oponach 245/35R19 + 275/30R19 - prowadzi się bardzo przewidywalnie, żadnej nerwowości, aczkolwiek wymaga uwagi i umiejętności. Nie zauważyłem NICZEGO, co by zasługiwało na krytykę. I nie porównuj proszę Cię kanapowego MB 230 CE z E46 bo nie tędy droga - to, co ty nazywasz "tragicznym" powadzeniem NIE WYNIKA z innego rozmiaru opon, tylko z zupelnie innej konfiguracji zawieszenia. E46 na 225/50R16 prowadzi się świetnie, jeszcze lepiej na 225/45R17. Nawet na szerszych oponach w E46 nie odczułem szarpania kierownicą, które byłoby niebezpieczne, czy chociażby dokuczliwe. Umiejętności mają tu ogromne znaczenie, podobnie jak odpowiednie nastawienie do samochodu, oczekiwania wobec niego i odrobina wprawy w jeździe na szerokich oponach. "Szarpanie" kierownicą, oprócz samej szerokości opon, zależy od tylu czynników, że wyciąganie na tej podstawie wniosków o wyższości opon węższych nad szerszymi jest, łagodnie mówiąc, nierozsądne.
  9. Pytanie pierwsze i najważniejsze - PO CO?
  10. Moim zdaniem przesadzasz. Jeździłem przeróżnymi samochodami na przeróżnych rozmiarach opon i uważam, że większość opinii, że "na polskich drogach nie da się jeździć na oponach szerszych niż 205 i profilu niższym niż /55" to brednie. Szersza opona i niższy profil to przeważnie NIEZNACZNE pogorszenie komfortu jazdy i NIECO większa nerwowość w koleinach. Ale "walczyć" z E90 na 225/45? Prosze Cię! To nie wina opon tylko Twoich umiejętności! Przejeździłem kilkadziesiąt tysięcy kilometrów po polskich drogach w E34 na kombinacji 225/40R19 + 255/35R19 i nie narzekałem. Oczywiście taka jazda wymaga więcej uwagi niż na zimówkach 205/60R16, ale w końcu jesteśmy wszystcy dorośli i wiemy na co się decydujemy, prawda? NIE WIERZĘ, że e90 z zawieszeniem o lata świetlne bardziej nowoczesnym niż E34 prowadzi się gorzej. Po prostu NIE WIERZĘ.
  11. Do E36 lepsze byłyby 215/45
  12. YatzeK

    pirelli p6000

    Do bani to łagodne określenie...
  13. Niestety nie liczyłbym na twoim miejscu na odpowiedzi użytkowników takiego rozmiaru w E36, bo takich po prostu nie ma. Te opony są o 3 rozmiary za duże i podejrzewam, że nie wejdą w ogóle, niezależnie od felg, czy dystansów.
  14. Najlepiej popytać u źródła: memberlist.php?mode=viewprofile&u=32089 :)
  15. Nie, pytanie było właśnie o szerokość. Zmieniając opony z 205/65 na 225/55 na tej samej feldze nie uzyskasz żadnej poprawy, ani wyglądu, ani prowadzenia. A w zakrętach, szczególnie szybko przejeżdżanych, prowadzenie nawet się pogorszy - szersza opona na tej samej feldze będzie się bardziej "kładła" w zakrętach, więc prowadzenie będzie mniej stabilne.
  16. Przede wszystkim to, że nie ruszysz z miejsca bo takie wielkie kola ci się w nadkolach chyba zakleszczą. A nawet jak ruszysz to przy pierwszej kontroli stracisz dowód rejestracyjny. Po co kombinujesz z wynalazkami? Załóż zalecane przez producenta 195/65R15 lub 205/55R16 i z głowy :)
  17. A po co tak kombinujesz? Nie lepiej po prostu założyć 225/45 i nie marnować czasu na zastanawianie się?
  18. Pytanie czy zmieniasz opony tylko na szersze na tych samych felgach, czy zmieniasz tez średnicę felg. A jeżeli tak to o ile. Dopóki nie podasz dokładnie rozmiarów - z jakiego i na jaki zmieniasz, nie da się na takie pytanie odpowiedzieć.
  19. A jakich się konkretnych odpowiedzi spodziewałeś? Testu z opisem wad i zalet poszczególnych śrub? Śruba to śruba - ma JEDNĄ funkcję, którą niemal każda spełnia dokładnie tak samo, jako że w zasadzie wszystkie są wykonane z tego samego materiału. Ma trzyma koło na piaście. Śruby przeciwkradzieżowe mają jeszcze jedną funkcję, właściwie dwie - ma utrudnić kradzież kół (tak, tylko utrudnić, nie uniemożliwić) oraz zniechęcić kiepskiego złodzieja liczącego na łatwy łup (dobrego i znającego się na rzeczy nie zniechęci). Chcesz kupić przyzwoite śruby i nie bać się o problemy? Kup markowe - McGard, Sparco, OZ. Nie udawaj, jak niektórzy, oszczędzania kupując najtańszy szit z Allegro. I tyle, niewiele więcej da się tu napisać. Ewentualne problemy z odkręcaniem, czy zapiekaniem wynikają przede wszystkim z nieumiejętnego montażu, rzadziej jest to wina samych śrub. Najlepszego w Nowym Roku :)
  20. YatzeK

    Opony

    A to dlaczego jak nie tajemnica?
  21. Nie będą! Nie możesz założyć felg bez centrowania. Jak znajdziesz takie z kołnierzem centrującym na otwór twojej felgi to OK. Ale wątpię. Chyba, że zamówisz wykonane na wymiar.
  22. Wcale nie za wąsko. Po pierwsze dlatego, ze różnica w przyczepności pomiędzy 205, a 215 nie jest aż tak ogromna. Oczywiście przy założeniu porównywania DOKŁADNIE TAKIEJ SAMEJ OPONY w tych dwóch rozmiarach. A po drugie dlatego, ze tak jak pisałem powyżej - dobra opona o szerokości 205 będzie trzymała o wiele lepiej, niż słabsza nawet 225.
  23. To ja z innej beczki zapytam. Co się dzieje z tym Fiatem? Bo jak on też przeleżał od '86 i jest w takim stanie jak piszesz o oponach to ja bym go przygarnął :)
  24. A ja powiem przekornie trochę. Oponiarz ma trochę racji - guma w oponach to nie kalosze, które spróchnieją po kilku latach. Faktycznie jeżeli będziesz jeździł powoli i spokojnie z max. dwoma osobami na pokładzie, pustym bagażnikiem i na krótkich dystansach, to jakoś się przeturlasz. Ale: Po pierwsze nie kupuje się E30, żeby jeździć powoli i ostrożnie. Po drugie - sprawdzałeś, jakie te opony mają indeksy nośności i prędkości? Bo 25 lat temu były zupełnie inne normy niż obecnie. A za niskie indeksy to same problemy. Nie tylko związane z tym, że ci opona pęknie. Po trzecie - jest bardzo prawdopodobne że te opony wymagają dętek - sprawdzałeś to? Po czwarte: opony NIE MOGĄ MIEĆ ŻADNYCH USZKODZEŃ mechanicznych lub widocznych oznak starości (odkształcenia, spękania, odbarwienia itp.). Sprawdzałeś to? Oczywiście na napompowanych kołach? Po piąte - były jakoś po ludzku przechowywane a nie przeleżały 25 lat u kogoś w porzeczkach za stodołą. Znasz ich całą historię? Z odpowiedzi na te pytania wyjdzie ci wyraźnie co powinieneś zrobić. pozdrawiam Y
  25. Ja bym nie brał. Ale to nie zmienia faktu, że takie felgi i opony wejdą i wszystko będzie OK.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.